Isa22

ja nadal czekam, czytam Was, ale nie mam weny do pisania, zresztą do niczego nie mam weny ...

A ja mam okropnego doła :(((((((

Agosia - a jak poród ? Asiulek - trzymam kciuki ! Kurde, dzisiaj mi położna opowiadała, że tyle lasek rodziło, co miały termin na początek maja, u nas tez już prawie wszystkie a ja nic :( buuuuuuu

Pigi - wielkie gratulacje !!!!!!!!!!

Asiulek - ma taki sam nastrój jak Ty, mogłabym ryczeć na zawołanie ... dziś sobie pod prysznicem poryczałam jak bóbr, tak po prostu.... Powiedz mi, Twój Dzidziuś też się tak strasznie rozpycha ? ja wczoraj do 2 w nocy przez to nie spałam, już myślałam, że pakuje walizki do wyjścia - ale nic - odechciało się chyba ;)

a jeszcze wczoraj agosia i pigi pisały, że nic je nie bierze .... te porody to chyba wszystkie tak znienacka

Agosia. Liliankas - wielkie gratulacje !!!! :) tak czułam ,że któraś urodziła i specjalnie jeszcze tu zajrzałam Pewnie teraz Pigi jest w trakcie :) ale tabela się kurczy, niedługo będzie PO :)

Ale fajnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo już się Bidulka martwiła A Agosia też chyba w szpitalu - ulalalala ale się rozkręciło :)

Agosia - idź pod prysznic i polewaj brzuch ciepłą (ale nie za ciepłą) wodą ok. 15 min. jak przejdzie to nie to a jak nie przejdzie to chyba poród - taką poradę dała mi położna - życzę Ci, aby to było to !!!! Pigi - nie ja mam termin na 27, ale już schizuję - świr jestem - ale nic nie poradzę .... no u nas też tak to wygląda w szpitalu jak mówisz - ale ja jakoś tym lekarzom nie wierzę .... U nas kazali rodzić lasce pond 5 kg dziecko, bo im się pewnie kroić nie chciało i teraz laska leży na ortopedii i popękaną kością łonową na wyciągu - no nic tylko pogratulować \"lekarzom\" ręce opadadają .... Zobaczcie fajna stronka - może coś się Wam spodoba http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=9438867 dostałam od mamy wczoraj całą walizę ciuszków - Majka chyba tego nie przerobi :) idę prasować - choć czas mi zleci - nie wiem jak Wam tzn. tym nierozpakowanym, ale mi strasznie się ciągnie przez to czekanie - jeszcze pogoda do bani buuuuuuuuuuuuuuuuu

Marysia - wielkie gratulacje :) Dzidziusie są śliczne :))) Asiulek - takie obawy mamy chyba wszystkie ..... a ciekawe co u Liliankas, dawno się nie odzywała - może już po ... Pigi - a co Twój lekarz mówi, umawiać się będziesz na ew. cc, za jakiś czas ??? Ja zamierzam o tym pogadać w przyszły poniedziałek jak mój to widzi, czy ew. zrobi mi tą cc ,jeśli kilka dni po terminie nic się nie będzie działo - jak nie, to biorę kasę i pojadę do innego szpitala. Zboczę czy zleci mi jakieś badania jeszcze, typu USG czy KTG - jak nie to chyba się na koniec pokłócimy ..... strasznie podminowana jestem Agosia i Pigi - Wy pijecie ten napar z liści malin ? ja pije sok z naturalnych malin, ale nic Im bardziej się chce, tym bardziej się to chyba wstrzymuje Jutro mąż ma imieniny i taki ładny prezent mogłaby Majusia zrobić ...:)

z naszych dzieci też pewnie będą kiedyś takie bystrzachy :))) http://www.youtube.com/watch?v=21Y68FEeuV4 na poprawę humoru http://www.2000greetings.com/gecko.swf idę spać, pewnie jutro jak tu zajrzę, to będzie już nowy Dzidziuś :)

Marysia - trzymam kciuki, powodzenia !!! :)

To ja CC- tylko zauważ, że nikogo do 42 tc nie trzymali ..... !!!!!!! Ja sobie nie wyobrażam, że będzie mnie trzymał tak długo !!! Tu chodzi o zdrowie mojego dziecka ! Nie wiem, jakieś czarne scenariusze mnie dopadają, mam jeszcze trochę do terminu, ale już się martwię .... Zła jestem jak osa Mag i Marysia - powodzenia :)

1967 - dzięki :) ale coś mi smutno w tym tyg. Nastawiłam się na szybszy poród a tu nic .....

