maalutka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez maalutka
-
Nic nie jest zle samo w sobie, to my ocenę samego siebie widzimy to takim a nie innym.To najbardziej naturalne na świecie, że grusza rodzi gruszki, jabłoń jabłka, a kazdy kształtuje okoliczności swego życia w zgodzie ze swoją naturą. „Ja jestem krzewem winnym, wy – latoroślami” Latorośle wyrastają z krzewu,by zmienić owoce, trzeba zmienić krzew. JA JESTEM jest Bytem, Życiem, Świadomością miliardy ludzi na świecie wyrastają z zasady życia, wszyscy, wyrastają z ciebie, a ty z nich wszystkich. Jak owoc, inni ludzie świadczą o stanie świadomości, w jakim przebywasz. Twoje \"ja jestem,\"świadomość, tak zmieniasz świat. Cokolwiek dołączysz do JA JESTEM, tym się staniesz, oto cała tajemnica :)
-
już jestem:) ulubione mi się skasowały ;)
-
\"Religijność może być różnie przejawiana, w mnogości rytuałów i praktyk, ale robienie przy okazji ludziom wody z mózgów mówiąc że tylko my mamy rację, to zbrodnia na umyśle niewinnego baranka.\" Black miłego dnia :)
-
na dobranoc Czym jest Miłość ? Trudno powiedzieć. To tylko inne spojrzenie, nowy sposób widzenia. Trzeba patrzeć czystym wzrokiem, bez własnych wyobrażeń, nie krytykując, nie osądzając, bez lęku. To spojrzenie jarzące się nowym blaskiem. Miłość jest historią, w której nie ma nikogo, kto by kochał, a tylko sama Miłość kocha po prostu. Kaisen
-
\'To dowod na to,ze biblia,pozwala miec wlasne zdanie-dobre,czy zle,najwazniejsze ze wlasne.\" skoro tak:) to nie rozumiem skąd ulotki o fałszywych religiach??
-
no nie heheh jak narzuca SJ?? a to dobre, przecież jesli się dobrze orientuję to dosyć mloda organizacja:)
-
o rany julek a co to za strachy? :) i co to jest CK ?
-
a ja mysle zagadujesz mnie:) naprawdę się cieszę bo każdy wierzy w co chce dla mnie to naprawdę bez znaczenia i ja nikogo nie odwodzę, jeśli to dla was pewnik , takie rozbieżności między Wami z natchnionej księgi to to co ja mowię tylko was powinno umacniać w wierze ;) :D
-
Dzięki Kamelia:) ale ja juz to przerabiałam. Ja sobie inaczej tłumaczę niektóre fragmenty, nie potrzebują Żadnych pośredników. A tak naprawdę to bez znaczenia w co wierzymy, jeśli wystarcza Ci biblia i spełniające się proroctwa to bardzo dobrze, cieszę się razem z Tobą. Dobranoc
-
Kamelia przecież na ziemi istnieje wiele świętych pism. Prawie każda kultura ma własne dane od Boga i ma przeświadczenie że jej jest najlepsze. Wiesz co ja się za dobrze na biblii nie znam, pisałam już co myślę. spełnione proroctwa jakie wymieniłeś to tylko interpretacje niejasnych i wieloznacznych zapisów. Niektórzy mają większą skłonność do wiary, że to właśnie te opisane proroctwa się spełniają, inni nie wierzą. Proroctwa też nie wiem czy wiesz są nie tylko w biblii, pisał Nostradamus, Sybilla i też się spełniają. Jedni w to wierzą inni nie. więc nie uważam tego za prawdziwość bilblii, tylko ludzkich możliwości przekraczania czasu jeśli już;)
-
asjjaaaa przetrzyj oczy ;)
-
Drzewem zycia jesteśmy strzeżcie się rozdzielania:) Kamelio z tym sądzeniem co masz w stopce to też tyylko symbol. Ty uważasz że Luter miła rację inni uważają że papież jeszcze inni że prawe odkryli przed samym koncem świata prawdziwi wyznawcy;)
-
opiekun dokladnie :) Kamelia ja nie potrzebuję religi ani za kimś isc ani cokowliek robić, Ja jestem krzewem winnym, wy – latoroślami (Jan15, 5). Ja jestem we mnieoznacza byt, życie, świadomość, samorodnego ducha jest zarówno dawcą, jak i darem:)
-
a jeśli nie? :)
-
\"Na długo zanim powstała biblia, mądrość starożytna głosiła: „Człowiek staje się tym, co sobie wyobraża i co czuje”. Ta nauka została zagubiona jeszcze w zamierzchłych czasach. Legenda mówi, że przed wieloma tysiącami lat chińscy mędrcy zebrali się pod przewodnictwem najmądrzejszego spośród siebie, by zastanowić się, co począć w obliczu groźby najazdu barbarzyńców. Pytanie, przed jakim stanęli, było następujące: W jaki sposób ocalić przed zagładą starożytną mądrość? Wysuwano różne sugestie. Jedni mistrzowie byli zdania, że starożytne zwoje i symbole należy ukryć w Himalajach, drudzy radzili złożyć je w klasztorach Tybetu. Jeszcze inni zwracali uwagę, że najlepszym miejscem, w jakim można przechować mądrość Bożą, są świątynie Indii. Przewodniczący zgromadzeniu, najmądrzejszy z uczonych, nie włączył się do dyskusji; mało tego, ku irytacji reszty