Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rybcia49

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rybcia49

  1. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    A Ty nie chciej miejsca w klatce choćby nawet była złota, - by Ci ktoś wygrażał palcem kiedy przyjdzie mu ochota. Karmił z ręki,głaskał piórka, żądał byś dla niego śpiewał - dała prawo Ci natura byś był wolny niczym mewa. Sam o siebie zadbać umiesz życie daje rękę szczodrą - swym pojmować chciej rozumem co pokora a co godność. Czas do lotu zebrać siły wolność miarą jest postępu - orły się w przestworza wzbiły a nad ziemią kupa sępów. / z netu/
  2. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Nasza ławeczka jest cosik mało odwiedzana bo nawet nie mam specjalnie co poczytać.Wiem,że piękna pogoda i wszystkie wolimy być na łonie natury ale Krystynkka się dawno nie odzywała hop.hop.Krystynkko!!!!
  3. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witam na ławeczce. Dzisiaj dopiero wróciłam z wojaży"krajoznawczych". Odwiedziłam Kraków,Zakopane,Bukowinę Tatrzańską i wiele,wiele innych miejscowości.Byliśmy w czwórkę,było wspaniale.Zaliczyliśmy 3 dni na basenach termalnych w Bukowinie/były też różne masaże i nie tylko../.Jestem wypoczęta,zrelaksowana i wcale nie chciało nam się wracać do domu - przecież my nareszcie już nic nie musimy.No ale samo życie - za domem się tęskni a szczególnie za swoim łóżeczkiem. Jutro syn nam przywiezie kota bo piesa była z nami.Działką zajmował się młodszy brat i ponoć był u nas dosyć spory przymrozek i zmarzła nam fasola,buraczki,przemarzły liście winogrona a co jeszcze to sprawdzimy jutro na działce.Dobrze,że na tą noc zamknął foliak z pomidorami bo już kwitną i szkoda b było jakby zmarzły.Ogórki są pod włókniną to im nic nie zaszkodziło.
  4. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Podziel się sercem z innymi, podziel na pół,na ćwierć. Jeszcze na mniejsze kawałki, by więcej osób mogło je mieć. Podziel się myślą,kawałkiem chleba, radością,odrobiną szczęścia - gdy trzeba. Podziel się ciepłem - co płynie z miłości, i wszystkim dobrem co w sercu gości. A serca Ci odpłacą sercem, nieliczni go mają z kamienia Dzielone biją jak dzwon z echem ale ich rytm się nigdy nie zmienia. / z sieci/ Życzę Wam słońca - gdy wokół jest pochmurno, czasu którego wciąż brak, uśmiechu ,o który tak trudno a który rozjaśnia nam świat. Miłości,co nie ustaje i wiary w każdy dzień Ziemi,co bywa rajem kiedy dobrze nam jest. Marzeń,co się spełniają, i serdecznych przyjaciół co Was kochają. Miłego i słonecznego tygodnia.
  5. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witam na ławeczce. Pozdrawiam z początkiem nowego tygodnia i życzę: dni jak marzenie chwil dających zadowolenie wiele radości,uśmiechów tysiąca i pięknego majowego słońca.
  6. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Ach,iść tak w słońcu roztańczonym pod rękę z wiatru słodkim śpiewem. Kłaniać się łące pełnej kwiatów, dotykać pełnym pieszczot niebu. Czuć tą opiekę delikatną muśnięcie dłoni ukochanych i surfujący promień szczęścia w objęciach troski kołysanych Marzenia może to szczególne zwłaszcza gdy chłodem wiatr zawiewa Jednak gdy biały dywan tworzy wiosną już pachnie,bo ogrzewa Te wszystkie piękne zakamarki które obudzą się wraz z ciepłem i będą pieścić nasze zmysły muzyką,szeptem i powietrzem... /z sieci/
  7. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witam na ławeczce. My jesteśmy u syna a właściwie całe dnie spędzamy nad jeziorem turawskim.Do domu wrócimy w niedzielę jak dzieciaki wrócą ze Słowacji.Dzisiaj jest pochmurno ale ciepło.Wczoraj mieliśmy dzień burzowy ale wszystkie burze przechodziły bokiem dopiero dzisiejszej nocy popadał deszcz.Dla naszego kota syn zrobił piękne ogrodzenie balkonu z siateczki materiałowej,coś jakby siateczka tiulowa aby nam kota nie uciekła.Po naszym wyjeździe sobie to zabezpieczenie zdemontuje.Kota ma do dyspozycji dwie kuwety,miseczki z wodą i pokarmem,pokój i balkon,chyba jest jej dobrze.Ich kot jest tam zadomowiony więc wychodzi na ogród a nasz mógłby uciec.Psy też żyją w komitywie.Jesteśmy tutaj z rodzicami synowej i na nudę nie narzekamy. Wypoczywamy wspaniale. Dzisiaj jedziemy trochę połazić po Opolu a właściwie po sklepach,trzeba zrobić jakieś zakupy. Miłego i słonecznego weekendu życzę.
