joanne84

gościówa - cieszę się, ze tata Wam pomaga, a rodzeństwo?? nie mogą pomóc?? kurcze, żebyś Ty się nie nadwyrężała za bardzo, a wiadomo, jak będziesz miała porządek w domku to i nastrój wróci :) a tak ciągle w "pieleszach"...

Neska - jak się czujesz?? kiedy Ty poznasz płeć swojego maluszka?? Bullitka już wie, to niedługo ja z MałąNadzieją pewnie będziemy zdradzać tajemnicę, chyba, ze nasze dzidziulki się zakryją albo odwrócą pupcią jak mój ostatnio :) co do pościeli, mam parę rzeczy upatrzonych, wymyślonych i myślę, że oszczędzać nie będę, wiadomo, tam gdzie mogę coś taniej kupić, czemu nie, dlatego nie jestem za tym, aby komodę i regał kupować nowe, po co?? M też jest tego zdania, ze zaraz zmieniać się będzie :) no z łóżeczkiem to inaczej, mam swoje przekonanie, że powinno być nowe (no chyba, że po rodzinie), ale chcę nowe :) pierwsza dzidzia to i zaszaleć mozemy :) a Ty kupiłaś już coś dla swojego maluszka??

to znowu ja :D haha, ale się uśmiałam, oczywiście obiad i zabrałam się za czytanie, prawie zwymiotowałam, pierw Daisy o grzybach itd a później Betka o stopach, umarłam ze śmiechu, następnie Życzliwa zaczęła cos o naszej bliskosci i łezka się w oku zakręciła, ale mi hormony buzują, ze skrajnosci w skrajność :P * Bullitka - gratulacje dziewuszek :D no to będziesz miała w domku podwójne opaski, kokardki i spineczki, M zwariuje jak zobaczy 3 szczotki na łazienkowej półce :P, cieszzę się bardzo :) * Życzliwa - dziękuję za info, myślę, że się udam :), 17 maja to i z teściową się wybiorę aby sobie popatrzyła :) wyczytałam, ze nie zalecają usg jak miałam w okresie 2 tygodni, a mi nie minął nawet 2 tygodnie, no nic pomyśli się :) biedna Karolinka, ale mamusia pocałuje i szybko guzek zniknie, co do sali ślubnej, to przy takiej kwocie masz duże pole do popisu, my mieliśmy (z dokupionym alkoholem, bo to co dali było mało) 210,00 a sala rewelacyjna, polecam z czystym sumieniem, teraz Lawendowa, wcześniej hotel i restauracja dworski w przecławiu :) jedzenie bajka :D * Daisy, nie myślałaś aby jeden cykl zrobić sobie bez tych wszystkich pomiarów itd?? widzisz, one mogą się ciut Tobie przesunąć, nie chcąc napisać, ze "mylić", a dochodzi do zbliżeń w wyznaczone dni, ja tam myślę że mogłabyś na lajcie bez tych wspomagaczy podejść do "poczęcia" :P * Betka - polecam schola jak daisy pisze, my nie mamy problemów w tym temacie, ale profilaktycznie M smaruje, bo od tych sztybletów w pracy giry mu też się pocą, dlatego na statek zabiera te 'kremy'?? * gościówa - biedna Ty, jeszcze trochę, widzę, że cierpliwość puszcza, dużo Wam tego remontu zostało?? może odpocznij trochę, co do łóżeczka to jak meble będą białe to i łóżeczko :)w komplecie, ale będę szukać dalej :) a łóżeczko białe (rozkładane do tapczanika) widziałam u niemców w markecie nawet, choć ja muszę zobaczyć jak stoi aby kupić :) * a ja w morzu zamierzam tyłek pomoczyć :P, choć pewnie nie cała, ale po coś kupiłam w zeszłym roku strój, tylko czy w niego wskoczę, na baseny nie chodzę, bo nie lubię i nie mogę - zakaz od ginekologa, co z kolei ortopeda zaleca i bądź tu mądrym :P za dzieciaka mogłam się moczyć, teraz tylko prysznic, choć jak się "dorobię" duże łazienki będzie i wanna i prysznic bez którego żyć nie mogę :)

MałaMi - Ty w tym tygodniu na popołudniówki?? to pewnie będziesz trochu umęczona :) co do gotowania, to ja uwielbiam, ale teraz nie ma komu, kupiłam małą polędwiczkę, a i tak będę ją jadła jeszcze 2 dni, także nici z mojego jutrzejszego spaghetti (bez mięsa :P) na własnym sosie oczywista oczywistość :D * evelynka - widzę, że Ciebie też dopadł kiepski nastrój?? szkoda, ze ta pogoda taka dobijająca, jak w pracy?? dalej cienko?? ale pomyśl, że zaraz znowu staranka i testowanie, masz cel Kochana, to powinno Ciebie budować :) * Bullitka - to zrobisz nam psikusa jak dziewuchy będą :P * całe popołudnie męczyłam M rzeczami dla dzidziula naszego hehe, meble które są w naszej hurtowni mu nie leżą (cyt. jakaś taka zwykła paździerz hehe), to będę szukać podobnych do tych voxa, nawet do końca października :) aj przesiedziałam senność i jakoś mi się nie chce do sypialni przenieść... dobrej nocy dziewczęta :)

