czarna101
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czarna101
-
brzuchacz- ja tez jak najbardziej cieplolubna.. ...ja to powinnam mieszkac gdzies w cieplym klimacie.... nawet mielismy takie plany \"osiasc\" sie gdzies w cieplych rejonach Hiszpanii ...no ale kryzys troszke zmienil nasze plany:( bebolek20- swietnie ze masz juz internet:) teraz juz bedziesz miala wszystko pod stala kontrola:) ilonka30- biedactwo ale musisz miec wnerwa....ja zazwyczaj jak sie obraze to nie potrafie dlugo wytrzymac zreszta maz rowniez ....Ilonka mam nadzieje ze Wy rowniez nie bedziecie sie dlugo na siebie dasac i dojdziecie do jakiegos porozumienia:) ....jezeli chodzi o sprzatanie to u mnie tez dosc czesto dochodzi do spiec z malzonkiem no moze troszke delikatnijsze ale potrafia tez mnie wytracic z rownwagi...wlasnie dzisiaj rozmawialam z olezanka ze faceci maja inne pojecie o czystosci sprzataniu i chyba nigdy nie doczekam sie tego by sam od siebie porzadnie posprzatal.... za wiele sie nie rozpisalam ale \"wpadlam\" tylko na chwilke zobaczyc co \"slychowac\":) milej i spokojnej nocki :) papatki
-
czesc dziewczny:) alez nie zagladam tutaj dawno ale moj ostatni wpis jest jeszcze na tej stronie... ..musze przyznac (bez bicia) ze tym razem to przez lenistwo choc bardziej mialabym chec zgonic to poprostu na zla pogode, \"kiepskie\" cisnienie, wariacja temperatur, raz snieg raz deszcz a co za tym idzie zle samopoczucie w postaci zmeczenia \"przymulenia\", zasiedzenia itp...i tak z ustesknieniem czekam na pierwsze zwiastuny wiosny i pierwsze cieple promienie sloneczne aby obudzic sie ze snu zimowego:) ... u nas jakos na szczescie bez wiekszych chorobsk.. czego...jak widac nie mozna powiedziec o Was dziewczyny... mam nadzieje ze u wszystkich juz zdrowko poworcio :) Mnik-oczywscie tez nieoficjalnie gratuluje :) daj znac jak juz bedziesz wiedziec cos wiecej :) pozatym Natalie dalej pelna energii, nie meczaca sie prawie nigdy...juz zaczyna pokazywac swoj charakterek i temperament skorpionka heheh pozatym nadal chetnie trzyma sie mojej nogi i w krok krok za mna chodzi a jak przychodzi mezulek to wtedy jego nie opuszcza na krok...i jakos nie bardzo wiem jak sobie z tym poradzic...z nocnikiem jak wspominalam chyba sie pogniewala choc mam wrazenie ze wie do jakiego celu on sluzy ale nie chce siadac a jak usiadze to na kilka sekund i w nogi...bardzo szybko sie uczy nowych rzeczy i rozumie juz bardzo duzo ale za to niewiele mowi zrozumialych rzeczy... ...o kurcze musze juz konczyc bo synek wraca ze szkoly.... wiec zadam Wam pytanko czym mam nadzieje zmobiluzuje Was do napisania choc kilku slow...a mianowicie jak i czym bawicie sie ze swoimi maluchami ?... jakie zabawki interesuja Wasze pociechy przy ktorych potrafia sie zaintersowac na dluzej bawiac sie same? pozdrawiam Was wszystkie i caluje Wasze kochane dzieciaczki :)
-
Brzuchacz- wielkie dzieki za linka...przyda sie;)... i pisz czesciej o nowych wyczynach Szymka ...cos mi \"mowi\" ze nie tylko Ive potrafisz rozmieszyc:) Sylka28H- kto wie moze i zawita...ale jak narazie masz pewnie teraz rece pelne roboty przy swojej dwojeczce:) kamelle- biedny Twoj maluszek ale rzeczywiscie to dosc dziwne ze w dzien nie ma jako takich dolegliwosci a w nocy to sie nasila...zreszta najwazniejsze by juz \"puscilo\" wiec zycze jak najszybszego powrotu do zdrowia..tatusiowi tez rzecz jasna ..prawdopodobnie na takie\"ekscesy\" zoladkowe pomaga coca-cola i paluszki... co do nocnika to zaczelam uzywac