Widziałam tą rurkę na porodówce

Agosia, Pigi - chyba wszystkie mamy doła. Mnie to czekanie już dobija...:( Byłam w niedzielę na KTG- na szczęście wszystko dobrze, Mała ma się dobrze. Jest niby już nisko, ale rozwarcia nie ma wcale, szyjka zamknięta i 1cm - wiec dalej czekanie nie wiadomo ile .... a w piątek koniec 39tc Mój gin mówi, że do dwóch tyg. po terminie można chodzić, ale ja im nie wierzę, że aż tyle !!!!! Boję się tego strasznie, że Mała się poddusi albo coś Właśnie Pigi też będę wręcz żądać, żeby potem zbadali mi te wody i łożysko czy nie za stare !!! przecież na normalnym badaniu to nie wyjdzie, a jego zapewnienia, że niby jest ok to mam w dupie - tak na gębę to żadne zapewnienie. Potem jakby coś się stało, to będzie za późno ..... Wiecie, już nachodzą mnie myśli, że jak się w terminie nie urodzi czy kilka dni po, to jak mój gin nic nie będzie chciał robić (wielki przeciwnik cesarek) ,to pojadę do innego szpitala, gdzie za kasę mi ją zrobią .... Staaaasznie martwię się już tym przenoszeniem .... w ogóle, to od wczoraj ryczeć mi się tylko chce :(((((((((((((((

1967 - Moja znajoma miała ponoć bardzo dobre krople na te kolki z Niemiec, nazywają się LEFAX - ponoć rewelacyjne, bardzo pomagały Może jak masz możliwość ściągnąć je jakoś z Niemiec, to warto byłoby spróbować Mi mama je już załatwiła, ktoś jej przywiózł, bo akurat była okazja - mam nadzieję, że nie będą potrzebne, ale w razie \"w\" ......

Gratulacje dla Ani !!!!!!!!!! :) Czy Wam też puchną stopy i dłonie ? Mi od wczoraj napuchły stopy i dłonie, lekarz kazał mi zrobić mocz a jutro się pojawić u niego na dyżurze w szpitalu - mam nadziję, że to nic złego ....

1967 - chyba Cię sciągnełam myślami, bo pytałam rano dziewczyny, czy nie wiedzą, co u Ciebie :) Twoja Lukrecja jest po prostu PRZEŚLIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIICZNA :) Cudo Dzidziuś !!! :) właśnie obejrzałam fotki A TY lub Twój mąż macie ciemną karnację, że ona taki ładny opalony kolorek ma ? Ja zawsze chciałam mieć ciemną karnację, ale cóż nie można mieć wszystkiego .... ;) pozdrawiam

mag- Biedaczku, tylko Ciebie i Dzidzię wymęczyli - tak widocznie ma być, że będziesz mieć cesarkę - ciesz się, bo choć znasz termin a my nie znamy dnia ani godziny :) Justyna - polecam jak najbardziej ten bujaczek, jest identyczny jak na zdjęciu, jedna maskotka gra melodyjkę, ma wibrację, jest solidnie i porządnie wykonany- wiesz, mnie się bardzo podoba i jestem zadowolona - zobaczę co moja Maja na to jak się urodzi ;) Ale jedna z dziewczyn z naszego forum też go kupiła i pisała, że jej Mały go uwielbia :) Ta sama firma ma też fajne karuzele - jest super, świetny nastrój wieczorem robi :) http://www.allegro.pl/item344314269_karuzela_fisher_price_pilot_projektor_wys_12h_.html jak wyszłam rano, tak teraz wróciłam - ale się nalatałam :) spanie coś mnie ścina

Pigi - rodzisz czy śpisz jeszcze :) ?

to nasze Dzidzie prawie tak samo rosną - to będę obserwować, co u Ciebie - może będziemy mieć podobnie :) Wstawać wszystkie ŚPIOCHY :)))) !

a wie ktoś co u Iwony ??? Już ostatnio o niej myślałam, chyba ze szpitala już wróciła ?

Ale Nikuś ma irokeza- świetny jest !! :) A Oskarek w bujaczku :) - ciekawe czy mojej Majce też tak si ę spodoba Tosia też słodziutka Dzidzia :) Ja też chce już moją Dzidziunię !!!!!!!!! Dziewczyny, napiszcie mi proszę o tych skurczach co pytałam wcześniej - dzięki ! Aha i oczywiście dla wszystkich POWODZENIA na porodówkach ! Trzymam kciuki !!!

Jednej Olce serdecznie gratuluję, drugiej Olce życzę powodzenia !!! :) Dziewczyny, jak to jest z tym skurczami, czy w przerwach pomiędzy też Was lekko bolało ??? Ja miałam dziś w nocy i nad ranem - to było chyba to, bolało trochę, potem mocniej, potem jakby ustępowało, ale właśnie nie do końca i potem znów to samo - to były skurcze ??? Teraz boli mnie cały czas lekko Asiulek - mamy podobne terminy - ja też chcę wcześniej urodzić !!! Myśl o tym pozytywnie, że to będzie męka ale do Twojej Niuni - ja tak się staram o tym myśleć Położna też nam tak radziła, żeby każdy skurcz traktować jak kolejny krok do Dzidziusia - może to jakoś psychicznie faktycznie pomaga - w końcu grunt to pozytywne myślenie :) Choć na porodówce może moje teorie wezmą w łeb ;)