Agosia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Agosia
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 19
-
Fizz wcale nie infantylizm :) Dziewczyno :)
-
Róża wszystkie najlepszego z okazji urodzin Bardzo przepraszam Whisky ale mów za siebie!! Ja musze nazwać sprawę po imnieniu!! Mam zwały :( na brzuchu tylko co prawda ale mam :( Opanowałm się w porę kidy w sklepie nie dopiełam się w sodnie rozmar 42. Nie tak dawno miałam 38 ale na szczęscie już nie tyję, nie chudnę niestety też :( Foletka cos Ty z tą ręką zrobiła?? Głębokie to oparzenie?? Ćwicz tą łapke, ćwicz!! Co do pracy to chcę jak najkrócej tu zostac. Ostatecznie do grudnia ale jesli się okaże że kiosk \"hula\" to ucieknę wcześniej. Wiece co czuje sie jak bizeswoman :) Wszędzie chodze z kalendarzem, wpisuje rózne wazne informacje, dzwonię załatwiam ludzie oddzaniają. Mam już spotkania zapisane w terminarzu. Mam swoją księgową :) Matko jak mnie to cieszy :D Cos się dzieje i wreszcie cos zalezy ode mnie :) Fizz jesli chodzi o ciuszki to propnuję spodnie rybaczki, uwilebiam od dawna nawet jakine były modne to nosiłam, a do tego taki nie duży żakiecik. Widzałam tez wczoraj w H&M kilka żakiecków w stylu Jackie Kennedy :) Z okrągłymi kołnierzykami...śliczne, bardzo dziewczęce, do tego mini albo spodnie \"cygaretki\" czy rybaczki z kantką. :) Oj ja ja lubie ciuszki :) Aaa i u mnie też sie kobietka rusza. Tobie sie tylko, Fizz, taka leniwa trafiła ;) Cześć Anka :) Co to za dietka oczyszczająca??
-
Dzień dobry Koleżanki. Jak dużo sie tu działo przez ostatnie dni. Monia :) Mnie zawsze jest żal się obudzić, jestem strasznym śpiochem. Lubię pospać. Wczoraj zasnełam z makijażem na buzi, MM chciał mie obudzić żebym się przebrała i umyła ale się nie dało. Rano miałam oczka sklejone, brrr. Fizz jak Twoje zdrówko?? . MM tez często sprzątał na \"odwal się\". Kiedy byłam w ciąży z młodszym synkiem nie mogłam czyścic toalety (Na początku wymiotowałam a potem mi brzuzysko przeszkadzało) i siłą rzeczy MM musial przejąc ten obowiązek. Kiedy wreszcie zabrałam sie za kibelek okazło sie, że ta strona tórej nie widać (toaleta jest w rogu łazienki) jest zupełnie czarna. MM wyszedł z założenia, że nie przeba czyścic tego czego nie widac :D Ale generalnie to nie moge na niego narzekać, baaardzo mi pomaga. Whisky co zrobiłas z tego kus kus?? Bardzo lubię, ale nigdy nie miałam na to pomyslu. Foletka jak rączka?? Dzieki za meila. Piekne fotki!! Twoje dzieciaczki sliczne!! Gratuluję. Wiecie co dziewczęta, jedyna zaleta tej mojej nie lubianej pracy to to że zawsze robię sobie pazurki w pracy :) W kiosku już pewnie tak nie bedzie:( Idę połknąć jakiegos procha. łeb mi pęka :(
-
Witam Dziewczyny!! Nawet nie mam czasu popisać :( Robie równocześnie dwie prace. Grzebie w internecie, szukam towaru do kiosku, przegladam oferty banków a jednocześnie staram się zrobic minimum moich hotelowych obowiązków. Cos mi się wydaje że prędzej mnie wywalą niz ja sama odejde :D Dobranoc:)
-
Moniał staram się zawsze być uprzejma, bo sama lubie być tak traktowana ale czasem nie da się. I głowa też zaczyna mnie boleć, trzeci dzień z rzędu.
