Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pomorzanka_34

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pomorzanka_34

  1. Wiem , a im bardziej o tym myslę tym bardziej upewniam sie że to moje marzenie jest realne do spełnienia :)
  2. Muszę z rodzicami pogadać , potrzebowałabym pomocy taty . Ale znając moją mamę każe mi sie pewnie popukać w głowę :D
  3. Stonoga - jestem w fazie myślowego projektu :D Ale na prawdę jak dla mnie jest to bardzo realne . Moje mieszkanie jest sporo warte , więc stać by mnie było na taką chałupkę :D A przy okazji spełniłabym marzenie starszego synka :D
  4. No właśnie od tygodnia o niczym innym nie myślę ;) Już znalazłam dla nas ten wymarzony domek . Problem tylko z działką , ceny u nas porażają :O
  5. Psetuś ja też uwielbiam konwalie :) Psełdonim- dawno Ciebie nie było ;) Stonoga - super fryzurka :) myśle że nie ma za dużo problemu z układaniem jej . Wiecie co ? Jeszczem szalona . Zastanawiam się nad tym żeby zainwestować w dom z bali. Spełniło by sie moje marzenie .
  6. To codzinnie czeka Ciebie układanie fryzurki :)
  7. Witaj Stonogo- nie martw sie włosy muszą przyzwyczaić się do nowego ułożenia :) Na krótko jesteś obcięta ,czy tylko jak mówiłaś podciełaś je ?
  8. Witajcie :) Stonoga co to za fryzurka ?:) Kurcze , zimą u nas powiało ;) Tradycyjnie na Trzech Ogrodników , przymrozek ale potem to już tylko ...lato będzie :D Miłego dnia
  9. Ja też zmykam Wymiana wycieraczek w samochodzie pochłonęła mi mnóstwo czasu :D Niewiedza jest okropna ;)
  10. Ja bym się poprostu Stonoga spytała :) Po co żyć w domysłach ?
  11. Środek - nie nie smarowałam się i dlatego tak cierpię :) Stonoga - zaraziłaś sie chyba tym ode mnie ;) Ja ciągle wszystko zapominam ;)
  12. Stonoga - ja sama jestem jak piekarnik :D Kurcze , załatwiłam się na amen :O
  13. Środek swojego czasu miałam też osoby , które mi pomogły :) i też w necie :)Gdyby nie one , to nie wiem jak ja bym te chwile przetrwała . A tak zawsze były przyjazne duszyczki "w około" mnie :) To bardzo ważne .
  14. Środek - to samo slyszałam a nawet lepiej :) Do tej pory mam skrywany żal do mamy . Ale zobaczysz prędzej czy pózniej pogodzą sie z tą decyzją . Mnie mama wyklęla z rodziny :D a dzisiaj kupuje mi ciuchy, kosmetyki itd . Muszą to poprostu przetrawić . Eks natomiast obraził się na amen jak sie go o coś pytam to tylko mi macha :D Rozwód to nie koniec świata :) - a czasami na prawdę nie ma wyjścia .
