pomorzanka_34

Ok Podczytujaca zwalniamy tempo ;)

Orzeszku - nie myśl w takich kategoraich , bo uwierz mi że mój eks doskonale umiał mi wnówic że to rzeczywiście ze mną jest coś nie tak . Miałam ogromne poczucie winy i do tej pory niską samoocenę . Ale rzeczywiście to właśnie ta wspaniała pani doktor pozwoliła mi się uporać z moimi demonami przeszłości . Jeszcze muszę tylko popracować nad samooceną :)

Orzeszku -dziękuję od razu mi lepiej :) Podczytująca - poradziłaś wczoraj sobie z tymi sprawdzianami ?:)

Stonoga- mój do tej pory jest przekonany że jestem chora psychiczne , ale to on niestety ma poważny problem .Ale nie leczy się .

Przebiśniegu - chyba do końca kwietnia :) Ale nie jestem pewna . Witaj Podczytująca

Orzeszku - ja też chodziłam do psychologa jak kończyłam swoje małżeństwo .Dużo mi te wizyty dały , wiec mo ze trafiłaś na kiepskiego specjalistę . Moj mąż załatwił mi "zaproszenie" do psychiatry , też skorzystałam ... nie powiem miło było i upewniłam sie ze z nim jest bardzo nie hallo .I to właśnie psychiatra do końca upewniła mnie że bardzo dobrze robię kończąc to małżeństwo . Tak więc jestem zwolenniczką wspomagania się terapiami . A teraz rzucaj tymi słodkościami :D

No właśnie ja czekam na zwrot :) ... załatam tą dziurę na rachunku ;) a resztę przeznaczę na kolonie dla synka :) I będzie po zwrocie ;) Ale w sumie fajnie -bo pierwszy raz taką sumkę ze skarbówki dostanę . Nawet nie wiedziałam ze jeszcze dodatkowo przysługuje mi dodatek dla samotnych matek . Też sie przyda :)

Jejku Stonoga Ty też w papierkach :) ... kurcze z czym jak z czym ale z papierkami jestem na bakier ;) a PIYy dla mnie to czarna magia ;)

Przebiśnieg , chociaż do 20 wytrzymajmy ;)

Orzeszek juz pewnie opycha się już tą pyszna czekoladą :D

Przebiśnieg - nieprawda ;) my tez biegamy czasami po terenie ;) Do kwasu mamy odpowiednie obuwie i okulary przeciwlotnicze ;) Jejku na prawdę jestem nieżywa :O

A u nas zadymka jakiej jeszcze tej zimy nie było :) Stonoga - buty jak byty ;) Ja sie cieszę z tego ze w bardzo fajnej atmosferze pracuję , może troszkę lepsza płaca by się tylko przydała :)

Chyba wyjaśniła sie sprawa mojego kiepskiego samopoczucia - front idzie i pewnie ciśnienie leci w dół jak szalone ;) U nas czarno się zrobiło i pewnie zaraz zacznie lać albo sypnie śniegiem , bo zimno jak diabli jest ;)

No właśnie całe cyrki są u nas z tymi butami ... I za diabła z nikim nie idzie siędogadać . Też tak myślałam ze poprostu zwrócą mi tylko to co mogą i po kłopocie , ale oczywiście w pracy też 50000 problemów ;) Stonoga - bo to robocze obuwie ma być ;) :D . Okulary też przysługują - ale akurat nie naszemu działowi .

Niby nie mogą wystawić niższej ceny na fakturze niz cena butow . I to w każdym sklepie tak jest .

U mnie dzisiaj ewidentnie jest coś nie tak , przez cały dzień trzy razy spałam . I wcale nie jestem wyspana .

Przebiśniegu - butów jak nie miałam tak nie mam . Jedne znalazłam , ale nie mogę dogadać sie z fakturą , nie mogą mi w sklepie na mniejszą cenę jej wystawić .Fakturę muszę dać w zakladzie , bo to maja być buty robocze ;) i mamy określoną sumę za jaką możemy buty kupić - a te co mi się podobaja są znacznie zdroższe .

Nie wiem czy coś nie kluje sie u mnie :( , podsypiam cały dzień i zimno mi jest .

Dziewczyny dajcie mi kopa w tyłeczek na rozruch :O :D Nie wiem co mi dzisiaj jest ...:O

Orzeszku - biegnij po te słodycze .... :)

Stonoga - w sumie ja sie z tego cieszę że los dał mi drugą szansę . Już miałam przedsmak tego jak może być pięknie ....I mam nadzieję że kolejny związek sprawi że będę już tak do konca szczęśliwa :) Możę Tobie też pomoże takie myślenie ...?:) Kurcze , wiesz co mój kolega a właściwie przyjaciel też przede mną jedną rzecz ukrywał . Tyle że w drugą stronę ,nie powiedział mi że wyprowadził sie od żony . No ale żeby ukrywać swoje szczęscie , rzeczywiście troszeczke dziwne . Idę do tej wanny ...

A ja chyba wskoczę do wanny z gorącą wodą - bo strasznie mnie telepie :O

Stonoga--spoko:) przecież nic sie nie stało :) Beatka -- samemu na dłuższą metę jest ciężko , ale zgodzę sie lepiej niż być samemu niz w nieszczęśliwym związku . Przebiśniegu - ale wieczorkiem zajrzysz ?:) Orzeszku - kup czekoladę i zjedz z przyjemnoscią :) A może dwie i zjedz też w moim imieniu , bo mój humorek z dobrym też ma dzisiaj niewielele wspólnego ;)

Psełdonim - wyjątkowo Ci pomacham Orzeszku Witaj :) Przebiśniegu - właśnie korzystam z dobrodziejstw zwolnienia :) A Ty jeszcze w pracy ? :)

Witaj Przebiśniegu - troszkę stronek nastukalismy ;) Nie ,nie wziełam urlopu od kafe ;) Poprostu pózniej dzisiaj wstałam :)Idę po zwolnienie do lekarza , mały wczoraj znowu wysoko zagorączkował :O Miłego dnia wszystkim :)