Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agus7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agus7

  1. Byłam z małym znów u okulisty i sprawdził mu dno oka i jest wszystko ok. Przepisał kolejne krople Floxal i tyle . Sam się zastanawiał czemu to oczko ciągle ropieje i jak te krople nie pomogą, to mamy sie zgłosić do poradni okulistycznej przy szpitalu w Chorzowie. Będzie pewnie jeszcze trzeba zbadać ciśnienie w oczku, ale wolałabym żeby na tym był koniec. Laura co ty na to ? Poradź coś ! Ja tak bardzo się przejęłam tą witaminą D3 i martwiłam się że może mu za dużo daję, ale trochę się uspokoiłam bo ja dawałam tylko po jednej kropli a tu czytałam że niektóre po 3 i 4 krople. Straszne to jest że każdy lekarz gada coś innego i człowiek sam potem nie wie co robić. eli - a jest takie badanie poziomu wit D? A książeczkę do kąpieli mój synuś też uwielbia, ma ją jedną , ta książka ma chyba ze 6 stron a on zawsze ją ogląda z takim zaciekawieniem !!! I do kąpieli ją wogóle nie zabieramy bo w wannie co innego jest do oglądania. flowers24 - ja czytałam że banany są niezłym alergenem i dlatego daje się je od 10 m-ca. Natomiast w kaszce od 5 m-ca i ta ilośc jest tak malutka że nie uczula. Ale może twój synek jest wyjątkiem. Lepiej idź do lekarza niż zastanawiać się i martwić. thefly - przeczytałam ten artykuł i jestem przerażona !!! Bo ja np od początku daję małemu wodę Żywiec zdrój ale ją zawsze zagotuję . I teraz jak to przeczytałam to zastanawiam się czy czasami nie za krótko nie gotowałam. Wkurzyli mnie totalnie , Bo jak czytam na słoiczku czy butelce polecany przez Instytut Matki i Dziecka to biorę to z przekonaniem że wybrałam to co najlepsze dla mojego dziecka !!! Co wy na to ? o hippie nie czytałam bo to nie po polsku !!! Ale nie chcę się dołować już bardziej. stysia - zdrowiejcie szybko !!!
  2. megi - ja jestem mamą słoiczkową i bardzo to sobie chwalę !!! Ale to jest twoja decyzja !!! Ale śliczne te dzieciaczki !!!
  3. długo nic nie pisałam , ale jak mały wieczorem usypia to albo ide z nim spać taka jestem zmęczona albo jeszcze coś porobię bo to dla mnie chwilka wolnego czasu. A poza tym pogoda jest śliczna i prawie cały czas jesteśmy na dworze. Spróbuję odpisać na posty!! tygrysica- sinlac to jest kaszka bezglutenowa , zbożowa, dla niemowląt z alergią na biało mleka krowiego i białko sojowe. My nie mamy jak dotąd żadnej alergii ale że ja jestem aleegikiem , to pijemy mleczko hypoalergiczne i właśnie tą kaszkę. I bardzo mu ona smakuje. Tylko że nie ma żadnego wyboru smaków. eli - mój email - agamuszka@interia.pl dota28 - a własnie się doczekałam pierwszego ząbka !!!! Pierwsza zauważyła chrzestna Sebka i zaraz dzwoniła mi do pracy. Jeszcze jest malutki ale nawet bardzo nie marudził. Smieliśmy się bo tego dnia dziadek był u dentysty wyrwać zęba i dlatego małemu wyskoczył ząb bo ilość zębów w rodzinie musi się zgadzać!!!!! jokas - ja też mam non stop prblemy jak go ubrać na dwór, bo tak ciepło. Ale wychodzę z założenia że powinien mieć teraz jedną warstwę ubrań więcej niż ja. I jak idę w krótkim rękawku to jemu narzucam swterek i pod spodnie śpoichy. Ale sama nie wiem czy dobrze. eli - now własnie z tą witaminę d to dla mnie jest problem , bo moja koleżanka mówi że w miesiące letnie się nie podaje i ja tez zresztą tak czytałam , że w słoneczne dni kiedy maluch przebywa dużo na dworze to nie trzeba. A raczej nawet nie wolno bo można ją przedawkować. A jak się ostatnio zapytałam mojej lekarki to powiedziała że maluchom daje się codziennie aż do 1,5 roku, a za chwilę przepisała mi vibovit i powiedziała że jak od czerwca zaczną się słoneczne dni to w dzień kiedy wypije vibovit nie dawać mu już witaminki D I sama teraz nie wiem . Czemu od czerwca , teraz też są słoneczne di a my jesteśmy prawie cały dzień na dworze. A my usypiamy przy lampce, i potem Sebek śpi przy niej aż ja się położe koło niego i wtedy gaszę światło. eli - mój mały w ciągu dnia to ma ze trzy , cztery drzemki ale na dworze bo w domu już nie potrafi usnąć. (chociaż na dworze zasypianie też jest bardzi ciężkie) ale jak już uśnie to pośpi różnie ale nawet do dwóch godzin. Kupiłan na allegro moskitierę i jak siedzę sobie na ogródku a on śpi to nakrywam go i nie martwię się że mu tam jakiś robal wejdzie. dota28 - ja czytałam że do roku czapka powinna być na uszkach , dlatego na lato kupiłam płócienna i w południe ją nosimy. Dobra lecę coś zjeść i na dwór !!!!
