Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*Dzidzia*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *Dzidzia*

  1. U mnie w poprzedniej ciąży też tak było, że np. dostałam L4 za 10dni a potem za 30. Oni płacą jak chcą. :P
  2. elwirka86 widocznie to zależy od zakładu pracy ;)
  3. Nie jestem pewna ale mnie si wydaje, e jeżeli zakład płaci ci chorobowe, to wtedy nie odprowadza składki ZUS. Ale może plotę trzy po trzy :P
  4. Dziewczyny pasek z wypłaty to nie jest rumua. RUMUA to jest osobny wydruk w formacie A4 na którym pisze właśnie RUMUA. To pracodawca powinien wam dawać co miesiąc albo co kilka miesięcy ale za każdy osobno. A ja właśnie z moim Dominikiem wcinamy sałatę lodową ze śmietaną ;)
  5. A ja właśnie odwiozłam moją Mamusię na pociąg i pojechała do domciu, bo była tu u nas tylko na urlopie. No i nie wiadomo kiedy się znowu zobaczymy. A co do prasowania, to jak byłam wczoraj z M w kinie, moja mama została z Dominikiem. Wracamy wieczorem, a tu cały kosz prania wyprasowany i poskładany w kosteczkę, dom wysprzątany itd. Moja mamusia to jest kochaniutka Aha i zapomniałam wam powiedzieć ile osób było w kinie na tym seansie ;) Razem z nami całe 6 osób :P Ale film polecam z całego serca.
  6. Witam dziewczyny na nowy tydzień U mnie dzisiaj słońce coś chyba zaspało, bo na razie go nie widać. Wczoraj byłam z mężem w kinie na Plan B. Film super, w niektórych momentach myślałam że się popłaczę ze śmiechu, a czasem nie ze śmiechu Ale ogólnie polecam!!!
  7. Ja nie pomogę bo łososia toleruję tylko w formie wędzonej na zimno ;) Pozdrawiam w ten piękny dzień
  8. Mhmmm wędzony węgorz pychotka. Jak byliśmy ostatnio nad morzem (kiedy to było :P) mój mąż i moja mama jedli ryby codziennie, jakby mogli to by jedli na śniadanie, obiad i kolację. :D Ja też lubię rybkę, ale nie do przesady :)
  9. Normalnie przez 20minut szukałam tego przepisu na domowe cappuccino, ale w końcu znalazłam ;)
  10. Witam poranne ptaszki A u mnie właśnie że będzie dzisiaj piękna pogoda.
  11. A ja urodziłam praktycznie w dniu wyznaczonego terminu. Tzn wody mi odeszły o 20 a urodziłam 00,45, więc przenosiłam tylko 45minut ;)
  12. Mój mąż był przy nas i jest bardzo dumny z tego, że mógł przeciąć pępowinę. I właściwie tylko trzymał mnie za rękę a przy skurczach partych trzymał mi głowę. A poza tym pilnował, żeby wszystko było tak jak należy :) I wierzcie mi że to daje ogromne wsparcie i poczucie bezpieczeństwa. Nie wiem jak to będzie tym razem, bo on jest funkcjonariuszem w pewnych służbach (nie policji) i to zależy, bo jak będzie miał służbę, to niestety nic się nie będzie dało zrobić, bo jak to mówią służba nie drużba :O
  13. No ja mam nawet zdjęcia z tego wydarzenia. I ilekroć je oglądam to mi się łzy kręcą w oku ze wzruszenia. Mówię wam to coś wyjątkowego. A ja teraz śmigam do mamusi, do poklikania potem
  14. ja miałam to znieczulenie i pomogło. Faktycznie czułam się trochę senna, ale nie do przesady. Może dali jej jakaś końską dawkę?
  15. A właśnie chciałam wam powiedzieć że w chwili, kiedy położyli mi moje maleństwo na brzuchu to na prawdę od razu zapomniałam o całym bólu, jaki był. Poważnie!!!
  16. My z mężusiem od lipca ubiegłego roku mieszkamy w swoim domku. Ale niestety na jednym placu z teściami :O Ale nie jest źle nie ma to jak na swoim. A co do porodu to dziewczyny to nie jest aż takie straszne. Ja nie wiem czemu wy zaraz zakładacie, że nie urodzicie bez ZZO. Przecież każdy poród jest indywidualny i każda z was ma inny próg odczuwania bólu. Jeżeli chcecie znieczulenie to przecież nie musi to być od razu ZZO. Są jeszcze inne podawane w kroplówkach, np Dolargan. A co do ciśnienia to ja pod koniec ciąży też brałam Dopegyt na obniżenie ale to nie było żadną przesłanką do tego by nie rodzić SN. Także głowa do góry nie będzie tak źle ;)
  17. No więc tak: smażysz pierś z kurczaka z przyprawą do gyrosa. Kapusta pekińska, ogórek korniszony, cebulka, kukurydza. Najpierw robiłam to warstwowo, ale teraz mieszam razem. Dodaję majonez i trochę keczupu. wymieszać i jest pycha!!!!!!!!!!! Na prawdę polecam :) :D ;)
  18. Hej dziewczynki U mnie dzisiaj można się opalać ;) Ja was nie pocieszę, bo mnie już praktycznie wysypka na czole zniknęła, a nigdzie indziej nie mam :) Ja dzisiaj na obiad mam flaczki i pieczonki. Nie wiem czy wiecie co to pieczonki, bo nie wszędzie w polsce się je robi, ale na śląsku na pewno. A wczoraj robiłam tą sałatkę z makaronem chińskim PYCHOTKA. Polecam. A ja wam mogę dać przepis na najlepszą sałatkę świata. Chcecie?
  19. No ja też uwielbiam bob tylko taki młodziutki drobny. Ale teraz jeszcze pieron drogi - u mnie dzisiaj był 12zł. Ale pewnie niedługo się skuszę. Na dzisiaj zmiatam więc dobranoc kobitki :)
  20. Wrzuciłam swoje, tylko nie mogłam znaleźć gdzie dodać opis, więc jest w komentarzu. Zdjęcie małe, bo z telefonu ;)
  21. szczęśliwa ja też uwielbiam cebulkę duszoną ale z kiełbaską mniam mniam. Kamyskaa a ty kochana uważaj z tym sadzeniem kwiatków, jak ja ostatnio sobie posadziłam w ogródku, to przez miesiąc plecy mnie tak napierniczały, że szkoda gadać. :O
  22. No to mam taki w repertuarze. Dzięki babeczki ;)
  23. Dziewczyny wybieramy się jutro z mężem do kina ale nie wiem na co. Macie jakieś propozycje? Coś ostatnio któraś pisała o jakimś fajnym filmie, ale nie chce mi się szukać na tych dziesiątkach stron :)
  24. kurdę już dawno mi się otwarło, ale coś mi dzisiaj net licho śmiga :(
×