joanne84

Bullitka !!!!!! nie wieczorem takie zdjęcia!!!!! nie zasnę :( i jeszcze napisz, ze to wołowinka :P a dzisiaj z koleżanką rozmawiałam o takich hamach hehe, patrz jakie wyczucie czasu, podeślij trochę do Polski :D jezoo, no znowu zajrzałam, nie wytrzymie, muszę zrobić takie :D

gościówa - no to mnie trochę uspokoiłaś, ale jutro będę pytać o wszystko doktorka, tylko połowa mi już wypadła z głowy, nie pamiętam co mnie trapiło hehe a pisać nie pisałam, bo zawsze gdzieś w biegu byłam :) mam wrażenie, że mnie cipka ciągnie, dziwne uczucie, nie potrafię teg nazwać, ale fakt, wczoraj się nachodziłam i dzisiaj, pewnie musze odpocząc bardziej, aaa...wyciągnęłam buty na obcasie, jak ja bym z chęcią je ubrała, ale boję się że kręgosłup mi odmówi posłuszeństwa :(, Ty pewnie też w papciach chodzisz, co??

no to rzeczywiście trochę będzie wyciągnięty z życia, dobrze, że chociaż lipiec kiedy maluch przyjdzie będzie miał ciut luźniej.... jej, ja mam takie ciągnące bóle z prawej strony, że szok...mały chyba uciska, bo inaczej wolę sobie tego nie tłumaczyć :)

Madalena a jak hormony?? miałaś sprawdzane? dobrze, że jesteś pod kontrolą lekarza, wtedy można szybko reagowac... gościówa - wierzę, że tęsknisz, a długo M będzie tak teraz pracował?? do końca sierpnia czy dłużej?? MałaMi- no my tak mamy, sprzeczka i zaraz dobrze, wiem, ze jest zmęczony, a ja byłam pod ręką :P tylko niech wie, że maluchowi się to nie podoba :P

madalena - już jednej koleżance tutaj jakiś czas temu pisałam (to się obraziła na amen) że ja też miałam plamienia w połowie cyklu i 3-4 dni przed @ i okazało się, że miałam mnóstwo zrostów, niedrożne jajowody, nadmienię, że miałam bóle od połowy cyklu do końca i podczas @, czyli prawie cały miesiąc :), także jeśli testy wykazały wynik ujemny to nie jest ciąża, najlepiej idź do lekarza i usg Ci zrobi :), plamienia są niepokąjące tak jak MałaMi napisała wcześniej. Ja na przykład nie miałam plamienia implantacyjnego....także nie zawsze muszą świadczyć o zagnieżdżeniu zarodka jak i nie zawsze muszą oznaczać jakieś większe dolegliwosci, ale tego typu lepiej zgłaszać lekarzowi :)

gościówa - no i czytałam, ze takie przepowiadajace mogą zacząć się na początku 3 trymestru, miejmy nadzieję, ze Bartuś posiedzi jeszcze w ciepłym brzuszku :)

gościówa - a zaczęło się od zakupów, a skończyło na informacji w sprawie pociągu :P, ale sam przyznał, że niepotrzebnie się uniósł :P, no ale teraz rozumiem, sypnęło mu się poważnie i całą noc będzie pracował, nawet przerwy nie miał w trakcie dnia, ech współczuję mu, ale i tak "porozmawiamy jak wróci" :P

MałaMi - nie oglądałam i pewnie w normalnych okolicznościach bym podpatrzyła, tak w tym momencie wolę dramatów nie oglądać :) dzisiaj M coś mi tam powiedział i rozbeczałam się jak głupia :P

tylko ta wersja podstawowa, bez tuńczyka :) choć ona też pewnie nieźle smakuje :) oooo synu się obudził, wiadome wieczór przyszedł :P a jak Wasze dziewczynki Bullitka, Neska?? bo o Bartusiu to już czytałam, Gościówa - ten twardniejacy brzuch to zgłoś jutro lekarzowi, no ale pewnie Ty o tym wiesz :P, ale tak dla przypomnienia, w razie jakbyś miała zapomnieć po zobaczeniu malucha na USG (ja tak mam) :P

Bullitka i serek polecam z chrzanem no i obowiązkowo z łososiem wędzonym :D (nie szynką) joanne

