Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pomorzanka_34

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pomorzanka_34

  1. Psełdonimie , na pewno nie będę , bo ja już nie chcę wychodzić za mąż :) Kochać mnie nie kochasz - bo nawet mnie nie znasz :)
  2. Psełdonimie - bądż tylko dobrym mężem dla swojej przyszłej żony :) I to wystarczy ;)
  3. Psełdonimie - szaleństwa w moim życiu już wystarczy ;) Teraz chcę troszke spokoju :)
  4. Psełdonimie - znasz moją decyzję odnośnie Twojej osoby :) Czasami umiem podejmować konkretne wybory ;) No chyba ,że serce za bardzo szaleje :)
  5. Piszę jak potłuczona ;) wybaczcie . Mam niezłe problemy z koncentracją .
  6. Psełdonimie - okazji to ja już kilka zmarnowałam kilka . Choć to był mój świadomy wybór , teraz muszę odpocząć ... a Ty się ożeń spokojnie ;) Przebiśniegu - a jesteś na gg teraz ?
  7. Dziewczyny - w dzieciach to może już nie ;) Mam już tych swoich urwisów i starczy ;) No nic - pewnie za jakiś czas zacznę szukać jakiegos fajnego pana - do kochania .
  8. Psełdonimie - przecież Ty i tak się żenisz :P Więc dokonałeś swojego wyboru ;) A cierpieć ponownie ja i tak nie zamierzam :P Przebiśnieg - no właśnie z tymi decyzjami mam problem . Ciagle jeszcze uczucia są górą . Od grudnia jestem na totalnej huśtawce i szczerze mówić mam poprostu dosyć . Stonoga - gdybym słuchała mamy do tej pory tkwiłabym w chorym zwiazku , zwanym moim małżeństwem . Mimo wszystko muszę odkopać swój rozum i niech on sobie spokojnie z sercem pogada ;)
  9. Tylko to jest tak , wszystkie prawdy się zna , część spraw z opowiadań z życia czy historii na kafe a życie i tak pisze swoje własne scenariusze . Nigdy tak na prawdę nie wiemy , która decyzja będzie tą słuszną . Bo jeśli podejmiemy w tym momencie dla nas wydawało by się odpowiednia to i tak nie wiemy jak to by się wszystko potoczyło , gdybyśmy poszli inną droga . I mogło by się okazać ,że to właśnie ten drugi wybór w rzeczywistości był by tym strzałem w \"10\".
  10. Nieżywa jestem :( - reanimujcie mnie :( Piję red bulla może choć trochę mnie przywróci do życia . Przebiśniegu -dziękuję , jak kolwiek w nas przestaje wierzyc , choć na pewno kiedyś ktoś inny sprawi że będę szczęsliwa . Przynajmniej w to wierzę . Idę popracować chwilke , bo mnie jeszcze w końcu z pracy wyrzucą .
  11. No nic , pewnie mi przyjdzie poukładać ponownie swoje życie bez niego . Psełdonimie - nie załamuj mnie chopie ;) - i tak jakoś w ten Twoj ślub nie wierzę :) Stonoga - wiesz ja myślałam , że mam już wszystko poukładane , że teraz w sumie będzie już tylko w miarę prostu . No ale faceci są nieprzewidywalni , z jednej strony mówią że kochają z drugiej strony podejmują dziwne decyzje .
  12. Stonoga - z tym sie zgodzę co napisałaś.
  13. Stonoga Psełdonim No właśnie nic nie jest czarne albo białe . Są rózne wybory , rózne decyzje - choć tej na razie nie potrafie zrozumieć . Czeka mnie jeszcze poważna rozmowa , jak ten ktoś dojdzie do siebie po wypadku .Ale myślę , że będzie upierał sie już przy swoim . Psełdonimie - przyjmij moje najszeczersze gratulacje na nowiej drodze życia :) ;) Przebiśniegu - nie znam sie na baklażanach :) Ale może tak jak kabaczka robię .... Normalnie w panierke i na patelnię .
  14. Generalnie już się sprawa rozwiązała :( Nie rozumiem jego decyzji ale muszę ja uszanować . Nie chcę Przebiśniegu smucić tutaj za bardzo , choć na pewno to forum dobrze na moją psychikę działało . Strasznieznowu się pogubiłam :(
  15. Witaj Przebiśniegu Wrócę chyba szybciej niż mi się wydawało :( , nic nie jest tak jak powinno :( Chyba też nie rozumiem facetów , choć tego wydawałoby się znam bardzo dobrze .
  16. Nie ma mowy , Podczytująca :) Macie dbać o niego i koniec . Ja nie wiem jak się moja sprawa skończy - na dzień dzisiejszy nie zapowiada się to chyba dobrze. I być może za jakis czas wrócę . I nie wzychać tylko pisać :) Straszne - uzależnienie to okropna rzecz ;)
  17. Jak zwykle to moje machniecie mi nie wyszło ;)
  18. Stonoga Mały Przebiśnieg Lingusia To mój ostatni wpis , przynajmniej na razie.Muszę sie z Wami pożegnać , chociaż nie powiem ,że łatwo było mi podjąć tą decyzję . Mały , w sobotę jak wszystko uda mi się załatwić jadę do Tczewa ,musimy z Małym podjąć decyzję odnośnie naszego życia . W dużej mierze od tej decyzji też będzie zależał mój powrót na forum . A teraz, zmykam moi kochani , polubiłam Was wszystkich . A Ty Malutki , rozumiesz też moje dylematy i wiesz czym spowodowana jest moja decyzja . Dbajcie o topik :)
  19. Witajcie :) Dziękuję dziewczyny - ale musicie mnie zrozumieć , mam swoje powody, żeby przynajmniej troszke ucichnąć . Ale w razie czego będę Was wspierała duchowo ;) No i na pewno będę zaglądała. Makarenka nie krzycz na mnie kobieto , bo jak ktoś na mnie krzyczy to płaczę od razu ;) Wiesz - fajny makijaż mam zrobiony ,żal by było by spłynął .;) Ups - szefowa przyszła , zmiatam na kawke ... miłego dnia
  20. Ja też już się zbieram :) Pewnie jutro podejmę ostateczna decyzję odośnie mojej obecnosci tutaj . Ale macie przykaz w razie czego dbać o topik :) Spokojnej nocy życze Tobie Podczytująca i wszystkim pozostałym też :)
  21. Czasami ich zostawiam na jakiś czas - ale mam ich pod kontrolą bo co jakiś czas dzwonię . Ale na tańcach raczej nie będzie takiej możliwości i pewnie myślami będę w domu ;) Muszę jeszcze się uzbroić w cierpliwość - przyjdzie czas kiedy będę mogła w miarę swobodnie wychodzić :)
  22. Starszy ma komórkę - ale często jest tak ,że zajmie się swoimi sprawami a mały buszuje . Jego pomysly czasami mnie powalają ;) ale niestety wiążą sie z moimi obawami .
  23. Ze starszym nie ma problemu , ale młodemu genialne pomysły do głowy wpadają ;)
  24. A ja tak prawdę mówiąc bym spróbowała :)Jest u nas taniec towarzyski akurat dla ludzi w moim wieku , no ale oczywiście nie mam z kim zostawić chłopców .A jeszcze sie boję na dwie godziny .
  25. Podczytująca - jesteś genialna :D tylko żebyście naprzemiennie się wybierały - bo będzie ze mnie wydmuszka ;) Ale będę laska :D Hmmmm zobaczę może jeszcze Makarenka coś ćwiczy , jeszcze jakieś wolne dni tygodnia mi zostaly :D
×