joanne84

Neska - no to gratuluję talentu :) jak ja bym sama chciała coś takiego robić :) włosy już sobie zrobiłam :) to bez amoniaku, także szybko zejdzie i wtedy wybiorę się do fryzjera, nigdy nie byłam w salonie farbować i nie wiem czy oby lepiej zrobi to ode mnie :P hehe, a nie myślałąś aby sobie dorabiać teraz w ten sposób?? wiesz, ja za skrócenie spodni płacę ok. 15 zł, zależy jeszcze w jaki sposób :) Bullitka - tak, usunęła, ja jednak już nie chcę patrzeć na jej fochy i ciągłe przemądrzalstwo z wulgaryzmem :) dziewczynki, ja lecę się szykować, już po kąpieli, zobaczę czy uda mi sie zdjecie podesłać przed wyjsciem, a jeszcze z M na telefonie pewnie będę siedzieć, u Angoli buszuje :P

a tak na marginesie, ja byłam po jej stronie do wczorajszych swoich wypowiedzi, ta dziewucha już mnie nie interesuje :) nie interesujesz się - źle, interesujesz - jeszcze gorzej bo Ci naubliża :)

Bullitka - Daisy usunęła swoje zdjęcia z maila, ja nie chcę aby ona oglądała moje, także albo podeślę Wam zdjęcie na fb albo pomyślimy o zmianie hasła :)

dziewczyny...strzeliłam ciemny brąz, nie mogę się przyzwyczaić do tych jaśniejszych i osiągnąć zamierzonego koloru, tylko przez fryzjerkę, ale jak to pewnie zejdzie to coś będę kombinować już w salonie fryzjerskim. Dzisiaj zrobię zdjęcie to podeślę :), w sumie robię je co 2 tygodnie, zobaczymy jak mi się urosło :)

Bullitka - robiłaś tego kraba?? ja właśnie lecę włosy farbować, a później się szykować, sprawdzę pogodę, ale na razie jest 16 st i pięknie słonko świeci :) połażę pewnie po mieście bo dzisiaj piąteczek, wszyscy w pracy :) baw się dobrze dzisiaj :) miłego dnia Wam życzę dziewczęta :)

może źle napisałam, po goleniu, ale jak włosy są już widoczne, czyli może i nawet podobne podrażnienia mamy, skóra jest chyba bardziej delikatna w tym okresie, smaruję alantanem dermoline pachwiny, kurcze powiem Wam, ze krem za grosze a lepiej działa na moją twarz aniżeli inne kremy specjalnie do niej przystosowane :)

gościówa - co do śluzu, to ja mam mnóstwo ale koloru, blado żółtego, bz zapachu, ale taki mam od początku, żadnego zielonego, nic mnie nie swędzi, nie piecze, tylko mam bardzo podrażnioną skórę w pachwinach po goleniu, zawsze robiłam to golarką i ni nie było, teraz jakby mi ktoś czegoś dosypał, albo jakby ta golarka była tępa, szok, muszę się przerzucić na krem bo z czymś takim u lekarza nie wyskoczę, a to juz niedługo :D wydaje mi się, że w moczu to powinno wyjść, podobno są w rossmannie paski do badania ph pochwy, kup sobie takie i zobacz, moze masz zaburzona florę bakteryjną...tylko dziwny ten kolor zielonkawy...

jestem i ja ze swoim niekontrolowanym zasypianiem ech...aż noga mnie boli w kolanie, bo nie wiem dlaczego znalazła się na oparciu i była "wygięta w drugą stronę". MałaMi no współczuję bardzo, szkoda, ze na wszystkim cierpią dzieciaki i ludzie, które tak kochają te dzieci, czyli Wy... Bullitka - nie robilam nigdy kraba :P, jej, ja do skorupiaków to zielona, ale pamiętaj, aby go uśmiercić do zamrażarki "na usypianie" a nie na gorąco :) tyle widziałam, myślę, ze bardziej humanitarne... gościówa - to ja?? my nad morze lecimy i dziś patrzyłam noclegi w Kołobrzegu, ale jak M wróci to temat rzucę powtórnie :) pewnie przełom czerwca i lipca, tak myślę...ale nas to tak, ze pewnie skończy się na jednodniowym wypadzie, bo zawsze sie cos ważniejszego znajdzie :) mam nadzieję, ze tym razem jednak wypali :) w końcu nawet podróży poślubnej nie mieliśmy :P

MałaMi - jęcz ile wlezie, mam nadzieję, ze dzieki temu będzie Ci choc trochę lepiej, pewnie teraz masz taki ciężki okres, ale zapewne zmieni się to już niedługo, a nie ma szansy abyś choć trochę odpoczęła na urlopie?? Neska - no ja nie wiem gdzie to idzie wszystko, choć może zdziwię się jak wejdę na wagę u doktorka, ostatnio ważyłam się u teściowej (chyba tydzień temu ale pisałam) było 1,5 kg na plusie, może teraz coś poszło, kto wie :) oj pomidoróweczka, zjadłabym taką, ja jestem zupiara, uwielbiam :D, a ja dziś znowu powtórka z rozrywki, mam jeszcze płat karkówki, młode ziemniaczki się gotują i surówka z sałaty i pomidorka :) ale głodna jestem :D

Neska - bystre :D haha, co dzisiaj szamiesz?? w ogóle każdy się dziwi, ze ja nie tyję tyle, że aż mi skóra pęka, też tak macie? bo myślę, ze każda z nas nabrała na razie tyle ciałka ile potrzeba. ja dzisiaj to samo co wczoraj, muszę wyjadać to co nakupiłam ostatnimi czasy, a to ciężkie do ogarnięcia :P

