pomorzanka_34

Witaj Orzeszku ponownie :)

Gnomuś - podpowiem : kafeteria :P:P:P . Od tego raczej nic nie urośnie :P chyba że tyłek od długiego siedzenia :P

Teraz weekend w Waszych rejonach ma być piękny ... a na pomorzu oczywiscie ulewy :P

Gnomku - basta na piwo :P:P:P

Jak na razie to na pomorzu leje , jest zimno i do wiosny jeszcze dalko :P Stonoga też to już słyszałam :) ... ja tam lubię mieć gdzie się przytulic do faceta ;)

Stonoga - tylko w miarę ostrożnie , jeszcze nie masz nowej pracy :)

To też mój problem :P Ale obiecuję już sobie ,że w najbliższym czasie na rower i choć codziennie kilka km przejadę :P

Gnomuś - i tego Ci zazdroszę :P Pewnie juz zapomniałeś ,ze miałeś mnie porwać i na górę wnisć :P

Stonoga - nie mam zielonego pojecia - akurat dwóch chemików siedzi na topie :)

Szkoda Gnomku , pewnie jak zacznie się wiosna to w ogóle juz nam pryśniesz ....i po górach będziesz łazikował :P

Dlatego dzisiaj zamiast studiować , szalałam w pracy na kafe :P

Podczytujaca - w razie czego milego wieczoru :) Jutro rano jeszcze zajrze na poranna kawkę i potem trzy dni odwyk :O :D Gnomuś - oj , za rzadko tutaj bywasz ... przynajmniej w soboty powinieneś poszaleć sobie na kafe ;) Jak za starych , dobrych czasów :P

Nic mi nie mow na temat literatury fachowej :Pwczoraj próbowałam przebrnąć przez jedno i jestem głupsza niż byłam :P

Gnomuś , nie ma lekko :był odwyk :P:P:P teraz musi nastąpić wieki powrót ;) :P

Ja dzisiaj w pracy w nic nie robieniu poprostu przegięłam :Pa od jutra wykłady :P echhh ta akredytacja , nie będzie łatwo :P No coments wiele mi mówi ... zostawmy ten temat w spokoju .

No co Ty ... w pracy masz wolne ?:P:P:PBo w domku , pewnie masz dalej bubę :P

Witaj Gnomuśco słychać ? :)

Stonoga - to Ty tak do końca nie jesteś sama ?:)

Podczytująca , jestem pewna na 99% że to dwie rózne osoby .Psełdo oryginał , mimo że "inny" to jest ok . Ten co tu rozrabiał to ktoś zupełnie inny .

Napawam sie ciszą w domu ;) - jaka sielanka , jestem sama :) Chłopcy już u babci i pierwszy raz od nie wiem kiedy mam wieczorek dla samej siebie ;) Teraz niech troszkę babcię powykańczają ;) oby nie za bardzo bo mnie ściągnie z tego szkolenia ;) Ale tak na prawdę to nie chce mi sie jechać - najlepiej czuję sie w domu , nie cierpię sie tłuc po obcych miejscach .A do tego tyle godzin wykładów :O

Stonoga - to przecież mordęga , znajdziesz na pewno coś fajnego :) Orzeszku , ale teraz wiesz już więcej na ten temat i pozostaje tylko znaleść pracę :) Zbieram sie do domku - zajrzę oczywiście wieczorkiem

Ja czasami wstaje ze stołka ;) Stonoga , mam nadzieję , że znajdziesz szybko pracę ,miejmy nadzieje że i Ty nie będziesz miała takich problemów jak Orzeszek .

To obydwie pracujemy po 8 godzin :) Tyle że troszkę póżniej zaczynasz . Zastanawiałam się kiedyś jak to by było , gdybym musiała pracować do 18 , 19 - nie mam pojęcia jak dałbym sobie radę . Więc na te swoje godziny nie narzekam :)

Stonoga pewnie zaczynasz pracę o 7.30?

Pa Środek , do wieczorka ....mi zostało już też niedużo czasu , zresztą strasznie sie dzisiaj napracowałam ;)