Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agosia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agosia

  1. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    zaraz wpadnę tylko NW się skończy :)
  2. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Witam po Świętach!! Widze,że tylko ja jestem leń. Mało że nie miałam gosci to jeszcze nie zjadałam ani pół posiłku świątecznego w domu. Nie zmywałam garów, wszystkie kubeczki i filizanki leżały od soboty do wtorku w zlewie :) Do tego wszystkiego jeszcze w podniedziałek wysłałam dzieci z babcią na działkę a sama lezałam przed telewizorem i ogladałam \"Nigdy w życiu\" i podobnie jak Fizz praktycznym okiem popatrzyłam na strone finansową budowy domku Judyty :) Nigdy w życiu nie wybuduje sie domu za stówę :) Wczoraj byłam z dzieckiem u ortopedy ( z tym starszym) ma strasznie \"iksy\" ale jest poprawa więc moze jak się przyłozymy do ćwiczeń to uda sie skorygować...Jestem pełna dobrych myśli. Whisky i Fizz jak ja wam zazdroszczę tych zdolności :( tez zawsze chciałam cos własnymi rękmi zrobić...ale ręce chyba nie chcą :D Malibu zabierz mnie ze sobą...obiecuje nie bede przeszkadzać...nie będe :( Coś za szczęśliwa dzis jestem.....
  3. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć Dziewczyny Majowe!! Jestem w pracy mam nockę, gości nie ma ale za to jest ze mną Moje Kochanie...mamy 28 pokoi do dyspozycji :) Mokrego Dyngusa!!
  4. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Co by Wam tu napisać... nic sie nie dzieje.... Fizz dziekuje za karteczkę :) A co to za sliczny kurczaczek tam na niej ;) Dziewczęta życzę Wam wspaniałych Świąt przepełnionych milością i rodzinnym ciepłem. Żeby wszyscy domownicy i goscie docenili wkład Waszej pracy w przygotowanie posiłków i porządkowanie domu i przygotowanie całych Świąt. Pewniw wpadnę w Poniedziałek oblać Was wodą. WESOŁYCH ŚWIĄT
  5. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Jak ja wam strasznie zazdroszczę!! Tez bym chciala być w domu. Próbowałam sie troszke przespać, polezałam, poczytałam, połaziłam po internecie....wszędzie pustki. W takie dni jak dzis kiedy pracuję czuje się ogromnie samotna. Wyobrażam sobie jak okropnie muszą sie czuć ci którzy są samotni na prawdę....
  6. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Tylko sie witam. jestem zmęczona jak cholera. Dziś siedze całydzień w pracy więc wszysko wczoraj zrobiłam... Jak odpoczne to jeszcze sie odezwę.
  7. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć!! Już wstałam!!!! Bo jestem w pracy :) Normalnie pewnie kładła bym się znowu po wyprawieniu dziecka do szkoły. O Boziu!! Dziś nie ma szkoły :( Co ja będe z nimi dzis robić?? Oby dopisała pogoda wybiorę się na spacer. Miłego dnia życzę Dzieczwczęta :)
  8. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Idę już spać. Jednak są chwile kiedy lubię moją pracę :D Dobranoc dziewczyny. Jutro wracam do domu autobusem, autko u blacharza, który poprawia tył po moim bliskim spotkaniu z latarnią i bok po ciut dalszym spotkaniu z bramą :) Dobranoc
  9. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Film o WTC ma 52 minuty. Tutaj w pracy mam internet jak żyleta. Ale w domu bym pewnie tego nie dała rady zobaczyć.
  10. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Tak ten thermomix ( nie wiedziałam jak to sie pisze poprawnie) to własnie to. Kosztuje około 4 tysiaków. Kupa kasy co?? Ale u mojej koleżanki sam na siebie zarabia w ich knajpce. :) A do tego swiadczy nieodpłatne uslugi dla ludnosci :D Dzis moge popisac do was wiecej. W domu cos ineternet pada. Nie ma mojego meza na gg.