  4. dota 28- jak fajnie że już macie tyle zębów, u nas jak na razie dalej nic !!! thefly - czyli nie ma się co martwić na zapas, bo nasze dzieci i tak zrobia po swojemu. (apropo chrzcin i spokooju w kościele) megi - u mnie z zasypianiem też tak było , często na siłę co było koszmarem . a teraz staram się wyczuć ten moment i jest ok. tygrysica - wszystkiego najlepszego !!!! (sorki że spóźnione) a spacerówkę to ja już zrobiłam , ale daję mu siedzieć trochę a jak zaśnie to opuszczam na dół, a też jeszcze nie siedzi sam. delphi31- ja dawałam kaszkę sinlac (niby dla alergików) i ta mu smakuje. Ale teraz chciałam spróbować dac mu kaszkę z jabłkami to krzywił się niemiłosiernie i nie chciał otworzyć buzi.Sama nie wiem co mu teraz dam . Na razie zostaje ten sinalc. stysia74 współczuję tego choróbska !!! thefly - a ztymi promocjami to tak już jest, cieszysz się że kupiłaś tanio, a tu gdzieś okazuję się że mogło być taniej !!!To na razie tyle !!! Biegnę na dwór bo taka śliczna pogoda !!!
  5. Zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt Wielkanocnych dla całych rodzinek Przesyła Agnieszka i Sebek
  6. jokas - ja też jestem strasznie zmęczona i zwykle idę spac z Sebkiem czyli około 22. Mam nadzieję że mi to przejdzie. ewunia 21 - u mnie z tymi słoiczkami to najbardziej rozbija się o czas, bo chodze do pracy. A poza tym ja tam boję się tych warzyw ze sklepu bo to tez nie wiem czy zdrowe. A poza tym my czasami nie gotujemy obiadu wcale, a jak już gotujemy to zupy bardzo rzadko i raczej takie które by małemy nie posłużyły.Więc dla mnie najlepszym wyjściem są słoiczki. Zresztą przyznam że jestem leń i tyle . dota - współczuję małemu , te zastrzyki !!!! eli - u mnie z ulewaniem to zmalało, tylko po jedzonku mu coś tam wyleci ale o chlustaniu nie ma mowy(chyba że mama go nosi i nacisnie na brzuszek). ona 24- czy ktoś już próbowal z tym masłem . A czy potem nie zostaje tłusta plama ? thefly przyślij zdjęcie z nową fryzura ? Masz ode mnie krótesze włosy ? dzsiaj byliśmy u lekarza na kolejnym szczepieniu żołtaczki. Sebek strasznie płakał (po raz pierwszy) ale to szczepieni podobno jest bolesne. pozdr
  7. eli - mój mały też płacze w wózku jak nie umie usnąć. I teraz wyciągłam już gondolę z wózka i mam spacerówkę i mogę mu trochę podwyższyć oparcie i wtedy wszystko widzi, ale nie powiem żeby to tak super skutkowało, bo jak mu się chce spać to i tak będzie marudził. Ale za to zmieniłam mu ubranko, czyli jak jest ciepło to nie ubieram go w kombinezon tylko w kurteczkę bo mu było za ciepło. GRATULACJE WSZYSTKIM