*Dzidzia*

nozmalnie mój mężulo się przysiadł do kompa i nie mogłam się dopchać. Tak jak piszecie dostałam zastrzyk z immunoglobuliny czy jak jej tam ale dopiero po porodzie (w ciągu 48h jeśli się nie mylę) w ciąży nie dostawałam ich. Ja mam właśnie ORh- a mój mąż ORh+. Ja mam badania robione ok. raz w miesiącu, ale nie za każdym razem również na przeciwciała. Mój lekarz tam sobie to pilnuje jak trzeba, bo mam takie szczęście, że co parę tyg mam szkołę rodzenia i tam mi pobierają krew i robią wszystkie badania za friko.

konflikt jest wtedy kiedy jedno z was ma plus a drugie minus. Przy pierwszej ciąży nie ma żadnego zagrożenia ale przy kolejnych organizm matki może wytwarzać przeciwciała przeciwko dzidzi, bo będzie go traktował jak ciało obce. Mam nadzieję że mi się to nie przytrafi

A tak z innej beczki która z was ma konflikt serologiczny? Ja niestety mam :O

To tak ja zawsze nosiłam takie średnie C. W ciąży z Dominikiem było duże D, po tym jak przestałam karmić zostało mi ledwo C. Ale dziewczyny lepiej niech tak drastycznie nie rosną, bo potem rozstępiki się robią :O

łóżeczko jak łóżeczko ale pościel śliczna i baldachim piękny no i cena przystępna

A ja się moge obejść smakiem, jeżeli chodzi o wakacje. Co prawda ja mam l4 ale mój mężulek pracuje i można pomarzyć. Ostatnio byliśmy nad morzem jak jeszcze byłam na studiach :O

aness2 ty masz termin na ten sam dzień co ja

Lady Kate jak boli to paracetamol czy apap możesz wziąć one nie szkodzą, tylko mówią że max 3 tabl na dobę. On też działa przeciwgorączkowo jakby coś.

gagatka85 zajebiste to łóżeczko. Ja się do drugiej dzidzi przygotowuję trochę inaczej, tzn starszemu muszę kupić nowe mebelki, a stare przejdą na młodsze dzidzi. Ze swojego doświadczenia powiem że drugi raz bym się nie połasiła na te trój funkcyjne wózki, bo zanim zmieniłam gondolę na spacerówkę, to podstawa była już tak wytłuczona, że dajcie spokój. A tak sam głęboki to mniejszy wydatek na jeden raz, a jak dzidzia zacznie siedzieć to kupujesz wypasioną spacerówkę parasoleczkę, że mieści ci się wszędzie i jest git. Takie moje zdanie.

Ja w poprzedniej ciąży musiałam brać tabletki na obniżenie ciśnienia. Nie było ono co prawda jakoś drastycznie wysokie, ale wyższe niż powinno być. :O

Lady Kate zmierz sobie ciśnienie, bo wydaje mi się, że ból z tyłu głowy to zazwyczaj spowodowany jest wysokim ciśnieniem.

Coolturka >>> ja przy pierwszej ciąży na początku też miałam takie schizy, że pewnie stanie się coś złego i w ogóle więc wcale mnie to nie dziwi. Ale to przejdzie :)

właśnie przyjechała do mnie mamusia i zabrała się za moją stertę prasowania. Te mamusie to jednak są najukochańsze na świecie nie?

A mężowi gulasz pichcę. Mnie od mięsa odrzuciło, więc mogłabym wcale nie jeść, ale dla niego obiad bez mięsa to nie obiad, więc stać przy garach trzeba :O

Już działa. Coś się dzieje ale widać nie u wszystkich. Ja właśnie kupiłam sobie półtora kilo czereśni i wcinam aż mi się uszy trzęsą. Pychotka :)

BUUUUUUU coś mi się dzieje z kompem!!!

Coś jest nie tak!!! Znów mi się nie odświeżają tematy. Wczoraj też tak było. Wy też tak macie?

Ja mam wizytę w sobotę. Nie mogę się doczekać bo chciałabym wiedzieć, czy to pierońskie łożysko się przesunęło czy nie. No i może się potwierdzi, że będzie dziewuszka :D

Halo z rana!!! Oj coś mnie wczoraj brzusio pobolewał. Cały dom mam do posprzątania i żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce to by było dobrze. Czemu wy się tak boicie tych badań? Przecież nie ma innej opcji jak ta że wszystko jest w porządku. A dla mnie takie badania to zawsze była przyjemność. Tylko ja mam to szczęście że mam zajebistego gina. Co 3tyg mam usg 4d i mogę sobie pooglądać dzidzię. Z poprzedniej ciąży mam książkę jak pan tadeusz ze zdjęciami, płytkami itd. Życzę wszystkim takiego lekarza.

No ja to idę spać bo trzeba korzystać z kilku godzin snu, bo jak mój miś się jutro obudzi to ja też baczność. Więc dobrej nocki dziewuszki :)

No kurdę właśnie wiem, ale przy moim maluchu raczej trudno o odpoczynek. Też sobie muszę jakąś fajną stopkę sprawić.

Mam 29 lat. Boże jak to strasznie brzmi :P Mam ślicznego synka Dominika ma rok i 8 msc. I postanowiliśmy z mężem, że dorobimy mu rodzeństwo. Dwa tyg temu byłam u gina i stwierdził, że prawdopodobnie będzie dziewuszka co byłoby superowo superowe. Ale gorsza wiadomość to taka, że łożysko jak na razie zachodzi mi na ujście wewnętrzne, więc jak na razie z porodu sn nici.

Dzięki bo już się bałam, że nikt mnie nie zechce :) Ja jestem z okolic Częstochowy. Może któraś z was również?

Nie chciałabym się wtrącać ale el79 ma rację ponieważ dziecko otrzymuje obywatelstwo tego kraju w którym się rodzi. Tak jest odkąd pamiętam. Więc Twoje dzidzi będzie miało obywatelstwo niemieckie. Chyba, że przyjedziesz rodzić do Polski.

Cze!!!