  11. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Fizz termomikx to takie kosmiczne \"coś\" W tym się szatkuje, wyciska soki, zagniata i wyrasta ciasto (drozdzowe, na chleb, na pizze, na pierogi) gotuje zupy kremy, robi sosy, gotuje na parze. Wsztystko to trwa bardzo błyskawicznie. Sos tatarski szatkuje się na takie kawałeczki jak w fabryce :) http://www.vorwerk.com/pl/thermomix/html/ To chyba jest opis tego kosmicznego sprzętu. Przed chwilką oglądałam film o WTC i sama nie iem co o tym mysleć. Podam wam linka zobacznie sobie. http://student.agh.edu.pl/~tokoniec/dane/911ips_pl.wmv
  12. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Moje serce chyba tego nie przezyje!! Napisłam mój \"referat\" i daje polecenie \"wyślij\" a tu się okazuje, że nie wpisałąm nika!! Na szczescie dałam \"wstecz\" i potem jeszcze raz \"wstecz\" i jakos sie udało odzyskać.
  13. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć!! Słuchajcie ja o mało zawału nie dostałam. Wchodzę na topik, na ostaatnią stronę i co widzę??? Zamordowałyście kogoś!!!!!!! 22:22 anka- whisky no wlasnie ciezko to wytlumaczyc ale to takie skrzybanie po kosci bardzo powoli i ostroznie .Najgorzej jest na grzbiecie bo tam skora styka sie z koscmi. Skąd ja na litosc boską mogłam wiedzieć,że wy o kurczaku rozmawiacie :D Moniał co to za chorowanie w święta?? Nie rób tego!! Szkoda świąt?? Jak się czujesz?? lepiej cos?? Fizz dzieki za przepis na zupkę. Zupełnie nie pomyslałam, że \"google żondzom\"\" hi hi hi :D Foletka nie martw się nie tylko ty nie szykujesz świąt ja tez nic nie robię. U mnie w kościele jest spowiedź w piątek przez całą noc od 21:00 do 6:00. Moze i u ciebie w okolicy tez bedzie gdzieś spowiedź?? Whisky no i jak okna?? Córa umyła czy odechciało się jej w połowie roboty?? W sumie to ja nie robię niczego specjalnego na święta. Zawsze robię jedną czy dwie sałatki i sos tatarski. Koleżanka ma termomix więc od kilku lat robienie sosu jest czystą przyjemnością :) W tym roku nie robię żadnych cholernych kruchych ciasteczek. Zawsze zajmuja mi poł dnia bo robimy razem z chłopakami a wiadomo jak dzieci... Zrobie keks, oczywiście z chłopakami, a potem przez pół nocy bedę skrobac kuchnię z ciasta. Nie znoszę tego. Miałam dzis wspaniały, ale męczący dzień. Od rana na nogach. Byłam na palcu kupić koszyczek do święcenie dla Pierworodnego. Ten który miał w zeszyłm roku odziedziczył Młody. Kupilam nie tylko koszyczek ale calą mase pierdołek potrzebnych do tego... Poźniej koleżanka pieknie mi przybrałą ten koszyczek. Zrobie fotki i pośle Wam bo na prawdę są oryginalne. :) Dziś wyjątkowo nie pokłuciałam się z Meżusiem... boje się że koniec sielanki. A moze tylko ta choroba i złe samopoczucie?? Musze być dla niego bardziej wyrozumiała.
  14. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Fizz to ja w takim razie prosze o ten przepis na zupke czosnkową. Mój Kochany Mąż był ostatnio ma służbowym obiadku i jadł własnie zupke czosnkową. Nie potrzebnie się przyznałam,że rozmawialyśmy o tej zupce....:) Co to jest galantyna?????