PÓŁROCZNIAKOM !!!! A czapka mi się bardzo podoba i fajnie w niej wygląda !!! kAWAŁ SUPER !!! ALE SIĘ UŚMIAŁAM !!! delphi - ja normalnie zabieram małego na jakieś urodzinki czy odwiedziny , ne jest tego za dużo ale się zdarza. Ale nie uważam że jak się nie chodzi to mały wyrośnie na dzikusa, bo na wszystko przyjdzie czas. tygrysicaa - ja prawie wcale tej wkładki do fotelika nie używałam bo małemu było niewygodnie, a poza tym był poubierany w kombinezon więc zajmował dużo miejsca. A poza tym firma z której kupiałm fotelik chyba zupełnie tej wkładki nie przemyślała. thefly - nie wiem jakie słoiczki są najtańsze, chyba wszystkie zupki kosztują około 2zł, za to soczki i deserki są cenowo przeróżne, bo soczek bobofrut około 1,80 a z hippa około 4zł. Za to hipp ma ogromny wybór smaków bo np od 5 m-ca jest soczek gruszkowy, morelowy. Ja kupuję różne i wcale nie przywiązuję się do jednej firmy, najczęściej kupuję z gerbera czasami bobovita. eli - ja chętnie się przyłączę do odchudzania, ale mnie wystarczy zmobilizować do poćwiczenia brzuszków, bo skóry nadal za dużo. Ale mie się nie chce !!!! jokas - trzeba iść na nauki przed chrztem dziecka, idą rodzice i rodzice chrzestni. To było jedno spotkanie , ona24 - ja myślę że \"przełamanie\" dziecka jest niemożliwe, jeśli to on sam , nieprzymuszany robi takie akrobacje. A my w czwartek też skończymy 6 m-cy i idzemy do lekarza na szczepienie. Opiszę wam jak było i podam aktualną wagę Sebka. pozdr
  8. Ale się tego nazbierało. Kiedy ja to przeczytam ? Ja też uważam że każde z naszych dzieci rozwija się we własnym tempie. Mój też jest daleko w tyle do tych \"kulających sę \" i \"gryzących\". Ale widocznie tak mu sie chce !!! dota28- fajny ten twój Kondzio, nie da sie przekabacić bo jeszcze by się mama przyzwyczaiła !!! eli - ja też sama mierzę Sebka , i nie wiem czemu tego nie robią w przychodni. A z tym ptaszkiem to ja nie robiłam nic, ale jak pierwszy raz była u mnie położna po porodzie to oczywiście mocno mu tą skórkę ściągnęła, ja byłam wściekła bo gdzieś czytałam że tego się nie robi. Ale okazało się u lekarza że (nie wiem czy to dzięki temu) jest teraz jednym z nielicznych chłopców który ptaszka ma ok !!! Moj mały je tak samo jak wasze ale strasznie się przy tym dopomina czyli jak sięgam po kolejną łyżeczkę zupki to otwiera szeroko buzię i czasami coś tam mruczy. flowers24- Bartuś na pewno będzie zdrowy !!! Trzymam za to kciuki !!! ewcia26- GRATULACJE !!!! Śliczne te Wasze pociechy postaram się częsciej tu zaglądać i wyślę Wam zdjęcia mojego skarba !!!!
