Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

esperanza77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez esperanza77

  1. dzieki ngLka naprawde jestem wdzieczna...troche rozjaśniłas moje ciemności choc nie zmniejsza to bolu....
  2. ciąża urojona...dla mnie taki termin nie istnial az do dzisiaj...no coz jakies 8 tygodni temu zrobilam sobie test ciazowy.i co sie okazalo ze bede mama...ku uciesze mojego partnera....ja nie bylam zrozpaczona, przyjelam tą wiadomość ze spokojem....gdyz nie jestem małolatą i ciąża nie byłaby dla mnie tragedia wkoncu mam 30 lat...samodzielna kobieta ,świadoma tego co robi i jak robi...w sumie cieszyłam sie ta wiadomością...brałam taką ewentualność...ale mimo wszystko była dla mnie miłą niespodzianką...jakieś cztery- pieć tygodni po wykonaniu testu zaobserwowalam plamienia, druga sprawa chcialam sprawdzic czy aby napewno jestem w ciąży, wiec poszłam do lekarza do ginekologa, który po zbadaniu mnie stwierdzil ze jestem najprawdopodobniej w ciaży, ale niepokoja go te plamienia, dostalam skierowanie do szpitala. Zrobiono mi tam wszystkie mozliwe badania...oczywiście moczu..oraz krwii pod kątem testu ciązowego...i coż sie okazało ze jestem w ciąży...w 6 tygodniu tylko podczas badania USG nie mogli lekarze uslyszec echa zarodka, jednak stwierdzono\\\" prawidłowo zagnieżdzone w macicy jajo płodowe....\\\" nastepnie podano leki i wypisano do domu...kazano mi sie zgłosić za 2 tygodnie na ponowne badanie USG...i dzis bylam i coż sie okazało ze nie ma zarodka a pęcherz płodowy jest wielkości 41 mm co odpowiada 10 tygodniowi ciązy...i co wy na to....???teraz siedze i wyję bo szczerze powiedziawszy to tak jakby ktoś odbierał nadzieje na Miłość.... Czytając to wszystkie wasze wypowiedzi na tym forum...wcale nie chciałam bardzo tego dziecka ,chodz wiedzialam , ze jeśli sie pojawi bedzie dla mnie blogosławieństwem i wielkim darem od losu ,ani nie mogę powiedzieć,ze bałam sie obsesyjnie ciąży. nie wiem co myslec na ten temat...prosze moze odezwie sie jakis fachowiec w tej dziedzinie...mam na mysli ginekologa , ale bede wdzieczna za wszelkie inne glosy...
×