MałaMi - ja miałam podobnie z laparo, chodzę do swojego doktorka do kliniki, a on pracuje w szpitalu, w którym trafiłam na stół chyba 2-3 tyg. później, bez czekania zbyt długiego, no i plus do tego, ze sam mnie operował :) dlatego mu tak ufam i nie zrezygnuję z niego nawet po porodzie :) Bullitka - tu masz linka do przepisu, bo tak najprościej ze zdjeciami od razu... http://kulinarnizsp1kras.blogspot.com/2013/04/rolada-szpinakowa-z-wedzonym-ososiem.html

jestem i ja :) gościówa - fajne zdjęcia, widać, ze milutko spędziliście dzień :) tylko się częściej nam pokazuj :P, mam nadzieję, że odpoczniesz już niedługo, zasługujesz, robiliście sobie sesyjkę z brzuszkiem i córcią?? czasami takie ładne zdjęcia widzę w internecie, zobaczymy, czy nam się uda :) MałaMi - no to jeszcze trochę, a będziesz miała chwilę wytchnienia od pracy, nie mówię, ze będzie to łatwy okres, ale w końcu pomyślisz o sobie, no i gratuluję "okna na swiat" :D MałaNadzieja - ja też mam problem z logowaniem się z tel, bo okno mi to białe gdzieś ucieka i nie mogę wcelować z kursorem, nie chce pisać w określonych linijkach, to się po prostu nie loguję z tel, tylko na komputerze :) Bullitka - ufff, koleżanka mi przytargała, przede wszystkim wody do picia, ale trochę tego było, będę robić chłodnik z ogórków i na wierzchu rzucę krewetki podsmażone na masełku, do tego chlebek turecki z masełkiem czosnkowym, no i drugie zrobię schabowy z młodymi i surówką, a ponadto szparagi w szynce i galarecie, upiekę boczek na kanapki i pieczeń rzymską, no i roladę szpinakową z wędzonym łososiem, polecam jest genialna, a Ty lubisz szpinak, prosta w zrobieniu :) Neska - nie przejmuj się bólami, mnie od wczoraj tak ciagnęła prawa strona, myślałam, ze na kiju siedzę :| ale młody szalał dzisiaj rano, także wiem, ze wszystko OK, teraz chyba śpi po jedzeniu, a jadłam makaron z sosem pomidorowym, mniami, pychota :D jutro wchodzę na wagę, gościówa, daj od razu znac po wizycie :D

Bullitka - jadę zrobić zakupy na powrót M, to co mi do przepisów brakuje, pięknie wyglądasz a brzucholek rzeczywiście ogromniasty :) wcześniej umówiłam się z koleżanką na kawkę. Co do karmienia cycem to ja zamierzam, ale jak będzie tego nawet chuck norris nie jest w stanie mi powiedzieć :) trzymajcie się ciepło miłego dzionka życzę :)

gościówa no to swietnie, ze rodzinka zadowolona :) ja się przeraziłam wczoraj u teściowej po wejściu na wagę, kolejny 1 kg do przodu, czyli jakieś 3 już będą...ech masakra, a zjadłabym takiego lodzika z maca :D no nic, ciąża nie jest fit, także liczę na szybkie rozwiązanie i obiecany rower stacjonarny od M :D a na dzisiaj jakie masz plany?? ja lecę się myć, a tak mi się nie chce :P

witam się :) ja już nie śpię od 6.15 a to za sprawą M bo chciał mi przekazać pilne info, a mianowicie: mam mu podać godziny odjazdów pociągu, którym wróci..no rzeczywiście nie można było poczekać do tej 11.00 :P widzę, że dzisiaj ładna pogoda, wybiera się z koleżanką do miasta, zadeklarowała się, że pomoze mi tachać zakupy, a dzisiaj już częściowo się zaopatrzę, aby potem tylko po mięso i warzywa pojechać :) a Ty Bullitka - jakie plany na dziś?? w domu? praca? czy jakiś wypad z M??