dosc szybko jakos latem ale potem jakos zapal nam minal i wrocilismy do ponownej nauki pare tygodni temu z \"nowym sprzetem\" ktory mala dostala na roczek..ale wydaje mi sie ze wczesniej jakos lepiej nam to szlo a dlatego ze raczej za kazdym razem jak ja posadzilam \"cos\" tam zrobila...teraz nigdy nie moge trafic w odpowiedni moment zawsze jest juz \"po\" i nic wiecej juz nie moge z niej wycisnac:)...ale jest jeden plus tego ze Natalie chyba juz zaczyna \"jarzyc\" po co to wszystko bo podchodzi do nocnika mowiac cos w stylu sii, psii w chwile potem jak zrobi w pieluche bo jest jeszcze ciepla heheh......starszego syna zaczelam sadzac jakos blisko pol roku jak mial i musze wam przyznac ze efekt byl taki ze jak mial poltora roku czasami wychodzilismy juz bez pampersa na dwor...oprocz nocnika jak tylko syn juz wiedzial dokladnie do czego on sluzy czasami w domu \"puszczalam\" go bez pampersa tylko w majtkach i rajstopkach, kilka razy oczywiscie zesikal sie w majtki ale chyba bylo warto;)...mysle ze na wiosne jak juz bedzie cieplo zaczne tak samo uczyc Natalie:)... musze jeszcze tylko \"zrobic podloge\" bo jak narazie mam w calym mieszkaniu wykladzine hehehe a ja dzisiaj zauwazlam ze Natalie kilka zabkow naraz wychodzi jak do tej pory miala tylko cztery zabki i tak na poczatku roku zaczely wychodzic jej dwojeczki u gory... jedna juz prawie wyszla cala natomiast druga tak z polowe...a dzisiaj mala cos chodzila i palce wkladala do buzi i jezykiem cos \"mielila\" wiec sprawdzam czy czegos z podlogi nie \"zuje\" a tu z tylu zabka wyczulam i z drugiej strony tak samo i wychodzi na to ze to czworeczki gorne a ja najpierw spodziewalam sie dwojeczek na dole i nawet nie pomyslalam ze to u gory cos sie wyzyna....a niektore Wasze dzieciaczki to juz prawie cale uziebienie maja:) dobra uciekam mamuski pozdrawiam i przesylam buziaki:)
-
Iva - w linku zlikwiduj przerwe miedzy 19266 a 0
-
Witam Was mamuski i Wasze kochane skarby:) zycze Wam Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ....tak tak az wstyd sie przyznac ale nie mialam jeszcze okazji ...bylismy na swieta poza domem i nie mialam neta..wiec mam nadzieje ze wybaczycie;) Sylka28H- przeogromne gratulacje...produ rzeczywiscie tylko pozazdroscic (kolejny bedzie zapewnie jeszcze lzejszy;) )....dziekuje za zdjecia, synalek jest uroczy i taki malusi ..ucaluj dzieciaczki od nas:) Wam dziewczyny tez dziekuje za wszystkie zdjecia....tak wyrosly \"nasze\" szkraby i takie sa slodkie ze tylko je wszystkie wysciskach i wycalowac.... ....najlepsze to sa opisy wyczynow maluchow hehhe alez sie przy tym usmialam...a moj maz stwierdzil ze jak tak dalej bede chodzila w krok krok za Natalie i ja pilnowala to nigdy nie bede miala tej \"przyjemnosci\" by opwiedziec co to fajnego wymyslila i nabroila coreczka ....niestey ma duzo racji bo chyba troche przegielam z tym pilnowaniem jej i teraz mam za to bo Natalie na krok mnie nie opusci sama sie bawic nie umie i zawsze ktos musi przy niej byc nawet do kibelka wejsc niemoge ...ale ona ma czasami takie pomysly ze az strach ja zostawic sama ..albo na cos wchodzi i staje ...to sie wspina...same \"madre\" pomysly;)... .teraz jestem na etapie uczenia mojej malej zeby czasami sama posiedziala w pokoju i sie pobawila...widze ze Wzetka wkleila link w sam raz dla mnie, zaraz zabiore sie do czytania;) a co do nocnika dla chlopcow to ja mam taki z fischer price , i w tym nocniku jest dolaczony taki specjalny element wlasnie dla chlopcow zeby siuski nie ladowaly poza
