pomorzanka_34

oj Podczytująca - Ty nie wiesz jak ja już nie mogę się doczekać wakacji :D Jestem już zmęczona tą nauką :D ;)

Kobietko -ale to tylko do pewnego momentu ;) Pajączku - no nie wiem :P ciagle walczę jeszcze ze sobą czy grzech czy zakon :P

Echhh ... wychodzi na to ze tylko ja taka głupia jestem Niestety nie mam recepty na głupie serce :P

Podczytująca , po zdaniu pracy znajdziesz czas na wszystko :D

Środek - tylko się cieszę na te słodkości które tam na pewno będą :D A tak to będzie nudaaaaa

Podczytująca - zabraknie skali w ocenach jak przeczytają Twoją pracę :D:D:D

Mi tylko godzinka jeszcze została - a potem to nieszczęsne zebranie

Środek - zobaczysz jak szybko leci czas :) Nawet sie nie zorientujesz jak nasi 5 latkowie będą już nastolatkami . Czasami zastanawiam sie jak ja w ogóle poradzę sobie ze swoimi chłopcami , na eksa nie moge w ogóle liczyć .A oni potrzebują mężczyzny w życiu .

Wiem to masakra jakaś . Ja już widze po swoim 11 latku ,że jest u niego duże zainteresowanie seksem . Co będzie dalej aż strach się bać , mam nadzieje tylko ,że nigdy nie wpadnie na aż tak głupi pomysł :O

Ja myśle , że w którymś momencie przychodzi zmęczenie tym wszystkim . Ja od lat wszystkiem zajmowałam się sama i tak szczerze mówiąc mam powoli tego dosyć :) Stąd te zaniki pamięci ;)

Pajączku chyba nie wiesz o czym mówisz :P doświadczenie swoje , rozum swoje ...a serce i tak potrafi nieżle namieszać :P

U mnie było dokładnie to samo Środek , teraz uciekają mi rzeczy które kiedyś były dla mnie oczywiste ,że ja muszę to zrobić . Nie wiem dlaczego tak jest .

Moi chłopcy oboje lubią siedzieć w necie ... Mały miał już rozpracowany komputer jak miał 2 latka :D Teraz juz bardzo swobodnie porusza się po swoich stronkach i po moich zasobach laptopa też :D

Środek - a Ty wiesz ,że ja jeszcze nie zmieniłam tych opon :D Może jutro uda mi się to załatwić :D

Aż w takich szczegółów to ja o Tobie niepotrzebuję :P

Stonogo - u nas jest gorąco , za ciepło się ubrałam :O Ok .. to nie powiem co pysznego jadłam na śniadanko ;) :D

Podczytująca - jak ja wychodzę z domu to bombarduje ich telefonami co 15 minut :D Starszy sie wkurza , bo on rzeczywiscie bardzo pilnuje małego i pewnie uważa że nie mam do niego zaufania ;)

No niestety , muszę w szafy wpaść , dużo ciuszków już za małych się zrobiło i muszę poprzebierać i zorientowaćsie co trzeba kupić nowego i komu . A to najlepiej zrobić jak jest się samemu w domu :)

Ja tak nie potrafie :) Moze za dwa , trzy lata odważe sie na cos takiego - teraz jeszcze uważam że są na to jeszcze za mali .

Ale chyba teraz będę miała aż dwa dni bez dzieci :) Starszemu ostatnio się odmieniło i chce spotkać siez tatą . Tylko żeby on znowu nie nawalił :O Najpierw wezme sie za porządki(sobota) a w niedzielę zrobię sobie dzień w całości dla siebie :D

Starszemu nie wydadzą jeszcze młodszego , jest jeszcze za mały . Oni we dwoje sobie świetnie radzą :), ale korzystam z tego tylko jak muszę np . do miasta na chwilkę wyskoczyć .Boję się ich zostawiać na dłużej .

Pajączku - u nas w okolicach wolnych miejsc jest bez liku :P

Ja już jestem po pracy :) O 13 mam jakieś głupie zebranie i tam pewnie będzie duuuużo dobrego ;) Potem mamy zaproszenie na obiad - ale niestety nie skorzystam , muszę odebrać małego z przedszkola . Szkoda , bo na pewno będzie fajnie :)

Ale kto jak kto Psełdonim potrafi podnieść ciśnienie ;) Choć to tylko zabawa :D

Pajączku słodki - a Ty myślisz że ja do końca wiem kto tutaj jest kim :P ?