Lulka79
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lulka79
-
hej ja szybciutko to moze zaczniemy od dobrej nowiny- Szczęśliwa seeeeeeeeeeeeeeerdecznie gratuluję i życzę dużo siły i zdrówka dla Was wszystkich a teraz co do smutnej nowiny Dodi moge sobie tylko wyobrazic co czujesz i strasznie mi przykro- kazda z nas wolalaby sama byc poszkodowana niz patrzec na bol dziecka- na pewno wszystko szybciutko dojdzie do normy i zapomnicie o wszystkim- tego Tobie i Dawidkowi zycze wkleilam pare zdjec na bobasy a napisze jutro- OBIECUJĘ!!!!
-
hej Tak Suzinko z basenem. Jest na stroszku w poblizu kopalni powst śl. Maja musi jeszcze dopracowac sztuke jedzenia samodzielnego i bedzie gotowa :) Z mówieniem i pampersami juz nie klopotu i tylko to samodzielne jedzenie jeszcze trzeba podszkolic a raxczej przyspieszyc bo czasem trwa godzine :)
-
oki dziala wiec dalej to poprzednie zdjecie to z przedszkolnego basenu tu z zakopca http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/16b21da3e03e6009.html tu siostrzana miłość :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b2049d0c2999676.html bubu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7794210ce2f0365e.html nauka- ciezko idzie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f4938a1e6429a6be.html pojazd śmierci :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d2d50463c52f4cdf.html siedze sobie :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ee8e0883903151f.html Maja na placu zabaw http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2600d55b421c1d64.html bubu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25574073f8c974d7.html no to chyba tyle z nowosci buziaki dla wszystkich
-
hej kochane widze ze tym razem mam niewiele zaleglosci bo chyba wszystkie mamy ostatnio zajete i nie maja czasu sie wpisywac. ja nawet zaniedbalam bobasy i nie wklejalam nic juz od dawna. musze to nadrobic z tego co czytalam to widze ze nie jestesmy same z przedszkolem :) Maja juz tez zapisana. bylysmy na dniach otwartych i bylo spoko-szczegolnie na basenie. zobaczymy jak bedzie we wrzesniu jak juz mamy nie bedzie w sali :) Zapka-kiedy mala tak urosla????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!! szcz Mamo trzymam kciuki za szczesliwe rozwiazanie i dotrwanie do niego :) My ostatnio w temacie alergii :( Kubek jest uczulony prawie na wszystko- wlasnie z mleka sojowego przechodzimy na \"pyszny\" nutramigen- na razie pierwszy dzien i Kuba woli glodowac niz wypic to swinstwo Poza tym smarowanie, smarowanie, smarowanie czy ktoras z Was tez sie borykala z AZS? Jest coraz lepiej czy gorzej? A tak to po staremu. Świeta spedzilismy w Zakopcu bo Przemek byl na obozie i pojechalismy do niego- caly czas siedzialam z Maja w aqua parku bo byla zachwycona.za poltora tygodnia wyjezdzamy z Maja do Egiptu wiec znowu sie wytaplamy za wszystkie czasy. mam tylko nadzieje ze Mai nie dorwie jakas ameba bo jak tak to.....przesrane :) co do mowienia to super-Maja juz nadaje jak katarynka. Czasami nie mozna zrozumiec o co chodzi ale ogolnie to full kontakt :) dobra, wklejam pare zdjec i lece buziaki dla wszystkich http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/255519972bd4bafe.html
-
szczesciara, andziar- super :) usmialam sie niezle.serio musimy uwazac co sie mowi przy naszych dzeciakach :)
-
sprawdzam stopke i przy okazji wklejam zdjątka http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/da06cc961bff08e8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f37b0aa45d20ab6f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ac43e09a134e5eb4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a32c2c33961bc32a.html
-
