Kundel

Intrygujacy bardzo jest moment, w ktorym zosia da sobie siana. Ciagle rozdmuchiwanie sprawy przebrzmialej (pomimo prosb uczestnikow diabolandu) chyba ma dodac jej splendoru... Ostatnio ktos stwierdzil, iz nieladnie postapilam wyciagajac na swiatlo dzienne stary post Gio. Teraz kochana zosia wywleka prywatna korespondecje i jest za to chwalona i dumna z siebie. Gratuluje zosi - biorac pod uwage cale jej zachowanie wydaje mi sie, ze jeszcze tylko kramu brakuje ... a bazar jest zaiste odpowiednim miejscem na takowe dywagacje.

...I jeszcze jedno... Osoba o ktorej Gio pisze nie miala zadnego OBOWIAZKU informowac kogokolwiek o pozyczce, albowiem... przeczytala tekst Gio, tam zas duzymi literkami stoi, ze Zosia wszystko traktuje jako pozyczke i po miesiacu zacznie zwracac. Podaje w calosci ten tekst. \" 15.01] 13:39 Giovinetta U W A G A ..!!!!...U W A G A .!!!!!...U W A G A ...!!!! ..U W A G A ...!!!!!!!! ......................................................................................................................P O T R Z E B N A ...N A T Y C H M I A S T O W A ..P O M O C ...!!!!! .................................................................................................................. ...D L A ... Naszej .... Z O S I.... !!!!!! ..a teraz krótko .. OJCIEC ..Zosi musi miec wykonana ..NATYCHMIAST .. ....OPERACJE SERCA ...!!!!! ( w Katowicach ) .. Od tego ..zależy JEGO Z Y C I E .....!!!!!( jest po trzech zawalach ) Aby wykonano tą operacje ..potrzebna jest minimalna wplata 13 .OOO zł. ZOSI ..brakuje ...3 .OOO.zł....tylko trzy tysiące ...!.. ZWRACAM sie z PROSBA do ..WSZYSTKICH ... O POMOC !!!! KAZDA nawet MINIMALNA wplata sie liczy ..ile KTO MOZE... !!!! Posiadam numer KONTA ZOSI ... POdaje swoj adres e-mail...giovinetta4@o2.pl Czekam do wieczora ..KTO do mnie napisze i wyrazi chęć POMOCY .. jeszcze dziś prześle NUMER KONTA ZOSI..!!! Pisze w imieniu Zosi ..ktora jest załamana cala ta sytuacja ..!!!!( Wszyscy wiedza ,że niedawno rozstała się z Mama..) WPLATY .. ZOSIA...potraktuje ..jako ..POZYCZKE ..ktorą ..sukcesywnie będzie mogla splacać..każdej osobie ktorą ..jej tej pożyczki ..użyczy ...! A JA ze swojej strony ...PROSZE WSZYSTKICH...!!! ..POMOZMY ..ZOSI >. Jest NAS tyle osob że ..to DLA NAS ..nie będzie stanowilo problemu ..zebrać ..sumę 3.OOO zł... POZDRAWIAM ..WSZYSTKICH..!!!! CZEKAM...!!!!! \" Oto tekst sprzed paru miesiecy... A teraz Gio pisze, iz uzgodniono darowizny, a kazda pozyczke trzeba gdzies tam na mejle... W nastepnym poscie (z tamtego okresu) jest wyraznie zaznaczone, iz Zosia prosi o pozyczke : \"....Zosia wyraznie prosila o pozyczke ...\" (cytat). A teraz Gio mowi: \"....Na poczatku calej Akcji wraz z innymi osobami zostalo formalnie i jawnie ustalone ..ze nasze wplaty sa ..DOBROWOLNE ..czyli ..ile kto moze w formie ..dwrowizny .. !! Dla osob ,ktore nie mogly dokonywac wplat w tej formie ..ustalilismy ze osoba ktora decyduje sie na pozyczke ..zaznaczy to sama ..osobiscie w e-mailu...do Zosi ..lub do mnie !!! .....\" Zaskakujace to jest, poniewaz pamietam, jak mielismy zaznaczac, ze wplata jest darowizna. Jesli nie - miala byc potraktowana jako pozyczka. Nie tylko ja jedna wpisywalam slowo \"DAROWIZNA\".... A posty wyciagnelam dlatego, by nie uslyszec, ze pomawiam kogos lub czynie niestosowne uwagi. Uwazam, ze Gio troche sie zagalopowala. Zgadza sie Airku - rozmowy powinny prowadzic osoby zainteresowane, ale jak widac Zosia sie w ogole nie ujawnia. Tylko przekazala Gio swoja (troche odmienna od rzeczywwistosci) wersje.

Akarka -> zwracam tylko uwage na bledne informacje i tyle. Nie bede brac udzialu (tak mysle) w ewentualnej dyskusji - na diably weszlam tylko dlatego, iz podeslano mi linka z prosba o komentarz.

Chcialabym zwrocic uwage, ze Zosia sama jakos sie nie wypowiada tutaj, tylko zaslonila sie Gio. Co do rzetelnych i w terminie zwracanych dlugow to... lekkie miniecie sie z prawda (znam cos innego). I jeszcze te slowa o ktore Akara sie obrusza. W sumie - naprawde nieladnie!!! Bardzo nieladnie.

Jestem. Mowilam, ze mam problemy z gadaczka. Napisz, prosze emalie do mnie. Bede czekac, Gosiu.