mędrców, usnął, słuchając ich sporów! Po chwili przebudził się i powiedział: „Tao (Bóg) dało mi taką odpowiedź: Sprowadzimy z całych Chin największych mistrzów pędzla – ludzi obdarzonych Boską wyobraźnią – i powiemy im, czego chcemy dokonać. Wprowadzimy ich w tajniki prawdy. Oni przedstawią w formie obrazów wieczne prawdy, które należy zachować dla przyszłości i dla niezliczonych, nie narodzonych jeszcze pokoleń. Kiedy artyści przedstawią w symboliczny sposób wielkie prawdy, przymioty i atrybuty Boga w obrazach znajdujących się na pewnej liczbie kart, ogłosimy istnienie nowej gry. Po kres świata ludzie będą używali kart do gry, nie wiedząc, że za pomocą tego prostego środka przechowują przez wszystkie pokolenia święte nauczanie”. Taki miał być początek kart tarota, Według legendy, starożytny chiński mędrzec dodał: Jeśliby wszystkie święte pisma zostały zniszczone, w każdej chwili będzie je można wskrzesić za pomocą symbolicznego nauczania i wewnętrznego znaczenia przedstawień na kartach. Wyobraźnia przystraja wszystkie idee i nadaje im postać. W akcie wyobraźni ujawnia się to, co kryje się w twoim głębszym ja. W ten właśnie sposób to, co kryje się w głębi twego umysłu czy też drzemie w tobie, nabiera postaci w formie myśli. Kontemplujesz to, co dotąd pozostawało nie znane.Zawsze używasz wyobraźni \" :)
-
Prawda was wyzwoli hmmm A ja myslę pytałaś opiekuna o prawdę. Przecież to Wy macie sięza wybraną trzódkę i jedyną prawdziwa religię. Czyż nie pisze w tej ksiązce o którą wciąż się sprzeczacie tak?? Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach ( Ł. 12, 2-3). Sama widzisz że cokolwiek postanowimy szczerze w głębi swego umysłu, to urzeczywistni się w sposób dostępny dla wszystkich. Te słowa dotyczą praw inwolucji i ewolucji,inaczej mówiąc, cokolwiek przyswoi sobie twoja świadomość, to rozwinie się i wyrazi w sposób obiektywny w Twoim zyciu życia. Lęk, gniew, miłość, radość i smutek wszystko to urzeczywistni się na ekranie przestrzeni, wszystko to sami stwarzamy.
-
Realny i zywy siedzący na tronie? tak czytałam:) A ja myslę niczego sobie nie wymysliłam bo i po co? nie ma niczego oprócz Boga, nie ma Boga i człowieka, mówiąc \"ja\" w Edenie człwiek strorzył iluzję, stad cierpienie, bez wgledu na to jak pomnozony JEST ZAWSZE JEDEN
-
A ja myslę dla mnie to już wszyscy możecie utawiać się jako trzódka wybrana przy tronie:) Nie ma czegoś takiego jak strach przed Bogiem, mówię tak jakby caly swiat był jednym tylko uchem i nie boję się, robię tak jakby kazdy uczynek miał sięodbić na moje głowie i nie boję się, uwazam na mysli i myslę tak jakby kazda miala być wystawiona na wystawie dla wszystkich i nie boję się Boga we mnie. Nie ma czego się bac sami stwarzamy sobie własną rzeczywistość.
-
Miłością?:) niechaj nikt nie piszni się że kocha, bez znaczena wasze wierzenia, miłośc nie potrzebuje nikogo aby ja wynosił, miłosc sama wyniesie to serce, które uzna siebie za godne, więc wdychajcie i wydychajcie ją tak nieświadomie jak wdychacie powietrze, bądźcie... i nie robcie żadnych rachunków z miłością, bo miłosć z nikim i niczym nie liczy się z wyjątkiem SIEBIE
-
prosto jest bratem krzywego, pierwsze jest skrótem drugie droga okrężną, miejcie cierpliwośc dla krzywego ;)
-
Kamelia Słonko ja ZAWSZE byłam i zawsze bedę, Bóg nigdy się nie rodzi i nie umiera, tylko formę przybiera:) A ja myslę\" Czy wg ciebie,czy czynimy dobrze,czy czynimy zle to Bog i tak sie temu przypatruje i cieszy,ze podejmujemy wlasne decyzje?\" Mamy doświadczać, sami wybieramy to czego doświadczamy, zakłócając równowagę ergetyczną jakiejkolwiek istoty doświadczymy tego samego, za godzinę rok, w kolejnym zyciu przestrzeń czasu pamięta. Mamy swoje zabawki i się bawimy. Nie pogardzajcie zadnym człowiekiem, lepiej być pogardzonym przez wszystkich niż pogardzić jednym, bo skoro jest w każdym z nas pogardzić człowiek oznacza pogardzić Bogiem.
-
A ja myślę i nie zauważylam pytania, oczywiście że tak, dla niego to bez znaczenia, nie po to dął nam wolną wolę. Kocha tak samo. Nie ma nic oprócz Miłości a Miłość niczego nie wymaga, to od nas zależy co wybierzemy. Zrozumiemy i tak, nie ma innej drogi, a kiedy, to tylko zalezy od nas. Świadomie nic złego nie zrobimy , to o tym myslał mówiąc „ wybacz im bo nie wiedzą co czynią”.
-
Kamelia Ty sobie tak wierz, dla mnie to bujda na szczęscie ;)