Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agosia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agosia

  1. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Foleta co tam z Tobą?? Czekamy!!
  2. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Malibu Ty pewnie dasz radę, ze mną może byc gorzej. :D
  3. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Malibu no brawo!! Umawiamy się tak, jeśli ja nie zasnę dziś w pracy to Ty nie zapalisz, dobra?? ;) Musż etu do ósmej wysiedzieć. Do dwudziestej znaczy się :D
  4. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Ja mam jeden ambitny paln na dziś!! Doczekać wiecora i nie zsnac za ladą z buzia na klawiaturze. :D Byle do końca zmiany.
  5. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć!! Co tu takie pustki?? Zadumałyscie się?? A może jeszcze śpicie?? Nie wierzę :) Jestem dzis nie wyspana, źle spałam budziłam się dzieci kaszlały. Starszy syn obudził sie i płakał. Nie wiem co się stało, twierdził ze nie moze spać, ale chyba coś mu sie śniło. A może to pogoda, zawsze był na nią wrazliwy. Nie pojechalismy na narty niestety. Uznalismy, że przy 15 stopniach na stoku (nawet mimo dosniezania) bedzie mokro. Warunki bedą cięzkie i dzieci sie zniechęca do nart. Udało mi się kupić dzieciom buty. Obydwaj mają teraz takie same. Są z tego potwornie dumni:) Kupiłam też sztormiak dla Pierworodnego. Smieszny bo na plech ma kieszeń do której można go całego wepchać i przytroczyc sobie do plecaka. :) Chciałam wczoraj iść z dziećmi pod Okno Papieskie ale pogoda była bardzo zmienna i bałam sie że zmokniemy. Nie byłam i żałuję. W kościele oczywiście spiewana była \"Barka\" widziałam,że nawet niektórzy panowie ocierali oczy. Smutny to dzień.
  6. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć. Zaczyna sie week-end WOLNY WEEK-END Mam na dzis tyle palnów!! Czy sie uda zrealizowac choc cześć?? Fatalną noc mialam dziś. Sny koszmarne mnie dopadły. To chyba wplyw telewizji i te moje ostatnie rozterki. Śnił mi sie horror. Duchy i strachy, nawiedzone mieszkanie. Obudzilam sie chyba z krzykiem i cała mokra. Jeszcze teraz sie boję jak pomyslę o tym. Sen był realny i dosyc logiczny, akcja w wiekszości w znajomych mi miejscach i pewnie dla tego tak mnie przeraził. Nie wierzę w sny w ich proroczą moc. Jednak wiem że są czyms więcej niz nam sie wydaje skoro potrafią budzić takie niepokoje. Na szczęście słoneczko świeci pieknie i chyba dzień bedzie ładny. Może nawet skoczę z dzieći na narty. Dzieci bedą jeździć a ja biegać za nimi po stoku. :) Ja narty miałam na sobie odtatno chyba 20 lat temu wiec....:) Życze wam udanego week-endu.
  7. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Czesćć Słoneczka :) Jak tam wiosna?? Deszczowa?? U mnie tak. Podobno nawet w samolot nad Balicami piorun uderzył. Na szczeście nic sie nikomu nie stało. Ja też miałam przejścia z listonoszem. Zostawiał mi awizo w skrzynce na dole, kiedy byłam w domu. Nie chciał mu sie na 2 piętro wspinać. Nie robił tak tylko ze mną więc się wnerwilismy i zmienili nam doręczyciela. Przez jakis czas był miły pan który mówił mi 10 razy dziennie \"dzień dobry\" kiedy spacerowałm pod blokiem z dziecmi. Kiedyś spotkałam go w supermarkecie i kłaniam mu sie z promiennym usmiechem...popatrzył na mnie jak na głupka. :D Uprzejmy był \"z urzedu\" jedynie.
  8. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    widze ze dzieci sie nudzą :) matko jak mnierozbawiaja tego typu wpisy :D Wpadłam tylko powiedzieć wam dobranoc. DOBRANOC Lece pod prysznic móje kochanie juz czeka w łózeczku. Do jutra.
