Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

joanne84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez joanne84

  1. Daisy - ja uwielbiam herbę z cypitrynką, M mi wczoraj udowadniał, ze to mordercze połączenie, pewnie też z czasem przestanę pić. ja pijam wit. C tylko to, ale wiem czym się załatwiłam :) piliśmy kawę po kapitańsku i musiałam umoczyć dzioba w lodach, bo je uwielbiam, na drugi dzień gardło zdechłe i ja cała :| * Aaaga - też myślę, ze jak nie w tym to następnym roku, choć moja znajoma ze studiów chciała "wyrobić się" z dwójką do 30-tki i...wyrobiła się, w tym roku rodzi 2 dziecko, fajnie "na pstryk" zachodzić...niestety ja chyba za słabo "pstrykam" palcami :|
  2. Aaaga - też bym chciała zajść w ciążę w tym roku, bo urodziłabym przed 30-tką, zostało nam mało czasu, do końca marca tak?? wybaczcie dziewczęta, też może ostatnio mało zaglądam tutaj, ale cieszę się mężem, niestety staranka tego cyklu zakończone i tylko czekamy na efekty :) a to jeszcze 11 dni :), M się zajął autami a ja mam chwilę aby się z Wami przywitać :) * gościówa - dobrze powiedziane, czekamy wszystkie jak "sępy", aż któraś w końcu przekaże nam super wiadomość :D * agnes??? Kochana gdzie się podziewasz??
  3. dziewczyny, mam takie pytanie :) czy szczepiłyście swoje dzieci i jakimi szczepionkami?? znowu umarło dziecko najprawdopodobniej po szczepieniu, słyszałam, ze te skojarzone są b. niebezpieczne, można czytać i czytać, chciałam wiedzieć jakie Wy macie opinie na ten temat :)
  4. witajcie, ja też się melduję :) my po śniadanku, po kawce leżakujemy w wyrku :) oczywiście z jednym tematem od kilku dni :) wczoraj czułam się jakbym miała żywą ranę w gardle, płakałam z bólu :( u nas pewnie cykl stracony bo staranka do 14 dnia były, a później choróbsko, ale nie myślę o tym poza tym śniegu u nas ni widu ni słychu, ale zawsze tak było, że w Polsce padało a u nas cisza :) też z M wyluzowalismy odnosnie "robienia" dzieci, co ma być to będzie :) jak nie w tym, to następnym roku :) najwyżej będę mamo-babcią haha miłego dnia Kochane :)
  5. Co do horrorow to je uwielbiam polecam wszelkie azjatyckie sa mistrzami w tym. Gatunku :)
  6. Dzieki dziewczeta za cieple slowa. Gardlo koszmar, ledwo zyje i jesc sie nie chce, ale dobrze bo po szpitalu ahudlam do 56 a po swietach 58 czyli prawie tyle samo :) co do auta to nie byla to insignia a bmw 5 ech co za cudo podobno wygladam w niej jak dziecko ale wozek bez problemu sie zmiesci z kolami :) co do testow to moze to robilam z 5 razy w zyciu i kompletnie na tym sie nie znam no i cykl pewnie w plecy przez chorobsko chyba ze temperatura spadnie dp jutra. Ogolnie kiepsko i mak nadzieje ze u Was lepiej i dzialanka w toku :) milej nocy zycze Wam wszystkim, moja pewnie bedzie nieprzespana :(
  7. witajcie dziewczęta :) widzę, że rozmowa wre :) cieszę się bardzo, bo w pewnym momencie myślałam, ze się urwie :) ja dzisiaj pojechałam do lekarza, po antybiotyk, niestety angina i to nie byle jaka, mam nadzieję, że nie przeszkodzi to w naszym cyklu :) * Daisy - kuchnia rewelka :D no i jest co kocham najbardziej, zlew pod oknem :D, cena?? myślę przystępna, byliśmy kiedyś w "Agacie" meble na wymiar kosztowały właśnie około 25 tys. w zeszłym roku :), z kolei znajomi M ze statku wydawali na kuchnię 2x tyle, ale mają wielkie domy, a Ty masz akuratną :) ja niestety nie mam drygu do projektowania i tak jak kuchnię jeszcze zrobię sama, to oświetlenie, łazienkę itd. na pewno zleciłabym projektantowi :) * my dzisiaj po lekarzu zwiedziliśmy parę komisów, bo chciałam się przymierzyć do naszego upatrzonego auta..i nawet wózek bez problemu wejdzie, a to dla mnie jest b. istotne :D, do pedałów dosięgam i...zobaczymy :) * w nocy temp. mnie nie opuszczała, żadnej poprawy bo antybiotyk zacznę dopiero wieczorem, ech...kości mnie wszystkie bolą, zawsze jak M wraca to ja choruję, chyba emocje :)