Goska -> napisz do mnie emalie, prosze. Na gg mnie nie ma, bo mam bardzo duze klopoty z tym programem i wywalilam go calkiem. Poza tym, bardzo rzadko udaje mi sie teraz zalapac komunikatory w ogole. Chyba trza mi reinstalke...

Witam Danonki Zosia ->

Jestem. Dostalam wiadomosc, ale pozno. Nie mialam komunikatorow - chyba system trzeba przeinstalowac, bo cos za bardzo mi podskakuje. W czym moge Ci pomoc? Akarko - tutaj tez jestem, kochana... to tylko komunikatory mi wysiadly. Pahjaca pilnuje.

Zosiu

Dzieniu -> beda, beda... sie nie martw. My lubimy wszystkich nowych diabelkow. Zahasluj sobie nicka, zeby nikt go nie zwedzil (takie nie-diabelkowate to robia) i szukaj miotly...eeee... no, widelca(?)... Qrde... nie wiem, co sie diabelskiemu facetowi daje. Sam se wez, albo Znudzonego zapytaj, hihi. I witaj w Diabelkowie. ....Ej, tam, danonki-alkoholiczki... wszystkie juz spia? No to calus Ps. Dalej nie wiem od kogo to serce... buu buu

B O S Z E !!!! Wreszcie przeczytalam to cale cholerstwo. Ja sie tylko zastanawiam, kto tu dal jakies wyscigowki na probne jazdy. Zly byl stary diabelski jelcz? Przynajmniej wolniej te strony trzaskal. Nie wiem, jak wy, ale ja nie moglam dzis wlezc wieczorem. W pajaca walilam w ciemno, a pozniej przez 10 minut usilowalam wlezc na wlasny topik! A tu nie moglam. I znowu porzadne chlanko mnie ominelo (dobrze, ze ciaza tysz, i lizanie jaj) Ja by tylko delikatnie siem upomniala, ze od Zdiablonej i Haneczki mam ino po jednym focie... Witam mlaskatymi pocalunkami wszystkie nowe diableki i nawet te anielskie strozujace tez. I uprzejmiasto info rzucam, ze nic nie jest do bani - prawie 2000 obiadkow utluklysmy na pajacykolandii, sukces. najwyzej na bani - to chyba wszyscy jestesmy juz... Major -> nie drecz nowego fizyka. Daruj te psychiczne to moze fizycznie swiatlo nam zatrzyma, hihi, bo zas ciagle gasnie. Kasiek -> czy Ty se zdajesz sprawe kobitko ilu damom zjezylas wlos na glowie ta krotka recenzja waszego szalenstwa wielostronicowego???? Tajger -> Ty to sie na maxa rozpijasz... i dzienka za to cudo. Az sie poryczalam jak przeczytalam. Dostalas ten priorytet ode mnie?

Gio -> Ty tu nie kombinuj...drut. Taaa... I MYSLISZ, ZE UWIERZYMY??? Nie uwierzymy, druta to moze w innym miejscu mialas, hihi. Karunia -> no przeca napisalam i kajalam sie tak strasznie... Gdzie Ty wczoraj niecnotko mala lazilas, he? ...Doprowadzilas mnie przed chwila do zadyszki z placzu i smiechu, he he. Moje biedactwo... dobrze, ze nie boli. Skad sie to dranstwo wzielo? (Chyba za malo alkoholu, Kara, dozujesz organizmowi swemu) Trza pic i popychac, i bedzie lepiej. [ptasie mleczko] [caluje i przytula] Zdiablona -> emalie mozesz wziac od Zochny, Haneczki, Tajgerka, Akary.... oooooooo... jaki full ludzikow znam, hihi. Gio tez Ci moze dac, byle nie na wierzchu, ino wew tajemnicy wielgasnej, hihi. Ja tez sie z Toba podziele swoimi... nawet animalsy moje moge Ci podrzucic. AAAAAAAAAAA!!! Kto nie ma moich zwierzaczkow? Przyznawac sie tu, to hurtem puszcze wszystkim!

Z O C H A A A !!!!!!!!!!! -> ja tez! ja siem bardziasciej śteśknilam, noooo. (QRDEE!!! Slepa juz jestem, albo znowu to cholerne swiatlo zgaslo....) Znudzony -> wstawaj!!! Elektryka nam cza i cza, a Ty spisz, nieladnieeee.... I jeszcze drzesz Gio kiecki przez sen. (Nie wierze, zeby Tygrynia pazurami...eee... lepi niech lize)

Z O C H A A A A -> Ty wreszcie do mnie napiszesz, czy calkiem zabylas o psie, wredoto mala? I dobrze - siedz w przedszkolu, skoro ja musze do piwnicy. Heh. Dla taty - Tajger -> no jasne, wiem. Jutro od nowa moge... Margotek -> wielkie gratulacje, alez swoetny powod do podchlania trunkow przyzwoitych... ciagnij sie z flacha - dzien sie dobrze zaczal, trza go kultywowac, hihi. Zdiablona -> no, ja pirsza i pirszejsza do tych fotow, kochana jestes. I doslij tez mala Gryzie jesli laska, pliiiizam.

Czesc kofane pijaczynki. Wam jest stanowczo za dobrze mile panny - jaja, koniaczki i ogonki... Aja aj ajaj... Tajger -> no wlasnie, kuniec limitu na sms\'ki dzisiaj. . Zreszta i tak mam isc do piwnicy. Margotek -> Haneczka -> Zdiablona -> Gio -> Wind -> no Tobie to ja nie wiem, co na powitanie... moze odrestaurujemy te jajca, hę?? :P