-
i jeszcze tabeleczka bo mamy swieze -dziesiejsze- dane, mamy 10 250 wagi i 75,5 cm wzrosu MAMA ........BABY ..........D.P ......WA - WZ.pocz .....WA - WZ.ob beti26 .......Kacper ........23/10 ....2 660g - 52cm .....9 000g - 68cm beti26 .......Natalia ........23/10 ....2 270g - 49cm .....8 100g - 66cm Asiorek2 .....Aleksandra ...25.10 ....2 900g - 55 cm .....7 500g - 76 cm Monika2700 .Wiktoria ......01.11 ....3 725g - 56cm ......8400g - 74cm Edzia87 ......Kevin .........03.11 ....3 350g - 55cm ......9 300g - ??cm kasik kasik ..Adam .........03.11 ....3 310g - 50cm ......8 000g - 75cm Kamilka81 ...Karina ........04.11 ....2 880g - 54cm ......8 710g - 74cm M-osia ........Patryk ........05.11 ....3 500g - 57cm ......8 950g - ??cm Andzia .......Izabela ........06.11 ....2 780g - 48cm ......7 550g - 66cm dana11 .......Adaś ..........06.11 ....2 600g - 52cm ......6 380g - 62cm Młodziutka ..Wiktoria ......07.11 ....3 400g - 54cm ......7770g - 72cm Bunia_77.....Dominik........07.11 ....4330g - 57cm ....... ??? - ??? Migotka ......Olek ...........08.11 ....3 750g - 52cm .....7 800g - 74cm Wzetka ......Wiktoria ......10.11 ....3 360g - 57cm ......8 610g - 82cm M_ka .........Kubuś .........10.11 ....4 410g - 52cm ......10 460g - ????cm Aneta_71 ...Amelia .........10.12 ....3 580g - 57cm ......7 910 - 70cm bebolek20 ...Fabian ........12.11 ....3 065g - 50cm ......9 200g - 75cm Brzuchacz ...Szymek .......12.11 .....4 000g - 57cm ....9 900g - 77cm MALUTEK1 ..Aleksandra ...12.11 ....2 820g - 56cm ....10 300g - 78cm Sylka28H ....Aleksandra ...12.11 ....3 450g - 54cm ......7 100g - 68cm IVA25 ........Marcel .........14.11 ....3 580g - 57cm .....8 560g - 72cm shenen ......Magda .........14.11 .....3 350g - 54 cm ....8300g - ??cm basik74 .....Karolinka ......16.11 ....3 310g - 55cm ......8900g - 71cm czarna101 ..Natalie .........20.11 ....3 815g - 50cm .....10 250 - 75,5cm joy76 ........Karolinka ......21.11.....3 550g - 54cm .....8400g - 76cm Asik84........Tytus...........21.11.....3150g - 54cm.......ok 10kg - 79cm Mnik .........Maciuś .........24.11.....4 090g - 59cm .....10 300g - 76 cm Sara2 ........Piotruś ........25.11......4 100g - 56cm ....11 000g - 78 cm Frania23.....Collin ..........27.11.....3 960g - 54cm .....8 150g - 70cm kamelle .....Xavier .........28.11.....4 100g - 55cm .....10 580g!!! -72cm
-
Bardzo przepraszamy ze znow skladamy spuznione zyczenia naszym kochanym roczniakom ale niestety czasami nawet nie odpalam kompa z braku czasu...ale jak widac po wpisach nie jestem jedna jedyna hehehe...jeszcze troszke kochane i bedziemy znow pisac poematy ;)a nasze skarby beda grzecznie siedziec i sie samemu bawic ;) wzetka- bardzo dziekujemy za zdjecie Wikusi jest naprawde urocza..i ja rowniez uwazam ze zdjecie przy lustrze jest bajeranckie;)...super ze urodzinki sie udaly;) asiorek2-bardzo mi przykro z powodu Olci...biedne malenstwo musi sie tyle nacierpiec...trzymamy kciuki by stawianie baniek dalo rezultaty i chorobska oczepily sie raz na zawsze:) iva25-dzisiaj imprezka...napewno sie uda:) napszcie mi dziewczyny czy Wasze dzieciaczki tez nie opuszczaja Was na krok?...moja Natalie ma ostatnio jakis syndrom kocham mame a jak wraca tata z pracy to kocham tate ciezko sie ruszyc bez niej chocby na krok i jak sie wklei w rece to jej na podloge nie mozna polozyc bo sie trzyma twardo rekoma i nogami...myslicie ze to przejdzie? napiszcie mi jeszcze co jedza na kolacje Wasze niunki i jak zasypiaja na noc...chodzi mi o to czy je nosicie, bujacie , czy zasypiaja same w lozeczku bez problemow itp itd. malutek1- najwazniejsze ze urodzinki sie udaly;) u nas imprezka jeszcze przed nami echhh mam nadzieje ze wszystko przebiegnie pomyslnie:)
