Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

awujotka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez awujotka

  1. Graminis - jesli mogę ci udzielić rady odnośnie do frontów kuchennych: zdecydowanie odradzam ci błyszczące, i w dodatku ciemne fronty - to wszystko pęknie wygląda na folderach reklamowych - a w zyciu, jak to w zyciu - odciski palców są straaaasznie widoczne, szczególnie, że masz małe dziecko, nie ustrzeżesz się przed "klepnęciem" palcami w drzwiczki. Jesli już błyszczące - to tylko jasne:) widać, ale zdecydowanie mniej. Nie wiem też na jak długo by ci starczyło entuzjazmu dla czerwieni i czerni- mówię z własnego doświadczenia (na szczęscie nie doszła do skutku moja pierwotna wizja), teraz mam beżo-brązy. Są zdecydowanie bardziej "bezpieczne", a przeszłam przez rózną kolorystykę, z tym że ja zawsze wymieniam tylko fronty i to nie na te drogie, bo za często mam checi na zmiany.
  2. Ja mając początkowy wynik TSH 5,7 też zaczęłam od dawki 25 mg. Było to w październiku 2006. Dzisiaj mimo ciągłego zwiekszania dawki moje TSH oscyluje w granicach 2 i jestem na dawce 125 mg. Do zajścia w ciąże TSH najlepiej mieć w okolicach 1. Takk więc jeszcze trochę drogi przed tobą, ale może twój organizm dobrze zareaguje na leki.
  3. Ja mając początkowy wynik TSH 5,7 też zaczęłam od dawki 25 mg. Było to w październiku 2006. Dzisiaj mimo ciągłego zwiekszania dawki moje TSH oscyluje w granicach 2 i jestem na dawce 125 mg. Do zajścia w ciąże TSH najlepiej mieć w okolicach 1. Takk więc jeszcze trochę drogi przed tobą, ale może twój organizm dobrze zareaguje na leki.
  4. bo was się tak świetnie czyta:D:D że ta cisza aż boli:P
  5. A was zamurowała wiadomość, że Malolepsza już w domu????:P:P:P:P Maldunek nie złozony przez wiele, a dzien się kończy.... oj, lanie niektórym się szykuje, oj szykuje:P
  6. miało być: dwukropek i nawias (to tak obrazowo)
  7. jak piszesz tekst to po nim musisz napisać w nawiasie znaczek odppwiadający buźce - np. dla bużki jest to : i ) bez spacji :)
  8. Dzięki dziewczyny! Ja też dużo na Allegro kupuję, ale co do perfum mam obawy - dlatego Was pytałam, bo wydawało mi się, że tam kupowałyście. Z Francji to mi mąż przywozi, ale jednak na Allegro jest duuużo taniej. A mój zapach to teraz Calvin Klein Obsession Night for Women. Jest odjazdowy!! Polecam Wam! Seksowny jak diabli! :)
  9. Dziewczyny!!! A nie myślałyście o spirali?? Poczytajcie topic \"Jaką spiralę!!!\", a i również \"Klub Mirenowiczek\" - może to Wam trochę pomoże w wyborze czy prezerwatywa czy nic czy może jeszcze cóś innego? Pozdrawiam i zapraszam do czytania:)
  10. DO WSZYSTKICH DZIEWCZYN MAJĄCYCH WĄTPLIWOŚCI: Opiszę Wam mój przypadek. Jest co prawda odwrotnie niż u Was: to ja byłam rozwiedziona a on był kawalerem, ja miałam dziecko, on nie. Jesteśmy w tej chwili prawie dwadzieścia lat po ślubie. Jak się rozwodziłam z moim eks, moja córa miała niesełna dwa latka. Jak poznałam mojego obecnego męża - miała 4 lata. Mój kochany małżonek od pierwszego spotkania wiedział o niej i ją zaakceptował. To samo było z jego rodziną. Też miałam obawy typu - \"co powie jego rodzina\", przecież to on jest kawaler, bez zobowiązan, ja - rozwódka w dodatku z dzieckiem. Ale wszystko jest ok. Mamy wspólnie 16-letniego syna. Jak moja córcia miała 13 lat, przeprowadzilismy sprawę o adopcję (a właściwie mój mąż, eks się zgodził). Czekalismy do tego czasu, bo mój mąż nie chciał, żeby kiedykolwiek córka miała pretensję, np. o to, że nie nosi nazwiska prawdziwego tatusia. A mając lat 13 musiała na to sama wyrazić zgodę (bo tego naprawdę chciała). Nigdy nie było rozróżniania dzieci na moje i nasze. Zawsze dla mojego męża dzieci były jego. I nie stanowiło i nie stanowi dla niego problemu to, że byłam już wcześniej mężatką. Czasami w żartach mu mówię, żeby uważał bo do trzech razy sztuka. Kochamy się i to jest najważniejsze. a miłośc jest w stanie pokonać wszystkie przeszkody!!!! Trzymam za Was kciuki, żeby i Wam się poszczęściło.
  11. DOGIE: Widziałas pozew, ale czy miał potwierdzenie złożenia do sądu czy tylko napisany? Czy odbyła się już choć jedna rozprawa rozwodowa? Czy spotykacie się dłużej niż te 4 dni? Czy kiedykolwiek spędził z Tobą co najmniej dwa tygodnie (np. urlop)? Jeśli na wszystkie pytanie odpowiesz - TAK, spokojna głowa. Jesli NIE - To otwórz oczy dziewczyno i nie marnuj sobie życia!!!!
  12. Do Kwiatuszka: A myślałaś o wkładce domacicznej? Jest teraz duży wybór: miedzine 3- i 5-letnie, oraz z hormonem (b. mała zawartość) Mirena. Pozdrawiam
  13. Miało być: owoce w żelu i m.in. była wiśniowa. Coś mi się z głową dzieje:)
  14. DO MADZIK55: widziałam w sklepach coś, co nazywa się Frużelina tzn. wisnie w żelu i m.in. była wisniowa. Może to własnie to, o ci chodzi. Udanych zakupów no i oczywiście tortu dla Oli.
×