maalutka

Zaiste dobra metoda, najpierw zniszczyc człowieka, podzielić na kawałki a potem szukać pośrednika do posklejania. \"Rozłup kawałek drewna, a będę tam, podnieś głaz, a znajdziesz mnie\".

A wszystko przypomina pierwszego chrześcijańskiego cesarz \"Jak zostać dobroczyńcą Kościoła i świętym, jak żyć niegodziwie a cnotliwie umrzeć czyli „niewiarygodna pobożność\" Solnsz to Ty sobie wierz, nikt Ci nie broni, bo ja nie pojmuję jak można chwalić religię która niszczy człowieka:) ksiądz to dla mnie zaden pośrednik, zawód jak każdy inny, jest też tylko trybikiem w tej machinie i co co hierarchowie ustalają też go przerasta nie jeden raz. Tego akurat nie znam:) Kroniki Akaszy inaczej, era wodnika \"wymusza\" poszukiwania, o falach skalarnych Tesli słyszałeś?

A wszystko mi przypomnina pierwszego chrześcijański ego cesarza i jego\" Jak zostać dobroczyńcą Kościoła i świętym, jak żyć niegodziwie a cnotliwie umrzeć czyli „niewiarygodna pobożność\" :) Tego akurat nie znam:) kroniki Akaszy inaczej:) era wodnika \'wymusza\" poszukiwania o falach skalarnych Tesli słyszałeś?

solansz brawo za odwagę napisania na czarno;) ten cytat pewnie znasz:) \"Chrześcijan mnogość, złoto, zabiegi, przesądy Podniosły moją wielkość, utwierdziły rządy\" Procthor nie przejmuj się, ja to rozmumien doskonale, ludzie się boją odmienności. Kiedy np.piszę o polach morfogenetycznych udowodnionych naukowo przez angielskiego biologa R. Sheldrake’a jest to samo:) Każdy niech sobie wierzy w co chce, dla mnie osobiście to jest bez znaczenia. Z tego copamiętam, to chrześcijanie- nie obrazając nikogo- mają zawsze rację i monopol na zbawienie, jakby nie chceli dostrzec faktu, że to tylko jedna z wielu religii na świecie.

ostre słowa nie mam pojecia o co ci może chodzić:) twoja interpretacja to wyłącznie twoja sprawa.

:) może i tak:) wiesz co? mnie najbardziej śmieszy fakt, że kiedy nie wspomnę o historycznych faktach powstawania biblii od razu jest zarzut szatańskobuddyjskonewagowskiego spisku na rzecz walki z autorem biblli czyt. Bogiem.

Procthor wszyscy to DOKŁADNIE wiemy i nie dyskutujemy z faktami historycznymi. Zredagowali, dokładnie, przetlumaczyli na łacinę - IV w. Vulgata-to co im pasowało i jak pasowało a oryginały zniszczono. Wszyscy wiedzą, ale niektórzy przymykają na ten fakt oko, uznając zredagowanie za boski testament:)

Kamelia :):) pisałam już na tym topiku, że chrześcijaństwo nie wymyśliło nic nowego. \"Prawdopodobne jest, że mitologia dionizyjska znalazła później swoją drogę do chrześcijaństwa. Jest wiele powiązań pomiędzy Dionizosem, a Jezusem. Obaj byli spłodzeni przez boga w łonie śmiertelnej kobiety, obaj zmartwychwstali. Mitograf Barry Powell utrzymuje również, że kult spożywania \'ciała i krwi\' Jezusa ma swoje korzenie w kulcie Dionizosa\" http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3093

Procthor ludzie ustalili zasady wiary oraz co jest bliblią a co nie:)

:D:D niefart jakich mało;)

Dreamer ;) Chlop z mazur nie są to poglądy popularne :) :)

Solansz dotknęli sacrum ludzie różnych religii, więc wyznania są bez znaczenia:) sorki za pomylenie literki.