-
Witamy:) My rowniez jestesmy leciutko spuznieni z zyczeniami za co oczywiscie przepraszamy i szybciutko spieszymy z najlepszymi zyczonkami dla Karinki wielkie buziaczki dla Ciebie i wszystko co najlepsze...buziaczki i zyczonka rowniez dla Patryka, Izuni i Adasia dla Was tez oczywiscie miliony buziakow beti- bardzo dziekujemy za zdjecia maluszkow...nie bede orginalna piszac ze sa naprawde slodziutkie..pewnie kazdy dzionek jest pelen wrazen przy dwojce takich maluszkow -oczywiscie dla Ciebie;)...slodko jest patrzec na tak bliskich dla siebie maluszkow ;) czesto moja Natalie spotyka sie ze swoim kumplem miesiac starszym i uwielbiamy patrzec na nich jak razem sie bawia, porozumiewaja, lapia sie za raczki, daja buzi ( choc to bardziej Natalie jest taka calusna niz jej kumpel ;) )...oczywiscie czasami dochodzi do chwilowych malych nieporozumien ;) Iva25- co do zabaw to wyglada to tak samo jak u dziewczyn bawimy sie w zaleznosci od tego gdzie jestesmy co nam wpadnie aktualnie w rece.... Natalie bardzo lubi bawic sie wrzucajac cos do czegos zamykajac to potem otwierajac itd ...lubi jezdzic samochodzikami -to oczywiscie zasluga starszego brata...ulubionym zajeciem jest tez czytanie a raczej ogladanie ksiazeczek i zabawa pileczkami...no i rzecz jasna rwanie gazet i czytanie listow (to znaczy ja czytam a Natalie zajmuje sie kopertami) ....do tego jest zabawa w ganianego na czworaka, w a kuku...i to co wymysli starszy brat i tata wiecorami;) Mnik- moze jak bys dalej miala problem z odparzeniami zastosuj kapiel w mace ziemniaczanej naprawde pomaga:) ja rowniez dolaczam sie do dziewczyn i pytam Jak minely Wasze imprezki urodzinowe? pozdrawiam i buziaczki:)
-
witam cioteczki:) spiesze z zaleglymi zyczonkami dla Naszych skarbow;) Wszystkiego najlepszego dla Maciusia, Wiktorii, Adasia i Kevinka duzo zdroweczka, szczescia, wiele radosci ....wielkie buziaczki dla Was :) Sylka- no kochana uwazaj na siebie trzymam kciuki by do konca ciazy wszystko przebiegalo pomyslnie :) Mnik- biedniusi...mam nadzieje ze doleglwosci szybko przejda..trzymajcie sie :)
-
no oczywiscie my rowniez zyczymy WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA KOCHANEJ OLENKI duzo usmiechu radosci spelnienia marzen no i przedewszystkim duzo duzo zdroweczka dla calej Wasze rodzinki:)
-
Wszystkiego naj naj najlepszego dla naszych kochanych blizniaczkow ..duzo buziakow dla Kacperka i Natalki z okazji pierwszych urodzinek:) abyscie rosly zdrowo i byly zawsze usmiechniete i aby spelnialy sie wszystkie Wasze marzenia ...i zebyscie przynosili duzo radosci i usmiechow Waszym rodzicom:)
-
IVA-
-
...jakos bardzo sie balam listu Moniki nas poczatku na sama mysl ze go dla nas napisala ryczalam i trudno bylo mi przestac...jednak bardzo mnie on uspokoil...niewiem jak Monisia to zrobila ze w chwili takiej tragedii jest w nim tyle dobra, optymizmu...byla naprawde cudowna kobieta...nie zapomnijmy o tym i o tym jak wiele do myslenia dala nam jej choroba i jej smierc... asiorek-jak najbardziej jestem za pomoca finasowa...tez pomyslalm o jakies zbiorce pieniazkow ale jakos zabraklo mi odwagi by to zaproponowac...glupia jestem...wiec podaj mi rowniez nr.konta na maila czarna242@wp.pl kasik- ja za Ciebie zaloze prosilabym rowniez o zdjecia te ktore wysylal Pawel
