Nadzieja8
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Nadzieja8
-
:D siju
-
no jak z grubej, poważnie pisałam :( naprawdę lubię takie klimaty ... poza jazzem, negro spir........ i innymi. Hmm.... no fakt, głupio się przyznać, że się lubi brzmienie basowe męskiego chóru cerk.... :( trochę kwas... ale sami chcieliście wiedzieć.... to się teraz nie śmiejcie :)
-
Hierarchia moich potrzeb kulturalnych jest następująca: 4. kino 3. teatr 2.muzeum sztuki współczesnej 1.koncert chóru cerkiewnego w filharmonii :D czy taka odpowiedź jest satysfakcjonująca? już więcej nie dam rady z siebie wykrzesać :Dpowaga
-
ył .... mi ucięło.....ehh...... papa
-
:(jejcia, tylko się ze mnie nie śmiejcie.... zasypiam, am, am am ...... muszę wskoczyć pod kołderkę .... ale przyrzekam Regri, że problem jaki omawiamy bedzie mi towarzysz w każdym momencie spotkania nocnego z moim Id ....włączę całą podświadomość, żeby jutro rano znać odpowiedź .... być, czy nie być .... w stringach...... zasypiam przesyłam całuski, buziaczki, miziaczki .... no i takie tam łaskotki .... zyczę stosunkowo miłej nocki.... P.S. Ogłaszam konkurs: kto wstanie jutro najwcześniej, to wygrywa :D Zielona, jeszcze nie sfinalizowałyśmy tego poprzedniego konkursu .... dla mentorów :D
-
Regres....a ile mam czasu na wymyślenie adekwatnej odpowiedzi? :-) Zielona, mogę podrywać Twojego faceta? :D
-
skrzelami?? Hmm..... no nie wiem, ja u siebie nie zauważam jeszcze błon.... hehe, między palcami :D /bez skojarzeń, bo zaszczeleł/ poza tym, to jakoś takie mało erotyczne oddychać skrzelami... takie raczej, obślizgłe .... to tak jak rozmnażanie drożdży przez pączkowanie .... :O nie, no musimy sobie wymyśleć jakiś inny wykręt na to oddychanie :D
-
21:04 [zgłoś do usunięcia] zielona * Nadziejo - gdzies zniknela? my sobie jaja robimy - wracaj !!!! Spoko.... gddzie miałabym pójść :D jestem, ale zostałam porażona waszymi słowami: appage satane /czy jakoś tak/ jak to bez majtek ......?:O wychodzę powoli z szoku
-
ooooo ......hhmmmm.... no ładnie..... w samym majtkach ....... ok. już dalej nie wnikam :D spoko.... jejcia, padam, już długo nie podymię z wami .... hehel..... wzięłam odwyk od topików, których nazw tutaj sie nie wymienia i nawet nie wiem, o czym piszą ......ostatni kontakt miałam przed 12 ha :D oddycham świeżym powietrzem... o ...ups.... właściwie, jak oddychają kosmici?
-
boszz..... to trudne do zrozumienia :( możecie mówic jaśniej i dlaczego Ty Zielona stałaś, tam gdzie stałaś i w tym, czym piszesz, że stałaś, bo przez gardło mi to nie przechodzi mówić wprost ....o palcach już nie wspomnę :O
-
Zielona przykro mi :O ale co.... w sklepie rąbnęli??? szok.... jestem tak zmachana, że normalnie nie mam na nic siły .... połykam spóźniony obiad wraz z kolacją ..... :O kurcze...... a teoretycznie miał być dyżur do 18 P.S. A teraz poważnie: nie wiem, dlaczego ktoś się wyśmiewa z kasjerek z biedronki, ale ja mam do nich szacun i jak miałabym wykonywać taką pracę, to .....przepadłabym :-(
-
Aha.... weź oddech i pomyśl.... kłócisz się z kosmitką :D a to już zakrawa na objaw jakiejś choroby paaaaaaaaaaaaaaa i nie pisz sam do siebie, bo już się wylogowuję.... dość na dzisiaj :D:D
-
MS .... weź oddech, bo Twoja frustracja robi się nie do zniesienia :D
-
tiaak .... a świstak zawija w sreberka Ike :D
-
do Ike z tych samych powodów których już kiedyś pisałam, a po drugie, że nie lubię i nigdy nie lubiłam iść ze stadem :D wolę może mniej błyskotliwe myślenie, ale własne :D P.S. To, ze się skasuje, to nie znaczy, że tego nie było. Sumienia też nie da się do końca uprać Ike. A Ci, którzy myslą inaczej sa w błędzie. Dalsze nauki pobieraj u kogoś innego.
-
Hehe.... poczekam z przyjemnością, jak zwyzywasz jeszcze kogoś, może nawet ms bo za to, że wyzwałaś zs. od szmat netowych, to jeszcze niedawno jeszcze raz przepraszałaś :D
-
Zielona, to było ryzykowne posunięcie.... jak tak kiedyś napisałam o kimś, to mnie zwyzywano od idiotek
-
ja też już zmykam.... Reg trzym się .... nie odzywasz się ...oddychaj miarowo, żyjesz?
-
raczej wolałabym tak działać na facetów bo jej podniecenie jakoś mnie nie podnieciło hmm.... no w sumie ją rozumiem, uciekają jej portki, a nie ma ich jak dogonić :D
-
no nic, kochani, powoli muszę znikać :D Zielona Regres [buziak w czółko] Będziecie później?:)
-
ehhh...... no chyba jej brakuje naszego towarzystwa, zostawiłam jej dwa wpisy, niech się kobieta cieszy :D a tego, którego nicka nie wymienię, to już nawet nie zaszczycam spojrzeniem..... z naciskiem na słowo, nie zaszczycam :D
-
chyba, wiem.... :D ostatnio napisała, że gadamy o nich .....hehehe ale ciekawe, jak ona ma czas patrzeć w inną stronę, jak ma koło siebie wiesz kogo .... ;-) lalala..... ja nic nie mówiłam :D
-
:D no no ..... panie R. nawet dobry pomysł nie dość, że poranna kawa z ekspresu, w łóżku .....i przez 12 godzin .... :D ...... no no..... faktycznie Zielona mozna wtedy pogratulować kondycji ... ;-)
-
najlepszy pomysł, to połączyć te dwie opcje .....dobrą kawę w dobrym towarzystwie :D i finito.... tylko potem jaki żal, jak trzeba wstać z łóżka ;-)
-
Miło was widzieć obie pomarańczki, o ile jest miło, przyjemnie i przytulnie, mam dość prawdę mówiąc zjadliwości w realu, żeby się jeszcze tutaj katować :D także fajnie jest :) Zielona, do tej pracy, to będziemy się wzajemnie napędzać, tez powinnam się już powoli szykować :D