  9. agatka20-na pewno powstanie topik pażdziernik2006 a jak nie ma go jeszcze to załóż go sama, na pewno ktoś dołączy. I to prawda że mamy takie miejsce gdziemożemy pogadać, poradzić się ale też wygadać i pochwalić maluchami. Ja np czasami nie mówię czegoś w pracy o małym bo nie chcę żeby myśleli że ze mną teraz tylko o dziecku. A tu mogę do woli. I trzymam kciuki żeby fajnie ta ciąża płyneła i maleństwo rosło jak na drożdżach !!!1 Rozliczyłam się już dawno ,a szkoda ... A u nas zębów żadnych, ale ślinimy się i gryziemy co popadnie. Jestem padnięta po tygodniu pracy i jeszcze przeziębiona więc się nie rozpisuję pozdr
  10. sylwia30- powroty do domu dla mnie też były straszne !!! Ale wydaje mi się że ja sobie za dużo wyobrażałam nie biorąc pod uwagę wieku dziecka. Ona na pewno na swój sposób tęskni ale nie okazuje tego jak ja bym chciała. Ale za to wieczorem zamiast iść spać to bawi się że mną do 23 i potem razem !!!!! idziemy spać. thefly - ja też zbieram te kody, ale chyba zanim nazbieram to mały będzie za duży na te wszystkie zabawki. Skończyłam pierwszy tydzień w pracy i nie jest źle !!! A myślę że będzie coraz lepiej. W czwartek byliśmy u lekarza i okaząło się że plamy które ma Sebek to alergia i teraz będziemy próbowali ustalić na co. Na szczęście za dużo pokarmów nie miał wprowadzone więc nie ma źle. Z tym siadaniem dziecka to mi powiedziała lekarka, że on się musi sam dźwigać żeby trenować mięśnie, sadzać go można na trochę ale zawsze plecy podparte. Nie mam dzisiaj natchnienia , więc tyle ...
  11. thefly - my też ostatnio skusilimy się na tą rybę, ale ja tylko trochę skosztowałam ( i nie karmię) ale mąż zjadł całą i potem chorował. dota28- ja walczę jeszcze z ciemieniuchą, ale już jestem przy końcu. Uzbrój się w cierpliwość bo to długo trwa. Mnie lekarka przepisała jakis płyn do smarowania i smarowałam na godzinkę przed kąpaniem , potem myłam mu główkę ale mydełkiem, i dużo czesania w ciągu dnia. Ale tego płynu to często zapominałam , więc smarowałam mu główkę oliwą z oliwek na noc , a od rana czesanie i tez kilka razy w ciągu dnia . I jeszcze mamy parę kropek. laura7- no może to było płukanie a ja myślałam że to to samo. I wracam znowu do masowania. A do badanie dna oka zrobię, ale nie wiem jeszcze kiedy. Dzięki za pomoc !!! delphi - ja to już daję nan2 ale Ha i mały wypija dziennie 4 razy po 210 plus zupka , troche soczku , herbatki i raz kaszkę.(oczywiście nie zawsze wypija całe mleko) Ale mnie lekarka powiedziała że dane na opakowaniu są oreintacyjne i jak dziecko dobrze przybiera to wszystko jedno ile je. Mój mały powinien wg opakowania zjeśc cztery razy mleko i jeden posiłek inny. A on chce jeść więcej !!! Jutro idę go zważyć !!! A z karmieniem to najpierw przestawiłam go co trzy godziny, a teraz starałam mu się przestawić co cztery, ale jak wypije mniej to daję mu trochę wcześniej. Może twoja mała musi się do tego przyzwyczaić ? I sama sobie ustawi godziny karmienia !! A z zabawianiem przy karmieniu to ja staram się tego nie robić, natomiast mój mały strasznie się wierci i kręci przy jedzeniu i ostatnio nie chce być karmiony na rękach tylko ma leżeć na poduszce.(podnoszę mu ją trochę wyżej). Chyba bedzie z niego żywe srebro. Bo moja siostra jak karmiła to mały pił i leżał grzecznie byle wydoić wszystko z butli. A z tym dołem to się nie martw, każdy coś takiego ma !!! Idę spać bo mały już śpi. I jutro do lekarza a potem do pracy !!! pozdr
  12. laura - no właśnie a ten lekarz znowu zalecił nam tobrex , pomiedzy dawaniem była przerwa prawie dwóch tygodni. I dzisiaj skończyłam zakrpalanie ale wcale nma poprawy. Nawet mam wrażenie że te krople powodują że tej ropy jest więcej. Jak kiedys stosowałam sulfacetamidum to przynajmniej było widac poprawę. A przetykanie tego kanalika było i potem te krople. Lekarz sobie nawet zapisał że mały łyknął coś , więc albo mu przetkali albo wcale nie było zatkane ( tak wywnioskowałam z rozmowy lekarza). I sama nie wiem co robić ? Czy badać mu to dno oka ? Czy może zrobić trochę przerwy i spróbowac sulfacetaidum ? Może te krople są na rózne bakterie ? A dodam że tak poza tym to oczko nie jest zaczerwienione !!!