-
...to naprawde straszne wiedziec ze odchodzisz i zostawiasz kochane osoby ...nie potrafie sobie tego wyobrazic...sama wiadomosc o liscie pozegnalnym....co tu pisac kazda z nas pewnie reaguje tak samo..placzem, zalem...myslala o Nas.. ...tak to szkoda ze mieszkamy tak daleko od siebie i nie mozemy jakos pomoc...pozegnac Monisi... Bog mial jakos cel zabierajac ja do siebie.. moze miala nam uswiadomic jak zycie bywa kruche i ze powinnismy docenic to co mamy i cieszyc sie z tego pelna para....bede sie modlic za cala trojeczke...to jedyne chyba jak moge pomoc
-
straszna wiadomosc....otwieram forum i pierwsze co widze to wiadomosc od asiorka...strasznie mi przykro i smutno...nie musze chyba pisac ze rycze jak walnieta choc nie znalysmy osobiscie Moniki to przeciez byla nam tak ogromnie bliska jak kazda z tego forum i jej pociechy...to takie niesprawiedliwe by taka malusia Wikunia zostala bez mamy...czesto opowiadalam o Monice moim bliskim...i ze bylo juz tak dobrze... Pawelku wiem ze zadne slowa nie pomoga zaladodzic bolu a jak juz pisala jedna z nas Monika napewno czuwa nad Wami i patrzy na Was z gory....
-
Bunia- sama bylam pod wrazeniem swojego opanowania choc pare minut puzniej ryczalam jak szalona.... czy czasami zaglada tutaj kasik od Adasia? jezeli tak prosze daj znac...czy moze ktos ma ja zapisana na naszej klasie?...wiem ze kiedys podawala dane swoje bysmy mogly wejsc i zobaczyc jej foteczki moze ktos zapisal albo ma ja w swoich znajomych?...jezli tak prosilabym o jej dane;) alez tutaj cisza.... pozdrawiamy cieplusio:)
-
Bunia- zaleglosci nadrobione :) na moje szczescie nie bylo tego duzo:)
-
Siemka:) ...rzeczywiscie ruch tutaj niewielki...wiec nie tylko ja cierpie na chroniczny brak czasu;)... Mnik- przezyliscie rzeczywiscie chwile grozy, cale szczescie ze nie stracilas \"glowy\" i pomoglas Maciusiowi ...cale szczecie wszystko wporzadku ....wiem jakie to straszne uczucie przezylam to samo... Natalie miala okolo 4 tygodni , trzymamalam ja naraczkach a ona nagle zaczela dziwnie lapac powietrze tzn probowala oddychac ale nie mogla zlapac powietrza zrobila sie cala granatowa na twarzy i machala raczkami z bezsilnosci...siedziala u mnie kolezanka w tym momencie ktora wyobrazscie sobie ze zamarla z przerazenia i nie byla w stanie zrobic nic nawet sie ruszyc ani nic powiedziec ja tylko krzyknelam co mam robic i szybko mala wzielam glowa w dol i walilam ja po plecach ...mala zlapala oddech a z buzi wyplywala jej gesta wydzielinka ( miala w tym momencie straszny katar )...nigdy chyba jeszcze nie bylam tak wystraszona.... no i musze uciekac ...tyle mojego ze posiedzialam sobie pare minutek:) ...zagladne puzniej:)
-
ja juz sie melduje:) niestety brak mi czasu na pisanie a to za sprawka jak sie domyslacie mojej malej ksiezniczki :).... wiecie co ja naprawde myslalam ze moja Natalie jako jedna z niewielu dzieci jest taka...pelna energii...nie usiedzi nawet chwileczki spokojnie...ale widze ze problemy ze zmiana pieluch, krzyki glownie wtedy jak jej cos zabiore lub zakazuje sie czyms bawic, nerwy jak jej cos sie nie udaje itp itd ...ale widze ze jest to jedna wspolna cecha naszych szkrabow:) ...u nas katarku ciag dalszy ale jest juz poprawa wiec mama nadzieje ze na dniach nas opusci... brzuchacz- 12 razy wstawalas w nocy??...biedactwo... ...my rowniez wstajemy ale tak okolo 3 razy myslalm ze to \"az\" ale chyba powinnam napisac \"tylko\" i za kazdym razem pije mleka po 200 ml...a ile