Nadzieja8
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Nadzieja8
-
mmm.... Zielona .... gdybym wcześniej wiedziała .....to ..... ;-) powiedziałabym, że wcale nie jestem długonogą blondynką z zielonymi oczami, ale malutką, filigranową brunetką z kręconymi włosami :D ;) no a teraz, to wypada, żebym była starszym, zrzędliwym i do tego łysiejącym erotycznie panem :)
-
wiesz Duchu, w necie nigdy nie masz pewności, czy czytasz osobistą relację, czy tylko "przepisaną"z jakiegoś bloga ;):D nie można tak na sto procent wierzyć wszystkiemu, co się tutaj pisze... może się okazać pewnego pięknego dnia, że długonoga blondynka z zielonymi oczami, to ..... starszy pan z pokaźnym brzuszkiem i seksowną łysinką ;-) net, to tylkol net :)
-
Zielona .... wiedziałam :D kosmita z kosmitą zawsze się odnajdzie.... :)
-
no no no ........ :) ".....dzieckiem w kolebce, kto łeb urwał hydrze... ten młody zdusi centaury piekłu ofiarę wydrze, do nieba pójdzie po laury ....." nie wiem, czemu mi się to akurat przypomniało.... ale jakoś tak ....wtedy się w szkole recytowało ;)
-
no to jak grałaś na żywo, to ...... ;) ciekawe, czy to dlatego czasami działa .....telepatia :) nie nadążam wrzucać waszych pomysłów :)
-
Zielona, no soś Ty...ja zawsze z szacunkiem do mistrzostwa, a już przed gitarzystami, to ..... ehh... chodziło mi tylko i wyłącznie o to, co się dzieje w studiach. :)no już skoro np. z Mandaryny chce się zrobić wokalistkę..... hmm.. dlatego poniekąd też lubię sprawdzić, czy dany wykonawca zajmuje się też koncertami "na żywca", ponieważ jest to sprawdzian poniekąd jego umiejętności i poziomu :) no ale fakt, może wymagam za dużo.... :) jeśli tak ....to odpuszczam /chwilowo oczywiście;)/
-
http://www.youtube.com/watch?v=x-uIueagr-c
-
poza tym muza grana na żywo lub też nagrywana w czasie koncertów ma niepowtarzalny smak i urok i nawet ewentualne podjazdy, czy omsknięcia ....są rewelacyjne, bo świadczą o indywidualiźmie wykonawczym danego muzyka. :D no i wtedy można się delektować :) P.S. jakoś się chyba starzeję, bo przestają na mnie działać teledyski z zachodami słońca ..... :O
-
Zielona :D znam tych gości, ale wiesz.... mój szacunek do Malmiego zrodził się dopiero wtedy, gdy go zobaczyłam w czasie koncetu na żywo, jak grał z klasyczną orkiestrą symfoniczną. To, co robi Satriani też jest fajne, ale muzyka na żywo wyłapuje wszystkie ewentualnie braki, a Ci, którzy grają muzę i zgrywają w studiu, mogą w dokładnie swobodny sposób "czyścić" wszelkie niedoróbki .....dlatego uważam, że to, co robił Malm. z orkiestrą jest o wiele cenniejsze od dźwięków perforowanych. Nie unoszę się przy utworach sztucznie formowanych, a muza ze studia taka najczęściej jest. :)
-
O_O o no no no ...... Duchu .....
-
Duchu, jakby co.... to ja nic nie mówię .....
-
no jak nie lubię? ..... lovam wręcz :D und alles blummen fur Malm.:)
-
no dokładnie tak Zielona tylko jeszcze mnie .... mimo wszystko pewne rzeczy dziwiły, ale nic poza tym :D
-
Duchu, a może to tak, że wolimy żebyś pisał coś fajnego do nas :) albo .....wymianę na jakieś fajne kawałki do słuchania.... zwyczajnie szkoda było wczoraj czasu na tę pomarańczkę :)
-
no no no ... i ta chrypka pobudzająca dodatkowe alikwoty i wzmagająca ekspresję wykonania ...nie sposób zapomnieć o walorach wizualnych wykonawcy.... mmm...... moje idole zostawiłam częściowo u Ducha wczoraj wieczorem... dzisiaj chyba będę mieć inny nastrój ... chociaż mniemam, że też bardziej w stronę Pachelbela, niż Stinga :)
-
Zielona ..... no nareszcie :D ale się rano działo ..... nie wiem, czy cokolwiek doczytasz, bo nie robiłam ściągi ....... kurcze....nas nie było, a pisane było, że hohoh... ktoś chyba rano nie dospał :)3 rano....hehe... a z milszych spraw....odkopałam wczoraj wieczorem moich niedawnych idoli :D
-
Duchu... a pisałeś, że to ja je ,..... no tego... podniecam do dalszego pisania..... :D nie podniecaj jej.... tfuj....nie prowokuj jej :D
-
teraz to dopiero będą mieć polewkę: gadam z Duchem ;):D
-
hmmm.... mów Duchu... znaczy pisz jak znam życie, to możesz mieć rację :(
-
to tak Duchu, nie chcę nikogo umoralniać, tym bardziej na siłę i tym bardziej pomarańczek :)tu chodzi o coś innego: po prostu nie chce mi się schodzić do ich poziomu :) tylko tyle stopka depeche15 myślę, że mówi właśnie chyba o tym, o czym myślę... :)odpowiadając na ich nędzne prowokacje czułabym się gorzej niż teraz :) i dlatego nie chcę tego robić. Lepiej się czuję w takim zachowaniu, jak teraz :D
-
Duchu :) właśnie miałam napisać na Twoim topiku pozdrowienia dla Ciebie... :) no cóż ....orendż.... hmm..... no nie wiem.... ale dalej śmiem twierdzić,że jest bardzo nieszczęśliwą osobą, skoro denerwuje ją ktoś, kto wiele rzeczy widzi w kolorowych barwach :) ale to jakby problem tego kogoś :)
-
Zielona jak wyprawa do kina? Jaka u was pogoda? U mnie od rana tony deszczu .... :D
-
jakby co, to zajrzałam i byłam i buziaki dla wszystkich zostawiłam ale mi się chce dzisiaj spać... a miałam jeszcze tyle rzeczy zrobić.... nie wspomnę o szarlotce ;-)
-
a z tymi stu procentami nieco przesadziłeś ;) :D
-
hmmm ... lepej zbieraj siły przed starciem z pomarańczką, widzę, że nie będzie lekko ;):D