  15. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Dobrze,że mówicie o jedzonku!! Przypomniałam sobie,że chcialam was prosic o przepis na zupę czosnkową. O ile dobrze pamietam takie pysznosci sie tu pojawiały a nie moge tego znaleźć. Wracam do pracy, bo tak sie ostatnio rozleniwilam,ze 3 papierki to dla mnie natłok roboty i 12 godzinna zmaina nie starcza zeby sie wyrobic.
  16. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Cześć!! Bardzo przepraszam, że się nie meldowałam, świątecznie sprzątanie zabrało mi cały week-end. A do tego mam doła. Chyba przesilenie wiosenne. Jedyne co mam do napisania to marudzenie... szczerze mówiąc, wole nie pisać nic bo to tylko dołuje i mnie i Was. Wczoraj na dobitkę poszłam zapisać Młodego do przedszkola. Już sam fakt, ze mam dziecko w wieku przedszkolnym działa na mnie przygnebiająco. A do tego zmieniły się zasady rekrutacji, pani dyrektor nie ma już wpływu, teraz nabór prowadzi Urząd Miasta. Nie ważne że moje dziecko chodziło już do tego przedszkola, ze mąż i jego dwaj bracia tez tam chodzili, że znają nas tam wszyscy.... teraz pani za biureczkiem w Urzędzie Miasta zadecyduje.... Ech zajmę się lepiej czymś pożytecznym bo czas leci a ja się młodsza nie robię.
  17. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Witajcie Laseczki!! Jestem padnięta, cały dzień zapierniczania a teraz praca. jak sobie odpoczne to jeszcze wpadnę zobaczyć co u Was. Ja tez płaciłam rok temu za pobyt z dzieckiem w szpitalu. Za pranie pościeli :)
  18. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Foleta to nie za dobrze, że dzieciaki mają astmę :( A może jednak nie?? mojej kolelżanki córeczka miała zdiagnozowaną astmę i po lekach wziewnych wszystkie objawy znikły. Hmmm a może to choroba uleczalna?? Nie wiem... Ja dziś tez nie mam dobrych wieści. Mój mąż choruje od dawna. Pewnie nie chciał by żebym to publicznie pisała o jego dolegliwościach :) Leczy się rózniastymi lekami a dziś był na kolejnej wizycie u swojego lekarza i dostał silnie uspokajające leki. Nie może przez jakiś czas prowadzić auta i nie wolno mu pić alkoholu. Leki dają różne skutki uboczne, podobno mogą nawet powodować agresję (uspokajające?? coś tu nie gra musze w domku poczytać ulotkę) ale zniosę wszystko byle wyzdrowiał.
  19. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Moniał :) A jednak zycie bez tych smyków nie miało by tego smaczku :) Czsem sobie myslę, jakie nudne było moje zycie zanim pojawiły sie dzieci...ale za to jakie spokojne :)
  20. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Moniał -nasz Młody ma swietna taktykę na nas :) Nie można go skarcić bo zawsze płacze tak załosnie że serce pęka a do tego krzyczy, że nikt go tu nie kocha i nikomu jest nie potrzebny i że jedynie Wojtuniu (starszy brat) go kocha. Ucieka notorycznie na ulicę, juz 2 razy go złapałam centymetry od kół samochodu. Gdyby był moim pierwszym dzieckiem za pewne były tez jedynym. Starszy syn był spokojny, nigdy nie miałam z nim najmniejszych problemów. Zawsze szedł za rączkę, nigdy niczego nie zniszczył, nie malował po ścianach. Tak że ten mały potworek jest dla nas zaskoczeniem. Zupełnie nie wiemy jak z nim postępowac.
  21. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Moniał - mój w lutym skończył 3. Rozrabaia coraz gorzej. Nie mam już siły. We wtorek, wtedy kiedy były egzaminy klas VI mnie akurat zmogło i cały dzień leżałam.Obaj byli w domu. Dzieci uprawiały samowolkę totalną. Mieszkanie było jak po przeszukaniu przez CBŚ :) Młody podrapał starszego po buzi tak że wygląda teraz jak ofiara przemocy w rodzinie.
