Kamorek

Klikam z śnieżnej aury :) od nocy wieje i pada śnieg Wczoraj Pola była na szczepieniu. Była dzielna, dostała naklejki dzielny pacjent które zaraz rozpracowała ;) Noc przebiegła spokojnie po parówkowej kolacji :)

Ghana na pewno będą zmrożone butelki :) ale Kati milczy jak grób w powyższej kwestii

4 butelki :)

Kati to jak z tym szampanem? ;)

klikam w nawet połowicznie słoneczny zimowy dzień ;) My też nie mieliśmy kolek, chociaż zdarzało się że Pola płakała. Dzisiaj idzie na wizytę do dermatolog gdyż policzki i nosek ma takie zaczerwienione.

klik z pracy :D

Bezka też chcę 10 stopni i deszcz :D nie wspominając o 20 bez deszczu ;) u nas kapke mrozi tak z około -18 może w nocy. Fajnie jak się nie trzeba ruszać z domu ale jutro do pracy... te weekendy szybko mijają... za szybko

klik z nie aż tak mroźnego Południa :) Świeci słońce :D

cześć :) Niestety u mnie też za oknem biało, zimno ale nie pada śnieg. Słyszeliście długoterminowe prognozy pogody? Mnie już tęskno do wiosny i lata :)

klikaaam :)

Tygrysku ech to szkoda :/ ;)

Tygrysku mogę udawać nie pękatą butlę i w dodatkowo mogę wystawić "fajkę" ;)

Tygrysku :D nie chcesz mnie zabrać ze sobą? Czekamy zatem na fotorelację za miesiąc :D Dobrze, że u mnie nie ma aż tak mroźno chociaż ten śnieg... lecz wiosna idzie :D

Tygrysku a masz już "zaplanowane" gdzie się udasz już za 11 dni? :D

a myśmy byli na sankach a potem lepiliśmy bałwana :) żyć nie umierać :D tylko czemu weekend taki krótki zawsze jest?

kombinuj dziewczyno nim twe wdzięki przeminą... ;) Pola ma ok 70 cm, i prawie 7,2 kg zatem urosła i przybrała (niewiele ale dobrze ze na plus). Dzisiaj jechała pierwszy raz sankami bo dostała od Tajnera (bo mieszka nie opodal nas) :) bardzo jej się podobała przejażdżka Ma łykać witaminę C i jakiś syrop bo ma chrypkę i zaczerwienione gardło. Za to idzie ząb z góry :D Dzisiaj nie była szczepiona skuli chrypki

klik piątkowy przed weekendowy :D wioooooosna nadchodzi :) już bliżej niż dalej :)

Tygrysku wieeem ;) miałem nadzieję, że poprosisz o zdjęcie poglądowe ;) ;) a ja potem o zwrotne ;)

hihi blisko Tygrysku, jak to ktoś kiedyś nazwał "nici w rzyci" ;) dzisiaj Pola sama zostaje z babcią aż nie wrócę z pracy a A z wojaży zakupowych

Tygrysku :-) miałem ino takie na s :-) dzisiaj stosunkowo lepiej bo tylko -5 Pola wczoraj zajadała z nami pizzę aż uszy się jej trzęsły ;) Noc za to była spokojna więc zastanawiamy się czy aby nie płacze w nocy z powodu pustego brzuszka. Tylko, że nie chce jeść :( W czwartek idzie na szczepienie, jak na razie jeszcze nie chodzi w pozycji stojącej a widzę, że Franuś biega ;) stan uzębienia nadal dwie jedynki dolne :)

u nas rano było -17 to już wiem czemu mnie szczypało w pośladki.

hu ha mrozi :) klik z pracy :)

Bezik gratulacje :D Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich :-)

klik jeszcze w tym starym roczku ;)

hooop :) ostatnie godziny przed wolnym :) śniegu nie ma, z samego rana było już 7 stopni w pllusie i waiterek wieje. Jak dla mnie ekstra. Jeszcze proszę do tego słoneczko.