Nadzieja8

ok.:) Słuchaj, a tam u Ciebie jak wyglądają takie ucieszne święta, jak np. Andrzejki, Boże Narodzenie i Sylwester itp.? pisz, jak będziesz miała czas, ja muszę zmykać do obowiązków.:D

no ja niedawno dopiero wróciłam z pracy, odpadaaam.....:( jejcia, ale dałam plamę, Iftar mnie broniła, a ja ..... ups, goopio jak nie wiem :( no nic, przeprosiłam gadamy o filmach, idziesz? ja zaraz zmykam odpocząć, dzisiaj przegięłam z ilością godzin w pracy :(muszę złapać oddech przy kawie :)

Zielona hej, hej, ja się dopiero budzę. Chcesz kawę? :-)

to i czekoladkom się wczoraj dostało? :D:D:D ale je ponosi :Daż żal patrzeć

to moje ostatnie słowo, do tego pomarańczowego od tej pory .....udaję, że tego nie ma ----oczywiście śmieć do skasowania :)co niniejszym czynię :-)

Zielona, spokojnie, ja nawet nie czytam to, co napisało, albo napisze to pomarańczowe, wiadomo kto to jest obrzydliwy tchórz, ja przynajmniej miałam odwagę wejść tam na czarnym nicku, a to gufno musi się uciekać do pomarańczy :P

hmm..... jak się boi, to faktycznie :-)nic nie możemy poradzić w końcu to jej problem :-) ale w jednym miałaś rację: czyta słowo po słowie, każdą drobnostkę nawet i głupotę :D musi mieć totalną moc czasu :)i zrypanizmu :-)

:D:D:D:D:D dobre u nas spokojnie :-)

Hmmm..... pewnie masz rację jesteś tu w końcu nieco dłużej i masz do tego odpowiedni dystans ja tylko wiem, że ona się musi bardzo bać moich wypowiedzi, zresztą twoich też .... skoro je kasuje :) a szkoda, powinna się nad niektórymi nieco bardziej zastanowić

a co właściwie robiły Twoje dzieci? :-)

no wiesz, ja myślałam, że tylko mnie w taki sposób traktują, ale oni chyba każdego nowego :-) wiesz, głowę bym dała sobie uciąć, że jak zgłoszą to tam na górze, to że tylko moje posty wykasują, a oni :-)i jej również czyli jednak ktoś stara się być chociaż trochę obiektywny. :-) nie wiem np. czym jej zawinił Regres -przecież wypowiadał się spokojnie, a tak go potraktowali, że aż szkoda mówić :O

jednak dobrze, że są jeszcze tacy moderatorzy :-) dobrze, że widzą, co ona tam wypisywała :-)

:-)miłego wieczoru :-)

aha:) to chyba dobrze :-)ja zmykam, będę później :-)

a czego tak wnikliwie szukałaś? :D

tak, chyba też jest kontrolowany. chyba nie doceniałam zawsze szczerego :-)

Zielona, hmm.... to długa opowieść. Teraz mykam, ale obiecuję, że następnym razem omówię ze szczegółami :-)

akuku, po co to wklejasz? i czemu nie piszesz na czarnym, nie masz tyle odwagi?

Zielona, wiesz, czasami mam wrażenie, że to sama ona pisze jako pomarańcza :O

fim: Księżna

Zielona wiesz, oglądałam ostatnio fajny film, Georginie , oglądałaś?

Ehh.. zielona, już raz był wykorzystany ten cytat :-) już mi się nudzi wyjaśnianie skąd to zaczerpnęłam :O one, takie wielkie znawczynie literatury i filmu nie kojarzą :D

odszukała pewną historię :-)i myśli, że moja, niech w swej głupocie dalej tak myśli. To jest też szansa, że uwierzy również w tę historię o preferencjach specjalnych swoich portek wirtualnych :-) :D:D:D

no :) jeśli tekst o portkach uważany jest przez nią za chamski, to sięgnęlam szczytu chamstwa :D:D:D ale dzięki :-) mnie też trudno nazwać że tak rzeknę ... trupio poważną ;-) P.S. Hehehe, ciekawe, czy szuka tego mojego postu o zawartości mojej rodziny, hłe hłe hłe ;-)