  8. gosciowa - w sobotę organizujemy bo ur. wypadają w poniedziałek :) Bullitka - wypiłam coldrex max i tem trochę zeszła, wieczorem polopiryna s i mam nadzieję, że to wirus i do jutra przejdzie :) mam również nadzieję, ze ten rok bedzie szczesliwy :)
  9. MałaNadzieja - papryka jest ciężkostrawna, no i pomidory zawierają skórę....ja też się męczę właśnie po papryce a mogłabym ją jeść jak jabłka :) ja trochu lepiej, M obiadek przepyszny zrobił i leżakuję dalej, temp. chyba ciut spadła bo nie czuję dreszczy choć boli mnie całe ciało... * Betka - mam podobnie, choć lubię podczytywać i coś napisać...ogólnie to luźniej podeszłam do tematu, miałam owu i ją czułam także nie szło zapomnieć, ale nie liczę dni, nie zamierzam, na frazie jestem zajęta "wyprawianiem" 30-tych urodzin mojego M :) ach, ale będzie fajnie :) torta muszę zamówić z jakimś ciekawym opisem :)
  10. Dziewczyny i mnie polamalo, mam prawie 38 temp. Telepie mna i gardlo dzisiaj zaniemoglo. Ledwo zyje, wyszlam z domu aby zalatwic prezent M no i sie doigralam. M robi obiad a ja w calej odziezy z szafy wygrzewam sie. Ech...milego popoludnia
  11. MalaNadzieja czas bardzo szybko leci juz kilka dni jestesmy razem, ech moze kiedys bede mogla cieszyc sie obecnoscia M ma stale. Bullitka - M uparl sie na bmw i to 3 a ja wolalabym 5 bo ma wiekszy bagaznik a przeciez kombi odpada. Osobiscie wolalabym opla insignie, ale opla mamy teraz i M nie za bardzo zadowolony. W gruncie rzeczy co kupi tym bede jezdzic. Najwazniejsze aby byl duzy i w miare bezpieczny a na pewno nie awaryjny :) ech dziewczeta...M spi a ja obejrzalam film i sie rozbudzilam. Dzisiaj mam owulacje i prEz 2 godziny czulam wielki bol po jednej stronie, znowu prawej czyli peherzyk pekl a my zrobilismy swoje :D jutro sie popraqi i bedziemy czekac na efekty oby nie tak jak zawsze.zapomniec i miec niespodzianke, ot moje marzenie ciche :)
  12. agnes - dni płodne w moim cyklu (28 dni) zaczynają się w około 8-9 dc, a kończą 15 dnia, (14 jest jajeczkowanie) wg kalendarza oczywiście, trwają one dobry tydzień, także jak jest możliwość już teraz zaczynaj staranka :D My z M po obejrzeniu śmiesznych filmików na necie, teraz zabieramy się do filmów z dysku, oczywiście M znowu auta magluje hehe :) jak mija wieczór?? do nas przyjechała mama z babcią i wypiliśmy kawę po kapitańsku, no i odpadł wypad na orkiestrę....
  13. witajcie Kochane :) jak się spało?? jakie plany na dzień dzisiejszy?? My możliwe, ze pójdziemy na Orkiestrę, na razie leżakujemy w łóżku i oglądamy auta...M chce zmienić samochód i przeglądamy allegro :) * Bullitka - rzeczywiście niewesoło, może porozmawiaj z M na ten temat, przecież ile można, też miałam na początku rodzinę M podpiętą pod konto, na szczęście za pomocą nacisków już kategorycznie zostali odcięci. * Daisy - kuchnia stoi?? gotowanko pierwsze było?? zazdroszczę nowej kuchni, moja ma już x lat, ale nie chcemy nic robić skoro sprzedajemy mieszkanie. * MałaNadzieja - powodzenia w pracy :) * Gościówa- jak brzuszek?? rośnie?? dobrze się czujesz?? * dziewczyny który u Was dzień cyklu?? ja mam dzisiaj 14...wczoraj wskoczyłam w prezencik od Mikołaja :D, nic nie czuję aby jakieś jajeczkowanie było, czy coś...a pęcherzyki były z obu stron :) Miłego dnia Kochane :)
  14. witajcie ::) cale "grubo" się zrobiło..zajęło mi trochę czytanie tych "bzdur", gościówa - nie reaguj na takie zaczepki, szkoda nerwów :) dziwne, ze komuś zachciało się pisać takie bzdury, z drugiej strony, skoro nas nasi włodarze kantują na każdym kroku, to z kogo mamy brać przykład "prawości" ?? byliśmy dzisiaj na urodzinkach siostrzeńca, głowa mnie boli cały dzień, kac morderca, oj złamałam swoje postanowienie, ale musiałam trochu wyluzować :) miałam nie pić alkoholu, z wiadomych przyczyn, ale cóż...czekamy na rozwój wydarzeń tak czy inaczej :) co u Was Kochane?? jak mija sobota?? wyrzuciłyście choinkę?? nasza zaczęła się sypać, chyba ją wyniesiemy w przyszłym tygodniu :)