Bullitka - zjadłam parę pierogów, przespałam się i właśnie arbuza pochłonęłam, a teraz siedzę i oglądam tv, ale nuda dzisiejszego popołudnia, nie lubię weekendów bo taka cisza i spokój, a Ty tę zapiekankę to sama robisz, na bułce, czy moze inna??

to ja jako gosc :P

jej Neska o jakich Ty tutaj pysznościach piszesz :), zjadłabym coś takiego a tak, to pierogi ruskie wciągnęłam nosem i czuję dalej niedosyt...ech, jeść i spać, spać i jeść, masz racje, moze teraz sie przytulić do poduchy aby potem z nocą nie mieć problemów... baw się dobrze i..podeślij takie z ogniska ziemniaczki, mniami :D

cześć dziewczęta :) ale brzydko i chłodno, zaraz jadę z teściową na cmentarz do teścia a później pewnie jakiś obiadek, a Wy jakie macie plany?? wyspane?? ja miałam dzisiaj jakieś dziwne sny ech, zaczęłam budzić się na plecach, a młody wtedy buszuje :) zjedli my śniadanko i czas w drogę :) miłego dnia Wam zyczę :)

Neska to wyslij swoje, napisz jeszcze co robisz przy nich, szyjesz cale czy jak? Ja sie kompletnie na tym nie znam... Ty dzisiaj bylas na dworze z rana, tak? M w pracy? Moj juz jedna noga w domu :) ale ja steskniona, twraz beds Wam truc :P MalaMi jak sie czujesz? Jak nastroj Twoj? Lepiej choc troche? Jak zabieg bedziesz miala pod narkoza to siebie stresuj, no I pytalam juz, ale w sumie zapomnialam, czy bedziesz miala ciety brzuszek czy laparoskopowo, choc ile pamietam, mowilas ze spore to jest, Nic sie nie martw, troche bolec bedzie ale obiecuje, ze przetrzymasz :D, ja w jednym roku mialam dwie laparo I inaczej je znioslam, ale tak samo dochodzilam, juz chcialabym abys byla po I mogla czekac na @ ktora oczywiscie nie przyjdzie :)

Neska pokaż te firanki :D też się drzemnęłaś powiadasz?? ja to znowu jestem paskudnie śpiąca, a później nie masz problemów z zaśnięciem?? w ogóle jak sypiasz w nocy?? można nazwać to spaniem? bo moja dzisiejsza noc była lekko męcząca :|

jestem :) ale dzisiaj pięknie :) aż do domu nie chciało się wracać, taka pogoda, byłam na zakupach i wiecie co właśnie wcinam?? groch strączkowy :D aj pamiętam jak ciotka miała na działce :D no bajka dla mojego podniebienia :D byłam u koleżanki i jej synka, u mamy na obiadku szybkim i do domu dotarłam lekko śpiąca :) Dziękuję dziewczęta za miłe słowa, brzuchol widzę tylko na zdjęciach, ze rośnie, a mamy dzisiaj znowu buszował i wsiadłam do auta bez pasów bo inaczej mnie cisną, muszę załatwić adapter inaczej nie dam rady jeździć... MN - no mamuśka z Ciebie jak ta lala, kurcze, w ciąży chyba ogólnie kobiety pięknieją :), sama też czuję się inaczej, jakby bardziej atrakcyjniej??!!?! jeśli to dobre określenie, no ale oczywiscie tylko w ubraniu :P co do wagi to bardziej bym wierzyła tej u połoznej, mojej teściowej waga jak ją postawisz tak waży, jest rozregulowana niestety i to elektroniczna, czyli ogólnie ile Ci wyszło na plusie?? zaczęłaś już Kochana 5 miesiąc :D no i brzuszek rzeczywiście już taki widoczny :) normalnie ślicznie :* gościówa - oj zjadłabym fasolkę, za jajkami nie przepadam, ale taka fasola...mniam mniam :D Betka - szykujesz się do wylotu?? nie zapomnij spakować fantastycznego humoru :D

uciekam, trzymajcie się ciepło i miłego popołudnia Wam życzę :)

Neska - bardzo ładnie napisane :), jak ktoś nie chce nie zmuszamy na siłę, a jak sobie niektórzy nie radzą z emocjami, to ich problem, przecież nie musimy znosić wiecznych obelg i przekleństw, jesteśmy dorosłymi kobietami po przejściach, chcących się wspierać, po co te ataki od razu?? jak ma się zły dzień to się nie odzywa a nie wszystkich naokoło w domu i wirtualnie obrażać :) dojrzałym trzeba być, aby rodzinę zakładać :)

dziewczyny podesłałam Wam zdjęcie na @ :) w sumie jeszcze nie minęły 2 tyg, ale później może mi wypaść z głowy, bo przyszły tydzień bedę szykować się na powrót do domu, wybaczcie za bałagan, standardowo wory, ale to ubrania dla maluchów, mojego i jakiejś małej dziewczynki :) hehe choć czekam na potwierdzenie przez mojego doktorka co będzie, wtedy będę myśleć nad zrobieniem paczki :)