  8. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witam na ławeczce. Kingalo miłego odpoczynku, ja też pływać nie umiem,strasznie boję się wody ale z basenów termalnych korzystam kiedy tylko jest okazja.Wody nie mogę mieć więcej,niż do piersi bo zaraz się duszę.Na rowerze umiałam i umiem jeździć ale teraz mało z niego korzystam bo albo siodełko zrobiło się za małe albo moja dooopa zrobiła się za delikatna.Jedynie jeżdżę na stacjonarnym w domu.Jak bardzo muszę to korzystam z roweru jadąc na działkę ale potem cierpię bo nie mogę siedzieć. Teraz ze względu na piękną pogodę na razie nie będę przysiadać na ławeczce,chyba że będzie brzydka pogoda. Miłego i słonecznego weekendu życzę.
  9. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Nic cenniejszego nad życie nie ma na tej ziemi, bo ono w tym ziemskim bycie droższe od bezcennych kamieni. I choć nie zawsze szczęściem obdarza i trosk nam nie żałuje, to po raz drugi się nie zdarza więc tak wyjątkowo smakuje. Znosimy trudy życia w pokorze bo na życie nie ma ceny, i dorównać mu nic nie może bo tak bardzo... żyć pragniemy. / z sieci/
  10. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witam na ławeczce. Dzisiaj na obiad robiłam kurczaka w curry i risotto wg.przepisu Jacka Kuronia. Przepis jest bardzo stary,z czasów jak Jacek Kuroń gotował w programie telewizyjnym.Dosyć często z tego przepisu korzystam,risotto zabieram też na działkę i tam spożywamy z np.szaszłykami drobiowymi lub pieczonym drobiem. Łyżka curry,łyżka miodu,,6 ząbków czosnku,warzywko/kucharek/sól,cukier. Kurczaka podzielić na 4 części wycinając kręgosłup i końcówki skrzydełek z których gotujemy wywar dodając warzywko. Ja gotuję wywar z warzywami tak,jak do rosołu a piersi zostawiam na inny obiad.W zamian biorę np.4 udka . Na mięso wycisnąć czosnek,posypać curry,polać miodem ,dobrze wymieszać i odstawić w temp.pokojowej na 2-3 godziny.Można wstawić przykryte do lodówki na 12 godzin. Do risotta poszatkować paprykę czerwoną i zieloną,czerwoną cebulę i por,odcedzić z puszki groszek konserwowy,obrać 2 ząbki czosnku. Na rozgrzany olej wrzucić posiekana cebulę i por,dodać wyciśnięte 2 ząbki czosnku i lekko podsmażyć.Do cebuli wsypać suchy ryż/ilość zależy od ilości zjadaczy/ i mieszając smażyć do lekkiego zrumienienia.Dodać pozostałe składniki tzn.pokrojone w kosteczkę papryki i odcedzony groszek i dalej smażyć podlewając rosołem.Gotować do czasu aż zostanie wchłonięty cały rosół i ryż i papryka będą miękkie.Do risotta można też wlać 1 szkl.białego wina. Na rozgrzany olej wkładać części kurczaka i dobrze przyrumienić.Mięso przełożyć do rondla ,podlać rosołem i udusić do miękkości. Podawać z mizerią.Smacznego.
