rybcia49
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez rybcia49
-
Syn jak mieszkał w bloku w opolu,siedział przy otwartych drzwiach balkonowych/lato/ oglądał telewizor i przyuważył jak coś mu po balkonie mignęło.Wyszedł na balkon/6 piętro/a tam młody chłopak skakał z górnych balkonów na dół.Okazało się że okradł mieszkanie na 7 piętrze.Skakał jak małpa.
-
Ale mnie się wydaje,że w krajach post.komunistycznych wszędzie jest taka młodzież.W sobote albo w piątek mąż wysłuchał w wiadomościach,że najbardziej skorumpowanym krajem są Czechy.A ja myślałam że Rosja.Jak kwitnie korupcja to kwitnie złodziejstwo,bandytyzm itp.
-
No bo po co ma wstawać rano,cały miesiąc pracować za 1000 zł,jak ma lekkie życie i 'ładną dolę"okradając innych.Oni nie mają żadnych skrupułów.
-
Widząc go w takim stanie "odeszła mi miłość"
-
Głos Krawczyka uwielbiam do dziś,tylko nie koniecznie jego samego.
-
Pamiętam nasz pierwszy telewizor,w pokoju była świetlica.Schodzili się sąsiedzi nie tylko z naszej kamienicy.Ale było gwarno i wesoło.
-
Tak prywatki,kolacyjki,spontaniczne spotkania np.w kawiarni i lądowało się na dancingu.Wszędzie spokój,nie było chuligaństwa.Można było samemu łazić nocą i nic mu się nie przytrafiło.A teraz boję się sama wieczorem wracać np.od koleżanki z drugiej ulicy.
-
A moją platoniczną miłością był Krawczyk,dopóki nie zaśpiewał na zorganizowanym przez mój zakład balu i jego koncercie z okazji Dnia Pracownika Przemysłu Lekkiego. Pamiętacie te czasy,kiedy były organizowane takie bale? Tak się strasznie upił,że jego "ochroniarze" wrzucili go do samochodu jak worek z ziemniakami i zawieźli do hotelu.Koniec,było po miłości....
-
Może bardziej zorganizowane,ja wiem czy szysze/chyba sprytniejsze.
-
Jak słucham tej piosenki "widzę "go u nas w muszli koncertowej,młodziutcy wszyscy - sama słodycz.
-
Bardzo lubiałam i lubię Jacka Lecha,czerwone gitary,skaldów.trubadurów,jarocką,sosnicką,sipińską i wielu wielu innych. _ My też kiedyś odejdziemy.
-
Dobrze jest wrócić czasami do młodości - szkoda,że to' se ne wrati' jak mówią czesi.
-
Krystynkko piękne nasze klimaty.ach młodość.
-
Dziewczyny witajcie,dziękuję za piękną muzykę. Olimpio masz rację,aby tylko choroba do nas nie zawitała.
-
Czasami trzeba wyluzować, przymrużyć na coś oko, urazy do kąta schować. nie nosić głowy wysoko. Pokornym być się opłaca to daje moc i spełnienie, dobroć zdwojona powraca spełniając każde życzenia. Ktoś powie co mi do tego, tyle podłości dookoła, jednak ucieszy każdego twarz uśmiechnięta,wesoła. Pokora,dobroć - dwie siostry lód skruszą w sercu twardy, porzućmy więc język ostry zmieniajmy charakter hardy. Może ta mała refleksja da do myślenia dla ludzi i taka od życia lekcja szlachetną cechę obudzi... /z sieci/ MIŁEGO DNIA
-
Witam na Ławeczce. Olimpia dzisiaj przysiadła na ławeczce z bardzo mądrym przesłaniem zawartym w wierszach. Bo mądry człowiek w mętnych zdarzeń tłumie Prawdziwą ścieżkę zawsze znaleźć umie J.W.won Goethe Kawkę już wypiłam sama ale zostawiam w termosie na ławeczce dla przybywających.obok stoi serniczek i cukierki -galaretka w czekoladzie.
