Ona****

no proszę z tego wszystkiego uciekła mi gdzieś gwiazdka...;)

Jak miło, że ktoś tu zagląda...

Ja też płakałam, bardzo płakałam...ile warte jest ludzkie życie?...dlaczego nie szanujemy siebie, przecież jutro może nas już nie być...ks. Twardowski napisał : \"Spieszmy się kochać ludzi Oni tak szybko odchodzą\" To święta racją...błagam szanujmy własne życie, cieszmy się z niego...nigdy nie wiemy , kiedy zgaśnie... :(

Dzień dobry... Przyjaciele mam do Was prośbę...dziś jest bardzo ważny dzień dla wszystkich ludzi na świecie...trzeba pomóc głodującym dzieciom...nas nic to nie kosztuje, jedynie dopisanie się na listę Boba Geldofa, a innym być może uratuje życie..... http://www.live8live.com. Pozdrawiam Sylwia

Dzień dobry jogusia...tak jakoś wychodzi, że nie możemy się spotkać...:) Może dziś będziemy miały więcej szczęścia...

Czy jest tu dzisiaj ktoś? Siedzę sama i nie mam z kim porozmawiać.Pewnie wszyscy się gdzieś bawicie, a ja...echhhhh

Psycho , właśnie tam byłam i dokonałam wstrząsającego odkrycia.... I znowu sama.... :(

Jeżeli polecasz, to na pewno tam zajrzymy...;)

Aztek---> tutaj też ze mną rozmawiałeś...widzę, że jesteś ciekawym rozmówcą...a ja nie mam partnera do rozmowy i jeżeli byś chciał do nas dołączyć, to....proszę...:)

Tak Psycho masz rację, ja zdaje się o tym zapominam , przykro mi... :( Żegnajcie...

Tinuviel na pewno dzielnie by walczyła...ja oczywiście bym jej pomogła w ramach koleżeństwa...jednak potem... no wiesz nie jesteś Nim...zrozumiałbyś to ...;) Masz Tinuviel i myślę, że Ci to w zupełności wystarczy...w końcu dobrze się rozumiecie...:)

Chciałam powiedzieć dzień dobry.... wszystkim i temu, który tak uparcie milczy...:)

Dzień dobry!!! Nie wiem jak u Was...u mnie jest piękna , słoneczna pogoda...:)

Do moja opinia---> mam nadzieję, że sprawianie komuś przykrości poprawia Ci nastrój...jeżeli tak to jest przynajmniej jedna pozytywna strona Twojego zachowania...

Pewnie nie doczekam się już na odpowiedź...szkoda... Dobranoc wszystkim , kolorowych snów kajl...:(

Witaj kolego!!!! Nawet nie wiesz jak miło Cię czytać!!!! No proszę chociaż jeden zakręcony, ale mam nadzieję zadowolony... Gdzie to Pan pił? Pochwal się...

Zrozum, ja nie chcę wnikać kim jest kajl...On nie mówi, ja nie pytam...chcę , by po prostu był lecz jeżeli zdecyduje inaczej ja nie będę na to miała żadnego wpływu...:( Kajl jest kajlem, Robert jest Robertem...po co wnikać czy ktoś jest tym , czy innym człowiekiem?...jest tym , kim chce być...ważne jest to, że lubię z nim rozmawić, cieszę się jak jest szczęśliwy, jak odpoczywa, jak biega po plaży, jak kończy na czas projekt, jak ma chwilę zapomnienia i pisze o siedzeniu ze mną na tarasie...

Witam wszystkich topickowych psychologów...mam pytanie...ludzie, czy jaj mam w ogóle prawo rozmawiać z kim chcę, czy nie?! kajl, to nie jest Robert...jeżeli zaś jest to ta sama osoba, to jego sprawa... dla mnie naprawdę nie ma znaczenia kto jest kim...nie jestem tu po to , by prowadzić badania psychologiczne...co ludzie piszą i dlaczego... Lubię rozmawiać i jestem bardzo wrażliwą osobą...wiem, że nie każdy potrafi to zrozumieć...nikt nie powinien wnikać dlaczego tu jesteśmy, każdemu z nas czegoś w życiu brakuje... Ja staram się nikogo nie krzywdzić nawet tu, a Wy jak się zachowujecie? Widocznie czuję potrzebę siedzenia tu i rozmawiania z ludźmi, czasem dzielenia się swoimi przeżyciami i emocjami, czasem bawienia się swoją wyobraźnią z kimś, kto też to potrafi... Co w tym złego? Komu przeszkadza, że tu jestem? :(

Mam czas na urlop....ale jestem naprawdę bardzo szczęśliwa... również dlatego, że Ty odpoczywasz i mam nadzieję robisz to za nas oboje...;) U Ciebie z pracą też będzie dobrze, zobaczysz czuję to...poradzisz sobie...:) Oczyma wyobraźni widzę Cię jak biegasz po tej plaży i uśmiecham się sama do siebie...

Bardzo mnie cieszy, że wypoczywasz... Ja się bawiłam wspaniale, a dziś odpoczywam i jestem bardzo szczęśliwa...:) Życie jest piękne i kocham je...:)

Witaj kajl!!! Co u Ciebie? Miało Cię nie być, obiecałeś odpocząć...:(

Witam wszystkich!!! Kajl---> proszę , proszę...nie ma mnie jeden dzień i już się zjawia cicha wielbicielka...;) Po pierwsze miałeś odpoczywać i proszę Cię odpoczywaj...miałeś to zrobić za nas oboje, a tu proszę...poza tym jeden pracoholik na tym topicku wystarczy. Mam nadzieję, że biegasz rano po plaży tak jak lubisz...:) Otwarcie się udało...miałam bardzo dużo pracy, ale naprawdę było warto...dziękuję, że pamiętałeś...Twoje kciuki bardzo mi pomogły...:) No proszę i klon naszego przyjaciela się pojawił...ma to swoje pozytywne strony...widać ktoś tak bardzo mu zazdrości, że chciałby nim być...;) Klonie---> mam do Ciebie pytanie...czy nie lepiej być po prostu sobą? Na pewno jesteś równie interesującym człowiekiem...:)

Spokojnie dziewczyno,szkoda zdrowia.Jestem od Ciebie starsza i tez wiem coś na ten temat...nie warto się denerwować... dasz sobie radę...:)

Tinuviel jesteś? Nie odzywasz się... :(

Spokojnie, to milczenie trwałoby tylko jakiś czas...tak naprawdę to przyzwyczaiłam się do jego obecności i lubię z nim rozmawiać...:) Kasiek co z tym problemem?