pija Wasze szkraby mleczka? asik84- ja mojego synalka uczylam na nocnik sadzac jak mial pol roczku efekt byl taki ze jak mial poltora roku czesto chodzil juz bez pampersa...Natalie zaczelam teraz od niedawna sadzac na nocnik glownie zaraz po spaniu i jak widze (i jak zdaze) ze szykuje sie cos grubszego:) Mnik- GRATULUJEMY PIERWSZYCH KROCZKOW!!! ( i tu powinny zabrzmiec fanfary dla malego spryciarza;) :) Mautek1- swietnie ze u Olci wszystko wporzasiu...i nie smuc sie 4 tygodnie szybko zleci :) a moja malutka tez ma tylko dwa zabki a wogole nie chce jesc zadnych papek musi byc wszystko co najmiej w kosteczke i musze przyznac ze radzi sobie swietnie...Olcia tez da rade:) asiorek2- jak juz wspomnialam wyzej u nas rowniez nie ma przespanych calych nocek ...choc dzisiaj zdarzylo sie ze spala az do 3.30 ..ale ciiichooo zeby nie zapeszyc;) ....wiec tak my cyca dajemy juz tylko w nocy a raczej nad ranem jeszcze do niedawna dawalam na noc bo mialam pelne piersi a szkoda bylo by sciagac i wylewac...ale jakos odstawianie poszla nam calkiem latwo i od kilku dni wogole sie nie domaga cycka...i musze przyznac ze czasam to chyba bardziej mi brakuje jej przy cycku niz jej cycka... wlasnie moja niunka przydreptala z misiem i pokazuje gdzie misio ma oczko i nosek...alez to slodkie... pokazuje gdzie tylko i na czym tylko moze oczka po czym daje buzi i przytula...nawet kazda strone z ksiazeczki przytula... i ...moje kapcie bo sa tam pieski:) ...uwielbiam jak tak robi:) uciekam kapac mojego malego terroryste;)
-
niestety mi tez sie zrobily przerwy ;(
-
Hej:) U nas rowniez przypaletalo sie przeziebienie, Natalie ma od kilku dni katarek i rowniez mamy problemy ze spaniem ...jak zasypia stawiam jej kolo lozeczka rozpuszczony wicvaporup i troszke jej to pomaga....chyba wybralam sobie kiepski moment na odstawianie malej od piersi choc czasami wieczorami i w nocy daje jej moje mleczko wiec mam nadzieje ze jeszcze \"nabierze\" troszke tych dobrosci:).... co do bucikow to narazie nosimy addidaski by bylo cieplej w nozke i mamy jeszcze jedne zamszowe buciki mysle ze porzadne kupimy jak sie zrobi juz chlodniej lub jak mala zacznie stawiac pierwsze kroczki:) beti26- wyobrazam sobie jakie musi byc u Ciebie \"kongo\" z maluszkami i jeszcze na dodatek piesek w domu...my jak bylismy teraz na wakacjach w domu tez byl piesek i kotek...i to samo chciala robic z ich miskami:)...ja czasami nie nadazam za moim jednym skarbem a co dopiero za dwojeczka :) wiec ja rowniez szacuneczek :) dziekuje bardzo ze mimo mojej nieobecnosci na forum dostawalam zdjecia;) dzieciaczki sa poprostu przecudowne jak milo patrzec jak rosna i sie zmieniaja...jeeenkiiii juz niebawem beda mialy roczek:)..alez ten czas \"zaiwania\" ... rowniez dopisuje sie do tabelki Nick Mail IVA25......fantazja88_14@wp.pl Andzia......frania-maj3@wp.pl Frania23......frania@casema.nl bebolek20..... bebolek20@onet.eu Sylka28H..... sylwiahaber@tlen.pl Mnik...........monik79@o2.pl Malutek........ dorota_24@o2.pl Czarna101.....czarna242@wp.pl
-
