swinkowaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez swinkowaaa
-
jeju, nic dzis nie zrobilam w pracy...ale jakos nie mam ochoty na prace dzisiaj :) dziewczyny sa super wyrozumiale :) jeszcze z 10 i bede niezla laska :) strasznie sie ciesze :) tak sobie mysle, ze to w sumie dobrze, ze sie tak stalo, wole to niz zyc w trujacym zwiazku, w ktyorym tylko wykorzystywana jestem
-
smigielski & wator , palos hills, il
-
za porozumieniem jakies $1500, homerkowa , no my jak rozwod po 5-ciu latach, duzo zalatwaiania ..... ale trzeba dalej zyc i teraz myslec o sobie jako singlu!!! tak ciezko mi to idzie .... fuck
-
aerochocolate pamietam , pamietam....dam ci tylko jedna rade, jesli czujesz , ze on cie nie kocha skoncz to pierwsza, bedzie ci latwiej a wierz mi, skoro tak mowi, to znaczy, ze kiedys tez ci powie jak ostatni dupek, ze ... cos sie w nim wypalilo, i nie mozna naklonic serca do niczego!!! kluska....chce jechac do domu, nie chce u byc , od dawna sie zastanawiam nad powrotem, sama wiesz, teraz mam powod, zeby wracac do domu, rodzicow , brata....skonczyc studia i byc szczesliwa sama z soba. jak moglabym tu zostac....mamy wspolnych znajomych,,,ja u nich w jeden tydzien on w drugi? a kiedy sie wyprowadzi? ani mnei ani jego nei stac na to mieszkanie samodzielnie, wiec dopuki cos nei wymyslimy to jestesmy tak uwiazani ze soba...cholera jasna
-
prosiaczki sa piekne i kochane, mieszkaja w klatce , czasem wypuszczam i lazi po domu .... uwielbiaja salate i siano, i jak sa glodne to kwicza, moja kwiczy juz na sam dzwiek otwoerania lodowki, sa strasznie madre.... ogolnie oba moje zwierzatka chyba czuja, ze cos sie zlego dzieje w domu, i non stop spia i nawet kota sie lasi i do mnie przychodzi .... pogodzilam sie z tym, ze juz nas nie ma. najgorsze, ze on tu ciagle jest, ale to nic, zaczynam zapominac, ze powinnam sie tym martwic. chce zapomniec, ze bylismy razem i ze go kocham, i dzis uswiadomilam sobie, ze nie pamietam, kiedy bylam z nim szczesliwa tak prawdziwie! dziwne , prawda? nie zmienia to aczkolwiek faktu, ze wylam z pol godziny dzis ... rozmawiajac o nim z kolezanki mama...lzy mi same leca....ehhhh , ciezko mi
-
dupcia - nie ma juz co mu pokazywac, rozstalismy sie wczoraj definitywnie. on mnie nie kocha, ja jego tak...ale to nic nie zmienia. swiat mi sie zawalil, 5 lat poszlo sie jebac, nigdy bym nie pomyslala, ze to sie tak skonczy! nigdy by mi przez mysl nie przeszlo, ze sie tak rozejdziemy!
-
nie kocha mnie...koniec, po 5-ciu latach ...koniec....on mnie nie umie juz kochac....
-
ta bajke wlasnie :) wyglada ciekawie, juz kung fu pande widzialam :)
-
ja tez zawsze pazerna jestem, juz wiem, faceci mozgi dostaja w jednej wylegarni i one wszytskie maja identyczny defekt!
-
moj debil tez sobie prace wymyslil, ta pieprzona praca zawsze jest wazniejsza :(
-
ja juz na prawde nie mam sily, tlumacze jak moge, bo nie chce go stracic, ale jak mnie ciagle bedzie traktowal jak dodatek, ktory jest nei potzrebny jak sa koledzy , to nie wytrzymam juz wiecej i tyle, ja mowie a on, ze marudze, o cos prosze to on nie wie czego chce, tlumacze, ze chce zeby choc troche mnie docenial i sie mna interesowal.... i przestal olewac tego co do niego mowie, bo jak cos mowie, to znaczy , ze to jest wazne dla mnie....ehhhhhhhhhhh... nie mam juz sily http://chicago.craigslist.org/sox/rfs/741985917.html moze byc?