  15. gościówa - nie przejmuj się, mój M jest marynarzem, pływa pod banderą cypru i podatków temu choremu krajowi nie płaci, to co zarobi u Niemca, ma do rączki :) wystarczy, że płacimy w życiu codziennym masę podatków :), także jeśli ktoś zechce też mnie podpieprzy, na szczęście marynarzy takich jak mój M jest mnóstwo, odkłada sobie po 700 zł miesięcznie na emeryturę i to co odłoży dostanie za ileś lat :), nie chcę od Państwa becikowego, itp...stać nas aby kupić wyprawkę bez ich jałmużny...nic od nich nie chcemy, dlatego też nic nie dajemy :) a konfidenci są niszczeni jak pedofile :D
  16. Witajcie :) melduje sie ze zyje ale ledwo bo wczoraj bylismy u znajomych na imprezie powitalno pozegnalnej, witali mpjego M a zegnali kolege bo plynie za tydzien. Glowa mi peka jak nic a zaraz ma przyjsc Pan do pieca a popoludniu na ur. Do siostrzenca. Jestem mega zmeczona, M poszedl po sniadanko a ja siluje sie aby glowe podniesc. Tyle czasu nie pilam w wiekszej ilosci i teraz sa skutki. Nie pamietam ktory dzien cyklu i nie licze tylko robimy swoje.zobaczymy co z tego wyjdzie :) milego dnia kochane :)
  17. Witajcie kochane. Widze ze rozmowa wxzoraj zawziecie sie toczyla :) ja juz nie spie standardowo. Gosciowa - maz bedzie do konca marca na pewno takze kikla cykli zahaczymy 30 z plusem - zycze Ci z calego serca aby to co piszesz o ilosc****siadanego potomstwa sie spelnilo, ale pewnie wiesz ze od 35 r.z. Spada rezerwa jajnikowa o pozniej z roku na rok jest coraz nizsza a majac 40 masz tylko okolo 4% produkowanych komorek jajowych, niemniej jednak kazdy swoim zyciem kieruje. Ja niestety albo stety meza poznalam majac 26 lat i juz wtedy moj instynkt macierzynski byl osczuwalny, od poczatku nie zabezpieczamy sie, bo u naa to nieplodnosc kroluje, ale mam przeczucie ze bedzie dobrze :) * gdzie nam dziewczeta pouciekaly, czyzby staranka zintensyfikowane? Milego dnia Wam zycze :)
  18. Dziewczyny witajcie. Sorki za pisownie ale z telefonu :) M zasnal biedny zmeczony niestty nie dojechalam by jego odebrac bo aku ani drgnal. Nawet taryfiarz noe mogl na kablach go ruszyc. Przykechal taxi aku pod pache i juz nowy kupiony ale jutro go wlozymy gosciowa - oczywiscie ze w wyrku, ale sie trochu nudze bo M ptzysnal hehe ogladam tv. Spia z basia na 4 ppduszkach a ja zaglowka uzywam. Dzisiaj basi obcinalam wlosy wokol pyszczka i jej jezyk nadcielam bo malpka musiala zlizac obciete wloski. Poplakalam sie ze swojemu "dziecku" krzywde zrobilam, ale jezyk szybko sie goi (wiem bo mialam kiedys w nim szpikulca :P) takze za 2 dni nie powinno byc sladu. Wybaczcie ze niw odniose sie do postow ale z tel. Pisze
  19. ach, będę leciała na dworek z Barbaritą a potem tyłek wymoczę w wodzie cieplutkiej :D trzeba zrobić sianokosy, wybalsamować się :D no i może coś obejrzeć do snu :) miłego wieczorku dziewczęta :)
  20. gościówa - co pijesz, ze oglądasz takie filmiki?? :D haha gościu na nim też musiał niezłe zioło zapalić :D
  21. oj Kochana, to masz niewesoło, współczuję, bo domyślam się jak się męczycie. Niestety tak już jest, że Ci co tak biegają na klęczonkę, normalnie są nie do zniesienia, przytoczę przykład wojny o pamiętny krzyż przed "prezydenckim pałacem" były filmiki jak mięsem te babcie rzucały, k** i h** szły, a o krzyż walczyły, do bijatyk i przepychanek dochodziło, chyba nie tak powinni się zachowywać "słudzy Boży" :) no ale cóż, może mamy inne rozumienie miłości, szacunku itd.... czy w ogóle jest szansa abyście w niedalekiej przyszłośc****szli "na swoje" ??
  22. ale z obserwacji wiem, że taka najprawdopodobniej nie będę :D, moja babcia to aparatka, kocham ja za to jaka jest :), no i za to jaka nie jest, a nie jest typowym "moherem" :) kościół omija z daleka, a naszych "włodarzy" to wszystkich s*********w by wystrzelała :D, słowa babci :Dcc
×