Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

joanne84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez joanne84

  1. Bullitka !!!!! gratulacje wielkie, wielkie szczęście masz w brzuszku, juz teraz wiem skąd ten brzuszek o którym wspominałaś :D masz 2 dzidziuchy, a jakie piękne :D teraz dbaj o siebie, bez stresu podchodź do wszystkiego, trzymam kciuki :* * Liwia - gratulacje, a tak długo się opierałaś :), bałaś się zobaczyć 2 kreski, czy bałaś się, ze nie ujżysz?? wielkie szczęście :) trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie :) * agnes - nie denerwuj się, wiesz, że stres nie wpływa korzystnie na zapłodnienie, trochę odpuść, daj sobie czas do kwietnia i totalnie na luzie podejdź w tym cyklu, zmienisz nastawienie a szczęście będzie blisko, jestem żywym przykładem, że to działa, odblokować psychikę musisz Kochana, kibicuję Ci bardzo, nie tylko ze względu na Twój wiek, ale wiem, jak bardzo pragniesz tego maleństwa :) * Życzliwa - polecam shih tzu, kochają dzieci bezgranicznie, jak każde inne istoty na świecie, są przyjazne, nie hałasują, piesek zabawka, Basia była i jest moją terapią z przed 2 lat, oddają siebie w całości :) Pozdrawiam :)
  2. Życzliwa - dziękuję Ci bardzo :*, mam nadzeję, ze będziesz miała chwilkę czasu i spotkamy się gdzieś "na dzielni" :D, w sumie mieszkam po drodze do Polic :P
  3. oczywiście Życzliwa :), choć 3 tygodnie różnicy, myślisz, ze wejdę w sukienkę z przed 3 tygodni?? hahaha no i wiadomo, zamiast pić i tańczyć, będę...jeść :D
  4. spoko gościówa - skąd miałaś wiedzieć...ja muszę mieć zawsze pozytywne myśli, to wszystko, mam nadzieję, że mnie po porodzie nie dopadnie, słyszałam, ze jest taka możliwość :|
  5. ciśnieniomierz techmed, naramienny :) ale wzięłam w pełni elektroniczny :)
  6. Życzliwa - na pewno będziesz pięknie wyglądała :) i przyszłabym pod kościół zobaczyć jak wyglądasz na żywo i w tak pięknej kreacji :) życzę C***ięknej pogody i szczęśliwych przygotowań :), co do ciśnienia, to fakt, wolę z ciśnieniem coś zrobić, bo wiem, ze moze to być gorsze dla dzidziulki, ach jak już chciałabym mieć maleństwo obok siebie :), a tu przechodzę dopiero przez mdłości, a przede mną jeszcze wiele innych dolegliwości :)
  7. Życzliwa - dopegyt dostałam, dla kobiet w ciąży, ale napisane w ulotce, ze nie było dostatecznych badań u kobiet w 1 trymestrze i bądź tu człowieku mądry...nie mierzyłam ostatnio, bo najnormalniej w swiecie zapomniałam kupić baterie. Postaram się kupić jutro i będę mierzyła w trakcie brania tabsów. CO do sukienki Kochana, to wszystkie w szafie mam odcinane pod piersiami i luźniejsze w dół do kolan, najlepiej się w nich czuję no i taka też była, bombkowata z wielka kokardą z tyłu :) siostra ma 180 cm, ja 159 hehe, także za krótka by na nią była :) no na jej ślubie będę w 6 miesiącu to już będzie coś widać :), a Ty Kochana na kiedy masz datę ustaloną?? no i szukasz już kreacji?? kurcze, znowu bym zorganizowała takie wesele, było śmiesznie...w 30 dni ogarnęliśmy wszystko :)
  8. Życzliwa - ja swoją zamówiłam przez internet :) za grosze i byłam mega zadowolona :)
  9. Bullitka - będzie dobrze :) ja też ze snem mam gigantyczne problemy, ciągle głowę przykłądam ale usnąć nie mogę, M na motor jechał i mówił abym się przespała, a mnie mdli jak cholera i głowa boli, zimna z zewn, gorąco od środka, koszmar, czuję się jakbym miała zatrucie pokarmowe :| podejrzewam, ze krzyż to normalna sprawa, mnie też dzisiaj coś boli z lewej strony, ale ja mam dobity kręgosłup lędźwiowy, miałam iść do chirurga-ortopedy, no ale nie zdążyłam :) MałaNadzieja - widzisz Kochana, wszystko dobrze się układa, a ile maleństwo ma "wzrostu" :D gościówa - ja mam również kiepski dzień, ale nie wkurw, tylko mega słaba jestem, niedobrze mi i znowu coś z głową się dzieje ech.,..kupiłam tabsy, może one trochę mi unormują :)
  10. MałaNadzieja - wróciłaś od lekarza?? daj znać Kochana na jakim etapie jesteś z maluszkiem :D
