pomorzanka_34

Witaj Pestuś wiedziałam ze zajrzysz :) Mmmmmm pychotkami od rana kusisz ;)

Już jest zrobiona - czekałam na Ciebie ;)

Witaj Mały ... kto nie doczekał ten nie doczekał ;) ... ja jeszcze buszowałam wtedy ;)

Witajcie ... na kawke śpiochy juz wpadłam ;) Pewnie wszyscy jeszcze śpicie , ale może Pestusia ze mną chętnie kawkę wypije ;) Miłego dnia

Ja jeszcze jestem ;) - ale też mnie prawie nie ma ;) Ponadrabiam te maile co mam do napisania ;) dobranoc Makarenko

Jutro pewnie nie dam rady ;) - będę umierać bo teraz jeszcze przerzucialam się na TWA ;) :D

Makarenka - a kto zarzekał się że będzie do 24 ?:P ale dobranoc :)

Kiciuś - poprostu wszystkich nas tu pilnuje ;) A potem przedstawi dowody - tak w razie czego ;) Wiecie że ja jauż wypiłam całe wino :O i jeszcze literki mi się nie mylą ;) :D

I dobrze Kiciuś - kurcze w sumie to TWA na 30 sie rozszerza .. albo na odwrót ;) Linguś - bo wiara jest najważniejsza :) Najpierw w siebie .... a potem to można juz góry przenosić ;)

Linguś - mogłabym rzec tak samo - ale ciagle wierzę :)

Kiciiiiiiiiiiuś :D ... oj Ty - cały czas tu nas podgladasz ? ;) :D

No tak - zostałam chyba tym razem sama :D Makarenka - nie opychaj się tak ;)

Linguś - nie ma inne opcji , musimy być w życiu już teraz tylko szczęsliwe :)

Linguś - umowa stoi ;) Zobaczymy kto miał rację :D

Ja jestem optymisycznie nastawiona :) więc Linguś Ty też nie masz wyjścia ;)

Linguś - myślę że szybciej niz myślimy :) Makarenka - a ja dalej siedzę taka głodna ;) :D

Linguś - wiesz że tak :)Znasz moje zdanie - innej opcji nie ma ;)

Makarenka - a jak Twój komp ? Gnomik postawił go na nogi ? ;) Kurcze , muszę coś wymyśleć bo jak tak dalej pójdzie będę przez trzy tygodnie bez netu ....jak oddam laptopa do reklamacji :(

Linguś - tak samo jak u mnie .... przynajmniej dopóki nie przetnie sie ta ostatnia nitka . Wiem ,że pewnie jeszcze troszkę czasu upłynie ,ale myslę że w moim wypadku to będzie to bardzo szybko .

Podczytująca - to sprawa indywidualna , ja jestem od roku sama .... tyle że sprawa jeszcze była . Myślałam że będzie gorzej ale gładko przeszła i od miesiąca z haczykiem już jestem znowu sobą ;)

Wiem że to dziwne;) .. ale jak nie ma eksa to jakoś im się z jedzeniem poprzestawiało i czasami nie nadązam z podawaniem :D Ja juz piżamkę zwczasu ubrałam:D ... potem tylko ząbki i myk do łóżeczka:D

Lingiś - zamknąć...choć zapomnieć sie nie da . Ale nie smućmy się - myślę że wszystko idzie ku lepszemu :)

No teraz to ja wszystkie do raportu przywołuję !!! :D

Podczytująca - już trzy w między czasie zrobiłam :D

Linguś ... to najważniejsze bo był czas że ja nie czułam ze żyję :P Dopiero od jakiegos czasu zaczęło to się zmieniać ;) - i dobrze ileż można być zoombie ;)