-
toyote scion tc calkiem fajna i malo pali. wlasnie sie wkurzylam...mielismy pracowac nad naszym zwiazkiem a on pojechal do wujeczka swojego na wodke i wroci jutro wieczorem . z nas to juz chyba nic nie bedzie :( boje sie, ze moge sobie wyrpuc zyly a on dalej bedzie obojetny. ostatnio sie zachowuje jakby byl ze mna za kare. nie wiem dziewczyny. mi chyba za bardzo zalezy, a powinnam pierdolnac wszystkim i tyle. albo przesadzam...choc nie sadze wlasnie wystawilam dom na craigs list na sprzedarz, jak sie sprzeda to bedzie znak, ze nie jestesmy sobie przeznaczeni ....
-
co mi innego niz rowerek zostaje, przy takich cenach :(
-
wiem, ogladam
-
nie, ten za zarcie i inne rzeczy , ktore trzeba kupic zeby zyc property tez chca podnosic
-
z braku laku zwanego rowniez gotowka bede siedziec w domu i obgryzac paznokcie badz spotkam sie ze znajomymi , ktorzy blisko mieszkaja, co by na rowerze dojechac podniesli nam znowy sale tax, mamy najwyzszy w kraju 10.25 %, do tego paliwo $4.29 ..... czas sie pochlastac
-
ja ogolnie jem mniej, jakies 800 kcal dziennie, nie jem chleba, ziemniakow, makarownow :( ryzy ....SLODYCZY!!!!, pije tylko wode mineralna a czasem jakis sok....schudlam jakies 18 funtow juz dzieki bogu i dalej planuje jeszcze z 10-20 :) zebym wazyla tyle ile jak tu przyjechalam :) zapisalam sie na silownie ale ostatnio cos nie mam czasu...ale staram sie jak moge...a biust zawsze mam duzy :( dzieki jutro juz czwartek zwany u mnie w pracy piatkiem
-
ale dowcipem sypnelas :P co tam u was ciekawego? ja w pracy mialam taki kociol dzis ze az mi sie do teraz mozg lasuje, telefon dzwonil jak szalony, 7 lini na raz, na dodatek sami imbecyle z problemami emocjonalnymi
-
:) staram sie mu wtlaczac, rzeczy zwiazane z moimi odczuciami :) a do tego dobry seks nie jest zly i to ja jestem ta perwersyjna w naszym zwiazku :) a odchudzanie idzie zabiscie, az sie ciuchy zaczely luzniejsze robic , potwornie sie ciesze :)
-
jak to gdzie....w domu, goraco to i sie nic nie chce :D
-
kwoka domowa - no co ty, ja dietetyczne badziewia gotuje, bo na diecie jestem :) poza tym, jak to mowia, nie o rozmiar chodzi tylko o to zeby sie dobrze czuc
-
ewander - buziaki dla malego "duzego" chlopaka :)
-
bo mieszkanie jest na mnie, dlatego jest moje, ale wszystko co sie z nim laczy jest wspolne :( i ostatnio wszystko na mojej glowie....ale nie bede sie tlumaczyc ... zostawie to wybujales wyobrazni dziewczyna brata oblala biologie, a tak sie dobrze uczycla zawsze :( dalismy sobie jeszcze jedna szanse, jak sie nie uda, to trzeba sie rozejsc i tyle. przynajmniej przy tych wszystkich problemach odchudzanie mi idzie swietnie :) i kolor wlosow wyszedl calkiem fajny :) i dlugi weekend sie szyskuje, nie ma sie co lamac :) w koncu to ni ekoniec swiata aaaa...kot mojej mamy - chlopiez z orzeczenia weta mial byc kastrowany...okazal sie dziewczynka :) dobrze, ze moja franca ma dokladnie okreslona orientacje :D
-
a ja uwielbiam gotowac :)
-
ja czego chce? dawno nie myslalam, czego JA chce, ostatnio wszytsko my :( ja chce spokojnie sobie zyc, usmiechac sie rano, nie spozniac do pracy, nie przebywac z imbecylami, pokoju na swiecie, zeby wszyscy wyslali kartke mateuszowi z fundacji \"mam marzenie\", chce byc kochana , wracac z chcecia do domu, pomocy w codziennych sprawach, nie miec wszystkiego na glowie, nie martwic sie o rachunki, schudnac jeszcze 20 funtow ..... dluga lista.... ja go kocham, ale siebie tez kocham ..... i nie zawsze jedno wspolgra z drugim , ale chyba na tym zwiazki polegaja, ze sie ludzie staraja byc razem nawet jak jest zle....