  11. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Jest takie miejsce na ziemi... do którego powracasz z radością i nigdy to się nie zmieni - wspominać je będziesz z czułością. To tutaj stawiałaś pierwsze kroki, uczyłaś się mówić,płakać i śmiać, poznawałaś różne życia uroki by dorosłym człowiekiem się stać. nie zapomnisz nigdy tego domu, nie zapomnisz wspomnień pięknych i chociaż nie przyznasz się nikomu to zawsze będziesz za nim tęsknić. Odwiedzaj go więc czasami i rodziców swoich też i podziękuj najczulszymi słowami takimi od serca...no wiesz... /z sieci/
  12. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witam na ławeczce. U mnie pogoda na razie nie ciekawa,jest chłodno a wręcz zimno. Wczoraj byliśmy na działeczce i trochę popracowaliśmy bo wsadzałam do donic i kuwet kwiaty- pelargonie i dalie.Na działce byliśmy dość długo bo zostaliśmy zaproszeni na grilla - ucztowaliśmy z okazji przejścia sąsiada na emeryturę.Z tej okazji kupiliśmy mu dwa piękne różaneczniki. Po przyjściu do domu robiłam pierogi z kapustą bo dzisiaj będzie synowa przejazdem u nas to trochę zabierze do siebie.Skończyłam przed samym filmem "barwy szczęścia" i "m jak m"- dobrze,że były trochę opóźnione przez mecz,nawet nie włączałam komputera bo byłam padnięta. Miłego dnia.
  13. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    W wianku z kaczeńców i w promieniach słońca wkracza nieśmiało w tęczowej sukience. Zmysłowa,piękna, subtelnie pachnąca - z kwiecia naręczem. Olśniewajaca paletą kolorów, barwnym i świeżym spowija kobiercem - wzbudzając zachwyt dodaje splendoru - raduje serce... Z ciepłym wietrzykiem uwielbia swawolić, porwie dmuchawce, stokrotki przytuli, skłoni do pracy ptaki oraz pszczoły - głosem natury... pełna wigoru poruszenie czyni... do życia budząc bezlistny drzewostan, kiełkuje miłość jak ziarno pszenicy Taka Jest WIOSNA
  14. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Haloooo Witam na ławeczce. Już po weekendzie,ale przed nami jeszcze dłuuuuugi weekend.Ludzie pracujący troszeczkę naładują pozytywnie swoje akumulatory.Zapowiadają prawdziwie letnią pogodę więc można będzie solidnie odpocząć.Mój syn z synową wyjeżdżają na Słowację. Trochę popracowaliśmy ale więcej było odpoczynku przy grillu i przy piwku.Razem z nami byli swatowie więc wiadomo ....- było jednym słowem wesoło. Krocząc przez życie zakręty mijamy... bo przecież droga nie zawsze prosta. Czasami kielich goryczy spijamy... na przekór losu mina radosna. To dzięki Tobie mój przyjacielu barwną naturę ciągle odkrywamy... Znasz naszą drogę dążeń do celu... piękna muzyką szczyty zdobywamy. /z sieci/ Miłego słonecznego dnia życzę.
  15. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witam na ławeczce. Ja też już spakowana , za chwilę wyjeżdżamy do syna na weekend.Trochę pogoda się popsuła ale może nie będzie tak źle,bo musimy troszeczkę dzisiaj popracować u niego w ogrodzie.trzeba pomóc "klasie pracującej". Niech ten weekend przyniesie Wam piękne chwile, niech odpocząć pozwoli w spokoju i niech nie zabraknie w nim miłego nastroju. Miłego weekendu
  16. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witam na ławeczce. Olimpio zdrowia życzę dla mamy.One są i będą dla nas najważniejszymi osobami.Ja swojej już nie mam od 12 lat i czasami bardzo mi jej brakuje. U nas pogoda się trochę zepsuła bo nadciągnęły chmury i brak słoneczka ale jest ciepło +17.Byłam na działce,uszczęśliwiłam sąsiadkę bo dostała trochę kwiatków i posiałam sobie "śmierdziuszki",cynie,lewkonie,astry,nagietki,maciejkę i nasturcje. Jeszcze mam do posadzenia kanny i dalie.Bardzo lubię kwiaty na działce i wcale ich nie zrywam do flakonu.W domu króciutko cieszą oko a na działce długo kwitną.Aż się zdziwiłam jak duże już są liście piwonii,wszystko tak szybko rośnie,ale nie dziwota już niedługo maj- najpiękniejszy miesiąc w roku,tylko patrzeć jak bez zakwitnie bo ma już piękne duże pączki kwiatowe. Miłego dnia.
