Marta*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marta*
-
agiie ma dzisiaj urodziny - sto lat więc :))) i duuuuzo prezentów!!!!
-
Znam Deko z wielu wypowiedzi forumowych - myślę, że to wrażliwa, uczuciowa dziewczyna. Gdy dawała Tobie rady-wskazówki, to Twoją rekacją było jej obrażanie - tak to widzę. Jak dla mnie jedynie Ty prowokujesz niemiłym zachowaniem :( Dlaczego nie jest dla Ciebie kobietą? Jest w tej dyskuji jakiś podtekst, nieczytelny dla osób trzecich? Jakieś rozmowy pozaforumowe??? Proponuję przeprosić albo wyjaśnić do końca swoje zachowanie.. Mnie Twoje zniesmaczyło i na pewno nie powiedziałabym, że będziesz szanował swoją dziewczynę...
-
Cartoon, ja wierzę, że jesteś narysowany (albo przerysowany) na potrzeby forum, ale przeginasz porządnie!
-
to ja też z buciorami... i nauczona ... z kawą :) się przywitać tylko chciałam...
-
to ja jeszcze taki kawał rzucam i zmykam do pracy. Dwóch gości popija sobie winko pod sklepem. Nagle podjeżdża elegancki samochód, z którego wysiada jakieś zamożne małżeństwo. Kupują w sklepie niegazowana wodę i zaczynają sobie popijać. - Popatrz - mówi jeden z pijaczków - Piją wodę! - No - mówi drugi. - Jak zwierzęta...
-
że coś jakieś koszmary się Ci śniły i niewyspanaś....
-
a gdzie Ag się podziała?? poprawił Ci się humor?
-
no i jeszcze taki : Dwóch dresiarzy kąpało się w rzece, i wyłowiło trupa. A trup był już nieźle podzielenialy. Mimo to dresiarze pomyśleli /wow!/, że trzeba człowieka ratować, i tak zrobili. Pierwszy robi reanimacje. Wbił mu słomkę w dupę i dmucha. Trochę się zmęczył, powiedział do drugiego: - Teraz ty. A tamten wyjął słomkę, włożył druga strona i powiedział: - Brzydzę się po tobie.
-
wrzucę Wam kawałek: Wysoko w górach, hen wysoko w lodowej grocie siedzą dwa straszliwe Yeti i obgryzają kosteczki. Mniejszy straszliwy Yeti przerywa na chwilę i pyta większego: - Tato, a powiedz mi, po co my się tak ukrywamy przed człowiekami, co? Są takie małe! Przecież i tak je w końcu zjadamy, tak? Dlaczego napadamy na nich od tyłu? - Bo widzisz, synku - odpowiada większy straszliwy Yeti dokładnie oblizując palce - lepiej smakują nie obesrane...
-
aaaaaaa grzeje mi :P duszno jak cholera :P
-
np.szary Hugo Boss boś młody, K :P ja się wtrącę :P co tam u Was? też tak gorąco?
-
no... :D cześć, Ag :)
-
Pomorzanko :( chlip, gdzieś Ty?---
-
no była - Gnom się zrobił na bóstwo kafeteryjne ;D ściąga wszystkich i wszystko :D
-
źle Cię zrozumiałam, myślałam, że żałujesz, że Cię nie było podczas metamorfozy Gnoma :)...
-
u Pomorzanki nie wiem co :( niestety Spotkałam przed Sylwestrem kogo miałami w Sylwester też i po Sylwestrze:) wszystko jest ok :) A co u Ciebie, smutna Agiie?...
-
Co za metamorfoza :P Gnom nie pije, tylko flirtuje ;)
-
Ty dajesz kwiaty, bo mam na stół wejść :D
-
no tak, a ja zostanę sama tutaj z kaleką i takim, co zatacza koła?? Dzięki, Fairy :/
-
i przyjezdzac do nas :D
-
a co z dziećmi, one tez czytaja kafe :D??? opanujcie się bufory i chlapacze!!!! bo wezwę Tadka z Rydzy............ :D
-
Gnom: na youtube np. Monty Pythona? :D
-
no nie bardzo, Pestka :) Off chrapie :P
-
Fairy: mężczyzna-guma :D