  9. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Witaj Whisky!! to było do przewidzenia,że prędziej czy później ktos się dogrzebie do tego topiku :) W zasadzie nie martwię sie tym zbytnio ale dobrze że wiem :) Ja wczoraj po siłowni miałam takiego \"powera\" że o 10 wieczorem myłam okna :D Widzał ktos takie pomysły :D ha ha ha Co prawda tylko od środka bo na polu padało. Jednak od razu przejasniało. Strasznie wam zazdroszczę ogórdków. Mam co prawda działeczkę ale to nie to samo co ogródek. Musze też się zainteresować co tam słychac.
  10. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Mam taki mały dylemacik....Ale nie chcę o nim mówic tak publicznie. Jednak ktos poza nami jeszcze to czyta .... Znajomi jednak mie tu znaleźli....Jeszcze ktos \"życzliwy\" doniesie. Może kiedyś na jakies konf na tlenie pogadamy na ten temat :) Nie martwcie się Dziewczęta to nic złego, wszystko jest ok.To tylko taki mały niepokój....:)
  11. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Jestem dzis bardzo niespokojna. Coś mi zaprząta mysli, nie moge się skupić. To mnie bardzo niepokoi. :( Czyms musze się zająć żeby czas szybcej leciał.
  12. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Anka wszystkiego najlepszego :) Które to urodzinki?? Osiemnaste?? Życzę Ci powodzenia w nowej pracy i dużo dużo dużo szczęścia. Widzę, że wreszcie się topik rozwija :) Wczoraj napisałam elaborat. Marudziłam okropnie jaka to ja jestem nieszczęśliwa i kiedy już już miałam nacisnąć moje dziecię kochane wyłączyło mi komputer. Zupełnie nie wiem co mu się stało, wlazł pod biurko i wyłączył listwę. Wieczorem z kolei nie miałam połączenia z internetem. Konkurencyjna firma dostarczająca internet do mojego bloku poprzepinała kable...Wściekłam się!! Zadzwonię do nich i tak ich opierniczę.....jeśli mi starczy odwagi :D A co do szlechectwa to pewnie nie wiecie, że ja jestem prawdziwą Księżniczką :) Tata mi powiedział jak byłam mała. I ja mu wierzę :D A jaka pogoda u was?? W Krakowie już prawie nie ma śniegu. Tylko gdzieniegdzie leżą jeszcze jego pozostałości. Pięknie śpiewają ptaki i pachnie ziemią :) WIOSNA :)
  13. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Cześc Dziewczęta :) Widze ze u Was podobnie jak u mnie :) Okna błagają o umycie, generalne porządki by sie przydały. Nie wiem jak mam to zrobić... Pogoda u nas wspaniała. Słoneczko świeci. Podobno było 22 stopnie. Własnie wróciłam ze spaceru długiego. Mały wymyslił sobie jechać wózkiem. dopiero kiedy do niego wlazł zobaczyłam jaki duzy się zrobił. Ostatni raz jechalismu wózeczkiem w jesieni. Odebralismy Pierworodnego ze szkoły. T eraz padam na buzie..zrobiłam kawe i rekalsuje się. Dzis jeszcze przede mną karate a potem do pracy na noc. Ciekawe co tam u Folety?? Jak jej maluchy? Pozdrawiam Was. Pewnie wpadne wieczorem po serialach.
  14. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Witajcie Kobitki!! Co ja słyszę Foletka z dzieciakami w szpitalu?? A co sie stało?? Anka dzięki za meile. Oglądałam sobie wreszcie czoraj wieczorem. Fizz szczęściaro!! Znowu się wymknełaś z domu i to na udane zakupy. Też planuje bieliznę kupic. Ale dopiero jak zeszczupleję :( Czyli chyba nigdy :( Moniał biedaczko jak głowa?? Mnie tez cos bierze ale sie nie daję. Ja znowu w pracy szczerze mówiąc mam już tego dosyć. Po raz ostatni biorę nadgodziny w czasie czyjegoś urlopu. Zdaje sie,że nie mam obowiązku. Niech zatrudnią kogoś \"na skoczka\" czyli na zastępstwa.
