Kajol

Byłam dziś u lekarza. Mam zapalenie migdałków. :/ nie wytrzymuje sama ze sobą. Pozdrawiam Was serdecznie

Aby wszystkie dni w roku były tak piękne i szczęśliwe, jak ten jeden wigilijny wieczór. Aby Wasze twarze i twarze Waszych najbliższych zawsze zorpromieniał uśmiech, a gwiazda betlejemska prowadziła Was ku dobremu. Życze Wam również wytrwania we wszystkich swoich planach, zdrowia, miłości, sukcesu i wszystkiego NAJ!!! :***

a ja się kompletnie nie trzymam postanowienia

Sarenko no więc właśnie. Bo ja jestem z natury spokojna. ale potrafię się wściec. Jestem zodiakalnym skorpionkiem ;) A co do kolana to nie miałam jeszcze nigdy niczego podobnego, więc za dużo Ci nie poradze. Pozdrawiam

Rodzinka kupiła mi stos słodyczy a ja....... schowałam je do szafy na święta. No.. jestem zaskoczona swoją reakcją. Jakby nie był adwent to bym wszystkie od razu zjadła. ;P Tak więc się ciesze. A jak u Was?

A więc tak... nie wiem jakby to Wam powiedzieć, ale dziś mi poza domem leciała krew z nosa. Z resztą ja mam takie bardzo duże problemy z tym. Bardzo mocno mi ta głupia krew leciała, i mi się słabo zrobiło. I wmuszono we mnie batona z czekolady. Myślałam, że siebie zabije i osoby, które mi to wpakowały do ust. Ale z drugiej strony lepiej, że zjadłam, bo inaczej bym zemdlała. Zawsze mdleje jak nie podwyższe po krwotoku ilości cukru we krwi. No i ogólnie czuję się wyczerpana. A w dodatku jestem przeziębiona. A katar mi się leje litrami z nosa. :( Ja tylko okna mam umytę ;P Później pomyślę o porządkach. Ściskam ciepło i życze wytrwałości (sobie również teo życze ;P) .

Marguś trzymaj się. Nie przejmuj się porażką. Dasz radę. Z naszą pomocą na pewno. A teraz marsz do sklepu po jabłka i inne owoce! Reszta dziewczyn--> Wy też się trzymajcie. Ja nie jem słodyczy i czuję się lepiej. ;)

Ja też nic. O dziwo :D

Dziewczyna123 ---> a) zapenwne trochę tak b) Napewno będziemy się dobrze czuły c) a nawet wypada mieć w adwent postanowienie I pomyśleć.. teraz dieta a 24 grudnia 2 kg do wagi murowane... Mogę się założyć, że przytyje ;P No bo jak mi karp na stole leży, albo taki makowiec, albo te .. kluski z makiem to ja normalnie nie mogę się powstrzymać!! Kto też tak ma? A mi to przytycie nawet na zdrowie wyjdzie. Co nie dziewczyny?

DZISIAJ!!!!!!! :D :*

Żyjemy jak za dawnych czasów ;) tzn topic żyje jak za dawnych czasów. To mnie cieszy :)

Anulcia to była odpowiedz warta miliona dolarów :):):):):):)

dziewczyna123 :***** WITAJ!!! Prawie straciłam nadzieje.. :) Ale jednak jesteś. ;)

Budzimy się do życia Spać! Spać! Spać! *Zamiast Kajol chciałam napisać Jajol. ;P

u mnie zmagania z nałogiem nie najlepiej... i w ogóle nie jest dobrze.

Margo i \"to był ten jedyny\" dupa a nie jedyny ;P Masz racje Anula. Kompletnie się tym nie przejmuje. Nawet nie uroniłam ani jednej łzy. Nieźle nie? xD

A ja nie jem słodyczy dzień 8! :) Uwielbam Was laski :*

Wszyscy mi tak mówią. Więc pewnie coś w tym jest. Dziękuje Ci Margo. :*

Emenemsik --> Tyle, że on taki był. On był jedyny w swoim rodzaju. Nadal kocham. Ale nie zajadam przez smutek xD

Zapomniałam Wam powiedzieć. Zerwałam z chłopakiem. :((( Smutno mi

A ja już drugi dzień nie jem słodyczy xD

Enemensik jesteś?

Wo ten Wielki Dzień. Pierszy dzień waszej Wielkiej dietki. Ja tylko przestaje jeść słodycze.

A ja na to jak na lato xD

Nie no laski!!! Nie jemy, nie jemy, nie jemy!!!