kto Cię tam wie:) „Patrz sercem, inaczej oczy są ślepe. Światło jaśnieje a niebiosa błyszczą ogniem. Któż to zobaczy? Kiedy otworzy się wewnętrzne oko, A serce odzyska spokój Wielka światłość przeniknie I wypełni przestrzeń.” widzenie aury to tzw. boczne widzenie i można się tego nauczyć:) jeśli chodzi o reinkarnację, miałam ostatnio ciekawe doświadczenie, rozmawiałam z koleżanka i rozmowa zeszła na temat samobójstwa księdza (jest bardzo wierzaca), a potem tak od słowa do słowa opowiedziała mi zdarzenie które ją samą wprawiło w osłupienie, była w pewnej miejscowości i nagle uświadomiła sobie , że to miejsce bardzo dobrze zna, dużo się zmieniło a ona była pewna gdzie co było, tutaj stała kapliczka a tu był zasypany staw, taki a taki budynek, kolory etc. sprawdziła to nawet , potwierdziło się. Sesnacji żadnej nigdy nie szukała, jej wiara wyklucza reinkarnację więc nie jest to tak jak silansz pisała:)

nie łap mnie za słówka:P

Myrevin czepiasz się? :)

Solansz ależ ja też nie :D

Solansz to jest Twoja sprawa w co wierzysz, Edgara Cayce wpsomniałam z powodu tego co napisałaś:\" U osób wierzących w reinkarnację występują określone błędy pamięciowe. Do badań zwerbowano ludzi, którzy po sesji hipnoterapeutycznej zaczęli wierzyć, że w przeszłości żyli już w innych wcieleniach \"

Dryndal cuda nie dzieją się wbrew naturze ale wbrew temu, co o niej wiemy :) A ja mysle co to za minka ?

Czytałaś Umysł poza czasem? Jeśli chodzi o błąd pamięciowy, tak może byc , ukazuje nam się to w co wierzymy :) ALE nie wiem czy znasz historię sławnego jasnowidza Edgara Cayce, który był bardzo pobożnym człowiekiem i wiara w reinkarnację była wg niego grzechem, był przekonany że nie istnieje. Jednak w swych \"readingach\" często mówił o zasadach działania prawa karmy i konieczności uwolnienia się od obciążeń z poprzednich wcieleń i gdy odczytano mu jego własne słowa, których nie pamiętał, poczuł się, a nawet przestraszony nawet przerażony do tego stopnia, że chciał zrezygnować z pracy jasnowidza.

hmmm :D

Myrevin, masz rację :) czytałam Matthieu i przypominam sobie coś takiego \"liczba moich wrogów jest nieskończona jak przestrzeń- zbyt wielka by sobie z nią poradzić. Jeśli jednak unicestwię swoją nienawisć, wszyscy moi wrogowie polegną w jednej chwili\'

witam :D więc to tu jesteś:P

Dreamer mam inny komp i niestety nie mam , chyba ze poszukam w wysłanych do Ciebie. Co Cię tak interesuje? To doświadczenie dużo mi dało ale nie zajmuję się tym, dla mnie jest tu i teraz i vipassana. Mogę potwierdzić słowa Jameisona, właściwie istnieje tylko jedno życie, ale rozgrywa się ono w wielu ciałach, miejscach, kulturach i w różnych płciach. Niezależnie od wszystkiego, co nas różni, w kręgu reinkarnacyjnym wszyscy jesteśmy braćmi. Poszukuj, doświadczaj i tak życie nas stawia przed prawdą do której dojrzeliśmy:)

mówiłam o jednyM, w liczbie mnogiej kojarzą mi się sympatyczniej zdecydowanie;) w kolorze blue:P gdzie się podziali nasi dyskutanci? Pan niebieski i Pan od wycieczki? pozdrawiam :)

Witajcie :) Ghia Strasznie dziwna nuda byłam, ale zabrali mi panel