Neska - no też zauważyłam, ale to dobrze, bo z rana aż wchodzić się nie chciało, ale moze i dobrze bo wstałam o....4.15 haha Betka - ano właśnie kiedy Ty wylatujesz?? pożegnasz się chyba tutaj jeszcze co|?? Bullitka - a Ty gdzie jesteś?? jak maluszki?? no i jak remoncik?? pewnie działacie co?? u nas zaraz padać będzie a ja uciekam obiad jakiś zrobić, bo młody się obudził...chyba z głodu :P

gościówa - ja pewnie długo nie zaleję pały, ale przyznam, że trochę dziwnie się czuję bez mojego tego wcześniejszego życia, no ale poczułam taką wielka miłość do tego malucha, ze nie zamieniłabym tego stanu na zaden inny :)

ja mam materac, tylko nie wiem co z pompką się stało, weicie takie niebieskie były kiedys w marketach, na upartego to i 2 osoby się położą :D

Neska - cieszę się, ze masz takie zdanie :) ja się z Wami zżyłam, często tu jestem, bo chcę, bo lubię, porozmawiać nawet o żarciu (MN jesteś mistrzem w sałatkach, Bullitka w szpinaku :P), a że brzuch mi rośnie, niestety nie od tych frykasów :P gościówa - z chęcią :D może się przemogę do spania w namiotach :D, ale po drzewach mogę chodzić i zrywać jabłka :D, za dzieciaka tak się robiło hehe, przynajmniej się odpłacę gościną :)

MN - no z tym strojem to fakt, ja kupiłam w zeszłym roku, 2x na tyłku miałam, jest za mały (tylko góra), a czy piersi wrócą mi do swojej postaci?? nie mam pojęcia, ale masz z czego wybierać, teraz tego tyle jest na rynku :D

Betka - mam nadzieję, ze wrócisz z dobrymi informacjami :D, odpoczniecie, zmienicie klimat, moja siostra w przygotowaniach do wyjazdu zaszła :D no i zrobiła test dzień czy w tym samym dniu jeszcze, pojechali już w trójke, zyczę Ci tego z całego serducha :D

Betka - no oczywiście, że będę chciała :D chociaż w ten sposób przeniosę się w "ciepłe kraje", niestety my raczej nie wybędziemy za daleko, ale w końcu nasze "polskie" morze też jest piękne :P (wiem wiem, porównać się nie da :) )

MN - pierwszy post też był od tego samego autora na pomarańczowo, jak zmienili grafikę forum, także to ona :)

Betuś przepraszam, że nie odniosłam się do Twoich wcześniejszych wpisów, wiem jakie to jest ciężkie, ale też wiem, że dasz radę, ze wszystkie dacie radę. Myślę, ze przerwa dobrze Ci zrobiła, psychika jest bardzo istotna, a jeśli po przerwie masz więcej sił, to znaczy, ze coś w tym jest :) teraz tylko głowa do góry i osiągnąć zamierzony cel :D ach jak zazdraszczam wypadu :D mam nadzieję, ze dużo zdjęć przywieziesz i się nimi pochwalisz :D

Prosiłabym dziewczęta starające się, Betka, evelynka, MałaMi (wybaczcie ale z głowy mi wypadło), jeśli WAM przeszkadza obecnosć mojego brzucha, to po prostu napiszcie, mam kontakt do kilku z Was w innej formie, także nie będzie problemu :)

oj dziewczyno, jesteś przykra, nadmienię, ze nie znalazła się jakaś zaciążona, tylko kobieta, która przeszła długą i ciężką batalię aby w tę ciążę zajść. Powinnaś to zrozumieć prosta i arogancka dziewucho i zamiast się tu naburmuszać, to choć czasami "posłuchać" kto co do Ciebie "mówi" :) A to, ze nie robisz na mnie wrażenia autem z salonu i nowego telewizora, czy kolejnej tony piachu to świadczy tylko o tym, że JA nie chwalę się tym co mam, choć jakiś czas temu starałaś się wszystkim tu na forum powiedzieć ile to marynarze zarabiają, uwierz, że dużo, dużo więcej niż Ci się wydaje, ale to nie forum jest o licytacji swojego majątku. A po lumpach chodzę bo lubię, a nie że muszę :P

myślę, ze skończyłam z Tobą dyskusję i pozwolisz, ze nie będę komentować Twojej wypowiedzi, bo wiele rzeczy nasuwa mi się na język :) jedynie z grzeczności nie napiszę co myślę :) a swoje frustracje idź dalej wyładowywać na partnerze swojego życia :)

sory MN , nie napisałam tego w cudzysłowie, co nie oznacza, ze nie miało być. a na co brałaś clo? bo nie wiem?. Zresztą temat problemów zajścia w ciążę juz mnie przecież nie dotyczy, także w tym temacie się wypowiadać nie będę :)

dzięki Bullitka - Ty na pewno jesteś w stanie zrozumieć mój przekaz do Daisy. Daisy - a co do porównania do koleżanki, nie było nie na miejscu, a bardzo trafne, chciałam CI tylko zasugerować, ze jak nie ma się problemów to przychodzi szybko i łatwo. Ale wybacz, już nie będę NIC się odzywać w Twoim temacie :) życzę Ci jak najlepiej :)

wybacz Daisy ale mam wrażenie, że cokolwiek się pisze w Twoja stronę odbierasz za atak, nie twierdzę, ze siedzisz z założonymi rękami, pisałam tylko, ze Twoja Pani doktor mnie dziwi i że porównuję TYLKO do siebie, ale to chyba doczytałaś..no nic, wolę bleblać o swojej ciąży, niż pytać i sugerować coś Tobie...tak źle i tak niedobrze ech....