Nadzieja8

Bó dziękuś :) tak sobie wczoraj obrzydziłam te supermarkety, że teraz chyba mi tylko zakupy na bazarze pozostaną. Wczoraj wieczorem znalazłam paczkę odważonego schabu między proszkami do prania :O

:) Ma ktoś kawę?

Nie, no weśśś .... niektóre czekolady z Eko są nie do powąchania, a co dopiero do konsumpcji... a jeśli już jesteśmy przy konsumpcji, to na osiedlu pojawia się czasami wygłodniały, bezdomny kot, który jest od czasu do czasu dokarmiany przez sąsiadkę- więc.... ostatnio ten kot nie chciał nawet dotknąć plasterka szynki z lidla :D a sąsiadka się podłamała, bo niosła do domu dla dzieciaków na śniadanie. Trochę ryzykowne zakupy, jeśli nawet bezdomny, wygłodniały kot pogardził....... ups....muszę znikać do obowiązków, będę później....

Ostatnio koleżanka kupiła dziecku buty w ORYGINALNYM sklepie pumy .... i co się okazało? Okazało się, że pod logo Pumy widnieje napis: made in china :) suma sumarum, fiofilizowana kawa z biedronki nie jest zła ;)

prawdziwą kawę w Polsce ..... w Europie? optymista :) kawy w kawie jest zazwyczaj niewiele :)

Czy ktoś ma kawę? :) Najlepiej rozpuszczalną i z mleczkiem?

cześć pozdrowienia zostawiłam na TOPIKU:) buziaki

No baa :D

:D Bó.... chodziło o to, że pojechałaś z dowcipem :) :D jakby co, to kawę zostawiam > i znikam na razie miłego dnia... już niedługo weekend;):) Buziaki też dla Zielone, Brumci, Val, Kradzieja, Ducha, Agusi ......:)

Val miłego pracowania:)

Bó ale pojechałaś :D:D:D:D:D:D:D tez

POBUDKA!! Znowu poniedziałek.... > kawa, dla tych, co potrzebują wzmacniacza :)

:) jakie skojarzenia Koliberko?

nie uspokoiłaś mnie.... bo nie znam Miry ze skojarzeń pytałam, bo myślałam, że może Zielona zmieniła nick, bo już dawno jej nie widziałam tutaj :) :) witaj miło

Bó to już było wczoraj, dzisiaj nie pamiętam :D:D

DżisesKrajs.... znaczy .... Błagadarpomiłuj.... co to znowu za nowe nicki starych nicków... Koliberek, a Ty, to kto? :O Widzę, że fajna ptica, ale z kakoj strany mira, to nie panimaju....

Pozdrówka słoneczkowe :)

Kradzieju, czarny bez wychodzi dobry tylko w sokowniku :) potem dodaje się tylko cukier i na gorąco zamyka buteleczki :) ja też muszę znikać:) miłego

Wronka, po co Ci fotka Kradzieja, jak on już tę rurkę w dzierżawę oddał, więc i tak nie masz jak wykupić :D Kradziej, można sam, ma właściwości zdrowotne oprócz walorów smakowych ;) popieprzony ... to rozszerz stopkę o jeszcze inne sprawy porządkowe, oprócz garów ;) pewnie niejedna się skusi :D

popieprzony, ale jednak można te dwie rzeczy połączyć w jedną pożyteczną całość.... taniec w pozycji horyzontalnej ...... :D:D:D

ja co piję....? ee... no... tylko degustuję sok z czarnego bzu zaczerpnięty z sokownika / i tej wersji będę bronić ;)/ popieprzony, wolę pogo-lubnych :) znaczy, skażonych tańcem ;)

:) no no.... niezła się imprezka kroi przy tej kawie :)

piwo w sobotę?:D no no no..., i to rano? To co będzie wieczorem? :D

to dla niej też zostawiłam :)

mówisz, masz: <kawa>> plus <śmietanka> a gdzie Valkiria?:) > <sernik>