kaoda

Witam Panie :] Jestem mamą Kacpra (28.02.2007) i mam pytanko: czym karmicie swoje pociechy. Ogólne hasło "wszystkim" tak średnio mnie bawi - bo potem się nagle okazuje, że przeciez wiadomo, że nie smażonym (a niestety u mnie takie menu dominuje) itd. Chciałabym coś mu fajnego dać (a nie te cholerne słoiczki) ale nie wiem co. Proszę o radę :] i konkretne przepisy :D:D:D - z góry dziękuję

Jeśli chodzi o fugi - to z tego co pamiętam z porad PPD ponoć cuda ma zdziałać soda oczyszczona z odrobiną wody (i szczoteczką do zębów się czyści). Szczerze mówiąc jeszcze nie próbowałam ale mam to w planach. To ma pomóc jeśli twoje fugi nie są bardzo bardzo brudne (czyli podejrzewam, że jak ktoś ma takie z np 20 letnim stażem to trza może to po prostu pomalować). A jeszcze pytanko mam w ostatnią niedziele na TVN style był odcinek który już kiedyś widziałam - to co powtórki teraz będa czy jak?

Taaaa - duże miasto i do tego śląskie :> . Producent napisał, że niby tylko wodą ale olałam go sikiem prostym i stosuje właśnie pronto (bez tego to w ogóle nie wiem jakby to wyglądało... :/ ).

Próbuj do skutku (tu na 36 stronie Aśka90 podaje) - mnie też udało sie na to wejśc dopiero zdaje sie za 4 razem - i rób tak jak ona pisze - z usunięciem tej spacji (w końcu się komuś znudzi :] - i oby to był twój komp, powodzenia).

W worku powiadasz - hmmmmmm, no jest to jakaś myśl.... A z tą obsługą chopa - baaaardzo mnie korci, żeby mu powiedzieć, że właśnie został nazwany cepem - żart, alejeszcze mi kompa rozwali i po co mi to :P

Karmelek - no i co schodzi ci kamień po tym occie? - to muszę spróbować, bo płynem myje owszem ale przez tą moją twardą wodę to go dokładnie doszorować nie umiem (to sie też tyczy samej suszarki do naczyń - ją też octem przelecieć? - mnie to ten smród przeraża... :( ) A jeszcze pytanie - w czym kobity moje kochane trzymacie szmaty? (wiem, że to debline pytanie ale ja już od jakiegoś czasu myślę jak se te france zorganizować i nic mądrego nie wymysliłam...).

Koty przeszkadzać????? - w życiu :P :D

Tą skórką z banana to Anthea też czyści - więc pewnie coś w tym jest... A powiedzcie mi jeszcze kobity - która zajarzyła jak to trzeba to prześcieradło z gumką składać? Wiem tylko, że dwa rogi na ręce, ten prawy na lewą rękę włożyć a potem pajac operator pokazywał twarz Anthei no i nie wiem co się dalej robi. Na koniec jej wyszla kostka - nie wiem jakim cudem....... Ps.dziękuję za porównanie do Chmielewskiej - czuję się zaszczycona :] (teraz już nie pamiętam która to mi tak posłodziła)

Nie przejmuj się nic - ważne, że się wydało :]

Dzięki za dopowiedzenia :] - a z tymi ambicjami, śmiałam sie, że skoro nie mam strychu to i nie mam ambicji ani tych możliwości (to i prawda nie mam możliwości upychania tam \"rzeczy potrzebnych mniej\" :] ). Z mężem chomikiem mam przerypane - bo czasem mam ochotę coś wyrzucić - bo to bzdurne badziewie mnie drażni ale ten to walczy o to jakby jego życie od tego zależało. A na wyrzucenie ukradkiem mi moja wrodzona szczerość nie pozwoli.....(o gadatliwości nie wspomnę :D:D:D:D )

Dzięki wszystkim za porady dotyczace mojej nieszczęsnej płyty (na 100% gazowa). Już się napaliłam, żeby sobie zastosować te porady (zwłaszcza dziękuję mniemam, że pani \"dążącej do perfekcji\") tylko kurczę dziś już nie dam rady.... :/ - impreza rodzinna mnie czeka i wychodzę. Tylko na chwile tu wpadłam korzystając z okazji, że mąż se gdzieś wyszedł - ale jak mnie zastanie przy kompie - to krew się poleje :D:D:D - no a już piana z pyska to na pewno. A więc pozdrowionka - jeszcze się tu zgłoszę z innymi moimi bolączkami.