swinkowaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez swinkowaaa
-
a ja w piatek ide do pracy w sobote sie obijam bo mam urodziny :) w niedziele mam swieta w poenidzialek do pracy :) wiec nawet nic specjalnego nie robie...tylko co ten dom ogarnelam bo najwiekszym swiniaku pod sloncem....dobrze, ze choc prosia i Kota nuie balagania az tak....faceci...........
-
ja mam malutka kuchie, moze nie taka malutka ale malo "blatow" wiec po gotowaniu u mnie nigdy nie ma sprzatania, bo sie nauczylam sprzatac w trakcie :D ....za to po chlopaku moim sprzatac trzeba godzine ...wrrrrrrrr
-
ja jakbym mogla to bym siedziala w kuchni i wymyslala co to zrobic... nie musze jesc, byle gotowac mozna bylo :) aha no i wszystko musi zajmowac 30 minut nie wiecej, bo mi sie nudzi....i odechciewa :D za to upiec umiem 4 rzeczy : biscotti, torta biszkoptowego z masa, jablka zapiekane w ciescie .... pomylilam sie w takim razie ...3 rzeczy umiem upiec
-
eeee tam , nie da rady nic schrzanic przy gotowaniu :) jak sie przypali to nalezy rozgotowac , dolac sosu jakiegos i juz gotowe .... jak rozgotuje ...dodac sera i zapiec :)
-
ma-dzik - ZUS?
-
inga-> ja tez chcialabym psa, ale niestety nie mam "czasu" na pieska, pozatym w moim "bloku" nie wolno miec zadnych zwierzat ..wiec ukrywam kota i swinke :)
-
tak, z tym, ze ja troche bardziej "w lad"
-
a ... moja Franca jest czarno biala i wyglada jak krowa, a jak sie wyciagnie na podlodze, to jak futrzak :) czasem jak mnie wkurzy,to ja uswiadamiam,, skad sie biora skory przed telewizorami u ludzi w domach....
-
ja jestem , ja .....
-
ja mam najglupsza Kote pod slonczem...jest rozpuszczona, zlosliwa, pyskuje, robi co sie jej zywcem podoba, nie pozwala sie glaskac jesli nie widzi w tym korzysci.....kocham gnoja Francowatego :)
-
nie lam sie :) zacznij od kota, od razu weselej ci sie zrobi :)
-
ja niestety czasem tez nie mam za wesolo, ale chyba lubie to swoje zycie z ciaglymi rachunkami :)
-
leti - ja w polsce zdawalam 3 razy nim mi sie udalo :) behemot - u nas tez sa dosc drogie, choc zalezy gdzie , w chicago mieszkanie to jakies 200K w gore, w centrym od 500K moje to marne 139K i mi wystarcza :) ,ale ja na obrzezach mieszkam ...no i milionow na koncie nie mam, w sumie to nawet setek nie mam , bo zaplacone rachunki :)
-
moje gratulacje...ja ogolnie tez sie ciesze za sprawa auta, bo mimo, ze to jzu pol roku temu , to kupilam swoje pierwsze nowe-nowe auto ....przedtem to moj chlopak dostawal nowe a ja spadki po nim :)
-
ja mam mieszkanie na kredyt, samochod na kredyt....ogolnie duzo kredytow u mnie tutaj :) ale tak juz sobei zyje i nie jestmi zle...poza tym, co madrzejsi oglaszaja bankructwo i wtedy moga sobie spokojneimieszkac dalej :)
-
leti - to aukje domow odebranych przez banki , jesli ktos nie splaca przez okres co najmniej 3 miesiecy pozyczki hipotecznej to taki dom,zostaje wystawiony na akcje publiczna za kwote obciazenia hipotecznego . i ja wlasnie przygotowuje dokumenty na ta okazje....smutne troche , bo kazdy taki adres, to ludzie, ktorym odbiera sie dom .....
-
koncze o 5 :(
-
umnie 1:04 - do konca marca tylko 6 godzin roznicy z polska, po waszej zmianie czasu, wracam do normalnosci i znowu bedzie 7 godzin :)
-
ja cholera pracowac musze :( a ze jak sama wiesz ekonomia lezy, to ja mam pracy za 17-scioro ( zajmuje sie forclosures wiec sama rozumiesz)
-
behemot - werwa jak werwa, raczej koniecznosc :( nie cierpie sprzeatac ....wrrrr...i tak sobie mysle, ze jakbym mieszkala tylko z kota i swinka to byloby niemal sterylnie....niestety ......
-
ja sprzatalam caaaaaaaly weekend. bylam na zakupach po szafke na ksiazki , wyspalam sie..... jakos najchetniej zostalabym jutro w domu, ale we wtorek musze wymyslic jak tu wziac wolne...chyba bede miec grype zoladkowa
-
ja jestem , ja......
-
caly dzien sprzatanie i zakupy ....wrrrrr nie lubie swieto-urodzin :( jeszce mi tylko podlogi zostaly i pranie ..... pozdrawiam was bardzo, buziaki
-
spij dobrze