  13. karen ka współczuję przeżyć !!!! dota - a czym się smarujecie ? też hermal balneum ? Spróbowałam kąpać go w wodzie z dodatkiem oliwy z oliwek i ma fajną skórę, ale te plamy to mu tak chyba szybko nie zejdą.Zobaczymy ! Może w czwartek pójdę z małym do lekarza to coś poradzi. laura7- znowu byliśmy u okulisty i dalej kazał nam kropić tobrexem. Ale powiedział że on nie ma zaczerwienionego oczka i może być wąski kanalik łzowy. I mamy mu kropić atropiną to zbada mu dno oka. Po co to ? delphi - fajnie że z Zuzią jest już ok !! Teraz szybko wróci do zdrowia !!! A ja dzisiaj pierwszy dzień w pracy !!! I było ok !!! Mały z babcią , byłam spokojna i godzinkę wczśniej do domku !!!
  14. thefly - dzięki za radę , dzisiaj próbujemy !!! JESZCZE TYLKO 3 DNI I WRACAM DO PRACY !!!!! (wcale się nie cieszę , tzn trochę się cieszę a troche nie !!!!)
  15. dziewczyny poradźcie !!! Mój mały od początku miał bardzo wrażliwą skórę, i kiedyś pojawiły mu się krostki, ale zeszłu po fenistilu. było to raczej uczulenie na proszek bo nie na całym ciele. Czy kąpiel w hermal balneum pomaga czyli nawilża skórę ?
  16. stysia74- mój Sebek wcina cały mały słoiczek tzn taki hipp a nie gerber i potem za godzinkę albo półtorej butla. A jeśc łyżeczką też nie umie , bo nie załapał jeszcze o co chodzi. Ale jakoś dajemy sobie radę. Ja karmię go mniej więcej co 4 godziny, ale zupkę daję mu po trzech od ostatniego karmienia. Wtedy nie jest bardzo głodny i nie denerwuje się że jedzenie trochę trwa. I to skutkuje więc może spróbuj !
  17. stysia - fryzurka super ! Sama marze o takiej ale niestety nie mam odwagi a poza tym mam kręcone włosy i nie chciałabym wyglądać jak baranek . maja - ja kiedyś byłam u wróżki razem z moją siostrą. I wywróżyła (z kart) nam to samo że niedługo w rodzinie bedzie ktoś chory i to się sprawdziło. a mi wywróżyła że jest koło mnie dwóch facetów jeden fajny , a drugi bedzie latał sobie a ja będe w domu przy garach. I niestety sie to sprawdziło bo jej nie posłuchałam wybrałam tego drugiego i teraz mam. Ale teraz to bałabym się iść bo co by mi powiedziała ? Chociaż jak to napisałaś to mnie korci !!! Tylko zależy jakie kto ma do tego podejście. Widzisz ja szłam dla zabawy i wcale w to nie wierzyłam A tu proszę !!!!! Karen ka - współczuję przeżyć. Mam nadzieję że oluś raz dwa dojdzie do siebie i zapomnicie o niemiłych przeżyciach !!!! A my dzisiaj kończymy 5 miesięcy !!!! Rosną nam te maluszki !!!!!
