Starołęczanka

heja! jak tam, prawie nas wcięło! ja od paru dni nawet zapomniałam zajrzeć, ale nadrabiam szybko, bo nędza straszna :( łooo matko i ukulele przybywam do podbijania :D

no ładnie, ładnie :D

łooo matko, hehe błotne lodowisko będę mieć, to prawda! ulica ma bez nawierzchni bitumicznej się ostała....

eh, żyje sobie w bagienku ;) po tym jak gremialnie zignorowano mój wpis na temat spotkania, troszku się obraziłam ;) :(

haha, a mieliśmy szansę być pierwszym na świecie forum internetowym, którego członkowie powstrzymują się od pisania :D

łooo matko :D opis pasuje do mojej okolicy! :D Waściny też długo nie było, skoro wszyscy milczeli...byłam solidarna ;)

wpadłam tylko się przywitać i życzyć dobrej nocki! pogoda faktycznie nie nastraja pozytywnie...co z terminem na 17 listopada, bo większość Pyreczek się nie wypowiedziała??? ja sama mam wątpliwości bo fryzjer strasznie mnie obzybzał, ale się poświęcę :D NWA nie możesz wszystkiego brać do siebie, sam wiesz jak wyglądają fora, mają swoje wzloty i doły jak ludzie którzy je tworzą. Pozdrawiam

NWA, z kim ty sie zadawałeś? nie pierwszy raz jakieś złośliwe komentarze sie pojawiają...co do umierania topiku to fakt faktem pisałam, że jak przejdziemy punkt krytyczny to ani się nie spotkamy ani nie będziemy pisać, hmmm, czyżby to się zbliżało? :(

tu zespół reanimacyjny :)

hehe, jestem zniszczona!!!! idę oglądać CSI Las Vegas, hehe stay cool Estravaganzaa, udzielaj się częściej :D

czas będzie ku temu najwyższy, oby się udało zgromadzić Pyreczki czym prędzej, ciekawam WAS :D

to mam propozycje, żeby Pyreczki się wypowiedziały na temat 17, coś trzeba ustalić, bo sprawa się rozmyje, a to będzie strata !!!!!

chodziło o nową koleżankę, tak? bo ona się ociąga z odpowiedzią...

rzecz jasna się z Tobą zgodzę, ale muszę troche pomarudzić :o zresztą mamy demokrację więc trzeba podjąć decyzję gremialnie i ja się dostosuję, no chyba że fryzjer oszpeci mnie do reszty

hih, ja zakupiłam składniki na dwie porcje...druga powstanie wkrótce :) jednak nieskromnie powiem, że moje wyroby alkoholowe na bazie owoców to jest dopiero bajka :P, ale oczywiście kosztują wiele więcej zachodu :D

mi sobota 17 pasuje, jak każda wedle mojej obecnej wiedzy...szkoda imprezy w TUBIE, już odkurzałam afro i koturny, czuje sie tu jak emerytka...:(

tia, likierek przygotowałam na sobote, very smacznisz! hmmm, lekko go jeszcze wzmocniłam, bo zrobił się strasznie gęsty, ale pychotka :P

najgorsze jet to, że facet będzie ciął z krótkich na krótkie...ale nie moge znieść swojej obecnej fryzury....hmmm ja piątkowa kompletnie nie znam....

hejka maluska 86, radze zarezerwować nick, i sie udzielać na forum :D

jeśli chodzi o spotkanie, to mi pasuje każdy weekend, dajcie jeno wcześniej znać, Estravaganzaa miło, że pamietasz o Nowo Mieszczance :D

Hejka, ostała sie jakaś Pyrcia? :D

OK, NWA, miłych snów, też mykam! papa :)

ha, NWA, masz plusa, niewielu facetów by się do tego przyznało...

Nothing Hill widziałam, był OK, zreszta Cztery Wesela i Pogrzeb, też super :) no ale to są komedie romantyczne...lubisz takie?

ha! byłoby fajnie! właśnie kiedyś całą paczką znajomych chodziliśmy do kina, potem piwo i dyskusja, było fajnie! X-men obejrzałam dwie częśći, generalnie lubię science fiction, to moje klimaty, ale nie tylko :D