maalutka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez maalutka
-
„Bog nie szuka potwierdzenia u innych, ponieważ nie odczuwa takiej potrzeby. Bog Jest, i tak właśnie ma się sprawa. Ten, kto wie, że stanowi jedno z Bogiem lub doświadcza w sobie Boga, nie potrzebuje ani nie stara się wykazać tego przed nikim, a tym bardziej przed samym sobą.Dlatego tez gdy szydzili z niego, wołając: “Jesli jesteś Synem Boga, zejdx z tego krzyza!\" - mezczyzna o imieniu Jezus nie uczynil nic. Ale trzy dni poxniej, po cichu i bez ostentacji, gdy w poblizu nie było świadków ani widowni - dokonał rzeczy jeszcze bardziej zadziwiającej, o której swiat od tamtej pory nie przestaje mowic.W tym zawiera się wasze zbawienie, albowiem ukazano wam prawdę, nie tyle o Jezusie, ale o waszej Prawdziwej Istocie, dzieki czemu możecie ocalic siebie z kłamstwa o sobie, jakie wam wmowiono i jakie wy przyjeliście za prawde. Bóg zaprasza was do waszej najszczytniejszej myśli o sobie, zawsze.”
-
Kamelia Słonko jak zapewne czytałaś jesteśmy na obraz i podobieństwo więc i my mamy moc tworzenia dowolnej rzeczywistości, własnymi myślami tworzymy swoją rzeczywistość dlatego tez pieklo i potępienie mogą zaistnieć dla tych, ktorzy w te glupstwa wierzą, ale ostatecznej rzeczywistości nie istnieje nic prócz tego Co Jest.
-
wszyscy podlegamy prawu przyczyny i skutku:)
-
mówię wam ze piekła NIE MA, ale pamiętajcie że jesteśmy na JEGO obraz i podobieństwo, więc skoro w to wierzycie i tak sobie tłumaczycie, skoro piekło wam się tak podoba to tak wam się stanie, stworzycie je sobie i doświadczycie jezior ognia i płomieni piekielnych;)
-
\"Bóg jest miłością no ba! Ale nie da sie z siebie nasmiewac... i ludzie ktorzy to czyniaida do piekla..i nikt mi nie udowdni ze piekla nie ma bo jezeli nie ma to po co to wszystko.. \" dajcie spokój z tym piekłem:) po cóż Bóg miałby siebie skazywac potępienie? ????i jak miałby to zrobić? jak mógłby odłączyć się od siebie, skoro Jest Wszystkim Co Jest a niczego innego nie ma????? Celem TEGO co zwykliśmy określać Bogiem moim zadaniem jest rozwój anie potepianie,wzrastanie, nie obumieranie celem BOSKIM jest BYC, a nie przestać Byc.z bawienie to poznanie , to zrozumienie a piekło to nieznajomośc tej prawdy:)
-
ja Cię rozumiem, znam z autopsji takie stany, nie chciałeś źle:) macie pieska http://www.galeria-arsenal.pl/resources/296
-
Kamelio dobrze, powiemy:) coś mi się profesor nie zrzekł się tytulu i reikarnował w s d :)
-
tak Kamelio jedną z wielu ksiąg
-
dajcie spokój wg mnie to naprawdę bez znaczenia jakiej jesteście religii to z tego fragmentu \"pytałem Boga: Która religia na ziemi jest najlepsza? Która jest właściwa?\"A Najwyższy Bóg z wielką miłością odrzekł:\"Nie dbam o to. Była to niewiarygodna łaska. Oznaczało to, że to my tutaj jesteśmy opiekuńczymi istotami. Najwyższy Bóg wszystkich gwiazd mówi: Nie ma znaczenia jakiej wiary jesteś. Religie pojawiają się i zanikają, zmieniają się.\" Nie ma się o co sprzeczać TO zycie jest Bogiem w działaniu:)
-
Kamelio piszesz\" aby rozmawiać o Biblii, trzeba najpierw uznać ją za autorytet, lub ją odrzucić całkowicie. Nie ma metody pośredniej. Chrzescijaństwo to religia opierająca sie o biblię i o tym ten temat.\" nie zgadzam się, bilbia nie jet dla mnie autorytetem ani nie odrzucam jej całkowicie, wiec sama widzisz, że jest :)
-
jeszcze nie :D
-
oj Dreamer nie mówi tak, ile ludzi tyle światów, kazdy śni swój sen a egzeta koniecznie chce by śnili jego sen
-
tłumaczycie sobie na swój obraz i podbobieństwo ca zy z bibli nie wynika ze ma być odwrotnie?:)
-
a ktoż to do nas zawitał ? :D chyba źle zinterpretowano słowo „wiara” w czasach kiedy pisano biblię „ znaczyło” wg mnie wyobraźnia a ona czyni cuda;)
-