-
Nie dam się temu mrukowi, bede miła az do bulu. Dziewczyna ja chyba z Wami nie gadam....ciągle o jedeniu rozmawiacie a ja się staram zeszczupleć. Nie moge sie teraz zebrac do ćwiczeń, ani nawet na rowerze mi sie nie chce jeździć. A apetycik dopisuje :)
-
Miałam taki fajny nastrój... miło było Was wreszcie poczytac a tu przyszedł jaks upierdliwy typ i krzyczy na mnie o wszystko!!!!!! Jestem teraz wsciekła. Powiedzcie mi jak to jest ze wszyscy potrafią włączyc TV a jesli nie potrafią to potem sie śmieją z tego jakimi są gapami a ten jeden ma do mnie pretensje?? Nie cierpię tej pracy!!!!!!!
-
Witaj Fizz, Własnie o takich zmanach mówilam przybyło trochę tekstu do czytania i widze nowe \"twarze\" w naszym gronie. Też miałam własne maślaczki w ogodzie (tam na wsi gdie były moje dzieci na wakacjach) ale się na nie ie załapałam, zjedli ja spałam z migreną :( co za rodzinka. Czesc Foletko Ci się stało? Poparzona łapka?? Biedaczko, wspólczuję Ci ogronie :( Witaj Whisky :) Ja wychodzę z założenia, że nie tuczy nas tylko to czego nie zjemy, i jsli coś wyląduje w koszu to już na 100% nie utuczy :) Nie mam silnej woli :) Nie jestem tez w stanie przeczytać wszystkiego co się u Was działo. Proszę o streszczenie!!:) Doczytałam tylko bierząca stronę i mam mętlik....Przez miesąc zupełnie sie odzwyczailam od internetu, pozapominałam hasła do poczty i do gg :) Odpoczęłam i naładowałam się energią to fakt, ale zapału do pracy nie mam :( To znaczy do pracy mam ale hotel już mi wyłazi przez wszystkie pory.... Sprawa kiosku ruszyła... już zaczynam podpisywac pierwsze umowy i inwestycja \"w toku\". To mnie cieszy i do tego mam siłę i zapał :) Urlopik średnio miłam udany, pod wzgledem pogodowym. Pierwsze dwa tygodnie za ciepło...ale na szczescie wiekszość tego czasu spedziałm z dziećmi na wsi. Jakos się dało wytrzymać. Drugie 2 tygodnie spedziałam w Gdyni i wtedy pogoda była do d...;) Jedynie 6 dni nadawało się do plażowania z czego 5 razy moglismy się popluskac a jednego dnia była czerwona flaga (zakaz) z powodu sinic. Na szczęście byłam u kuzyna :) Było fajnie mimo wszystko :) A teraz proza zycia....
-
Witajcie :) Czy ktos tu jeszcze mnie pamięta?? Ile się tu pozmieniało!!!!!!!!! Co słychać u Was, dziewczyny moje kochane?? Nawet nie wiecie jak mi Was brakowało. Byłam przez dłuższy czas na urlopie, zupełnie nie miałam dostepu do netrnetu, ale wróciłam. Na razie ogarniam ogrom pracy :)
-
Witajcie :) Wpadłam na kilka dni do Krakowa. Jeszcze nie czytałam co u Was ale może jak czas pozwoli to nadrobię powolutku. Pierwszy etap wakcji mam już za sobą. Z 10 dni zrobiło sie 7 ale nie miałby mnie kto odebrać z tej wsi zabitej dechami więc wyjechałam w week-end kiedy wszyscy w domu. I chciałam się pochwalić,że w obie strony sama prowadziałm auto!! To tylko 120 km w jedną strone i drogą znaną jak własna kieszeń, ale to mopja pierwsza traska w życiu :) W czasie pobytu też były małe komplikacje, córeczka mojej koleżanki rozchorowała sie i wróciły do domu wcześniej (okazało