efciusia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez efciusia
-
to nio to moje ale źle wpisane. Witaj behemotku!
-
Robalku! Tobie też odpisałam - a co! :)
-
Tak słodko, że aż się pracować nie chce cha cha cha. Jeju jak was lubię. Milunio! Dzięki za mailika :) A ten wierszyk sobie zachowam!
-
Milunia! Zmykam - poczta mi siadła chyba- nic nie dochodzi.Do juterka- napisz jak będziesz miala czas. Pozdrawiam wszystkich- ja wychodzę a za okienkiem oczywiście....pada .Ech....!
-
DO obaczonka! Ma- dzik dzwonił i bardzo mocno pozdrawia!!!!!!!
-
no i dobrze , że działa - stuk za Twój sukces!
-
Nie smutkować! ,,Nigdy nie przestawaj się uśmiechać - nawet gdy jesteś smutny bo nigdy nie wiesz kto zakocha się w twoim uśmiechu ''. Niech wam przyświeca to motto. Wczoraj te słwa przysłała mi przyjaciółka i staram je sobie przypominać :) :) :) :) :) :)
-
...jest w drodze...... :)
-
Cierpliwość - nic innego mi nie pozostało.Pewnikiem dojdzie.
-
piszesz na efciusia@O2.pl ? ..I tak pisali do śmierci swej.....
-
Robalu- odwiedź skrzynkę. Poczta coś zawodzi.
-
Milunia- nie mam twojego adresu na skrzykę bo nie podałaś- ładnie to tak?
-
milunia, Robaloo - juś piszę do was.
-
nieśmiało się przedziera ale witaaamy witaamy - nie spłoszmy...
-
yeyku- podam ci gadulca jak będę miała bo poproszę tego co mi skasował- oczywiście- żonkosia i ci dam mój nr.na komórkę i do pracy- oki? albo wyślij mi maila z numerem to odzwonię ! - No nie pomyślałam o skrzynce!!!
-
nikt nie kofa :(
-
Jadę dopiero w sierpniu a smutkowałam bo nikt się nie chciał do mnie odezwa przez godzinę. Robalu! działasz ożywczo !!!! :) Co Robal to Robal !
-
Jadę dopiero w sierpniu a smutkowałam bo nikt się nie chciał do mnie odezwać przez godzinę. Robalu! działasz ożywczo !!!! :) Co Robal to Robal !
-
Od 15 - 21 sierpnia będę w Kołobrzegu- z kumpelą z pracy i jej koleżanką Darią- taką śmieszką i jak sama się nazwała erotomanką gawędziarką - hy hy.Bdziemy siedziały na plaży i patrzyły które kąpielówki są najładniejsze - mlask.A tak na poważnie to mam zamier się odstresować i opalić jak słonice dopisze. :)
-
żeby się nie potknął przypadkiem :) zobaczymy go za rok, za dwa- może opadnie - hy hy.
-
Ten deszczyk to chyba dojdzie i do nas. Gadulca mi skasował taki duży barczysty pan od komputerów- nic nie powiedział- myślałam , że to poważny chłopak ale się myliłam- chyba , że się zmienił- ożenił się jakieś dwa tygodnie temu- może to TA metamorfoza- nochal do góry i robi co chce- echhhhhhh.
-
Jednoczę się z wami.Słucham radia- ale ile można.Porozmawiała bym z żywym człowiekiem .Cieszę się jednak , że mogę być z wami.Szaro w Warszawie- a u was?
-
wiitajcie ! Cóż powiem- pusto bez Madusi. Puste biurko, puste krzesło, pusty kubek, pusty pokój, cicho, smutno, szaro.... :( Nie odzywa się cholira jedna... ale może to znak , że wszystko dobrze- jest z lubym swym ! hi.
-
Cześć ! ZLIKWIDOWALIMI GG ŻEBY PROGRAM SZYBCIEJ CHODZIŁ- COŚ ZA COŚ ! :( Wakacje- wolę nie myśleć o urlopie- jeden bałagan- Może Kołobrzeg - hm...jak wypali i jak gotówka skapnie. Teraz nawał pracy - i w ogóle moja przyjaciółka w dużym dołku- chyba ją tam zabiorę bo się dziewuszyna wykończy.Chyba nie muszę mówić , że chodzi o faceta- przepraszam- KARYKATURĘ.