opis człowieka który nie zył kilka godzin, jak ktoś nie zna warto przeczytać, chociaż fragment \"Byłem przed stworzeniem, przed Wielkim Wybuchem. Przekroczyłem początek czasu Pierwsze Słowo, Pierwszą wibrację. Byłem w Oku Stworzenia. Czułem, jak gdybym dotykał Twarzy Boga. Nie było to uczucie religijne. Po prostu byłem jednią z Absolutnym Życiem i Świadomością. Mówiąc, że widziałem lub postrzegałem wiecznie, mam na myśli to, że mogłem doświadczać tworzenia się całego stworzenia. Nie było w tym ani początku, ani końca. Czyż to nie twórcza myśl? Naukowcy postrzegają Wielki Wybuch jako pojedyncze wydarzenie, z którego powstał Wszechświat. Ja widziałem, że Wielki Wybuch jest tylko jednym z nieskończonej liczby Wielkich Wybuchów kreujących Wszechświaty bez końca i jednocześnie. Jedynym podobieństwem, które w ludzkim pojmowaniu jeszcze jakoś oddaje to, co widziałem, mogłyby być obrazy fraktali generowane przez superkomputery. Starożytni wiedzieli o tym. Mówili, że Najwyższy Bóg okresowo stwarzał nowe Wszechświaty robiąc wydech, a niszczył inne robiąc wdech. Epoki tworzenia i destrukcji nazywano Jugami. Współcześni naukowcy nazwali to Wielkim Wybuchem. Ja byłem w stanie absolutnej, czystej świadomości. Widziałem czy postrzegałem wszystkie Wielkie Wybuchy czy Jugi, jak powstają i zanikają. W jednej chwili wniknąłem w nie wszystkie jednocześnie. Widziałem, że każda cząstka stworzenia ma zdolność stwarzania. Bardzo trudno to wytłumaczyć. Rzecz ta wciąż zapiera mi dech. Po powrocie zajęło mi całe lata, by w ogóle dobrać jakieś słowa na wyrażenie tamtego przeżycia Pustki. Mogę teraz wam to powiedzieć; Pustka to mniej niż nic, ale jednocześnie więcej niż wszystko, co istnieje! Pustka jest absolutnym zerem; chaosem tworzącym wszystkie możliwości. Jest to Absolutna Świadomość, o wiele więcej niż nawet Wszechświatowa Inteligencja. Gdzie się Pustka znajduje? Ja wiem. Pustka jest wewnątrz i na zewnątrz wszystkiego. Ty, teraz kiedy jeszcze żyjesz, jesteś zawsze jednocześnie wewnątrz i na zewnątrz Pustki. Nie musisz nigdzie iść ani umrzeć, aby tam być. Ta Pustka to próżnia albo nicość pomiędzy wszystkimi fizycznymi przejawieniami. To PRZESTRZEŃ między atomami i ich składnikami. Współczesna nauka zaczęła badać tę przestrzeń między wszystkim. Nazywają ją Punktem Zerowym. Kiedy próbują ją mierzyć, ich aparaturze brakuje skali, pokazuje niejako nieskończone wartości. Nie mają, jak dotąd, sposobu na pomiar nieskończoności. W twoim własnym ciele i we Wszechświecie tej zerowej przestrzeni jest więcej niż czegokolwiek innego! To co mistycy nazywają Pustką, nie jest pustką. Jest ona pełna energii innego rodzaju energii, która stworzyła wszystko czym jesteśmy. Wszystko od momentu Wielkiego Wybuchu jest wibracją pochodzącą od pierwszego Słowa, które jest pierwszą wibracją. Biblijne \"Jam jest\" w rzeczywistości ma na końcu znak zapytania: \"Jam jest Czym jestem?\" Zatem, stworzenie to Bóg zgłębiający Jaźń Boga na każdy możliwy sposób w ciągłym, nie kończącym się badaniu poprzez każdego z nas. Bóg zgłębia Jaźń Boga, to wielkie \"Jam jest\", przez każdą drobinę włosa na twojej głowie, każdy liść na wszystkich drzewach, każdy atom. Zacząłem dostrzegać to, że dosłownie wszystko co istnieje jest Jaźnią twoją Jaźnią, moją Jaźnią. Wszystko jest tą wielką Jaźnią. Dlatego też Bóg wie nawet to, że spada jakiś liść. Jest to możliwe dlatego, że gdziekolwiek jesteś, jesteś w centrum wszechświata. Gdziekolwiek dowolny atom się znajdzie, jest to centrum wszechświata. Jest w tym Bóg i Bóg jest w Pustce. \" http://www.kosmos.pl/relacje.htm
-
Black rozumiem :)
-
Wraz z człowiekiem zaczęła się świadoma ewolucja, jej nie można przerwać ale można zdecydować o przebiegu. Oczywiście że dbałość o ciało ,jest instrumentem duszy, smaki owszem i wszystkie zmysły, ale też pamiętanie kim naprawdę jesteśmy i wychodzenie poza rzeczywistość pięciozmysłową;)
-
Black wiesz co? nie mogę się nadziwić, jeszcze niedawno tak zaprzeczałeś, a tu proszę :) wg mnie nie ma innego Boga niż zycie wezwane:)
-
wiesz co? myślałam że to kabaret, nie ma nie ma mój znajomy tak mówił ;)
-
e tam ? a co to za róznica ? :)
-
http://www.youtube.com/watch?v=J-FyEySJBPk :D
-
macie obrazki odkryte w grotach Altamiry mają ponad 20 tys lat http://www.viaggiaresempre.it/Altamira4.JPG http://www.viaggiaresempre.it/Altamira5.JPG
-
tak mawiali siwobrodzi Uzbecy:jak ktoś ma pecha, to złamie ząb na kozim mleku:)