Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

qp

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Ja wspaniale, choć jeszcze nie taki duży staż (2 lata). Jestem na etapie planowania swojego życia. Oczywiście zewsząt trąby o to - kiedy?? No już czas!! Na co czekacie?? No a nam tak dobrze na razie i już!! Dzieci?? W bliżej nie określonej przyszłości... :) Póki co trzeba korzystać z życia prawda?? :)
  2. fruktoza - możesz napisać co to za kiełbaski z indyka??
  3. Jeśli chodzi o omlety to polecam włoski: jajka roztrzepać z mlekiem, ziołami (bazylia, oregano lub prowansalskie) i przyprawami, wylać na patelnię na wierzch dajemy pokruszony ser feta, lub jakiś topiony i pomidory w cienkich plastrach a na koniec oliwki aby omlet był puszysty możemy wlać do jaj trochę wody gazowanej :)
  4. Fajnie że pomysł sie spodobał :) Ja pracuję od 8-16 a moje dni wyglądają mniej więcej tak: Rano w locie kawa z mlekiem i fajeczka :P, pędzę do pracy a śniadanie (wiem że o wiele za późno!!) jadam w godzinach 9-11. Zazwyczaj zabieram do pracy jakiś serek, jogurt naturalny, jajko gotowane, owoc jakiś, czasem surówka, owsianka, kefir... Jem tak co 2-3 godziny, w zależności od dnia. Po pracy (16-18) obiadek i jest to albo smażona(!!) rybka z surówkami (mamy świetną smażalnię), albo zupa jarzynowa na mięsku drobiowym bez zabielania, warzywa na patelnię duszone bez tłuszczu, mizeria, sałatka... Wszystko byłoby OK gdyby nie te przeklęte weekendy, nie mogę się powstrzymać, żrę jak dzika wszystko co pod ręką :( Czasem ćwiczę ale systematyczności mi brak :((( Schudłam rok temu ponad 20kg a teraz powoli mi wracają a ja ich nie chcę i NIE MOGĘ się poddać!!
  5. Tula - właśnie ja chyba jednak nie jestem gotowa na 1000% i dzięki za uświadomienie :D wiem że jednak powoli to się zbliża bo często myślę jakby to było :) Nie sugeruję się tym że to już czas, patrzę też pod kątem siebie. Nigdy nie słuchałam i nie słucham ciotek i babć - oooo na was już czas.
  6. Nie nie - pójdę prywatnie :) a wizyta ile?? Muszę cytologię zrobić i w ogóle sprawdzić czy wszystko OK :)
  7. :) chyba sie upije i do boju :P (żartuję oczywiście) a może poczekam jeszcze niech mnie na maxa weźmie?? A dr Kozber to kobieta?? zaraz luknę do neta.....
  8. tak, ja też z GW. A powiedz jaki on jest?? Myślę raczej iść prywatnie. Do tej pory chodziłam do GLS-u do Kuzickiej ale nie jestem zadowolona
  9. Hmmmm, nieraz właśnie zapędzam się myślami i jestem już w ciąży albo bawie się z bobaskiem i nagle caly ten obrazek mi znika jak bańka mydlana przytłoczony tymi przeszkodami :o kali - jesteś z Gorzowa Wlkp.?? możesz mi jakiegoś gina polecic??
  10. kiedy tak was czytam aż ciepło na sercu się robi :) powodzenia wszystkim za- i nie- zafasolkowanym :)
  11. podziwiam że się zdecydowałyście, ja nie mogę, za dużo przeszkód widzę przed sobą :o
×