sie ze to tylko trzydniówka) na pocieszenie została mi jedna słodka wypożyczona córeczka. Nie mam swojej na stałe to choc przez kilka dni mogłam sie nacieszyć. Przyznam szczerze ze jednak wolę miec synów, przynajmniej wiemczego sie po nich spodziewac ;) Mój starszy syn wreszcie nauczył sie jeździc na rowerze (8 lat ma prawie). Nauczył sie na tym samym rowerku na którym uczyłam sie ja :) Widac moja metoda nauki była zła :) Mój syn poprostu wszystkiego musi nauczyc sie sam. Nie lubi żeby mu narzucać cokolwiek. Muszę kończyć MM bardzo stęskniony, domaga sie mojej obecności. Własnie szykuje jakies drineczki....noc zapowiada się...jak to było??? stosunkowo miła ;) Pozdrawiam wszystkie majóweczki kochane :)
-
Nie wierzę,że nie ma nikogo. Choc juz raz tak bylo ja nikogo nie widziałam a Wy byłyscie. Chciałam się pożegnać. Dzis zaczynam urlop. Do 26 lipca nie będzie mnie na kafeteri wcale. Jade w głusze gdzie nie ma internetu. Potem do 16 sierpnia będe dopadac jak tylko bede miala dostęp, może w domu sie cos zmieni i będzie net :) Wiem, że Ania tez jedzie (w sobote w nocy chyba) Będę za Wami tęsknić :( Obiecuję wrócic wypoczęta i pełna sił witalnych aby aktywnie włączyc się w życie naszego topiku :) Całuje Was wszystkie baaardzo mocno Fizz Whisky Foletka Ania Malibu Moniał Nadd Fizzi
-
Witam wszystkie koleżanki!! Strasznie dzis upalnie i nie ma czym oddychać. Miałam dzis dzień stresów i mam doła. Po pierwsze o mało nie przejechałm dzis kobiety z dzieckiem. Wbiegła mi prosto pod koła!!! Udało mi sie zatrzymac dzieki Bogu!!!!! Potem opirniczyłam Bogu ducha winnego faceta (no ktos musiał dostac po uszach) Głupio mi z tego powodu było okropnie. Na koniec wszystkiego chciałam kupic buty mojemu starszemu synkowi i okazało sie że nie robią już takich dużych butów ortopedycznych. Moje dziecko ma \"iksy\" od zawsze chodzi we wkładkach i butach ortopedycznych. W końcu kupiłam mu buty ecco za straszne pięniądze, ale dziadek \"przysponsorował\" więc humorek troche się mi poprawił ale i tak do niczego jestem :( Foletko!! Ja cie podziwiam!! Nie miała bym pojęcia co zrobić żeby zrobić defra...cośtam :) Fizz pomalutku przemyś sobie to co chcesz napisać. Jestes zdolna dziewczyna pochwal się niech świat zobaczy co pieknego robisz :) Trzymaj się, ten zły nastrój to pewnie przez pogodę. Nadd ja tez robiłam ostatnio depilację. Spróbuj wosk, może bedzie mniej bolesny od depilatora. Ja juz od roku \"się woskuje\". Oczywiscie nie sama robi to moja kuzynka - kosmetyczka (ta co mi ucho przebiła) Nadd jaka szkoda że w niedzielę juz mnie tu nie będzie :) poznała bym Ciebie i to nie samą :D Whisky ja wiem jak to jest zarwać nocke :) To jest potem w ciągu dnia nie do odrobienia. Nawet jakby sie cały dzień spało. Twój synuś bystry chłopak!! Najpierw chciał jechac do Irlandi \"za chlebem\" teraz biznes na allegro kręci :) A może to nie taki głupi pomysł? Fizzi tak to w pracy jest :) Moja praca polega na czekaniu aż ktos przyjdzie i cos bedzie chciał :) A Ty co robisz w pracy??