  15. Wiesz Środek - ja poprostu doszłam do takiego momentu kiedy wiedziałam że on nigdy się nie zmieni . To nie leży w jego charakterze , kochał tą swoją wolność ,dusił się w domu , obowiązki go nie interesowały i wiedziałam że nie jest w stanie sie zmienić . I też bardzo wnikliwie przyjżałam się jego rodzinie .... On dokładnie chciał przenieść model swojej rodzina na naszą . Tylko że jego rodzina (rodzice) bardzo odbiegaja od standardow. U mnie troszke sprawa jest skomplikowna , wyszły rzeczy których bym w najgorszych snach nie podejżewała. Ale za to moja mama walczyła zacięcie :D , niezły łomot mi spuściła .Myślałam że już nigdy w życiu się nie uśmiechnę . Jednak kilka miesiecy pożniej nie miała nic już do gadania - stałam się silna , pewna słuszności podjętej decyzji . Stonoga - masz całkowitą rację . Tyle że mentalność ludzi ,szczególnie tych starszych jest taka że lepszy maż taki niż żaden . I nie szkodzi ,że jesteś wyzywana , że przychodzą jakieś mendy do domu i różne taki rzeczy . Takiego sobie wybrałaś , takiego masz - słowa mojej mamy . Tyle ,że ja myślałam zupełnie inaczej :) I nie żałuję niczego ... mam ciszę i spokój w domu :)
  16. Środek - nie ma takiej opcji że ma nam sie nie udać:) Głowa do góry , to rzeczywiście bardzo trudny okres i mimo że jesteś przekonana o słuszności podjętej decyzji - dużo osób może jednak twierdzić że jest inaczej , że popełniasz błąd . Musisz przygotować sie na to ,że Twój jeszcze mąż będzie wpędzał Ciebie w poczucie winy .U mnie było podobnie , jeszcze dodatkowo moja mama to samo robiła . Dopiero wizyty u psychologa sprawiły ,że już byłam na 100 % procent pewna ,że robie dobrze i udało mi się wyzbyć tego uczucia. Moja mama była zaskoczona jak to jest w ogóle móc przestać kochać , nawet już pózniej znająć cała historie mojego małzeńtwa (ukrywałam to jakim dupkiem był mój eks) .Ciągle łudziła sie ,że pokocham go , że będziemy jeszcze szczęsliwi - ale ja wiedziałam juz , że we mnie nie ma do niego juz żadnych uczuć .Tego już nie dało by się wskrzesić ... za dużo sie stało , za wiele lat upłynęło no i wiedziałam ,że mój eks nie jest w stanie sie zmienić . Zaakceptowałam jakim człowiekiem jest ale nie potrafiłam z takim żyć. Środek - nie my pierwsze nie ostatnie :) mamy gdzie mieszkać , mamy pracę , radzimy sobie ze wszystkim...:) Fakt , dla dzieci to jest bardzo cieżkie przeżycie - ja przeszłam przez ten okres z pomoca psychologa . Ale wiem też jak negetywnie wpływa na psychikę dzieci sytuacja w domu . I niestety w przypadku mojego starszego synka są już podobieństwa zachowań do eksa . I teraz z tym muszę walczyć .
  17. Bez optymizmu nie da się w życiu :) tak więc do dzieła Stonoga :) Uciekam na jakiś czas zpracy ;)
  18. Stonoga - mam nadzieję ze szybciutko uda Ci się ja znaleść :)
  19. Teraz w sobotę planuje wybrać się z chłopcami nad morze jak będzie ładna pogoda . Chociaż róznie z tym bywa , wczoraj u nas było goraco i pięknie a nad morzem tylko 10 C ,bardzo gęsta mgla i brak słońca .
  20. Nie mam żadnych Środek :) Morze mam plisko i plażę więc pewnie tam będę jak będzie ładna pogoda :)
  21. Stonoga - mnie też telepie :( ale to pewnie przez to że jestem tak spalona . Pestuś właśnie u mnie w pracy to też są nieliczne chłopy które dobrze tańczą :D Też mnie czeka taki wypad w czerwcu - tyle że będzie to z rodzinami wiec za dużo nie skorzystam . ;)
  22. Witaj Stonoga -ja też mimo wszystko wybieram sie na solarium . Równiej opala ;) Pestuś- dobry partner to podstawa ;) Jakoś nigdy nie miałam szczęścia do takowych ;) Środek - bo tak najepiej jest :) podkład zrobic na solarium a potem to już można dokoloryzować sie np . na plaży ;)
  23. Zmykam chwilkę popracować:) - ale labkę mamy do końca tygodnia nie ma szefowej :D
  24. Środek - jakos żle spojrzałam :D Już powitałam Stonogę , bo zwyklę to ona o tej porze zagląda :D
  25. Witaj Stonogo - no właśnie za bardzo to sie teraz w pracy nie będzie chciało siedzieć ;) Ale jestem i tak uziemniona;) wczoraj przesadziłam ze słoneczkiem i wyglądam jak czerwonoskóry :D
×