  18. dota28- fajnie jak ten wyjazd wypali !!! delphi - no jasne że najlepiej jak mama przyjmuje wapno , i wtedy przechodzi ono do mleczka. Niestety ja jestem mamą butelkową więc nie da rady. I mam nadzieję że z Zuzią już będzie ok !!! Kiedy ta wiosna się zacznie ????????????/
  19. mająca nadzieję - trzymaj się ,jaj jeszcze tylko tydzień wolnego i tez wracam !!!! Delphi - właśnie tak to jest z tymi lekarzami że każdy mówi coś innego. Ale my musimy im ufać bo komu jak nie im. Mnie akurat przepisała Fenistil i łatwo go dawkować , ale ja go staram się za często nie używać. tzn na zapas. A nie krytykuję (broń boże) że dajesz wapno ! Chociaż ja do swojej lekarki staram się mieć zaufanie, to np jak mu przepisała ten fenistil i dodatkowo nadmanganian potasu i jakąś maść z lekkimi sterydami na małe krostki które miał. To wzięłam to wszystko , ale kąpałam go tylko w tej różowej wodzie i dałam przez trzy dni fenistil, za to tej maści nie użyłam wcale . I przeszło !!! Tak samo było z zębami, bo powiedziała mi że nie widzi żeby wychodziły ale mogę mu dawać czopki viburcol. Stwierdziłam po co mu je dawać jak to nie zęby. I okazało się faktycznie że to nie zęby. Więc biorę po prostu swoje poprawki , a nie od razu faszeruję go wszystkimi lekami . Może robię źle ! Ale jak na razie zawsze się sprawdziło. A o wadach serca niestety nic nie wiem pozdr
  20. sylwia30- fajnie że chcecie mieć jeszcze dwójkę dzieci. moim marzeniem jest mieć jeszcze córeczkę, ale co z tego będzie to nie wiadomo . laura7 - ja z tym wyjazdem to nie apropo ptasiej grypy tylko że podobno dziecko do jakiegoś tam czasu nie powinno zmieniać klimatu. Ale sama chciałbym wyjechać, a do września jeszcze dużo czasu więc zobaczymy co z tego wyjdzie. A Wam już życzę udanego wyjazdu !!!! dota28- super z tymi ząbkami , u mnie na razie nic nie widać ale śliny coraz więcej i strasznie gryzie smoka i wszystko inne. A jak go gryzie to strasznie się denerwuje i płacze. Może to jest to , ale ciągle mu tam zaglądam i nic nie widzę. W przyszłym tygodniu pójdę go zważyć do lekarza to mu zobaczy czy to już jest to . I podziwiam że mały śpi na brzuszku, bo ja to bym się bała, Zresztą mój mały to brzuszku to tylko trochę poleży i koniec. A wyjechać to ja też chcę do Chorwacji, ale zobaczymy. Jak na razie nie ma co planować, tylko muszę zbierać pieniąchy bo z małym jechać to już nie przelewki (czyli namiot odpada, pokój z łazienką musi byc, i małemu chcę wykupić ubezp.) ZA TYDZIEŃ WRACAM DO PRACY !!!! STRASZNE !!!
  21. delphi - ja nie słyszałam żeby dziecio podawać wapno tylko fenistil dla dzieci w kropelkach. FRYZURKA FAJNA !!! Ja już dawno się skusiłam na zmianę fryz bo już w grudniu , bo wyglądałam fatalnie. Miałam długie włosy i poprostu za dużo było z nimi roboty i ciągle czesałam je w kucyk (nwet jak mi się nie chciało myć a było to bardzo często). A teraz to już wyglądam lepiej. tygruysicaaa- mam nadzieję że twój synio będzie zdrowy !!! laura7 - gdzie się wybieracie na wakacje ? I nie boisz sie z takim maluchem ? Bo ja chcę jechać ale dopiero we wrześniu czyli mały bedzie miał prawie rok , ale mama mi tu wierci dziurę w brzuchu że to może za wcześnie.
  22. thefly - ja specjalnie kupiłam na święta kamerę żeby tylko filmować mojego skarba. I też skusiłam się w końcu na aparat cyfrow bo teraz tylko pstrykam i pstrykam. Duet z babcią jest niezły, ale 100 razy lepszy jest z dziadkiem , ale nie udało mi się tego nagrać. A z włosami to ja dalej czekam.
  23. flowers24- to witaj w klubie \"dziobniętych przez bociana \"!!!!! emelle - a Ciebie witamy w klubie \"pieska zebula !!!!1 Ale pogoda !!!!! Gdzie ta wiosna ?