-
Dziewczęta, pora chyba isc spac. Nie mam siły ruszyc nogą ani ręką i łeb mi pęka. Dobranoc
-
Buuu już jest jakas biznesłoman na kafeterii :D
-
Malibu migała mi dzis na GG. Co ją chcialam złapac to znikała. :) Cierpliwie ( albo i nie) poczekamy na relacje z nowego domu :) Whisky gratulacje dla synka :) Jest już dorosły :) Egzamin dojzałosci zdany. Fizz koniecznie trzeba wystawić Twoje prace na stronce. To nie kosztuje a jesli możesz zarobic dodatkowo, w przyjemny sposób to \"go for it\" :) Foletka :) jakmożesz mówic o sobie \"wyrodna matka\"???? Odpoczynek Ci się nalezy!! Zwłaszcza ze nie tylko jesteś matką ale jeszcze zoną. Dobrze Wam na pewno zrobi taki pobyt tylko we dwoje bez dzieci. Piszesz od 7 lat...czyzbyś nigdy nie zostawiala dzieci na dłużej?? Ja chyba ze 2czy 3 razy wysłałam starszego syna z babcią na wakacje. To były czasy. Jak w tej piosence Kazika \"Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni... \":D Ania ja tez w sobotę (rano ) wyjeżdzam na urlop. Jadę do siebie na wieś. Odpocznę od miasta i zatęsknie za wygodami. Fizzi i jak sie udała przejażdzka na rowerku?? Ile to razy ja musialam zostawiac rower i jechac do domu autobusem :) To dopiero przygoda. :D Nadd :) Good evening!! Jak angielski?? Ja bardzo lubiłam uczyć sie i mówić po angielsku. Dwniej sama szukałam okazji, rozmawiałam z goścmi a teraz wypaliłam sie... męzy mnie to. A ja dzis spedziałm dzień w Urzędzie Miasta Krakowa :) i w GUS ie w każdym razie wpis do ewidencji jest, regon bedzie w piątek i lece szybko wtedy podpisac umowę. Mozecie zmienie nika na \"biznesłomen\" :D
-
Wpadałm sie tylko przywitać. Mam troche roboty, musze odpisac na meile i wymaścić przeprosiny za pomyłke na fakturze.Przyjdę do Was później
-
Dzień dobry!! Zaraz lecę do domu. Dzis moje dziecko idzie na półkolonie po raz pierwszy. Troche się denerwuję. Dzis idądo ogrodu botnicznego na plener malarski. Jutro na cały dzień od 8 rano do 7 wieczorem będa w Chorzowie. T doipiero będą nerwy.... W domu znowu padł mi komputer o internecie nawet nie wspomnę....po urlopie zmusze MM żeby cos zrobił w tej sprawie. Jeszcze tylko dwie nocki i mam urlop. Pozdrawiam, buziaczki dla wszystkich.
-
O rany ale sie tłoczo zrobiło!! Do tzatziki daje sie też sporo kopru, żeby było bardziej gęste dajemy jogurt pomieszany z serkiem homo. Co do meczu to szczerze mówiąc znudzilam się po pierwszej połowie i zaczęłam sobie malowac paznokcie. Ulżyło mi i tyle :) Koniec nudnych wieczorów i może wróci teraz to co nam z M jakoś zaczeło się rozłazic..... Nadd ja tez uwielbiam czytać, nie mam na to czasu jedynie w pracy mogła bym ale kiedy otwieram książke, nawet najbardziej porywającą, to oczy mi się zamykają i zasypiam.
-
Czesc :) Nadd dalej jest 1:1 Komu kibicujesz?? Ja co prawda nie lubie ani Francuzów ani Włochów ale z dwojga złego niech będą Wochy ;) Foletko jak tam po plażowaniu?? Opalona?? Fizz u mnie nic ani kropli deszczu, a przydało by się trochę schłodzić otoczenie. Zobacz jak to jest, stoi sie tyle przy garach żeby ugotowac to co lubią inni!! Ja sobie jutro zrobie na obiadek pieczeń mysliwską, jak nie chcą to niech nie jedzą :) MM jest świetnym kucharzem, teraz nie gotuje bo nie ma czasu. Jego słatka śledziowa i tzatziki przeszły do historii. Ale upał!! Byłam dzis na grilu (jak co niedziela) Było tak goraco że dzeci cały czas bawiły się w wodzie. Biegały w \"deszczyku\" ze zraszacza do trawy :) Piekny widok. Mój starszy synek cały czas bawił się ze swoją kolezanką. Wszystkie dziewczynki poszły już w odstawkę, jedynie Jula sie ostała. Znają sie już chyba ze 6 lat, miedzy nimi jest jakas taka niesamowita więź. Ciągle trzymaja sie za ręcę, albo obejmują za ramiona (ale tak po kumpelsku) Kiedy się długo nie widzą to bardzo za sobą tęsknią. Bardzo ładnie sie bawią i mam wrażenie że rozumieją się bez słów. Są dowodem na to że przeciwieństwa sie przyciągają. Dziewczynka jest bardzo energiczna, musze powiedzieć że aż za bardzo a mój syn to straszny flegmatyk, spokojny i rozwazny :) Widac się uzupełniają :) Zastanawiamy się z rodzicami tej dziewczynki czy cos z tego związku nie urośnie na przyszłośc :D
-
Dobranoc ide do domu.