MN - chodziło mi o te małe i pękate dr browns'a, ale fakt, mają też wysokie, co jest plusem w tej marce, znajomi je mają i sobie chwalą, w sumie cały komplet, nie wiem z 8 butelek na stanie mają...dużo :P, z tym, ze nie wszędzie są chyba dostępne...ale smoczek podoba mi się bardziej TT, bo przypomina bardziej cycucha :P, no i czy dzidziulce będzie odpowiadać. * gościówa - jakie soczki?? jezoo, pierwsze słyszę, ale z chęcią "posłucham" :D

Bullitka - jeszcze jedno, a jaki chcesz wózio?? dzieciaczki obok siebie czy jedno za drugim?? tego Hartana bliniacze wiem, że kupują...

Bullitka - przesyłam Ci link do wózków w naszej hurtowni... http://sklep.bebeclub.pl/205-blizniacze jak widzisz ceny są różne, ale wyboru dużego przynajmniej online nie mają :| może akurat któryś Ci się spodoba :)

Betka - oj ja też mam słabość do dziewczyneczek, tyle tego jest różowego, ze hoho, pajaca mamy z kjójikiem, biało żółty :P jakoś mi ten kolor pasuje do dziecka, ale wiadomo, o gustach się nie dyskutuje :P uciekaj, ja też chyba zaraz pranie wstawię, bo znowu w koszu mnogo, skąd z jednej osoby tyle ciuchów :P, ale taaak, nie mam w co się ubrać :P

MałaNadziejo - no, koperek dobry na wzdęcia, wolałabym mieć chyba zgagę niż słuchać jak mi w jelitach jeździ i patrzeć jak brzuch pęcznieje :P no to będziesz miała komplet, ja mam od siostry podgrzewacz lovi, taki różowy, działa, to nie będę kupować nowego, taki z przed 5 lat jeszcze, ale lata :D :)

Betuś Kochana :) zobaczysz, że będzie dobrze, ja też przeżywałam bardzo swoją chorobę przydatków, dobijała mnie myśl, że jest naprawdę źle - a było - widzisz, warto mieć nadzieje i nie zamartwiać się zbytnio, kiedy zaczęłam mieć takie właśnie myślenie, pojawiły się 2 kreski :) życzę Ci tego z całego serducha, bo wiem jak dużo już przeszłaś w ostatnim czasie :* przeżywam?? ale że jak?? jej, pewnie tego nie widzę :) * Bullitka - no to czekamy na wieści, ja stawiam na chłopaków :D kto obstawia ze mną?? :P * MałaNadziejo - masz dobry pomysł, idę koper zrobić no i siemię lniane znowu zacznę wcinać, ałaaa, jak boli :( do tego jeszcze mnie krzyż rwie i dół brzucha, maluch znowu powiększa swoje rozmiary :P co do butelek ja będę kupować tommee tippee :)

jestem i ja, zjadłam obiad, który ciężko wszedł, bo dzisiaj coś mnie brzuch boli i lewa strona jelit (standard). Byłam na lumpach, no i kupiłam pajacyk :| wiem wiem, ale nie mogłam się powstrzymać :P w tak ładnym stanie, ze żal nie wziąć :) później rossmann i jakieś tam zakupy na jutrzejszy obiadek, trzeba zacząć jeść normalnie, bo te kilka dni doprowadziły moje jelita do koszmaru :P * Betka - życzę Ci całej gromadki dzieci :) już teraz wiem jakie szczęście daje mi Robak z brzucha :) * gościówa - no jesteś, remontujcie remontujcie, Tobie niewiele czasu zostało, tylko za bardzo się nie przemęczaj i dbaj o siebie :) cieszę się, ze w końcu babeczka się odezwała, wiem, ze zależało Tobie na tym wózku akurat, a jaki kolor będzie miał?? ja zdecyduję się na 2w1, jak coś można dokupić nosidełko :P tak czy inaczej będę kupować fotelik samochodowy osobno, który zapewne pasować do tego modelu nie będzie (bo nie ma takiej info) A do mnie właśnie dzwonił znajomek z byłej pracy i polecił mnie w firmie (nie chciał powiedzieć jakiej, ale ktoś mnie kojarzył i pytał o mnie właśnie) ale niestety, albo stety :P dzidziulka się pojawi za niedługo :D fajnie, ze po 1.5 roku ktoś Cię jeszcze pamięta padnięta jestem znowu, po jedzonku oczywiście :)

dziewczynki moje, kładę się spać, ale mnie boli kręgosłup, leżałam na lewym boku i chyba za długo a teraz aż cała noga mnie rwie...wyrwę włosy z głowy do listopada, ale przynajmniej nie będę marnować czasu na czesanie :P uciekam, kororowych snów, bez koszmarów nocnych :) (sobie również)

