Kamorek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kamorek
-
:) już zapewnia zwiększoną aktywność ruchową a co dopiero jak będzie chodzić:) Faktycznie, to tak szybko mija czas?
-
Kati i Ghanuś mam pytanko, jakie buty kupujecie na jesień i zimę dla Franusia i Niny?
-
klik poranny i do pracy znik :)
-
hop hop klik klik :) jak dobrze, że jest już przed weekendem :D :D i w dodatku zapowiada się słoneczny
-
:) Pola waży juz 6,3 kg :D Wstaje i za chwilę będzie śmigać na dwóch nóżkach.
-
Ghanuś serdecznie dziękuję za zdjęcia :D Nina jest prześliczna a jej mamusi służy macierzyństwo :D :D
-
zatem parapetówkę czas zacząć :)
-
nadal ... (przynajmniej świeci słońce)
-
Tak Tygrysku u mnie też szaro a wczoraj w nocy padało. Pewno temu pada, że zbliża się weekend.
-
Ghana wszystkiego naj naj dla Niny U nas jeszcze nie ma ząbków za to Pola testuje czasem swój donośny głos :) słoneczny klik
-
też trzymamy kciuki
-
ale szybko minął weekend :( ja chcę urlop :)
-
a lekarka nie mówiła czym to jest spowodowane i jak to leczyć?
-
nie będę was irytował ale znowu kolejny słoneczny dzionek :D Kati właśnie jak wyniki?? Już coś wiadomo? Wczoraj zmieniłem poziom łóżeczka na najniższy, gdyż się okazało, że córka już trzyma się barierki i stoi na wyprostowanych nogach.
-
kolejny słoneczny klik
-
słoneczny klik. Pola już usiłuje wstawać, wspina się na przeszkodę i prostuje nóżki :)
-
ha od wczoraj Pola raczkuje :D
-
Melduję się po weekendzie, który strasznie szybko minął. W sobotę padało prawie cały dzień, w niedzielę słonko co zaowocowało spacerem z Polą pod czas gdy żona oglądała mecz siatkówki :) Dzisiaj córka miała pobieraną krew na morfologię za parę dni wizyta kontrolna w Szpitalu a jutro u kardiologa. Zatem nowy tydzień się zaczął z słoneczną pogodą :)
-
Si :) w dodatku praży słońce niemiłosiernie :)
-
klik czwartkowy słoneczny wczoraj pożegnałem się z chrzestnym Poli, wylatuje dzisiaj o 9 do Stanów na 4 miesiące a potem na stałe do Australii :-)
-
:) oj tak grzeszenie :D hihi to tygryski lubią najbardziej (sorry Tygrysku ;) ) Pogoda ładna :D chociaż rano 11 stopni. W poniedziałek córka zaliczyła spadek z łóżka ale nic się nie stało poważnego, skończyło się na zdartym czubku noska.
-
Tygrysku, zleciał :) ale teraz odczuwam jak mało czasu spędzam z córką gdy pracuję. Masakra. Pola już śmiga, włazi na poduszkę, kołdrę. Zrobiła dzisiaj nam pobudkę o 5 rano. Pojadła i potem przyszła do mnie i przytuliła się i chciała spać ze mną.
-
Witam po urlopie :) klikam i w wir pracy znowu wnikam ;)
-
Tym razem urlopujemy się w domu :) Dziąsełko dlatego, że jak się uśmiecha to pokazuje dziąsełka :) Jeszcze nie ma ząbków ale córka zaciska dziąsła :) i czasem masuje paluszkami. Dzisiaj zeszliśmy do centrum zobaczy Tydzień Kultury Beskidzkiej Strasznie dużo bud i ludzi. U nas wczoraj padało , dzisiaj cały dzień zachmurzony.
-
Hej hej z urlopu :) Kati właśnie przeczytałem, jak Bąbelek? Już są wyniki? Od soboty Pola zaczeła już pełzac i dostała ksywkę "dziąsełko" :) Nic idę zobaczyc na nią bo już słyszę jak komunikuje się z misiem po drzemce.