Kamorek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kamorek
-
dzień doberek
-
z samego rana :) przed wyjściem do pracy
-
klik dzisiaj dzień dziecka Cześć Ghana :)
-
leje :/
-
klik wtorkowy dziś dzień matki
-
Poniedziałek :) dzień dobry
-
Laurka gotowa, i wydało się, że coś robiliśmy bo rączka i stópka była gdzie nie gdzie od farbek ;P hehe nie domyłem dokładnie ;P Teraz Polcia śpi a ja za chwilę biorę się za robienie klusek na parze na obiad.
-
:) ciekawe co ci przygotuje na dzien mamy :D Ja z Polą robię laurkę ze zdjęciem i odbiciem rączki
-
klik klik badanie słuchu, oczek i kontrola w szpitalu przebiegła pomyślnie Wszystko w porządku :D Anemii już nie ma. Niby trochę ciut mało przybiera (4,8 kg) ale jak na kobietę może będzie szczupła :D
-
deszczu ciąg dalszy... a wczoraj wyglądałem jak zmokła kura... pff ale nim doszedłem do domu to już wyschłem w połowie :) Ghanuś dziękuję za zdjęcie :D
-
klik :)
-
a po Prince Polo już pozostało wspomnienie :)
-
klik :) a my dzisiaj mamy na tapecie morfologie
-
można aczkolwiek chyba nie traficie :D
-
a mnie się zaczął dzisiaj cudownie dzień jak ledwo wszedłem do pracy :D ale nikomu nie powiem jak
-
klik prackowy czwartkowy kapka mroźny
-
i wszystko pójdzie w boczki ;)
-
to ja też raz kliknę
-
klik wtorkowy :) u mnie wczoraj znowu padało i burzyło się. Teraz tylko siąpi :) Miłego dnia życzę a ja czuję, że to będzie mój szczęśliwy dzień :P
-
właśnie zamówiłem sobie takie książeczki, by postymulować córkę: http://www.zabawyfundamentalne.pl/index.php?page=zf1 :) Tygrysku u nas mocno padało, wiało, grad walił i burza szalała :) bajera, tylko, że w ogródku nieznacznie szkody poczyniła.
-
klik poniedziałkowy
-
a my jesteśmy właśnie po ulewie i burzy :)
-
klik słoneczny choć zimny ;) jeszcze dwa dni i weekend :D
-
pada deszczyk pada :) ale to dobrze, bo w korycie Wisły już mi trawa rośnie i obawiałem się czy nie zaprzątają mnie w czynie społecznym do koszenia :P Kati para jak ta lala :D Kiedy powracasz do pracy? Posłałem wam jeszcze 2 zdjęcia na emilka.
-
brrr klik mroźny i wilgotny :)