emilciiaaa

aj ja jakos nie czuje zeby ten czas az tak leciał ale co tam już za niedługo zaczniemy obcinać centymetra... moj ryjuś był wieczorkiem u mnie i spał u mnie ale rano znów ta sama norma... aj a dzis miałam wolny dzień od sql i myślałam że pójde do niego a tu mu kuchnie nagle dali... dziś miał testy na wartownika ale dzięki bogu nim nie będzie i się ciesze zawsze mniej służb

eh i kolejny tydz sql... i kolejny wekend kiedy moja ryba służby ma... ale co tam dziś jak zawsze po sql obieram kierunek jednostki i na odwiedzinki ::::*

rozmawialam ze swoim chlopakiem na ten temat i on stwierdzil jedno jezeli jedzie z byłą no to sory coś jest nie tak i nic z tego dobrego nie bedzie bo wiadomo jak to facet swojego w spodniach moze nie utrzymac ciesze sie ze my sobie obiecalismy albo jedziemy gdzies razem albo wcale

wiesz ania niewiem co ci powiedzieć no ja raczej nie zgodziłabym się na to no bo sory ale takie decyzje podejmują 2 osoby nie jedna eh oby moj kotus dostal dzis wolne!

eh piatek a ja spadam do ksiazek oby moja rybka jutro dostala wolne

eh dziewczyny tesknilam za forum ale no nic nawał zajęć i dopiero teraz siadłam.. wiecie co tak sie ciesze gdy co dzień moge wykreślić kolejny dzień tego wojska... już z 11 dni i zacznie się odcinanie centymetra:D dziś byłam u swojego kochanego wojacZka na odwiedzinach i dzis se siedzac w kantynie wpizdzilismy pizze :D a wczoraj dostal stalke do dzis do 6stej rano i wiecie? miałam przezycia do niego mamy 7km a jego auto stalo z 3 tyg nie ruszane u mnie przed domkiem i wczoraj chcielismy odpalic bach akumulator nie tykal to go tyle pchalismy i z gorek i pod gorki az po godz walczenia kolega od niego z wiochy przyjechal i nas scholowal mokrych zmarznietych...i co? herbatka kolacja i spaciu pol nocy sie budzilam i patrzylam jak obok spi,,, rano o 5tej pobudka o 6stej wyjazd do sql juz ode mnie a teraz jestem ledwo przytomna i znow jutro rano sql bleee a jutro rybka ma kuchnie :(

mimo tego ze moge odwiedzac swa rybke to i tak latwo nie jest... jeszcze tyle dni...te wojsko to jak jakas piepszona wiecznosc... nacieszylam sie tym ze ma stala przepustke i lipa... co z tego jak go nie puszcZaajaa aj mam dosc tej powalonej instytucji... sama bym tam chetnie poszla i narozpie**** troche by pokazac im jakie to jest mile

no juz tylko 6 miesiecy...eeeh

i wlasnie mój skrab śpi dziś u mnie... no nic przed 6stą do jednostki.... trzymajcie sie i miłej nocki

eh anioleczek podziwiam cie i jestem z toba bo wiem ze to latwe nie jest

eh jest bosko 3 dzien juz bylam u kotka na odwiedzinach a poza tym dzis wypisali mu stałą przepustkę : może przebywać poza ternem jednostki od pon do pt od 18.00 do 6tej rano a w wekend od 13stej do 6rano no oprocz służb

eh był :D już go odprowadzilam a taki zdenerwowany bo znow wszystko od nowa a ja dzis nie przytomna caly dzien boli mnie glowa

wiem kochana ale wcale moglo tak nie byc... \'nie martw sie na forum bede wciaz ... nie znikne...

a co jest piekne moj chlopak bedzie u nas w miescie na macierzu i beda nas dzielic z 3 min drogi :) od jutraaaa! jej to co najciezsze za nami no juz tylko poligon :):):) jestem taka happy ale i ntak to dalej wojsko

ale tu pusto... 2 dni i macierz

ale ci dobrze a my se dalej tesknimy... ale jeszcze 3 dni i moj przechodzi na macierz

no wiesz moj jest 150 km ode mnie i jeszcze ani razu na stalke nie wyszedl a tak dobrze to nie ma

dopiero minelo pare godzin i co dalej? dziewczyny jutro moj kotek ma o 13stej egzamina i od niego wszystko teraz zalezy... 3majcie kciuki... a tym ktore juz doczekaly sie konca wojska gratuluje mam nadzieje ze i mi jakos ten czas zleci i ze nim sie obejrze bede miala go juz tylko dla siebie i bede mogla powiedziec j**** MON :/

eh...był i pojechał i znów tęsknota.... następny cAłY DLUGI WEKEND BęDE SAMA :(

23 godziny i bedziemy razem! aniołeczku ja mam tak samo niby tu fajnie bo przepustka ale pootem znow to samo :( ale nic cieszmy sie wekendem

eh ja tez jakies pare miechow temu bylam jedna z tych panikujacycha ale dalej biore tabletki i jakos wiecie dziecka ni mam

aniolekczek18 to chyba 1 sierpnia poszedl co? ja to juz po maturce jestem... ale niestety mam 2-letnie studium medyczne a moj kotus po wojsku chce isc na szkolke na policjanta :( i kolejna rozlaka.... 48 godz i bede juz w jego ramionach

za jakies 72 godz bede tkwic w mojego skarba ramionach! wreszcie przepustka...czemu nie co tydzien? czemu trzeba czasem dlugo czekac... :(

aniolekczek18 eh na razie dzieli nas 150 km... a twoj od kiedy jest w wojsku? no ja mam te szczescie ze u nas w braniewie są 2 jednostki :D a tak wogole to dla kazdej z nas pech ze facet w wojsku... :( ale juz tylko 4 dzionki i przepustka...tylko tym zyje

jescze 5 dzionkow i ujrze swoją rybeńke... a i 2.11 chyba na przepustke znow go puszczą a potem 7.11 przejscie na macierz i bedzie nas dzielic 5 min drogi :*