-
Trzeba zawsze mieć nadzieję - ze po trudnej chwili, szczęście do nas się uśmiechnie - Ludzie będą mili.. Bo Jesteśmy na tej Ziemi chwilkę bardzo krótką więc starajmy się by Ona była dla nas...barwna nutką..... Kingalo miłego popołudnia. DOBRANOC oczom co świat oglądały dobranoc ustom co się uśmiechały dobranoc sercu co radośnie biło Dobranoc Wszystkim...Aby Wam się coś miłego się przyśniło
-
Każdy inne ma marzenia Innych Każdy wytchnień szuka By spełniały się marzenia Otwórz serce,gdy Ktoś puka... Daj swój uśmiech,ciepłe słowo To wystarczy...To tak mało... A dla innych świat piękniejszy ŻYCIA przecież jest tak mało....
-
Czasami duszy ludzkiej potrzeba szalonych wiatrów,grzmotów i burz. Czasami spokoju i ciszy bez końca... Czasami kilka ciepłych,serdecznych słów... Nieraz jeden maleńki ludzki gest wyrażony szczerze,z dozą dobroci dla kogoś czymś tak pięknym jest jakby jego smutki słońcem ozłocił. Nauczmy się cieszyć z chwil maleńkich, które nam los daje do ręki Łapmy w locie złudne nadzieje czekając na dalsze losu koleje... Takie to zwykłe,proste i jasne umilmy życie Innym i Własne Bądźmy ze sobą w smutku i radości Niechaj Słoneczko u Was też gości.
-
Klaro/czy nie? bo jesteś teraz pomarańczowa/ Cofnij się do godz.16-tej.
-
Odniosę się do wpisu Klary. po pierwsze nie będę się tłumaczyć .Piszesz- rybciu-żadna nie napisała skąd pisze-tylko Ty! Ktoś-to pisze na jednym topiku pod kilkoma nikami! W tym wypadku jesteś niesprawiedliwa a nawet,muszę to napisać wredna,Nigdy nie piszę pod innymi nikami a wiem od pomarańczowych na którym topiku pisałaś,Ja w porównaniu do Ciebie postępuję na pewno uczciwiej. Czepiasz się kobieto Wszystkich. Podziękuj pomarańczowym co tutaj za Tobą przyszli i zepsuli atmosferę tutaj panującą.A było mimo wszystko nam fajnie. Sary przecież nikt nie wyrzucał a jednak też odeszła. Dajmy już temu wszystkiemu spokój!!!!!!!!!
-
Wyjesteście spoko To moja prywatna sprawa,kto ma mój adres mailowy a kto nie,za stara jestem aby być czyimś pośrednikiem i bawić się w niepoważne podchody.Kocham ludzi wzajemnie się szanujących,grzecznych,potrafiących człowiekowi pomóc w jakiejkolwiek sprawie. Pani napewno jest z topiku gdzie z Wami pisała Klara i teraz niszczycie nasz topik. MÓDLCIE SIĘ DZIEWCZYNY O ZDROWIE BO O ROZUM TO JUŻ NA PEWNO ZA POŻNO
-
Pomarańczowe dajcie już spokój,zostawcie nasz topik w spokoju,jesteśmy już tymi "podchodami" zmęczone. Forum jest publiczne i każdy może w "stroju wieczorowym" na czarno do nas się przysiąść,tylko trzeba mieć do tego trochę odwagi i naprawdę coś sensownego do powiedzenia. Zepsułyście całą niedzielę i atmosferę panującą na ławeczce.
-
Ławeczko!!!! Ależ się nieprzyjemnie zrobiło na Naszej ŁAWECZCE. Dziewczyny Wiosna idzie......dajmy spokój. Nie żałuj w życiu niczego, bo szkoda czasu na żale Wyjdź lepiej na przeciw tego co tajemnicą życia jest dalej. Przed Tobą dni nie poznane i wspomnienia jeszcze ukryte. białe kartki niezapisane i przeznaczenia drogi nieodkryte. Nie żałuj więc przeszłości i nie przestawaj marzyć lecz sięgaj do przyszłości bo wszystko... MOŻE SIĘ ZDARZYĆ.....
-
Witam na ławeczce. A cóż to się zrobiła u nas za zadyma?Jak czytam to oczom nie wierzę.Nasza ławeczka wygląda tak,jakby przysiadły na niej "kumochy"pod blokiem na wsi lub małym miasteczku .Dziewczyny,a tak było fajnie. Ławeczka prawie dwa lata stała "nie zamieszkała",jak żeśmy z powrotem się na niej spotkały pomarańcze psują nam atmosferę. Przecież tutaj wszyscy "trochę" kulturalni ludzie mogą przysiąść i pisać co im w duszy gra,przynajmniej ja tak uważam.