redbunny
ja juz na szczescie psychologie mam za soba.Od zeszlego roku. Na rozwojowej musielismy jedynie przebadac jedno dziecko testem Bentona i na skali AFA. Nic co wymaga szczegolnego wysilku:)
nie sa trudne. Protokolow i badan pisac nie trzeba, jedynie prace zaliczeniowe na cwiczenia. Egzaminy tez mozna bezproblemowo zaliczyc bez wiekszego wysilku.
Tylko jest roznica miedzy studiowaniem na uczelniach panstwowych(np UW) i platnych(Np WSFiZ).
Na panstwowych traktuja studentow powaznie , na platnych wymagaja strasznie duzo. Jednak wiadomo po co sa studia platne- zeby profesorowie sobie dorobili.