Witam Was dziewczyny:)
Wypatrzyłam Wasz topik spośród tych wszystkich \"dziwacznych\" haseł o odchudzaniu i odnoszę wrażenie, że jesteście przesympatyczne:) Mogłabym się dołączyć? W tym roku skończę 32 lata, ważę chyba 54 kg, ale mam tylko 164 cm wzrostu:(
Wprawdzie nie mam za grosz silnej woli jeśli chodzi o odchudzanie, ale zaczęłam się pilnować odkąd w tamtym roku rzuciłam palenie i zaokrąglił mi się brzuszek:( Zaczęłam chodzić na aerobik, niestety czasem nie mogę sobie pozwolić na systematyczność przez pracę w kadrach:( Wzięłam się jednak za siebie, bo ten wystający brzuch strasznie mi przeszkadza... staram się jeść 5 posiłków dziennie, jednak coś słodkiego zawsze mi się do ręki \"przyklei\" odkąd nie palę, aczkolwiek staram się zastępować to sałatkami, bo je uwielbiam:) Planuję też w tym roku zajść w ciążę więc nie mogę drastycznie stosować diety (chociaż przy moim braku silnej woli jest to chyba i tak niemożliwe):)
Zainteresował mnie Wasz peeling kawowy - jak go robicie? Mnie przeraża sprzątanie łazienki po nim hehe:)
Pozdrawiam.