cholera tyle napisalam i mi skasowalo. buuuuuuuuuuu w kazdym razie podziekowalam Bozinie za rady i innym dzewczynom za odpowiedzi o zasypianiu i jeszcze ze Maja i ja mamy antybiotyk bo nam posiewy wyszly dodatnie i juz wiem dlaczego Kubus sie urodzil z zapaleniem pluc mielismy szczescie ze skonczylo sie tylko tak i ze lekarze tak szybko zareagowali bo inne dzieci ktorych mamy w ciazy mialay te bakterie to albo mialy zapalenie opon albo sepse i umieraly. dziwie sie tylko ze lekarze nie zlecaja tak prostego badania jak wymaz skoro niby 20% kobiet jest nosicielem tego gronkowca a ma tak powazne konsekwencje.szok. dziekuje Bogu za to szczescie w nieszczesciu szczesliwa mamo- juz zmieniam stopke :) dzieki, zapomnialam zupelnie :) zapka- nie martw sie- ten wirus szybko puszcza- my juz po wszystkim buziaki
-
hej ja tez sie zastanawiam czy w koncu nie bedzie tak ze ona bedzie spac ze mna bo ona placze bo nie chce byc sama. kurde ale ja sie boje ze potem jej nie wygonie z sypialni. buuuuuuuuuuuu. sama juz nie wiem Bozinka dzieki za naze. nie ma tego na razie w hurtowniach-bede pytac superowe te nasze dzeciaki kobitki :) poogladalam zdjecia i mysle jak to mozliwe ze one juz takie duze :) buziaki
-
Bozina ale mnie pocieszylas :( Niezle- jescze tylko 3 lata :) hehe. Dzisiaj aja tez sie budzi i wrzeszczy a ostatnio zrobila taka awanture przed snem ze ma chrype. Czy wy pozwalacie dzieciom isc spac o ktorej chca czy jak to u was wyglada? Bozinko jeszcze mi powiedz co lepsze? Krople czy syrop.I czy w ogole skutkuje? Jak to dawalas? Trzeba czekac iles tam dni zeby zaczelo dzialac? Ja mam od 2 dni Sedatin- wogole nie dziala.To chyba tyle pytan na razie :) Wklejam dalej zdjecia bo sprawdzilam czy dobry link wzielam http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/07a61b1f9ca2e9b7.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9ff4afe5e8634f5f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/be8210be87af7496.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/55e3a79e7185b488.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/79a078bf205672d8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/327b61f0e11ac14e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4409eebcdd1e1855.html
-
widze ze u Boziny szpital tak jak u nas. Maja ma antybiotyk bo w moczu bakteria, poza tym ma katar i gardlo, zarazila Kube i n tez smarka a do tego jeszcze ja zakatarzona. juz mam kartki popisane co komu o ktorej dawac :) Bozinko jeszcze raz prosze o nazwe tego leku ktory pomagal w snie.Pliiiiiiiiiiiiiis bo zwariuje Widze ze wszystkie nasze dzieciaki to takie szczuplaczki- a ja myslalam ze tylko Maja tak stanela z ta waga- caly czas 12 kg ostatnio probowala wkleic zdjecia ale cos mi fotosik wariowal wiec probuje jeszcze raz. buziaki
-
hej wszystkiego najlepszego dla naszych solenizantow i solenizantek u mnie tez jakies przeziebienie- maly sie budzil co chwile w nocy a Maja tez charczy. mnie tez cos bierze Bozinko mozesz mi powtorzyc ta nazwe leku na uspokojenie-pisalas kiedys o homeapatycznym.z gory dziekuje Maja po dwoch imprezach urodzinowych.pierwsza z dzieciakami a druga z rodzina po obu byla tak pobudzona ze darla sie do 24- mialam dosc. dzisiaj juz lepiej, zobaczymy jak nocka.zaraz wkleje zdjecia
-
Perełka, skad Kinga ma tyle wlosów????????????!!!!!!!!!!!!!!!!! :) Ślicznota
-
Nikolet nie martw sie,moja przyjaciolka tez jest w ciazy i tez ma torbiele ale wszystko jest ok i dzidzia (jej wymarzona dziewczynka :) ) rozwija sie idealnie buziaki
-
