Kamorek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kamorek
-
:D Bezka posłałem ci dzisiaj emilka :)
-
Tak Tygrysku :D :D :D Wczoraj dostałem e`maila od Bezika naszego klikam :)
-
ha, zgadnijcie kto do nas wpadnie na kafe? :D
-
wtorek :) bliżej weekendu ;) Dzisiaj Tygrysku już w pracy czy dalsza część regeneracji? Nie wiecie co się dzieje z Bezką? Dość dawno już tutaj nie zaglądała... Pola mówi tata tata tata :) w tym tygodniu zobaczymy ile waży i mierzy. Dorwała się do jogurtu naturalnego i zajada się nim. Coś nie za bardzo chce się jej wychodzić na spacer i siedzieć w wózku.
-
klik zimny aczkolwiek słoneczny :)
-
jestem :)
-
klik pomiędzy przerwami deszczu :) a my jesteśmy już od wczoraj dwa lata po ślubie ;)
-
klik słoneczny :) Poli już wyszedł pierwszy ząbek :D Mówi tata :D Tylko nadal dużo jeść nie chce... Jeszcze miesiąc + jeden dzień i będzie miała skończony roczek :D :D Rano zerwałem się z łóżka i z przerażeniem spojrzałem która to godzina i ze zgrozą stwierdziłem, że budzik nie zadzwonił i że się spóźniłem do pracy... Potem zapytałem jaki jest dzisiaj dzień i się okazało, że jest sobota :) No tak, już to mam za sobą bo jest już poniedziałek.
-
i już klik środowy a w niedzielę śpimy dłużej :) kto jak kto sobie pośpi ;P Tygrysku pewno wystarczy tyle, że musiałabyś mieć ziarenko nie palonej kawy. Ja kupiłem taką 1 roczną kawę w doniczce. Pola już sama wstaje i śmiga na około mebli oczywiście trzymając się ich :) Uwielbia wspinać się, poza tym ząbki jeszcze nie przedarły się na zewnątrz. Polubiła chleb razowy pokrojony w małe kosteczki z masłem i do tego biały serek. Szczególnie jak może sama sobie go brać i do buzi wkładać. Jedzenie z słoików zeszło na dalszy plan, woli "normalnie" ugotowane albo kanapki.
-
nie wiem czy mnie wypada ale jestem chętny :)
-
Ghana :) mnie się podoba jak coś wyrośnie z czegoś zasadzonego własnoręcznie ;) Listki pachną cytryną ale trzeba je potrzeć palcami (przynajmniej mnie tak to działa). Doczytałem się wzmianki, że cytryna która wyrosła z pestki nie owocuje (przynajmniej nie zauważono tego faktu) tylko owocuje posadzona z szczepki owocującej. Zapomniałem, że mam też kawę w doniczce :) Tylko jakoś powoli rośnie.
-
ten pierwszy :)
-
klik poniedziałkowy Dziąsełko od piątkowej nocy budzi się co chwila i płacze. Kati jak długo Franusiowi wychodził ząbek? Miał gorączkę i inne objawy etc? Wciąż jest u nas śnieg... i zimno :( Byle od wiosny :)
-
tak jest Tygrysku :)
-
Tygrysku jak na razie nie ma owoców, dwa pędy(?)- czy jak to się nazywa (wyrosły z jednej pestki), wysokie już na prawie ponad metr i maja takie duże liście - około 20 cm niektóre :) cytryna, awokado wychodowane z pestki a palma z nasiona z Chorwacji które dostałem od kolegi. A sekwoję to miałem sadzonkę.
-
Możliwe, że dziąsełko będzie miało pierwszy ząbek :D U nas za to śnieg, śnieg i jeszcze raz śnieg... Jak zaczęło sypać we wtorek popołudniu to skończyć nie przestaje... po piątej rano już paliłem w piecu i odśnieżałem, cholewcia magnolie, żarnowiec nam połamało :( szkody w ogródku pfff dobrze, że schowałem cytrynę, awokado i sekwoję plus palmę do domu z balkonu przed śniegiem. Ech co za aura, jednych woda zalewa a innych śnieg... gdzie jest ta Polska złota jesień ??
-
Dzisiaj Pola była na kontroli u pani neurolog. Jest rewelacyjnie :D Mamy tylko podawać żelazo by nie doprowadzić do anemii. Czekam aż puszczą w radio piosenkę Chrisa Rea - "Driving home for christmas"
-
ha przewrotność matki Natury ;) dzyń dzyń dzyń dzwonią dzwonki sań śnieg pada :D
-
Słońce wychodzi nieśmiało :D :D :D ta da da da nie pada :D i nawet wiatr zelżał :D
-
o tóż to :)
-
Tygrysku pije od mamy :) ale też jeszcze zjada kaszkę, obiadki z słoiczka, jabłka, banany, ostatnio zasmakowała w jogurcie, kurczaka gotowanego i rosołek :) bułki, wafle ryżowe, makaron i inne :) ale tak to z niej "niejadek" bo trochę podziubie i koniec :/ W środę idzie na kontrolę do fizjoterapeuty. Ma około 66 cm wzrostu i 6,6 kg (trochę mało ale może ma to po mnie :P )
-
również klik sobotni, deszczowy :/
-
ano słoneczko, chociaż jeszcze zachmurzone kapke jest niebo. Pola mało w tym miesiącu przybrała :( jest z niej taki "tadek nie jadek". ale musi się postarać więcej jeść. Ech.
-
Tygrysku zatem zapraszam na południe, tutaj ciepło i aktualnie niebieskie niebo i co za tym idzie oczywiście świeci słońce :D
-
klik środowy :)