Bullitka - też chcę, aby przy pierwszym było nowe łóżeczko, wózek i parę innych rzeczy, no i tylko tych mebli żałuję, bo były naprawdę ładne i widać, ze jak nowe, w końcu drewniane były ech...za późno moje Kochanie posiało fasolkę :P, które de facto już fasolką nie jest :D

Na pewno :) czy któraś ściągała sobie na kom grę "słowotok"?? polecam, wciągające, trzeba wyrazy wyszukiwać z rozrzuconych liter, na czas i online, fajna rzecz na zabicie czasu :)

marketing jak ta lala, jeszcze chyba nie stworzyli takiej bawełny i dodatków do niej, coby się od razu dziecku usypiało...ja znam taki specyfik, ale na pewno nie przeznaczony dla dzieci i na pewno nie "moczy" się nim pościeli :P

Bulltika - sklepy to sklepy, a na allegro różnie to bywa, choć wózków raczej nikt sprzedawać nie będzie na sztuki, no chyba, że używane...tak myślę... * MN - nie wiem, nie dotykałam tej pościeli, podoba mi się tylko wzór, bo o to mi chodziło, mam bzika na punkcie stylu marynistycznego...z wiadomych względów :)

Bullitka - możesz sobie powiększyć... * MałaNadzieja - racja z tym kurzem, ja nie jestem za tym, bo dla mnie to trochę kiczowato wygląda, z tym, że my mamy duży pokój (18m2), a chcę, żeby dziecko miało ciutkę intymności, bo przy ścianie nie będzie spało....

same poszewki, ale jak tematycznie :D, wiem, cena kosmiczna ale tatuś jaki byłby zadowolony :D

haha, zobaczcie jaką pościel znalazłam, muszę taką mieć :D http://sklep.bebeclub.pl/4-el/3166-gluck-posciel-marine-4-elementowa-p-4.html Bullitka - Kochana, moja siostra zamawiała wózek z allegro, ale czegoś nie było chyba, wiem, że facet im coś dosyłał...ogólnie to można zamówić, ale lepiej wcześniej dotknąć. To najadłaś się?? bardzo dobrze, maluchy pewnie głodne były :) ale fajnie będziesz miała, dwóch szkrabów przy jednej i drugiej nodze :D Weszłam na stronę hurtowni naszej i przyznam, ze tego wózka na stronie nie ma co chcę, a na stronie producenta z kolei napisane jest, że z nimi współpracują, moze na sklepie stoją...

MN - oglądałam wózki w komisie, ale przyznam, ze nie każdy o nie dba, dobrze, że masz po siostrze, choć moja jak mi dała po 2 dzieci to był koszmar, wystawiłam na śmietnik, w paskudnym stanie, zależy jak się dba :) po niej mamv 2 wory ubrań, wanienkę ze stelażem, jeździki i rowerki, reszta nie nadawała się do użytku...

na pewno masz rację, tyle co wyczytałam z opinii, a Ty nas Nadusi przykładzie wiesz...ale myślę, że będzie zima, a lepiej wziąć większą, wiadomo, koce, kombinezony itd, a trochę przestrzeni musi być jako tako myślę, no chyba, ze się mylę...no i jest podnoszona, także będzie można nawet w gondoli świat pokazać :) no i cena odpowiada mojemu M :D haha

MN - ooo, czyli zobaczyłaś?? brat zadowolony?? ja muszę go zobaczyć na żywo, jest w miarę lekki bo nie przekracza 14 kg a to raczej ciężko osiagnąć, no i ma dużą gondolę, duży kosz itd...no i ta gondola inny ma kształt :)

MN - ja też nic pysznego, pizze mrożoną miałam (wiem grzesznica ze mnie), bigos to chociaż pożywne :) i mało sztuczne :) * Daisy - no to luby zaszalał..ja też lubię takie obiadki a kurczak piezcony z ziemniaczkami moje ulubione :D

nie wkleja nawet dobrze linka, także szkoda :\ w sumie mi wkleja a nie zapisuje dobrze.... http://www.adamex.pl/sklep/prod.php?idg=1&id=215

MN - najlepiej na stronie głównej bo nie wiem dlaczego nie chce wskoczyć, a ten link?? http://www.adamex.pl/sklep/prod.php?idg=1&id=215 to fajnie mieszkanie duże, przestrzeń to jest to co lubię w mieszkaniach :)