hej dziewczyny zapka dzieki za odpowiedz. widze ze nasze lekark maja podobna metode, bo ja tez dostalam elosome i robiona masc cholesterolowa z wit A niby pomaga ale za 2 dni znowu to samo a nie chce go smarowac caly czas sterydem pomaga tez elidel ale to jest stosunkowo nowa masc i nie wiadomo jakie sa skutki uboczne dlugotrwalego stosowania :( a tego plyny ollilan nigdzie nie moge znalezc Maja dziekuje za gratulacje nocniczkowe acha, jeszcze co do skazy to moja kolezanka kazala mi uwazac bo nawet jak przejdzie skora to jak sie podaje potem duzo alergenu (w naszym przypadku mleka) to moze sie potem przerodzic w astme. super co? :( zapka trzymam kciuki za dziewuszkę :) Bozina bede te musiala spróbowac tego passiforu bo mala mi sie buzi z placzem prawie co noc a co do prezentow to Maja dostala glownie ksiazeczki (chyba ta sama co szczesliwa bo z ruszajacymi sie kółkami :) ) w tym jedna o niej samej i Kubusiu od cioci :) fajna pamiatka wlasnie wrocilam z choinka i ledwo ja dociagnelam do domu bo taka cholernica ciezka :) ale pachnie pieknie a na gwiazdke tez jakies bajeczki. na razie Maja nie czeka na prezenty wiec moim zdaniem troche sie mija z celem kupowanie jej Bog wie czego- pewnie za rok to bedzie juz zupelnie inna historia :) gosbej ale Ci zazdroszcze tego tanczenia :) ja na razie zupelnie nie mam czasu a z Maja mam to samo, zlosci sie coraz mniej bo coraz wiecej umie i powiedziec dobra, lece do choinki bo dzieciory spią :) papa
-
hej :) po pierwsze Lidus przepraszam ze nie doczytalam ostatnio ale ja tak pobieznie lecialam ze przeoczylam-przykro mi ze Cie taki smutek spotkal przed swietami :( trzymaj sie myszko my idziemy do tesciow na wigilie bo zebralam se do kupy i pojechalam pogadac z tesciowa i poki co jest spoko musze sie Wam pochwalic ze Maja juz 4 dni chodzi bez pampera a tez tak jak szczesliwa myslalam ze do 18 bede kupowac pieluchy :) a tak swoja droga to super ze ten wydatek nam odpadnie bo dwojka dzieci na pampersach to pol wyplay mniej poza tym mala codziennie lapie kilka nowych slowek i jestem zachwycona :) to taki fajny okres u dziecka :) najchetniej bym go zatrzymala na troche a u Kubka tez spoko, nie chce juz lezec tylko sie ciagle podciaga i trzeba go trzymac na kolanach bo chce siedziec dziwczyny, ktore mialy dzieci ze skaza- co robilyscie zeby skore utrzymac w jakims porzadku? prosze napiszcie buziaki dla wszystkich
-
czesc wszystkim wiem, wiem pewnie dostane nagane ale nie umiem sie nigdy zebrac do pisania :) nawet nie czytalam teraz zaleglosci tylko ostatnie stronki wiec gratuluje Szczesliwej jej wymarzonego Maciusia :) u nas super, dzieciaki rosna, Maja gada jak najeta a Kubus zabiera sie do siadania i chyba zaczynaja go swedziec dziasla bo wyglada jak wsciekly buldog :) teraz juz wiem dlaczego sliniak nazywa sie sliniakiem :) Przy Majce sluzyl raczej tylko do jedzenia ale jak widac kazde dziecko jest inne Kubek jest bardzo radosny i smieje sie od ucha do ucha jak tylko ktos pojawi sie w zasiegu wzroku a jak juz do niego zagada to smieje sie w glos tak w ogole to fajnie drugi raz byc mama bo inaczej sie do tego podchodzi przy Majce ze wszystkim mi sie spieszylo: zeby juz jadla, siedziala, zaczela chodzic itd itd a przy malym wiem jak te kolejne etapy szybko mijaja i ze juz nie wroca i chce sie nimi nacieszyc bo to w koncu ostatni raz, przynajmniej planowo :) jedyne problemy jakie mam z Maja to chodzenie spac bo ryczy jak dzika i wola codzienie zanim nie zasnie na dobre, co mnie dobija i to ze przy jedzeniu polyka wszystko jak pelikan i nie chce gryzc-czy ktoras ma taki problem??? pozdrawiam was wszystkie goraco Kasia
-
hej :) szczesciara nie mertw sie, ja tez musialam przyjsc przy Mai 2 razy bo serduszka jeszcze nie bylo widac za pierwszym razem, takze glowa do gory.pewnie bedzie dziewuszka :) pozostale ciezarowki- trzymajcie sie i dbajcie o swoje maluszki :) a u nas nic nowego- czas zapierdziela jak szalony, nie wiem kiedy konczy sie jeden dzien a zaczyna nastepny-szok mlody ma juz 2,5 mies, wazy ponad 6 kg i jest wielki :) duzo sobie spi a jak nie spi to usmiecha sie od ucha do ucha jak tylko ktos do niego podejdzie pogadac :) naprawde jest slodziutki. tylko wieczorami przed snem jest niespokojny i pomarudzi przez