*Dzidzia*

Dobranocki grudnióweczki

myszka123456 piekłam kiedyś marchewkowe, ale jakoś mi nie podchodziło. Może miałam jakiś kiepski przepis :)

Kocyk to najlepiej żeby był bawełniany, bo w takim sztucznym to dzieci się pocą, więc warto zwrócić na to uwagę. Tylko że takie 100% bawełny to bardzo trudno spotkać :(

No tak ale kiedyś w Rossmannie były dla takich dużych dzieci tylko to były takie podkolanówki.

Dziewczyny fajniutkie te skarpetki. Ja też kiedyś kupiłam Dominisiowi takie ale jak już umie chodzić, i musiałam mu odpruć te maskotki bo by się pozabijał tak się o nie potykał :)

Hania1312 No ja też wcinam fasolkę najczęściej jak się da ;) Mój Dominiś też lubi i w sumie mąż też więc kilo idzie na jedno posiedzenie.

Oj posucha dzisiaj na tym naszym forum ;)

Nie ma za co sama narobiłam sobie ochoty na takie kruche babeczki z bitą śmietaną i owocami mhmmmmm ;) Tylko przy nich jest trochę roboty :O

1 i 1/2 szkl. mąki krupczatki pół kostki margaryny 1/4szkl cukru pudru 1 żółtko 1 żółtko gotowane Wszystko ucierasz jak ciasto kruche i wyklejasz foremki. Pieczesz aż się zrobią złote. Tylko mąka musi być koniecznie krupczatka, bo inaczej nie będą takie kruche. Normalnie robi nam się topik kulinarny ;)

Jakbyście chciały przepis na takie tradycyjne kruche babeczki, to służę. Takie są najlepsze z bitą śmietaną i owocami i galaretką. Pyyyyycha! ;)

Ja tam nie widzę żadnej różnicy, bo mnie przez całe życie dziąsła krwawią przy myciu zębów mimo tego, że używam najmiększej szczoteczki. Właśnie upiekłam babeczki bananowe, pierwszy raz, wiec nie wiem jakie wyszły. Jak będą dobre to wam dam przepis (z tej książki kucharskiej dla ciężarówek;))

Oj wszystkie babki jeszcze śpią? Nam Dominiś dał dzisiaj pospać aż do 9rano :D

kaczorekmc - no mnie wychodzi, że tak właśnie jest. Mój ma 96gram, czyli już całe dziesięć deko;)

Coolturka 2 i 3 strona.

No ja przyznam się że zgrzeszyłam wczoraj i dzisiaj. wczoraj zjadłam właśnie fryteczki, ale takie pyszne były z nowych ziemniaczków, że się nie mogłam oprzeć. A dzisiaj to w ogóle grzech śmiertelny, bo zjadłam kebaba, no ale jak raz na pół roku zjem to chyba nie tak strasznie nie :O A jeszcze co do jedzenia to wiecie,że w ciąży nie wolno jeść wątróbki? Bo ma straaaaaasznie dużo wit.A a jej nadmiar może powodować wady u dzidzi. Tak wyczytałam ostatnio w takiej mądrej książce kucharskiej dla ciężarówek. A ja tak lubię wątróbkę drobiową z cebulką :(

Witam z rana. Ja zaraz wychodzę do lekarza. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Ja w poprzedniej ciąży byłam na weselu w 8msc. Tylko jako słomiana wdowa, bo mój mąż był na szkoleniu, i chyba dla tego nie bawiłam się zbyt dobrze. Poza tym było gorąco i puchły mi już nogi więc tak sobie było. No cóż ja spadam, dam znać co i jak po wizycie :D Trzymajcie kciuki!!!

No kobitki ja też pod prysznic i lulu. Zdam relacje jutro jak wrócę od gina. Trzymajcie kciuki żeby były same dobre wiadomości. Kłaniam się

Ale już się nie mogę doczekać jutrzejszej wizyty :) ;) :)

paulasz2206 dzięki kobitko - pocieszyłaś mnie bo się serio wystraszyłam, a raczej zawsze miałam dość zdrowy rozsądek;)

Asieńka24 przecież nikt cię nie atakuje i nie nazywa cię wyrodną matką. Jeżeli uda ci się wprowadzić ten plan w życie to tylko się cieszyć.:D Mój synek zaczął przesypiać całe noce jak miał ponad rok i ja sobie nie wyobrażam wstawać i lecieć do pokoju obok. Ale to jest tylko moje zdanie i absolutnie nikomu go nie narzucam. ;)

Anula1000 fajny ten wózek, chociaż ja bym wybrała inny kolor. Jutro może wpadnę do H&M w drodze powrotnej od lekarza :D U nas jest od niedawna. Jak byłam w 1-szej ciąży to niestety nie było :O

Ale żeście mnie wystraszyły teraz z tą nospą. No ale jutro idę do gina na 10.45 to się wszystkiego dowiem. czy to łożysko się przesunęło i czy muszę ją brać czy nie :O

no mi lekarz kazał brać zapobiegawczo przez to łożysko. Ja się nie spieram, nie jestem lekarzem on chyba wie, skoro każe mi brać to biorę. 3xdziennie po pół tabletki

A ja biorę tak: acidum folicum, falwit, hemofer(żelazo), nospa forte, luteina. Sporo tego nie?

No właśnie muszę się udać do sklepu po czeresienki, bo mi już wczoraj wyszły. Same truskawki mi zostały, a muszę przyznać że już mi się troszkę przejadły :D