  22. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Witajcie Dziewczyny!! Fizz, nie jestem dobra w pocieszaniu i tylko Ci powiem, że jestem z Tobą!! Zawsze trzeba mieć nadzieję. Cieszę się, że pomyślałaś o sobie. Każdej z nas przydało by się pewnie odrobinę rozrywki. :) Foletka jak tam dzieciaczki?? Ciekawe co powie lekarz. Ja nigdy nie umiem z nimi rozmawiać, chyba mnie trochę \"majestat\" onieśmiela. Jeśli mam więcej spraw idę z karteczką a i tak o czymś zapomnę. Moniał Twoje dziecię to zdaje się taki sam \"aparacik\" jak mój młodszy synek. Co prawda soli jeszcze z niczym nie mieszał ale jest o roczek do tyłu :)( o ile dobrze pamiętam twoja pocieszka ma 4 lata?) Malibu trzymaj się!! Nie złam się!! Same korzyści z tego będą. :) W moim domu szał porządków przedświątecznych zaczyna zawsze MM. Na szafkach w kuchni stoi dość pokaźna kolekcja kufli do piwa. Kiedy widzę, że zaczyna je myć i polerować to znaczy że zbliżają się Święta :) W tym roku po 7 latach nauczyłam się wreszcie myż żaluzje. Zawsze maiłam z nimi kłopot. Ciężko było doszorować. Myłam je w wannie. A w tym roku wymoczyłam je w wannie a potem rozłożyłam na płasko na podłodze i szmatka z płynem do szyb szorowałam je z obu stron. Na szczęście mam tylko 3 żaluzje, robota jest po prostu koszmarna. Ale nie mam żadnych firanek przynajmniej nie musze prać:) Rozpisałam się i musze kończyć woda kapie z sufitu!!!!!!!!!!!!!! Dzięki Bogu nie mnie a prezesowi :)
  23. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    No Dziewczyny widze że zachowujecie sie jak moje dzieci. Nie można Was z oka spóscic bo zaraz cos nabroicie.;) Ale chyba dobrze się stało bo nastroje się Wam poprawiły. Dziwna sprawa z ta moją choroba. Dzis czuje sie już prawie dobrze. Bo zupełnie dobrze to nie czułam sie już dawno :D Anka u mnie śnieg padał od rana. Teraz jest na polu prawie biało. gdzie ta wiosna??? Zapomniała do Krakowa przyjśc?? Dzieki za pocztę. Fizz jaka szkoda tych róż :( A może one też mają poprostu zły nastrój?? Nie spisuj ich tak po jednym dniu na straty. Malibu lepeij sie chyba czujesz ?? Nie mów ze wierszyk z pamieci napisałas?? I GRATULACJE :) widzisz jak długo udało sie nie palic :) Zuch dziewczyna!!! Whisky dobrze że przeszedł ból głowy Mnie własnie łebek zaczyna bolec. Lece na masażyk. Kochane łapki mnie zaraz zrelaksuja ;) Foletko wracaj do nas. Ciekawe co tam u ciebie bidulko. No to ja uciekam. Dobranoc. Pa pa
  24. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Witajcie Koleżanki!! Jak to jest,że zimą kiedy do maja było daleko miałysmy go więcej w sercu?? Jestem dziś chora. Dziwna sprawa bo tak na prawde nic mi nie jest (nic nie boli, nia mam gorączki ani nie kaszle) ale jestem słaba. Cały dzień spałam. Teraz jestem w pracy. Nie wim jak wysiedzę. W głowie mi się kręci i nawet nie mam siły wstac jak ktoś wchodzi. Idę sie połozyć do łóżeczka na zapleczu, oby do rana wytrwać.
  25. Agosia

    a w sercu ciągle maj...

    Witaj Foleta :) Cieszymy się że już jesteś:)
×