godzinke, a tak to super Maja go uwielbia i caly czas obcalowuje ze wszystkich stron :) juz nie moge sie doczekac jak beda sie razem bawic.Majcia ma teraz etap \"rysowania\" a raczej wskazywania co ja mam jej narysowac- hitem jest kolko, serduszko, kwiatuszek i krzyzyk :) choc zdarzaja sie i wieksze wyzwania :) jedyna co mnie wkurza to jej marudzenie- jak zaczyna znow jeczec to mam ochote ja sprzedac na najblizszym straganie jak sobie radzicie z marudami? reagujecie? sorki dziewczynki ze nie przeczytalam wszystkiego ale jakos nie miem sie zebrac. pozdrawiam was wszystkie i napisze jak tylko znajde troche czasu
-
szcz mamo :) super super super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Moja ogromne gratulacje!!!! teraz na pewno wszystko bedzie w porzadku.buziaki dla wszystkich
-
Nikolet az mnie ciarki przeszly.Podejrzewam ze Ty to wszystko bardziej przezyjesz niz Oliwka biedaczko Trzymam mocno kciuki.Napisz jak poszlo.pa
-
hej Syjka,my tez dostawalismy krople albo maści do oczu zeby zakraplac do noska, ale inne antybiotyki niz Bozina.Pewnie wiekszosc tych do oczu jest skuteczna-one sa poprostu delikatnejsze niz typowe do nosa dla doroslych Moje dzieciaki (ale to brzmi :) :) :) )śpią a ja buszuje po allegro szukam roznych cudow, wczoraj wieczorem przypadkiem znalazlam takie specjane rozki do zawijania a ja zawijam malego ale sie wkurzam bo kocyk sie jednak rozwala i maly sie potem budzi i denerwuje. No i kupilam sobie ten rozek. Biedaczek wyglada zawiniety jak nalesnik ale widac ze zadowolony bo go raczki nie budza :) a tak to mial te odruchy i sie budzil sprzedaje tez kurtki po Mai bo niby mamy 3 pokoje a przydaloby sie jeszcze 5 na nasze graty. to jest niesamowite ile sie tego zbiera
-
dzieki dziewczyny. zaraz jade do szpitala bo Kubka przeniesli na normalny oddzal i jade do niego. pokarmu coraz mniej, oby mi maly chcial ssac. buzaiki
-
hej dziewczyny chwilowo jestem w domu. wczoraj wyszlam ze szpitala ale pojutrze chyba wracam tym razem do sosnowca bo mój mały urodzil sie z zapaleniem pluc i w czwartek wzieli go do szpitala na oiom. mial odmę ale juz sie na szczescie cofnęła i jutro najpawdopodobniej go przeniosa na zwykly oddzial to bede sie mogla polozyc z nim. na razie łeb mi pęka, nie wiem czy to ogolnie czy po znieczuleniu. bylismy wczoraj u maluszka wiec moglam go poglaskac. walcze z laktatorem zeby moc go karmic. trzxymajcie kciuki zeby go szybko wypuscili. papa a to nasz maluch http://images24.fotosik.pl/55/63975609b9f7c57emed.jpg
-
hej dziewuszki no to doczekalam sie-jutro do szpitala i we wtorek mnie kroja. trzymajcie kciuki zeby wszystko poszlo gladko i bezproblemowo buziaki
-
o, nie wiedzialam ze Suzinka ma urodzinki WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO a co do dzieciaczka to myślę, że już wiesz wszystko o pszczółkach i kwiatkach więc do roboty :) :) Mała włąśnie broi na łóżku i nie wiem po co je ścieliłam bo znowu wygląda jak sterta poduch :) Ona to uwilebia
-
czesc dziewczynki. Przede wszystkim Suzinko strasznie i wspolczuje. przytulam Cie mocno jestem i zyje :) wszystko ok ale ostatnio jak mam wolna chwlke to padam na łóżko i staram sie odpoczac bo ta koncowka to juz kalectwo :) Bylam w pon u gina i nie dziwl sie ze mi sie chce spac bo cisnienie mam 80\\60 a Kubus wg usg wazy uz 4 kg wiec mam co dzwigac :) sapię juz jak mala lokomotywa dzieki dziewczynki za troske, ale oprocz kłucia w pecherz czuje sie spoko. mąż stara sie przyjezdzac na 1 dzien jak nie maja treningow takze zrobi troche kilometrow jak tak jezdzi tam i z powrotem ale bez niego jakies doly lapie. dzisiaj jedziemy na wyzerke bo za 2 tyg dieta karmiąca :) musze teraz sobie pofolgowac zeby miec co wspominac przy kurczaku i marchewce :) ale Wam dziewczynki zazdroszcze tych wyjazdow-super. bawcie sie dobrze i zycze pogody