  15. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Kiedy ja odpocznę?? Dzis mam wolny dzień, zaplanowany już co do minutki. Obiadek u teściowej :) Wieczorem idziemy do znajomych. To nasi najlepsi przyjaciele. Aż wstyd się przyznac nie widzielismy się rok albo i wiecej. W tym czasie znajomi się przeprowadzili. Urodziło im sie dziecko, które ma juz rok a ja nawet go nie widzałam. Już się nie mogę doczekac tego spotkania. Życzę wam udanej niedzieli. Odpoczywajcie i oddajcie się słodkiemu nieróbstwu.
  16. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    O matko!! Zmiana czasu??? Zapomniałam gościom przypominać :D Jednak nic w przyrodzie nie ginie :) Pracowałam dłużej jesienią, za darmo zupełnie, to teraz mi zapłacą za godzinę której nie przepracowałam. Właśnie oglądałam \"Patriotę\" z Melem Gibsonem. Mój makijaż się całkiem zruinował. Popłakałam się kilka razy. Wspaniały film. Dziś hotel na szczęście nie jest pełny. Obłożenie jakieś 30% co jest jak na \"posezon\" i do tego week-end dosyć dużo. Wczoraj było dużo gorzej nie dość że full to jeszcze imprezowo.
  17. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć Koleżanki :) Jestem wściekła!!! W drodze do pracy miałam małą sprzeczkę z jakimś \"uprzejmym inaczej\" facetem. Byłam w połowie manewru cofania kiedy facet się pojawił na horyzoncie. Podjechał swoim autem dosłownie na 20cm, żeby mi utrudnić manewrowanie i jeszcze zrobił mi wykład z przepisów ruchu drogowego. Ale nie ustąpiłam musiał wycofać. Tak mnie zdenerwował, że kiedy odjechałam rozpłakałam się :/ Czemu ludzie są tacy nie życzliwi?? Mój mąż jest faktycznie bardzo romantyczny. Już wam mówiłam, że przeżywamy teraz \"drugie zakochanie\" :D A do tego jest świetnym kucharzem. Gotuje duuuzo lepiej niż ja. Zwykle ja gotuję a on niczym prawdziwy Szef Kuchni tylko doprawia. Kolekcjonuje przepisy, ma ich ogromną ilość i co dziwne większość z nich wypróbował. Fizz bardzo się cieszę że udał się wypad. Jak mi brakuje tego!! Już nie pamiętam kiedy byłam gdzieś a uwielbiam takie miejskie życie. Moniał nie łódź sie, że mąż będzie więcej przebywał w domu jak będzie \"na swoim\". Po pierwsze jest przyzwyczajony do ciągłej pracy. A po drugie własna działalność pochłania ogromną ilość czasu zwykle. A pańskie oko konia tuczy. Mój mąz jest w domu gościem, często spotykamy się w drzwiach.
  18. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    No pięknie ja specjalnie wstaje o 7 rano w sobotę żeby pogadac z Wami a tu nikogo nie widzę.:D Tak na prawde to jestem jeszcze w pracy. Mało spałam a co gorsza mam dzis jeszcze raz nockę. Mój biedny mąz siedzi sam w domu. Strasznie tęskni biedaczek. Pisze do mnie romantyczne słowa na gg aż nieomal wyciska mi łzy z oczu. Wolała bym być tam :(
  19. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Witajcie :) Malibu baw się dobrze z mężem. Pewnie już jesteś w trakcie imprezy :) Zazdroszczę, tez bym chciała poimprezować :) Anka dzięki za maile :) dużo tego :) ale nie mogę tutaj otworzyć zobaczę sobie jutro w domku. Fizz jak się udał wypad do miasta?? Whisky jak zdróweczko?? Co do sprzątania domu :) U mnie wyjątkowo tym razem jest posprzątane. Co prawda ciągle sprzątam ale dzieci szybciej robią bajzel niż ja szoruje więc żyjemy w ciągłym swojskim bałaganiku. Raz (czasem dwa) w tygodniu robię generalne porządki. :) Moja mama się śmieje, że przed inspekcją Sanepidu, czyli wizyta opiekunki Michałka. Cieszę się że ona przychodzi bo zginęli byśmy w brudzie. Dziś miałam telefon ze szkoły że moje dziecię się źle czuje i żeby przyjechać po niego jak najszybciej. Nie mogłam wyjść z domu bo miałam pod opieką chrześniaka mojego meżusia. Strasznie się zdenerwowałam. Rozbolała mnie głowa i brzuch. Okazało się że to fałszywy alarm. Chyba chciał szybko wrócić do domku żeby grac na kompie, bo może tylko w week-endy. :D Ale się rozpisałam :)