  17. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    kiedy zabłądzisz na drodze marzeń Trafisz na ugór zamiast kobierca To niepotrzebne są drogowskazy Tobie potrzebny będzie głos serca... On Ci podpowie która to ścieżka Jest pozbawiona polnych kamieni I zaprowadzi Cię tam gdzie mieszka Prawdziwe szczęście na ziemi... /z sieci/
  18. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witaj Kingalo z kawki chętnie skorzystam. U mnie jest śliczna słoneczna pogoda,byłam na działeczce.Mąż przygotowywał ziemie pod pomidory i rozsadzał sałatę a ja robiłam sobie w kwiatkach.Na działce już mam wszystkie warzywa oprócz pietruszki na wierzchu i pięknie kwitną narcyze,hiacynty,przylaszczki,fiołki i pokazują łebki tulipany. Właśnie zjedliśmy obiadek- zupa pomidorowa i udka z kurczaka faszerowane mięsem mielonym,sałatka z pekińskiej i mąż pojechał sobie nad staw na rybki a ja przysiadłam z kawą do komputera. Nareszcie po tych deszczowych zimnych dniach jest pięknie. Do kawki stawiam ciasto "kaszaczek" robione wczoraj. miłego dnia
  19. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Jak kolega żyrandol zawieszał. Wczoraj wreszcie namówiłam swojego męża aby kupić żyrandol z kryształami na który zbierałam przez pół roku bo był bardzo drogi. Pojechaliśmy do sklepu,kupiliśmy żyrandol,na skrzydłach szczęścia popędziliśmy do domu,ale po drodze kupiliśmy butelkę koniaku aby nowy zakup no tego..tamtego...no żeby go obmyć.... Siedliśmy przy stole,najpierw strzeliliśmy po 50,potem powtarzaliśmy no i wreszcie mówię do swojego męża: - a może powiesilibyśmy od razu ten żyrandol? No i mąż nie wiem czy z powodu wypitego koniaku czy widząc moje szczęśliwe oczy zgodził się. Postawiliśmy krzesło,na krzesło mały taboret,mój mąż wspiął się na tę piramidę a mi kazał się ubezpieczać. Stoję taka szczęśliwa i obserwuję jak mój orzeł pod sufitem majsterkuje. A on nie wiem po co był ubrany w dosyć szerokie bokserki.Podnoszę wzrok niżej i co ja widzę? - Z tych sympatycznych bokserek wypadło mu jedno jajeczko.No i ja taka rozczulona tym widokiem,lekko pstryknęłam paluszkami po tym jajeczku. Mój tygrys w jednej sekundzie jak poleciał w dół z tej piramidy razem z żyrandolem,który rozbił się całkowicie na drobne kawałeczki. Wstał szybko i z ostatkami tegoż żyrandola w rękach podskoczył do mnie. Myślałam,że mnie zabije,a on mówi: - K...a!!! Ale mnie prądem pierdolnęło aż do samych jąder doszło.Dobrze,że nie na śmierć!!! No i znowu muszę przez pół roku zbierać na nowy żyrandol.......
  20. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Przysiadam na ławeczce w ten pochmurny,deszczowy poranek. Przydało by się troszeczkę słońca.Stawiam kawkę i resztę wczorajszej babki dla pokrzepienia ciała,bo samopoczucie takie jak pogoda. Czasami warto się zatrzymać powolnym krokiem naprzód iść Cieszyć się życiem które mamy nie martwić się upływem dni... Spojrzeć na wszystko z innej strony świat tyle kolorów przecież ma Nacieszyć oczy barwami tęczy serce - muzyką,co w duszy gra. Nie martwić się jutrzejszym dniem nie wspominać już przeszłości Liczy się chwila która trwa i ta muzyka co w sercu gra..... / z sieci/ Niecodziennej codzienności które los podaruje nam w darze Pogodnych myśli i radości których nigdy w nadmiarze Pozytywnych myśli i nastawienia na dziś i cały ponoć zapłakany tydzień Wszystkim odwiedzającym naszą ławeczkę życzę.