Witam Was mamuski i dzieciaczki po dluugiiiej nieobecnosci bo az przeszlo miesiecznej:) ...no ale mam nadzieje ze mnie nie zapomnialyscie jeszcze:) z nadrobiniem zaleglosci pewnie nie poradze sobie calosciowo wiec postaram sie poczytac chociaz pobieznie ...juz nad tym pracuje;) My pare dni temu wrocilismy z PL...podroz w obie strony przebiegla spokojnie choc Natalie zaczela wlasnie zabkowac w drodze do PL a jak wracalismy wychodzil jej drugi zabek....wiec jestesmy posiadaczami dwoch dolnych jedyneczek ...huuurrraaa...chyba doczekalismy sie perelek jako ostatni;)...pozatym mamy za soba -tez chyba jako ostatni- chrzest i przyjecie komunijne synalka...wszystko udalo sie super (tylko pustka w kieszeni zostala heheh) ...przeczytalam ostatnie posty i troszke sie pocieszylam bo szczerze myslalam ze tylko moja Natalie jest taka rozbrykana..nie musze nawet opisywac jak wyglada zmiana pieluchy czy zakazy ruszania pewnych rzeczy ;)...dodam tylko ze jest jej wszedzie pelno nawet jezeli cos jest zastawione i tak znajdzie sposob by sie przecisnac nawet jezeli ma sie pod czyms przeczolgac;)...pozatym \"podlapala\" ostatnio krzyk czy jest w domu czy na spacerze jak jej cos nie pasuje to krzyczy ale nie placze tylko robi cos w stylu aaaaaaaaaa a ze glosik ma dosc donosny uwierzcie slychac ja dosc niezle az sie echo roznosi..mam tylko nadzieje ze niebawem z tego wyrosnie;) chcialam jeszcze serdecznie przywitac monike...nawet niewiesz jak milo bylo przeczytac posta od Ciebie:) pozatym gratuluje maluszkom i mamuskom pierwszych postawionych samodzielnie kroczkow ;) odnosnie mleka sojowego i koziego to moj starszy synek ma skaze bialkowa i tez lekarz kazal podac kozie niestety po kozim dostal jeszcze wiekszego uczulenia (a cena jego rzeczywiscie byla dosc wysoka choc bylo to 9 lat temu wiec moze bylo jeszcze malo dostepne) potem sprobowalam sojowe i to zdecydowaie toleruje... w PL takie produkty sojowe sa malo dostepne i chyba jak dobrze pamietam dosc drogie natomiast w UK sa dostepne raczej w kazdym wiekszym sklepie i jest dosc duzy wybor (mleko, jogurty, biszkopty itp) dobra teraz sokoro malutka jeszcze spi poczytam Was troszeczke bo jak juz wstanie niestety rece musza byc wolne dla niej:) p.s. ciesze sie ze moge juz Was poczytac ...normalnie sie za Wami stesknilam:)...
-
dziewczyny ja tylko na chwileczke ....wlasnie wyruszamydo PL jestesmy juz spakowani a rodzinka czeka przed samochodem ...przepraszam ze tak dlugo sie nie odzywalam ale zakupy pakowanie -masakra :);)...fotelik kupiony britax first class i zdamy relacje jak sie sprawdzil...teraz juz uciekam i odezwe sie jak zajadziemy na miejsce...trzymajcie kciuki za pwodzenie wyprawy;) jenki mam nadzieje ze Natalie spokojnie ja przetyma ....uccieeekaaammmm bo juz na mnie krzycza papapapa buziaczki;)
-
w linku ktory podala migotka na ten fotelik britax first class pisze mniej wiecej tak ..ze od 9 kilo fotelik moze byc zainstalowany przodem pod warunkiem ze Twoje dziecko siedzi bez wspomagania....czyli jest brane pod uwage ze mozna jezdzic dluzej...
-
no pogoda jakos sie utrzymala do samego wieczorka a juz zanosilo sie na deszcz...za to teraz strasznie duszno;).... migotka86- wielkie dzieki jestem naprawde przeogromnie wdzieczna ze Twoja odpowiedz...widze ze u Ciebie w typach fotelikw tez znajduje sie britax first class to jest wlasnie ten nad ktorym ja sie zastanawialam i ja tez biore pod uwage mozliwosc zmiany pozycji do lezacej i wlasnie po przetestowaniu w sklepie kilka fotelikow to miedzy innymi ten wlasnie britax rozkladal sie najlepiej tzn jest widoczna roznica miedzy pozycja siedzaca a lezaca bo w innych niewiele to sie zmienialo mimio ze w opisie producent zapewnia 4 lub 5 pozycji...wiec prawdopodobnie kupimy wlasnie ten fotelik:) brzuchacz- mi sie wydaje w tych obustronnych , tylem mozna do 13 kg.... a moze to jest tak ze mozna dluzej wozic tylem ...a te 13 kg to do kiedy wrecz musi dziecko jezdzic w takiej pozycji...