aleksandrowy

witam. Dziewczeta bylam dzis na zakupach i przywitalam sie z moim nowym rozmiarem S. AAAaaaaa...cel osiagniety :) Ja cwicze 6 Weidera juz 4 tydzien :)

witajcie dziewczeta...:) A ja dzisiaj czuje sie jak krolik, wszyscy zajadaja sie pysznaaaaa drozdzowka z orzechami i rodzynkami w czekoladzie od dziadka, a ja jem...marchewke. Ach te weekendy :P I tak apropos...zapytano mnie dzisiaj o dowod (!) na zakupach dla calej rodziny...ludziska, czuje sie jak malolata mimo ze mam 20 lat :)

a gdzie mozna kupic taka herbatke pokrzywowa ? w aptece ? I chyba najwazniejsze....dobre to jest w smaku ?:) (tak, tak....wiem, ze za duzo wymagam :P).

Dziewczeta ta 1/4 minela mi strasznie szybkoooooooo.... i to dzieki takiemu towarzystwu jak Wy :) Dziekuje :* I mam nadzieje, ze wytrwamy do konca :D

heeeeeeeeeej :D a ja bylam dzisiaj na lejdis z najlepsza przyjaciolka. Wiecie co ? Przyjazn to podstawa w zyciu czlowieka. I do tego jak jest prawdziwa...:)

Na 2 roku chyba sie przeniose na prawo. Studiuje we Wroclawiu na 1 roku dziennych :)

Dhalii i jak Ci sie podoba UJ?:) Warto tam prawo studiowac ? Bo wlasnie chyba bede sie musiala przeniesc tam :)

witajcie dziewczeta :D emenems nie 7, a 8 dzien ! :P jeszcze lepsze jestesmy :)

A mi dzisiaj jakos smutno...nie wiem czy to skutek uboczny niejedzenia slodyczy?

wrrrr....odchudzanie nie sprzyja nauce...no ale na szczescie mam duzo owocow w lodowce :P Ide sie przewietrzyc z psem na dlllluuuuuuuugim spacerku :)

witajcie :) dzien 6 czas zaczac :P Ja uwielbiam tanczyc cha che i rock\'n\'rolla- tance szybkie i przyjemne :) Wczoraj bylam na zakupach i moja mama nakupila jak zwykle duuuuuzzzzoooo slodyczy, ale zajada sie nimi tylko moj brat :P Smacznego dziewczeta, ja sie dzis musze duzzo uczyc....:/

wrrrr chyba nie umiem wklejac linkow :P skopiuj sobie i daj na adres www, to pojdzie :)

http://www.fit.pl/cwiczeniadlaciebie/smukle_ nogi ,38,20,20,997,1058,0,0,0.html *

Rzeczywiscie poczatki sa najtrudniejsze...ale boje sie, ze zatesknie i jak rzuce sie na slodycze, to juz nie przestane :P

ja tez :)

witam dziewczeta w ten piekny niedzielny poranek...:) Ja nie mam takiego zwyczaju, zeby pic kawy, wiec raczej nie jem slodyczy w niedziele...:P I jakos tak mnie nie ciagnie, mam tylko ochote na hamburgera (sic! z rok temu chyba bylam w McDonaldzie i nie wiem skad takie pragnienie sie nagle wzielo :P czuje sie jak kobieta w ciazy :P). I zjem sobie jak zwykle pomarancze w trudnym momencie i wtedy mi przechodzi ochota na slodycze :P:) Wytrwania dzis zycze !

hej dziewczeta, ja dzis rowniez nie jadlam slodyczy, ide wlasnie spac bo dopiero co wrocilam do domu i jestem padnieta....:)

Ale wiecie, jaka my mamy satysfakcje z tego powodu, ze nie jemy slodyczy :D A moj brat zdziwiony: ,,Ola nie zjadla swojego ulubionego ciastka ? Nie wierze.\'\' I az zerknal do lodowki. Hehehe... :) oj Anulo takie zapachy..mniam. Ale nie daj sie. Agutkal ja na szczescie mam daleko do jakiejkolwiek cukierni....uffff...:P Los nie kusi mnie az tak bardzo. I po 18 rzeczywiscie... Dobrze dziewczeta, ide sie uczyc na jutro angielskiego, zeby pan native speaker nie powiedzial, ze sie obijam...ale strasznie mi sie nie chce. Najlepiej to bym sie zamknela w lodowce z moim ulubionym ciasteczkiem firmowym...aaaaa!!! No juz juz dobrze, przestane dramatyzowac :X Dobranoc :P

hehe...bezkonkurencyjne :) Zalozymy wlasny gang i nikt nie bedzie mial z nami szans :) witaj AnuloPP Hula hop zle mi sie kojarzy.. Kiedys w dziecinstwie zrobilam sobie tym krzywde, uderzajac sie bardzo mocno w twarz ( nie pytajcie jak to zrobilam :X sama nie wiem :P). Ajjjj....wygralam z moja najwieksza pokusa. Mama kupila moje ulubione ciasto kremowe, z czekolada, z bita smietana, orzechami....ale odmowilam :) Wrrr....ile silnej woli mnie to kosztowalo...:/ Wygralam bitwe, mam nadzieje, ze wojne tez mi sie uda :P

Ha, bedziemy stanowic konkurencje wroclawska :D Super, super... Ach jeszcze 38 dni :) :) I mam coraz wieksza ochote dawac rade!:D

aaaaa....to w sumie niedaleko :):D:D Jejku, jaki ten swiat mały :D:D

a w jakiej dzielnicy mieszkasz ?:) bo ja w sumie mieszkam na Psim Polu w domku jednorodzinnym :P

hehe nie za to za przekrecenie Twoje nicka :D:D

agustkol w takim razie jestesmy sasiadkami :) :)

Dzin dbry...:) Kolejny dzien przed nami... Jak rano wstalam, to myslalam, ze mnie przewierci, tak nagle strasznie chcialo mi sie czegos slodkiego. Ale zjadlam sniadanie i w sumie juz przeszlo. Powodzenia na egzaminie. Mi sie sesja skonczyla i teraz sobie odpoczywam...:) Ja nie jesm po 18. Ciezko mi to przychodzi, bo wszyscy pytaja sie czy moze cos zjem a to a tamto....Chyba nie moga sie przyzwyczaic, ze jestem na diecie...wrrr...:/] Od jutra tez bede pic ta wode z cytryna :P