  21. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witam na ławeczce w deszczową niedzielę.U mnie pada od wczorajszego popołudnia i jest bardzo mglisto. Gdyby nie rozkwitnięte krzewy forcysji i śliw można by pomyśleć,że jest jesień a nie wiosna. Mamy włączone ogrzewanie bo w mieszkaniu zrobiło się dosyć zimno. Z nudów upiekłam babkę migdałowo-jabłkową na którą zapraszam.Pierwszy raz piekłam i wyszła b.smaczna. przepis: 25 dkg.mąki 10 dkg.cukru 1 cukier waniliowy 1 łyżeczka olejku migdałowego 18 dkg.miękkiego masła 3 jajka 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia szczypta soli 3 jabłka obrane i pokrojone w kostkę mała garść płatków migdałowych Utrzeć masło z cukrem,dodać jajka i razem zmiksować.Dodać pozostałe składniki i połączyć w jednolita masę. Na koniec wsypać garść płatków migdałowych i pokrojone w kostkę jabłka.Wylać do keksówki lub formy do babki. Piec ok.40 minut w temp.180*C. /Ja jeszcze ją polałam polewą kakaową i posypałam płatkami migdałowymi/
  22. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Na dodatek mam powielonego posta. Nie wiem czy Wam podawałam przepisy na szybkie sosy do grubszego makaronu,najwyżej będą zdublowane,a może się przydadzą. Najczęściej robię je jak przychodzimy głodni z działki - 20 minut i obiad gotowy. Makaron ze szpinakiem i pieczarkami. 1 paczka mrożonego szpinaku 1 cebula pieczarki w/g uznania mały kubeczek śmietany 18% sól,pieprz,gałka muszkatałowa do smaku. Cebule pokroić w kostkę i zeszklić na oleju.Pieczarki pokroić w niezbyt cienkie plasterki,dodać do cebuli i poddusić.Do miękkich pieczarek dodać szpinak i dusić aż odparuje woda i szpinak straci swój surowy smak.Dodać śmietanę i doprawić solą,pieprzem i gałką. Podawać z makaronem.Można posypać parmezanem lub innym ulubionym serem. Gruby makaron ugotować al dente i odcedzić. Na tłuszczu podsmażyć posiekaną cebulę,2 ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę,dodać 2 serki/200gr/topione i ok.1/2 szklanki mleka. Podgrzewać mieszając aż wszystko razem się połączy i utworzy sos.W razie potrzeby można dodać jeszcze troszeczkę mleka. Brokuł ugotować w wodzie z odrobiną soli i cukru i podzielić na małe różyczki - dodać do sosu.Pogrzać jeszcze razem .Polać makaron. $-5 plasterków boczku pokroić w paseczki i lekko podsmażyć,dodać posiekana cebulę i pokrojone kilka pieczarek. Podlać mlekiem lub śmietaną,dodać 2 serki/100gr/topione ziołowe lub z szynką- chwilę razem pogotować aż się serki rozpuszczą. Wcisnąć 2 ząbki czosnku,przyprawić solą i pieprzem oraz dodać oregano lub rozmaryn.Podawać z grubym makaronem.
  23. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Kafeteria zwariowała,najpierw nie puszcza posta a potem wysyła z moim błędem. Miało być - każdy dzień
  24. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witam na ławeczce. Każdy zień jest fragmentem naszego życia. Każda chwila ma w sobie coś z tajemnicy i tylko my na krawędzi tęczy biegnąc - szukamy naszych marzeń.... Maleńkie marzenia nawlekaj na nić życia jedno za drugim... białe - jak płatki śniegu czerwone - jak róże zielone - jak mięta niebieskie - jak błękit nieba. Potem jeszcze kilka i tak powstanie Twoja Tęcza Szczęścia /z sieci/ Miłego weekendu
  25. rybcia49

    ławeczka 50-tek i więcej

    Witam na ławeczce. Każdy zień jest fragmentem naszego życia. Każda chwila ma w sobie coś z tajemnicy i tylko my na krawędzi tęczy biegnąc - szukamy naszych marzeń.... Maleńkie marzenia nawlekaj na nić życia jedno za drugim... białe - jak płatki śniegu czerwone - jak róże zielone - jak mięta niebieskie - jak błękit nieba. Potem jeszcze kilka i tak powstanie Twoja Tęcza Szczęścia /z sieci/ Miłego weekendu
×