-
Zjadłam z nudów batonik :(
-
Fizz pojechała chyba dzs do rodzinki, chyba ze to wczoraj było? Ja strasznie lubiłam zupke truskawkową z makaronem. Mogla być na ciepło i na zimno. Pyszne!! Szkoda ze moje chłopaki nie lubią. Nie wybierasz sie nigdzie dziś?? Taka pogoda na plażowanie.
-
Whisky :) Jak wygladają wasze precelki?? Nasze to takie plecione kóleczka z chyba pszennej mąki. http://www.wrotamalopolski.pl/root_Turystyka/Gastronomia/Regionalne+przysmaki/obwarzanki.htm Studenci zaoczni będą. Ale ja nie bde pracowała w wekk-endy. Jak sie juz wszystko unormuje to zatrudnie dziewczynę tylko na week-endy i może z jeden, dwa dni w tygodniu żebym mogła zakupy zrobc. Nie licze tez na wiecej czasu, jedynie na inna jego organizację. Wreszcie nie bede pracowala w nocy, już mi to srasznie daje w kość i wieczorami będe w domu z rodziną. Zupka jakblkowa?? Nie jadłam jeszcze takiej. U mnie bardziej wykwintnie ;) Zupka krewetkowa, chińska z pod Radomia :D, a na deser kisielek jablkowy :)
-
Ja rozumiem,zejest sobota... ale żeby tak słowa na forum nawet nie napisać??????
-
Czesc Dziewczęta :) Monia jak sie czujesz?? Może poprostu sie przegrzałas? To podobnie jak przeziebenie tyylko odwrotnie ;) Mam nadzieję że juzlepiej z Tobą. Foletka na kiedy masz bilecik?? A króliczek to jest \"króliczek\" czy \"króliczka\"?? Podobno samczyki bywaja agresywne!! Musza się wybiegać. Pamietam, że na początku biegał jak oszalały po domu, zdażało mu się wyrżnąc glówką o nogę od stołu. Padał wtedy na sekunde jakby zamroczony, ale widok był przekomiczny. Whisky w \"rezerwedzie\" są duże przeceny ale chyba jeszcze nie teraz. Tez byłam wczoraj na małych zakupach, kupiłam malemu tenisówki. Czekam na te końcowe przeceny, wtedy wybór jest mniejszy ale zawsze można sobie cos wybrac a ceny są malutkie. Aniu jestes dzielna :) Wytrzymałs taki stres!! Pracownicy lotu muszą być profesjonalistami na poziomnie światowym!! Ale takiej zwykłej ludzkiej uprzejmości nie zastapi żaden profesjonalizm.Ja sie juz stresuje bo moje dziecko idzie na półkolonie od poniedziału. Będą wyjazdy za masto (do Chorzowa na przykład)Bardzo się boje o niego. Nadd moja mama czyta \"Fridę\" też mówi,że świetna. Może jak skończy to ja się zabiorę. Niestety nie będe miała drożdżówek. tam jest już bar, z resztą mam zgode tylko na żywnosc pakowaną. Ale może bede miała precelki (\"obwarzanki\" czy \"bajgle\" ale to określenie nie podoba mi się brzmi zbyt warszawsko ;) ) to jest głownie pozywienie krakowskich studentów. Fizz baw sie dobrze, uważaj na siebie we wsiobusach żebys się nie udusiła w tych upałach. Kiedy czytam o Twoich problemach z prądem to jestem przerażona, palnuje budowe domu na wsi. Tez wszystko bedzie na prąd :) Fizzi goscie już pojechali?? Czy dalej zwiedzają miasto? Rozpisałam się!! We czwartek byłam na mojej działce. Było fajnie ale wróciłam troche przygnebiona. Potwornie wyglądało to wszystko!! Kiedy żył mój dziadziuś zajmował się tam wszystkim, kosił trawę, pielęgnował ogromną ilosc kwatów, uprawiał warzywa, pielegnował sad. Teraz kiedy go zabrakło (zmarł 2 lata temu) nikt sie tym nie zajmuję, uschła nawet jego ukochana lipa :( trawa przed domem była wyzsza niż mój starszy syn (czyli ponad 134 cm) Pocieszam sie jednym, jak bedę już zajmować się tylko kioskiem to może bede miała wiecej week-endów wolnych i częsciej bede tam jeżdzić. A tym czasem jeszcze tylko 3 razy do pracy i URLOOOOOP
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 19