  24. thefly - nic się nie martw , mały na pewno opanuje nową sztukę. Czasami dzieci niektóre rzeczy uczą się później, ale jak potrenujecie to na pewno się nauczy. Ja też pokazuję mojemu małemu jak ma się przewracać na boczek i czasami mu się zdarzy zrobić to. A co do naszych kosmetyków to trzeba uważać, bo małeństwa dotykająnaszych twarzy mogą się uczulić. Ja smaruję się kremem Bambino tym samym co mój syn , ale jak się już pomaluję to staram się żeby nie dotykał mojej buzi. A z tym szczepieniem przeciw pneumokokom to ja się też zastanawiałam ale cena mnie odstraszyła. A mojej koleżanki córka która też się urodziła w zeszłym roku miała właśnie te pneumokoki w uszkach ( w sumie to lekarka leczyła ją na grypę i nie wykryła w porę uszek i dlatego rozwinęło się to w pneumokoki, musiała mieć przeprowadzoną operację , a teraz do roku musi nosić dreny w uszkach !!!!!!! ) i jak ta moja koleżanka zapytała czy szczepić swoją drugą córeczkę na pneumokoki, to lekarka w szpitalu jej powiedziała że rodzajów pneumokoków jest np 60 a szczepionka uodparnia na 20, czyli to nie oznacza że jak się zaszczepi to dziecko nie zachoruje. Ja niestety z powodu kasy nawet się nie zastanawiam !!! dota28- a co to za szczepionka na wirusowe zapalenie opon mózgowych. Bo ja szczepię małego od początku tymi szczepionkami płatnymi, ale o tej to mi umknęło. flowers24- mój mały ma takie samo wgłębienie, ale ja się tym wogóle nie przejęłam bo wydawało mi się że dzieci tak mają. Ale nie miałam z kim porównać a teraz ty piszesz. Zapytam lekarza jak kiedyś pójdę , ale myślę że taka jest uroda czyli jedno dziecko nie ma wcale , drugie ma małe wgłębienie a trzecie duże. Ale pewnie lekarz zwróciłby na to uwagę gdyby to było ważne. A z ulewaniem to u mnie wygląda tak, że zawsze mu się odbija i coś mu tam wyleci (ale nie jest to chlust) , a czasami jak go za szybko wezmę na ręce albo mu nacisnę na brzuszek to chlupnie bardziej. A z oczkiem to nie wiem o co chodzi , bo zabieg przetkania kanalika był zrobiony , przez sześc dni kropiłam mu oczko tobrexem i miało przejśc, A dzisiaj to samo ropka w kąciku i lecą łezki takie tłuste. Chyba znowu mnie czeka wizyta u okulisty ? A laura ty co o tym myślisz ? stysia - ja jestem z Katowic , to blisko do siebie mamy A mój mały też ma taką czerwoną plamę na tyle głowy pod włoskami i na karku. Na całe szczęście nie będzie widoczna. Mowili mi po porodzie że to może zniknąć , ale każdy gadał co innego, jeden mówił że zniknie , drugi że zmaleje a trzeci że zniknie całkowice. A plama jak jest tak jest. Tylko wiecie co mnie zastanawia, bo ja kiedyś w ciąży się oparzyłam żelazkiem w rękę i gdzieś wyczytałam że dziecie potem mają znamiona. I czasami się zastanaiwam czy ta plama z tyłu głowy to nie przez mnie ? Ale teraz już tego nie odwrócę, i tak dobrze że nie jest w widocznym miejscu !!!!
  25. stysia- ale ŚLEDŹ !!!! Chybaby mnie szlag trafił !!! eli -a z tą naszą polską służbą zdrowia to tak jest !!! Tylko szkoda że ci lekarze którzy nie wiedzą co to jest, nie próbują nam w jakiś sposób pomóc czyli np podają namiary na kogoś kto się na tym zna, ale mówią nam gdzie mamy się pytać. W sumie jesteśmy sami zdani na siebie. I nie rozumią tego że dziecko jest dla nas przecież skarbem !!! Ale są też wyjątki na plus !!! Bo ja muszę bardzo pochwalić położną która była przy mnie przy porodzie, pomogła mi tak (czyli podała jakiś zastrzyk przypuszczam że oksytocynę tylko nierozcieńczoną) i urodziłam w trzy godzinki, a sam poród trwał trzy skurcze i mały już był. Ale ja oczywiście musiałam zaraz sprawdzać ćzy tak można i pisze że nie powinno się podawać takich dawek bo różnie pacjentki reagują i różnie wpływa to na poród. Ale na szczęście u mie było ok !!!! I dodam że ta położna mnie nie znała i nie była opłacona !!!! Sylwia 30- ja też zwracałam na uszy małego , ale jemu stale się podwija jedno uszko i ciężko je ciągle poprawiać. Mam nadzieję że jak zacznie siedzieć to mu się poprawi. Ale mu tak bardzo nie odstaje !
×