  20. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    O matko!! Co za dzień. Miałam niezłe urwanie głowy. Jestem wyczerpana nie moge ruszyc ani ręką ani nogą ani niczym innym. Zostały mi 3 godziny jeszcze...byle do 20:00 :)
  21. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Witajcie!! Dzieki za troskę :) Nic mi nie jest ale nie miałam czasu żeby do kompa zaglądnąć. Dzis tez chyba bedzie kiepsko, bo mam dużo pracy w hotelu. Malibuś życzę Ci wszystkiego naj naj naj lepszego. Dużo szczęścia i miłosci. Dużo zdróweczka i górę pieniążków. Żebyś się często usmiechała, nigdy nie płakała i żeby Twoje marzenia stały się rzeczywistoscią :)
  22. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć!! Napisałam elborat na temat działanosci mojego hotelu, bo się wkurzyłam, wcieło mi go!!!! No nie..... Wazne że mi ulzyło :) Witaj Fizz :) Jak zwykle jestes pierwsza :) Ja jestem straszna panikara. Boje się pająków!! Najbardziej tych z długimi chudymi nóżkami....nawet jak o nich pisze to mam dreszcze i sparawdzam czy jakis nie siedzi za mną. w przeciwieństwie do Fizz starannie niszczę i odkurzam wszystkie pajęczny, wolę żeby muchy zjadly mnie żywcem. Boje sie tez wysokości, co dziwne w górach nie odczówam tego tak bardzo i na szczęście moge po nich łazić.Za to po schodach, takich gdzie jest szeroka przerwa pomiędzy i widac w dół klatkę schodową boje się wyjsc. Kiedyś w Krynicy Morskiej chciałam zobazyć latarnie morską. Wyszłąm jakies 3 merty w górę i zaczełam płakać, usiadłam na schodach i nie mogłam zejśc na dół. Boje się tez pływania łódką :) Jak zaczyna kiwac ja wpadam w panikę. Kiedyś znajomi rozbujali łódkę na rzece no i oczywiście ja sie popłakałam i na koniec puściłam jeszcze \"pawia\" do wody :) Do teraz sie smieją do mnie. Mam tez czsem klaustrofobię ale to nie utrudnia mi zycia wiec wole nie mysleć żeby sie nie nakręcać. A co do fajeczek... udało mi się wyjśc z nałogu ;) Paliłam kiedyś paczkę dziennie prawie. Rozstałam sie z tym kiedy dowiedziałam sie że jestem w ciązy. Bardzo lubiłam idalej lubię dymka.Właściwie to wszystkie \"P\" lubię :D Teraz palę sporadycznie do piwka czy do winka ale nie smakuje mi ten papierosek tak jak kiedyś..... Mam nadzieję,że teraz nie \"wetnie\" tego co napisałam, na wszelki wypadek skopiuje.... Pozdrawiam,życze miłego Dnia Wagarowicza. Anka a Ty trzymaj się szczególnie :) Nigdy nie wiem co trzeba powiedziec w takich chwilach w każdym razie pozdrawiam Ciebie.....
  23. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Malibu ale ci dobrze!! Bedziesz jeszcze piękniejsza :) Ja jutro ide na depilację...koszmar ale czego sie nie robi żeby byc piekną :) Mam kuzynkę która jest kosmetyczką, mieszka dosłownie o minutke drogi ode mnie a nie chodze do niej na zabiegi. No tylko na tę depilacje....
  24. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Oskar!!Oskar!!Oskar!! Kurcze ale jastem gapa!! Chyba jestem zakochana ha ha ha :) No a czy powiedzieli cos ciekawego??
  25. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Moniał oglądam MjM i NW. Tak z doskoku jak mam czas, jaknie ma meczu ani innych ważnych sportowych wydazeń, ani filmu ze strzelaniem, ani nic innego co podoba się \"Władcy Pilota\" Dziś przegapiłam w NW ten moment kiedy Wiktor na policji rozmawiam z Andrzejem przez telefon, a potem rozmawiał z policjantem... o czym rozmawiali?? Bo miałam wyłączona fonie.
×