  11. witajcie :) agnes - rzeczywiście podobna jesteś do Otylii :D, normalnie sobowtór :D Bullitka - ale pięknotka z Ciebie, teraz już wiem, dlaczego Twój M chadzał za Tobą tyle czasu :P, jak dzidziulek, daje się we znaki?? jutro Twój wielki dzień, zobaczysz maluszka, już pewnie będzie pokaźnych rozmiarów :) Mała Mi - ale słodzinka z Ciebie, fajne zabawy z dzieciaczkami :) a ja dalej czuję się tragicznie, bolą mnie jelita, coś mi w szpitau zrobili z otrzewną przy płukaniu, ech...znowu miałam zawroty głowy, ale dzielnie chadzałam z M po parku a potem między półkami w markecie, większe zakupy na jego wyjazd już zrobione :) miki miki - pamiętam Ciebie, ja czekałam na inseminację ale się nie udała, 2 miesiące później naturalny cudzik nam się pojawił :) jak u Ciebie?? przyznam szczerze, ze ja nigdy nie mierzyłam temp., ja łykam tylko kwas foliowy, doktorek powiedział abym nie brała żadnych witamin w tabsach, mam jeść dużo warzyw i owoców, wystarczy :) jestem padnięta, wezmę knigę do ręki i może oko mi się przymknie :) Betka - miło Cię widzieć, cóż za zmiana w uczesaniu, podoba mi sie tak i tak, pasują Ci obie fryzurki :)
  12. ale nadmienie, ze to Ty masz czuć się w niej najlepiej :) uciekam, miłego dnia :)
  13. ja (i nie tylko ja tak uważam), że czarnego koloru na ślub się nie ubiera, to nie pogrzeb kochana :P, wybierz coś kolorowego, no i ślub w lato tak?? ja z racji swoich pokaźnych rozmiarów też bym schowała sie pod tym kolorem, ale wiem, ze bedę wyglądać co najmniej dziwnie :)
  14. MałaNadzieja - bardzo ładna, ale kolor czarny odpada :)
  15. no i jest nasza agnes :) miło Cię widzieć :) ale wyobrażałam sobie CIebie trochu inaczej, jakoś w ciemnych i dłuzszych włosach :) mimo, ze kiedyś rozmawiałyśmy jak która wygląda :) julitek, ja też ostatnią @ miałam w styczniu, a teraz mamy 6 tydzień i 4 dzień :), także polecam zrobić test i będzie wszystko wiadomo, ale z tego co piszesz...bardzo prawdopodobne, że spodziewasz się drugiego dzidziusia :) gosciówa - miało być "mała" ale tymi wielkimi paluchami ciężko się pisze w tel. nie lubię klawiatury qwerty mimo duzego ekranu jakoś nie przyzwyczaiłam się, my też niedługo uciekamy na spacer, piękna pogoda, piękne słonko :) jeszcze raz miłego dnia życzę :)
  16. Mała Mi, nazwisko to nie taka odrobina :P, ale fakt, też lubię bawić się w detektywa i wyszukuję ludzi, fb jest na tyle rozwinięty, że nie muszę dzwonić do znajomych a wiem co robią hehe...trochę szkoda, no ale cóż..era komputera :) na szczęście nie zwariowałam jeszcze tak bardzo :)
  17. a tylko dlatego, że nie chciało mi się bawić w zakładanie nowego maila :P, w sumie to tylko do Waszej dyspozycji :) ja już z Baśką byłam, leżymy sobie, M zadecydował, ze jedzie do kolegi na noc aby mnie nie denerwować, ach jaki mądry chłop mi się trafił :D
  18. niepotrzebnie zjadłam dzisiaj te lody, coraz bardziej gardło mnie boli...
  19. wiem jedno, urodzę maluszka i mam paru lekarzy do obskoczenia, muszę zrobić TK głowy z naczyniami i tego laryngologa...nawet jak prywatnie bedę musiała truć tyłek, koszmar jakiś :| ciągle mam wrażenie jakbym miała gluta w gardle :|
  20. Daisy ja mam to samo..M mi z rana po umyciu zębów, ale Ci wali...gardło wiecznie piekące, łaziłam i łaziłam po laryngologach, byłam na nfz, prywatnie i nic nie widzą, ciagle tylko, ze zmyślam, a ja nic zimnego, lekko zawieje i gardło, już nawet podejrzewałam, ze to rodzinne, mój ojciec ma problemy i siostra z gardłem, ciagle mam powiększone węzły, i te białe plamy, jakaś masakra...muszę poszukać dobrego laryngologa, ale takiego, który stwierdzi, że się coś dzieje, a nie, ze nic nie ejst i kolejne tabsy do ssania :|
  21. moi znajomi 2 razy podchodzili od początku do in vitro, bo żadne zarodki im nie przetrwały, 2x 12 tysi, plus badania M, biopsja i takie tam...nawet nie pytałam ile ich wyniosło, ale teraz tak chuchają na małą, że szok...pewnie około tylu ich wyniosło, ale patrz...mają swoją piękną i zdrową córę :), warto?? warto :)
  22. wyszłoby więcej, gdybyśmy naturalnie nie zaszli :), myślałam, ze przy IUI więcej wyjdzie, a tu nie wziął za monitoring :), my też nie zastanawialiśmy się, robiliśmy wszystko aby maluszek się pojawił w brzuszku, a że tak szybko to zasługa 2 mężczyzn :D, jeden będzie ojcem a drugi...ojcem chrzestnym :) haha, mam na myśli doktorka :D
  23. Aaaga, fajniutka z Ciebie dziewczyna :) teraz masz inny kolor włosów niż na ślubie?? fajnie Ci w nich :)
  24. MałaNadzieja - my w klinice, wszystko prywatnie, no ale leczyliśmy się od maja na niepłodnosć, podjęliśmy decyzję, ze zostajemy u niego, jest mistrzem w swoim fachu :D, ale wiąże się to z kosztami niestety, no i nawet jak będę musiała mu zapłacić to chcę go przy porodzie, nieważne jakim :) niech prowadzi "sprawę" do końca :D gościówa - niestety, takie są terminy, kiedyś dzwoniłam w kwietniu na rehabilitację, powiedziała, ze już nie ma terminów na bieżący rok haha, spoko, a ja po wypadku :P od sierpnia zeszłego roku wyszło nam prawie 3 tysiace, plus wizyta w maju - pierwsza oczywiście, ale to grosze przy tym :)
×